#konstruktorelektrykamator

109
347
#konstruktorelektrykamator #elektronika #elektryka

Goooooooood moooorning hejto.

Kontynuując zaczęte wątki.
Zmierzyłem pojemność diody 1N4007 jako warikap.
Nie jest źle, nie jest też dobrze, można powiedzieć że jest średnio.
Dwie diody połączone szeregowo, katodami do siebie, napięcie polaryzujące podane przez rezystor 102k (bo taki miałem). Mostek RLC pokazywał że przy 1V jest 12,5pF, a przy 5V 8pF. Potem już spadało, ale strasznie wolno, przy 12V było ok 7,5pF.
4,5pF zmiany zakresu, to sobie można wsadzić do nadajnika UKF żeby pokryć zakres 88-108MHz a nie do Wobulatora z częstotliwością liczoną w kHz. [Tu wstaw mema z typem co się ubrał w skórzaną kurtkę i kominiarkę do testów pistoletu którym można jedynie wkurwić jamnika]
Można by teoretycznie połączyć np 100 takich diod, czyli zmiana pojemności by była na poziomie 450pF. To już można się pobawić, tylko w ciul lutowania. Nie wiem czy nie lepiej wziąć kondensator powietrzny nastawny i kręcić nim za pomocą serwomechanizmu. Albo rezystor cyfrowy i jakiś układ generatora (ne555, tl494 czy coś podobnego, najlepiej z sinusem na wyjściu) który zmienia częstotliwość zależnie od stałej RC.
A dlaczego w ogóle zmienia się pojemność takiej diody? Bo jest zbudowana z dwóch warstw półprzewodnika. Jeden ma dziury (braki elektronów) a drugi ma elektrony. Zmieniając napięcie polaryzujące zwiększa się warstwa oddzielająca te obszary. A pojemność kondensatora jest liniowo odwrotnie proporcjonalna do odległości okładzin.

Wątek z kondensatorem do cewki Tesli.
Wczoraj odebrałem paczkę z kondensatorami.
Jest ich mnogo, jak mrowków w mrowisku.
Tanie były to szkoda było nie wziąć.
A jak coś jest tanie to pewnie zepsute.
Przez kondensator w cewce Tesli płyną ogromne prądy, w setkach amperów. Tu niby ma być połączone 16 równolegle, ale wraz straty na każdym będą. W kondensatorze straty są w dwóch miejscach. Na przeładowaniu dielektryka, więc trzeba szukać takiego który ma najmniejsze, tu jest polipropylen i jest to materiał OK.
Drugie miejsce to same okładziny, niby droga jaką pokonuje prąd nie jest duża, ale za to grubość okładziny jest mała co powoduje że działa jak rezystor. Wszystko działa jak rezystor, nawet najgrubszy kawałek kabla jest rezystorem.
Jest metoda pomiaru rezystancji wewnętrznej kondensatora za pomocą generatora sygnału i oscyloskopu. Podpina się kondensator do wyjścia generatora i oscyloskopem mierzy się napięcie.
Wzór na ESR jest taki ESR=(Uc*Rgen)/(Ugen-Uc)
Pierwszy mój pomiar, 50kHz, 5V z generatora, a z kondensatorem 1V, podstawiając do wzoru ESR wychodzi 12,5Ω, dużo, bardzo dużo, w chuj.
No to zwiększyłem częstotliwość, do 100kHz, już lepiej bo ok 6Ω. Poczytałem trochę więcej o pomiarach ESR, porozmawiałem z kilkoma ludźmi którzy też mają fioła na punkcie prądu. I doszliśmy do wniosku że tak małe pojemnik trzeba mierzyć dużą częstotliwością.
U mnie maks jaki mogłem podać i żeby było coś w miarę sensownie widać to 2MHz, wtedy było 40mV na kondensatorze, czyli obliczeniowo 0,4Ω. Wciąż dużo, zważywszy że producent podaje wartość "nie więcej niż 7mΩ dla 100kHz".
Większość tej wartości to prawdopodobnie jest Reaktancja pojemnościowa, a wartość całkowita to nie ESR czyli rezystancja szeregowa a Impedancja czyli wypadkowa ESR i reaktancji.
Po głębszej analizie, i przeczytaniu wielu artykułów stwierdziliśmy że po prostu mój pomiar jest obarczony ogromnym błędem, spowodowanym słabej jakości sprzętem. No czego chcieć od skopometru za 1000zł.
Finalny wniosek jest taki że kondensatory raczej mają małe ESR, niemierzalne w domowych warunkach. Więc z euforii po odebraniu paczki, przez doła bo słabe wyniki wychodziły po kolejną euforię i można montować MMC.
myoniwy userbar
49cc7d1e-1ded-4f0a-894e-9343c07f3f09
7cc7fbfa-58c0-415f-93d1-fe2f924b2e85
3074c8e2-f829-440c-96ba-8b566472d368
k0201pl

