#diuna

4
117
Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Drugi news / 22.04.2024

Dom Wydawniczy Rebis przedstawia plany dla wybranych pozycji do końca 2024 roku.

Wehikuł Czasu
---------------------------

Arthur C. Clarke, Gentry Lee - "Tajemnica Ramy"
Norman Spinrad - "Żelazny sen"
John Wyndham - "Poczwarki"
John Wyndham - "Kukułcze jaja z Midwich"

Philip K. Dick
---------------------------

Philip K. Dick - "Teraz czekaj na zeszły rok"

Diuna
---------------------------

Brian Herbert, Kevin J. Anderson - "Księżniczka Diuny"

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #rebis #scifi #sciencefiction #wehikulczasu #philipkdick #diuna
17eabb25-a0d8-4598-9188-bd43fadad730

Zaloguj się aby komentować

352 + 1 = 353

Tytuł: Bóg Imperator Diuny
Autor: Frank Herbert
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 536
Ocena: 6/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4934377/bog-imperator-diuny

Jeśli kierujemy się tym lekko humorystycznym poradnikiem na temat tego, jak czytać Diunę, "Bóg Imperator Diuny" wieńczy cykl Złotej Ścieżki. Przez wielu uważana za równie dobrą (a niektórzy twierdzą nawet, że najlepszą), jak pierwszy tom, w tej części widać, do czego Herbert dążył. Od siebie mogę tylko dodać, że jest zdecydowanie lepsza od "Dzieci Diuny". Jednocześnie bez tamtego tomu stracilibyśmy bardzo dużo na kontekście.

A teraz spoilery, bo łudzę się wciąż, że ktoś po "Dzieciach Diuny" sięgnie jeszcze po tę serię. 

Tym razem wydarzenia rozgrywają się 3000 lat po końcu poprzedniego tomu. Leto II (zapewne powinnam czytać to jako "Leto Drugi", ale w mojej głowie zawsze będzie to "Leto Dwa") stał się imperatorem i kontroluje wszystkie światy tyranią, na którą wszyscy się godzą z uwagi na jego monopol na przyprawę. Czerwie wymarły wszystkie - w zasadzie poza Leto, który już w 90% stał się czerwiem - i jedyną opcją uzyskania przyprawy są zapasy dystrybuowane przez imperatora zgodnie z jego widzimisię. Leto dąży teraz do ostatecznego zrealizowania Złotej Ścieżki ze swoich wizji. 

Jak to było w poprzednich częściach, i tu mamy spiski i konszachty, próby wpływu na władcę, a także ballady i romanse. To, co zasługuje na wyróżnienie, to wątek poliduncanowy, oparcie szkieletu książki o dzienniki Leto oraz kwestia Fremenów, teraz zepchniętych do roli zwierząt w rezerwacie (naturalnie nasuwają się skojarzenia z potomkami Indian).

I być może na tym etapie powinnam zakończyć lekturę tej serii, ale... niech im będzie, pocisnę też tom piąty i szósty. "Bóg Imperator Diuny" pozostawiłby może i pozytywne wrażenia po serii, jednak wciąż jestem ciekawa, czy w kolejnych tomach będzie widać zamysł Franka Herberta na cały cykl, który być może tkwił w jego głowie, gdy zaczynał go pisać. Jedno wiem na pewno - po twórczość syna Herberta nie sięgnę. 

Prywatny licznik (od początku roku): 22/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #diuna #czytajzhejto #hejtoczyta #ksiazki
Wrzoo userbar
6562256a-13cd-4bd0-8022-fa536cedf4cd
smierdakow

Kurde z jednej strony bym poczytał, ale po 10% trzeciej części doszedłem do wniosku, że kompletnie mnie nie interesuje co będzie dalej


Poczekam czy w dalszych częściach będzie jakieś 8 od ciebie xd

michal-g-1

Najgorsze książki o Diunie to te pisane przez syna Franka Herberta o dżihadzie bulteriańskim.

