Będzie to bardzo opisowy rikap, bo wszedłem w fazę planowania, a wykonywanych robót nie mam jak obfocić.
Złożyłem pięć sztuk speeduino (to taki komputer do samochodu zarządzający wtryskiem paliwa i zapłonem). Jedna poszła już do znajomka do Odzi na testy i, mam nadzieję, jakoś w miarę szybko to sprawdzi, bo silnik ma przeszczepiony i ma komplet czujników. Druga idzie do testów w rekinie (tak, bi em dablju) na podkarpacje.
Rover wciąż średnio jeździ, wciąż nie ustawiłem gaźników, ALE:
-
za pośrednictwem i dzięki uprzejmości jego, waćpana @Yes_Man , zdobywszy lampę stroboskopową do ustawiania zapłonu.
-
tłumik środkowy, a właściwie pierwszy, bo są dwa (powinny być trzy, no ale nie są), uzyskał uzupełnienie poszycia i tym samym nie pierdzi bokiem, nie brzmi już tak bardzo fportowo. Umożliwia mi to jednak wrzucenie na SKP sondy do wydechu i ustawienie składu mieszanki w gaźnikach (ta, na pewno :smiling_face_with_tear: ).
-
oddałem boczki drzwiowe do tapicera żeby spróbował przykleić -s-k-a-j- gumowate pokrycie (słowa majstra) spowrotem do kartonu i to bez odklejania do końca. Byłem dziś oglądać, ponacinał w miejscach niewidocznych żeby guma nie prężyła i wygląda to dużo lepiej. Miejscami na jednym wyszedł klej w postaci bulw, moja próba poradzenia sobie. Dowiedziałem się także, że zamiast wzmacniacz od spodu boczki żywicą mogłem użyć jakiejś tkaniny i kleju. Nauka na przyszłość.
-
znajomy od rekina pomierzył rozstaw wtryskiwaczy w listwie. Trochę za mało, ale może jakbym pokombinował odsuwając się trochę od głowicy, to by coś z tego wyszło. Niestety rury kolektora są bardzo niesymetrycznie porozstawiane, więc będzie to kolejna wydumka.
Jest jeszcze pewna lampa, której schemat, kod i pomysł perfidnie zerżnąłem z neta, dopasowałem do siebie i prawie skończyłem. Głupi by z takiej okazji nie skorzystał... W obecnym momencie raczej bym ją jednak kupił. W kolejnym wpisie o tym więcej.
#macmajster #elektronika #diy #zrobtosam #chwalesie #mechanikasamochodowa #maluch #prestizowygruz2