Tomki, pijcie ze mną kompot ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzisiaj pierwszy raz w nowej #pracbaza. Praca na nocki na ochronie w restauracji. Wiadomo, typowa gównorobota ale to moja pierwsza robota w życiu, więc najważniejsze, żeby sobie dorobić na studia:)
#chwalesie #pracbaza #pdk
6086a671-eda2-4211-89f5-3309d1cfe1a7
jimmy_gonzale

Taki młody a już o gilfach marzy. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

koszotorobur

@yourgrandma - i zajebiście - robota Cię trochę zahartuje i przy okazji zarobisz sobie trochę kasy.

Poza tym kto za młodu nie wykonywał gównoroboty to nie zna życia i nie będzie potrafił docenić dobrej pracy - ani swojej ani wykonywanej przez innych.

RogerThat

@koszotorobur dokładnie, pracowałem gdzieś tam na wakacjach w liceum, ale dopiero w wieku 19 lat usłyszałem, żebym tak nie zapierdalał, bo za 2 dni nie będę miał pleców. Do dziś pamiętam i dziękuję, bo mieli rację.

yourgrandma

@koszotorobur Atmosfera w pracy wydaje mi się w porządku, kolega z roboty żartował, że te kukły co tam bawią dzieci nocą ożywają i są napalone na pracowników xD

bojowonastawionaowca

@yourgrandma a mówią, że młodych tu nie ma na portalu :D

paulusll

@bojowonastawionaowca Ty jesteś, więc jest was dwóch.

bojowonastawionaowca

@paulusll ty focha nie miałeś przypadkiem? :p

paulusll

@bojowonastawionaowca Dalej mam, ale mnie korciło za bardzo.

bojowonastawionaowca

@paulusll no to niedobrze :p

Porsze

@bojowonastawionaowca plottwist jest taki że ma 35 lat xD

HolQ

@bojowonastawionaowca pewnie fejk....

D21h4d

Pracujących to ja szanuje

koszotorobur

@D21h4d - w końcu jest komu tych na socjalu utrzymywać

esterad

@yourgrandma Elegancka robota jak na studia. Moim zdaniem te przysłowiowe "gównoroboty" są na studiach nawet lepsze od zwykłych, bo w większości to wysiłek głównie fizyczny, a nie myślowy, więc głowa zostaje do myślenia o studiach. A nocna ochrona to już w ogóle brzmi jak miejsce gdzie można się rozłożyć z podręcznikiem Tylko pamiętaj, nie w pierwszym tygodniu, coby za szybko nie podpaść xD

yourgrandma

@esterad Nawet kolega zażartował, że te animatroniki czy co to tam jest w nocy ożywają i ganiają ochronę po całej restauracji xd Chociaż nie powiem, trochę się na początku obsrałem, bo kiedyś w prasie czytałem, że jakiś dzieciak tam zaginął i do dziś nie wrócił, a w latach 80. to nawet jednemu łeb rozwalił :O ale potem się pokapowałem, że jajcuje xd

Zaloguj się aby komentować