Niestety kiedyś kupiłem wszystkie 3 i są tak niemożebnie słabe, że się tego nie da czytać. Dno i metr mułu.

starszy_mechanik

@Wrzoo on się mógł w czerwia zamieniać? (Można pisać spoilery)

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Dom Wydawniczy REBIS zapowiada następny dodruk ze świata Diuny. "Ród Harkonnenów" Briana Herberta i Kevina J. Andersona ponownie w sprzedaży od 14 maja 2024 roku. Wydanie w twardej oprawie z obwolutą obejmuje 744 strony, w cenie detalicznej 99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

Kilkanaście lat po objęciu tronu Szaddam IV Corrino nadal umacnia swą władzę. Pełnymi garściami czerpie melanż z zarządzanej przez Harkonnenów Arrakis, a zarazem naciska na Tleilaxan, którzy na opanowanym Ixie starają się wyprodukować sztuczną przyprawę.

Do największych graczy w galaktyce – Imperatora, Gildii Kosmicznej i KHOAM – dołączają niepostrzeżenie Bene Gesserit. Podsuwając siostry członkom wysokich rodów, w tym samemu Padyszachowi Imperatorowi, gromadzą bezcenne informacje i wpływają na politykę, same zaś kontynuują z uporem swój tajny plan eugeniczny.

Im wszystkim jednak – w tym Leto Atrydzie na spokojnym Kaladanie – zagraża coraz bardziej hrabia Vladimir Harkonnen, chorobliwie ambitny i pragnący zemsty przywódca rodu Harkonnenów.

#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #rebis #scifi #brianherbert #kevinjanderson #diuna #dune
853e3f2d-e675-44a3-b680-af01ad9583aa
bob-dylan

pazdzioch_co_za_gowno.jpg

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
333 + 1 = 334

Tytuł: Dzieci Diuny
Autor: Frank Herbert
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 576
Ocena: 4/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5040514/dzieci-diuny

Trzeci tom kronik Diuny, i pierwszy, który sprawił, że zwątpiłam w cel czytania tej serii. Ojej.

Znów uprzedzam, drobne spoilery poniżej.

Ta część rozgrywa się około 10 lat po wydarzeniach z tomu drugiego. Głównymi jej bohaterami są Ganima i Leto, bliźnięta będące dziećmi Paula i Chani. Arrakis i całe imperium jest natomiast pod niepodzielnymi rządami siostry Paula, Alii. Niestety, rządy Alii stanowią zagrożenie dla przyszłości Arrakis. Ganima i Leto, pragną zapobiec negatywnym konsekwencjom działań swojej ciotki i wdrażają w życie plan, który ma uratować Diunę.

To jak dotąd najsłabszy tom serii. Ganima i Leto jako główni bohaterowie są dość odstręczający (dziewięciolatki z umysłami tysięcy pokoleń - co może pójść nie tak?), część wątków z tomu drugiego jest ucięta i odrzucona, dostajemy śpiwór z robaka i brak konsekwencji. Chyba najbardziej podniosło mi ciśnienie stwierdzenie Ganimy, że Fremeni z uwagi na jej decyzję tak stracą do niej szacunek, ze zaczną pluć na jej widok. Przypominam tylko, że plucie wśród Fremenów było uznawane za objaw najwyższego respektu, w końcu to dar wody. No chyba, że w ciągu tych paru lat tak zmieniło się ich podejście, że zaczęli tę wodę zwyczajnie marnować.

Zaczynam zatem czytać "Boga Imperatora Diuny", o którym już słyszałam, że jest jednym z lepszych tomów. No cóż, zobaczymy. Oby.

Prywatny licznik (od początku roku): 20/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #diuna #kronikidiuny #ksiazki #czytajzhejto
Wrzoo userbar
483e755c-f3ad-4f84-a5fb-864ab4f0c394
Veesper

Mam podobne odczucia. Bardzo męcząca część. 9latki mające takie rozkminy, że ja pier*ole. Momentami, aż źle się czyta. Przeszłość w przyszłości w teraźniejszości

Zaloguj się aby komentować

311 + 1 = 312

Tytuł: Mesjasz Diuny
Autor: Frank Herbert
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 304
Ocena: 6/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4923657/mesjasz-diuny

Drugi tom serii o Diunie Franka Herberta. Wydarzenia rozgrywają się 12 lat po tomie pierwszym.