@myoniwy czasami szukając zapomniany o najprostszych rozwiązaniach, może po prostu dioda dedykowana za 2zl sztuka zmieniająca pojemność 15razy dla dV=30V - BB170X?

fitter22

@myoniwy mierzac ESR domowymi warunkami imo warto sobie znalezc cos wzorcowego jako uklad odniesienia - np nowy, "markowy" kondensator, ktory powinien miec podobne ESR. Nawet jesli Twoj pomiar ma duzy blad, to wystarczy, ze pewniak da podobny wynik do testowanego elementu i mozna w miare bezpiecznie uznac go za sprawny


Btw planuje zbudowac niedlugo ten uklad https://danyk.cz/esr_en.html i zastosowac wspomnana metode do upewniania sie czy moje stare elektrolity (albo inne kondensatory, ktore wyciagam z roznych urzadzen) sa wciaz w normie i moga byc ponownie wykorzystane

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika #nocnazmiana
Położyłem się spać o 21, o 22 obudziłem się wyspany, a przynajmniej z takim uczuciem.
Od tamtej pory czytam różne tematy.
Np trafiłem na temat budowy Wobulatora, czyli generata z modulacją częstotliwości sygnałem z drugiego generatora, jeden generator generuje sygnał piłokształtny a drugi sinusoidalny z częstotliwością zależną od napięcia wyjściowego tego pierwszego. Częstotliwość może zmieniać się np w zakresie 400-500kHz. Albo 10-12MHz, różnie, zależnie od potrzeby.
W ten sposób można badać odpowiedź układu np LC na różną częstotliwość. Czyli można testować filtry, obwody generatorów, itp.
A potrzbne mi to do zbadania tłumienia obwodu LC w cewce Tesli. Można niby zrobić to ręcznie, czyli generator modulowany ręcznie, ale jest to czasochłonne. A tak podpina się dwa kabelki i wynik jest w kilka sekund.
Do budowy takiego generatora potrzebny jest jakiś element który zmienia swoją rezystancję, pojemność lub indukcyjność zależnie od podanego napięcia.
Jednym z takich elementów jest warikap, czyli dioda pojemnościowa. Praktycznie każda dioda półprzewodnikowa jest taką, ale niektóre były specjalnie produkowane w takim celu.
ALE! W wielu projektach można użyć zwykłej najpopularniejszej 1N4007 i też zadziała.
Muszę zbadać o jaki rząd wielkości zmienia się pojemność i w jakim zakresie.
myoniwy userbar
3c7776ca-af9c-458d-a6bb-a61635a2213f
Felonious_Gru

@myoniwy tylko nie mów że calutką noc grałem i muszę wstawać do pracy bo już siódma

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika 

Jest niedziela to czas na jakiś wpis.

Jako że hejto pokazuje film jako głowne media to zaczniemy od filmu.
https://youtu.be/2nqbu_OE5Cs
Takie coś prawdopodobnie będę składał.

Jest to kondensator typu MMC (Multi Mini Capacitor), czyli bierzesz garść kondensatorów które mają nieodpowiednie parametry pojedynczo, ale przy połączeniu ulich w grupy już dają radę. Czyli stosują zasadę 

W kupie siła, w kupie moc, kupy nic nie ruszy.

Model z filmu to wersja 16S16P czyli 16 kondensatorów szeregowo i 16 takich linii równolegle. Co to daje? Łączenie szeregowe zmniejsza pojemność, wszystkie kondensatory mają taką samą wiec będzie to 420nF/16=26,25nF, jednocześnie zwiększa się napięcie pracy, suma wszystkich kondensatorów, czyli 16x850V=13600V.