Uwaga, niżej będą spoilery - jeśli nie chcesz wiedzieć, co będzie się działo w tej książce lub nadchodzących częściach ekranizacji, nie polecam czytania. 

***

Ten tom ukazuje losy Paula, gdy jest już imperatorem. W ciągu 12 lat rządów Paula zaszły też ogromne zmiany polityczno-społeczne w przestrzeni: Arrakis stało się stolicą imperium, wysokie rody i gildia nie mają w zasadzie nic do gadania, dżihad Muad'diba staje się faktem, a sam Paul staje się bogiem dla ludzi z setek planet.  

Coraz częściej nawiedzają go niepokojące wizje przyszłości, i - nie dzieląc się z nikim swoim niepokojem - próbuje odczarować jawiącą się przed nim przyszłość, by zapobiec najgorszemu.

Ten tom jest zdecydowanie krótszy i w mojej ocenie gorszy od poprzedniego. Mam wrażenie, że jest on pomostem między silnym tomem pierwszym a potencjalnie silnym tomem trzecim. Widzimy tu zapowiedź kluczowych wydarzeń z przyszłości, akcja się rozwija i pobudza wyobraźnię, ale wszystko jest napisane jakby na szybko, na kolanie, aby-aby. 

Ten tom zawiera natomiast o wiele mniej filozoficzno-teologicznych rozważań bohaterów, co jest zdecydowanie plusem. Myślałam jednak, że wątek Duncana Idaho będzie czymś więcej, przez co trochę się rozczarowałam. Być może w kolejnych tomach się rozwinie.

Prywatny licznik (od początku roku): 18/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #diuna #scifi #czytajzhejto #ksiazki
Wrzoo userbar
794295e0-4fa7-48ff-b7c8-7653ee6c2587
VonTrupka

Szczęśliwi cisi, co błogosławią diunę i nie tknęli żadnego kolejnego tomu tej sagi (´・‸・ ` )

Rozpierpapierduchacz

@Wrzoo dla mnie pierwsze dwie są wspaniałe, dwie kolejne są nie do przejścia, następna już po prostu jest XD

A ostatnia odzyskuje polityczny klimat pierwszej Diuny.


Tak więc powodzonka XD

Budo

@Wrzoo według mnie Bóg-Imperator jest definitywnie najlepszą częścią, ale jst również najdłuższy i nie czyta się go łatwo. Ta część wskakuje trochę na wyższy level odklejenia pod każdym względem, głównie fabularnym jak sobie pomyśleć kto jest głównym bohaterem i ile lat toczy się akcja.

Zaloguj się aby komentować

Nie oglądałem, ani nie czytałem Diuny, ale pobieżne pojęcie mam... Skisłem przy tym utworze...
btw, to kolejny wpis, po obejrzeniu #niusybezwirusa
#diuna #muzyka
https://www.youtube.com/watch?v=r6GsK5nujf0
cododiaska

Mój faworyt na Eurowizję

bori

@razALgul Piękne! 😁

Zaloguj się aby komentować

298 + 1 = 299

Tytuł: Mesjasz Diuny
Autor: Frank Herbert
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Ocena: 8/10

Druga część Diuny. Jest przeskok czasowy między końcem pierwszej części, główny bohater jest już Imperatorem, a fundament książki sprowadza się do tego, że jego wrogowie chcą go z tego stanowiska zrzucić.

Tu dzieje się mniej niż w pierwszej części, ale czytało mi się nawet lepiej. Też momentami ciężko nadążyć ze zrozumieniem co się dzieje, ale im dalej, tym bardziej układa się to w całość. Dobre, satysfakcjonujące zakończenie, chociaż bez fajerwerków.

Jestem bardzo ciekawy jak to ugryzą w filmie, bo i na Zendayę mało miejsca i aktor grający Paula słabo pasuje.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #diuna
14d7131c-7f4e-498c-ac20-d7fdceebd2c7
micin3

@smierdakow 

Ocena: 8/10

Chyba mam zawał, nawet bigos nie pomoże.


aktor grający Paula słabo pasuje.

Nie no, tutaj już się nie zgodzę całkowicie - Paul Atryda jako twink jak najbardziej mi pasował, zarówno pod kątem wyglądu jak i gry aktorskiej.

Veesper

Mi też się wydaje, że aktor grający Paula nie bardzo będzie pasować do tego jak został przedstawiony w tej części książki. A aktorki grającej Chani to tym bardziej nie widzę.

ivanar

Dzięki za spojler do filmu -_+

Zaloguj się aby komentować

W końcu obejrzałem Diunę. Nie wiem jak gdzie indziej, ale z kina ludzie wychodzili w ciszy, żaden się nie odezwał.
#filmy #diuna
L4RU55O

Ja miałem tak samo. Pierwszej części nie widziałem, na drugiej byłem w Imaxie w Katowicach. Jak się film skończył to ludzie po prostu wstali i wyszli ale widać było po twarzach że się podobało.

Mor

U mnie rozmawiali, ale nie wiem co jedno lub drugie miało by znaczyć...

mordaJakZiemniaczek

Może potrzebowali paru minut, żeby się do końca obudzić?

Zaloguj się aby komentować

289 + 1 = 290

Tytuł: Diuna
Autor: Frank Herbert
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 777
Ocena: 7/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4942534/diuna

Za "Diunę" chciałam zabrać się już w 2021 roku przy okazji premiery poprzedniej części filmu, ale... nie byłam wtedy jeszcze całkiem przekonana. Przeglądając książki, których lekturę odnotowałam sobie w tamtym czasie, można stwierdzić, że miałam co czytać. Najnowszy film wciągnął mnie jednak na tyle, że zdecydowałam się w końcu sięgnąć po pierwowzór.

Od razu info dla ciekawych - książka opowiada o losach przedstawionych zarówno w części I, jak i w części II ekranizacji.

To jest naprawdę przyjemna książka. Obawiałam się, że dla mnie, nieprzyzwyczajonej do sci-fi, "Diuna" okaże się ciężkim klocem pełnym naukowego bełkotu. Na szczęście mile się zdziwiłam. Akcja jest wartka, jest dużo dialogów, a opisy przyrody są dyskretnie wplecione i nie zajmują całych stronic. Część "sci" nie jest tak ciężka, jak się obawiałam. Frank Herbert świetnie robi też coś, co niewielu autorom się udaje - omawia rzeczywistość i jej elementy przy pomocy wymyślonych przez siebie pojęć w tak umiejętny sposób, że nie czujemy potrzeby siedzenia cały czas ze słowniczkiem w ręce, by zrozumieć, co ma na myśli. Dzieje się to organicznie. 

Niestety, mój odbiór lektury jest zakrzywiony przez to, że najpierw zapoznałam się z ekranizacją Denisa Villeneuve. Patrząc przez pryzmat filmu widzę, że miejscami książka kuleje. Główny zarzut mam tu do opisu postaci - nie mają one w sobie tej naturalności i swobody (jak np. w przypadku ukazania postawy Chani wobec Paula w powieści versus w ekranizacji, czy książkowa gwałtowność Paula). Film, jak to zwykle bywa, pomija z kolei parę ciekawych wątków z książki. 

Tym niemniej, jestem bardzo ciekawa dalszych części i wkrótce sięgnę po kolejny tom z serii. Jak na 777-stronicową powieść, czyta się ją szybko i przyjemnie. Dawno nie miałam tak, że nie mogłam się doczekać wieczornej sesji z książką - "Diuna" natomiast przyciągała mnie w każdej wolnej chwili.

Prywatny licznik (od początku roku): 16/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #diuna #diuna2 #scifi #czytajzhejto
Wrzoo userbar
587ca1be-f0be-4170-89eb-7ca13610d4da
Budo

@Wrzoo aha czyli dałaś 7/10, bo film nie odpowiada książce?

Książka była najpierw i to książka wyznacza kanon. Film jest tylko adaptacją i nie może zaniżać wartości książki przez sam fakt bycia bardziej plastycznym.

Adonix

@Wrzoo ale dzieci diuny już ciężko czytać. Mesjasz diuny jeszcze dałem radę ale na dzieciach męczę po kilka stron.

shogoMAD

Co takie sandwormy jedzą? Jak to wyewoluowało? Przecież takie wielkie bydle ma ogromne potrzeby energetyczne, a na pustyni to nie za wiele kalorii.

Zaloguj się aby komentować

#filmy #diuna
Dawno nie widziałem serii filmowej która ukazywała tak niewiele w tak rozwleczonym bezsensownie czasie, nie rozumiem czym te zachwyty, słabe wprowadzenie w uniwersum, dwie części ponad 2h i dalej ktoś kto nie czytał książek nie wie co to ta przyprawa i o co się te typy zabijają i tyle ryzykują, ziemniaczki bez pieprzu im nie smakują czy co? Sceny walk przypominają mi Elexa i miszmasz uniwersów gdzie miecz wygrywa z plasmagunem. Aktorstwo głównego bohatera i bohaterki drętwe na maksa, może tak miały być zagrane te postacie, nie wiem. Budowanie narracji przez 2h żeby zaorać wątki przez bezsensowne śmierci.

A, odnośnie ujęć - no fajnie 80% filmu to zdjęcia pustyni, jest się czym zachwycać.

Jeśli to jest ten "sztos" do którego spuszcza się tyle ludzi i jest to wierna adaptacja książek to jakoś nie planuję nadrabiać.
cotidiemorior

@Voltage jest to dosłownie powiedziane w siódmej minucie pierwszej części co to ta przyprawa i dlaczego taka cenna, dlaczego walczą na noże a pistolety są nieskuteczne też jest powiedziane. Może następnym razem jak włączysz jakiś film to go oglądaj, zamiast potem pieprzyć jakieś farmazony. xd

zachlapany_szczypior

@Voltage wystarczy, że ten film jest "jakiś" i już ludziom odpierdala, bo w zalewie gówna nawet taki nudny przeciętniak urasta do miana arcydzieła.

cotidiemorior

@zachlapany_szczypior nie, problemem jest to, że ludzie nie potrafią usiąść i obejrzeć prostego filmu. W filmie prawie na samym początku narrator dosłownie mówi: "W Imperium przyprawa wykorzystywana jest przez nawigatorów Gildii Kosmicznej do wytyczania bezpiecznych szlaków między gwiazdami. Bez przyprawy podróże międzygwiezdne są niemożliwe, co czyni ją najcenniejszą substancją we Wszechświecie." A chłop pisze wpis, że film gówno bo nic w nim nie ma o tym. xDD


Jak czytam te wasze komentarze, to zaczynam rozumieć, dlaczego w poprzednich sf Villeneuve'a, których szczerze nienawidzę - Nowy Początek i Blade Runner 2049 - wszystko było tłumaczone łopatologicznie po 10x tak, żeby każdy na pewno ogarnął. xd

Voltage

@cotidiemorior no to może oglądaliśmy inne filmy albo inne tłumaczenie, bo widziałem na ten temat dosłownie jedno zdanie że podróże międzygwiezdne są niemożliwe bez przyprawy i tyle, daj mi fragment gdzie to jest tak ładnie opisane.

Veesper

Mi się obie część bardzo podobały. Pierwszy raz zdarzyło mi się oglądać film gdzie na pierwszym miejscu nie była tylko fabuła a muzyka i reszta składowa filmu w tle tylko jak by fabuła + muzyka + scenografia były równorzędne. Bardzo podobała mi się muzyka. Co do wierności fabuły do książek - wiadomo, chyba nie powstała jeszcze żadna super dokładna ekranizacja żadnej książki.

Voltage

@Veesper nie jestem w stanie się odnieść do książek bo nie czytałem, tylko zadałem dość tendencyjne pytanie bo jestem rozczarowany 3h w kinie. Ale zgodzę się z poziomem, wszystko wg mnie było równie średnie

Zaloguj się aby komentować