Równolegle łączenie kondensatorów zwiększa pojemność, sumując ją, 16x26,25nF=420nF.

Czyli finalnie wyjdzie 420nF i 13,6kV. Idealny kondensator do cewki Tesli DRSSTC. Tam potrafią płynąć prądy ponad 1kA, i ten kondensator musi to wytrzymać. Z kalkulacji wychodzi że wytrzyma.

16x16=256, tyle kondensatorów będę musiał połączyć ze sobą. Wyjdzie trochę duża bryła, 320x180x90mm. Jak już będę liczył parametry pod finalną cewkę to może się okazać że nie potrzeba tak dużego napięcia i będzie np 12S12P co zmniejszy całość.

Od razu odpowiadam na pytanie dlaczego tak dużo kondensatorów skoro niektórzy mają np 4-6szt, lub podobny do mojego z 50szt.

Odpowiedź jest prosta, pieniądze. Kondensatory odpowiednie żeby było ich tylko np 6szt to koszt 500zł za sztukę, więc 3k to trochę dużo. Są też inne, podobne do moich, ciut większe bo np 1uF i 1kV, wtedy potrzeba ich  40-60szt, tylko one kosztują po 17zł/szt czyli oo 1000zł za kondensatory.

A ja wychodząc z założenia że cena nie ma znaczenia byleby nie było drogo. (Tylko pejsów mi brakuje) Znalazłem bardzo, ale to bardzo tanie kondensatory, tak tanie że aż szkoda nie zaryzykować i nie spróbować. Producent to renomowana firma, więc nie powinno być bubla.
Zestaw kondensatorów na taki blok jak na filmie to koszt stu złotych. Czyli jak za darmo, w środową noc na wodę ludzie więcej wydają.
Oczywiście trzeba doliczyć miedziane blachy, ale to niezależnie od kondensatorów trzeba by je dać.

Druga sprawa, w końcu odebrałem przesyłkę od @Pajra. Co ona się na jeździła po Polsce to tylko InPost wie. Ale jest już u mnie. A co w paczce?
Podpory pod uzwojenie pierwotne do cewki Tesli.
Model już pokazywałem kiedyś. Ni cholery nie potrafie wymodelować cewki w kształcie torusa w Fusion360. Torus, bez problemu. Cylindryczną albo płaską sprężynę, bez problemu. Ale żeby w kształcie torusa to nie. Chyba trzeba by było składać z wielu elementów. Nie ważne.
Ważne że elementy spływają. Mimo że to miał być projekt całkiem poboczny to idzie równoległymi torami z innymi projektami.

Ps. Jeśli się nie pomyliłem to w tym tekście pada słowo kondensator 17x (razem z tym)
myoniwy userbar
86e9eaaa-9bf3-4be9-89ef-5b26640d7fb1
f0824cd2-1f04-470a-bb70-9c06bf691ce7
Pajra

No, transport trwał dłużej niż dam druk. Przynajmniej świata zwiedziły za młodu

Pstronk

Widzę że jednak te mocowania są przeprojektowane

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#konstruktorelektrykamator
Makaron #elektryka do podłączenia.
Ledwie 22 przewody, część z nich to 5x.
myoniwy userbar
ab8ffc47-6581-4893-8b41-8d98ab7a7443
Half_NEET_Half_Amazing

jokari spoko ale jakoś wolę te ściągaczki od knipexa

IronFist

Najlepsza robota :P Podłączanie rozdzielnic jest dla mnie relaksujące, za to przy podłączaniu silników dostaje kurwicy, nienawidze jak jest mało miejsca xD

GitHub

@myoniwy proszę Pana. Żaden makaron. Tutaj elegancko ułożone kabelki są! Makaron to mam u siebie w szafie jak chciałem druty na linki przepiąć. Chociaż nie wiem jak bym się starał ładnie te druty ułożyć to i tak mam wrażenie że jest bałagan.

d7e18865-78a4-45cd-b68c-d6fe012a474a

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika 

Z okazji nowego roku życzę wam abym miał jak najwięcej ciekawy tematów do opisywania na tagu.

Pierwszy stycznia to prawie jak niedziela.
Więc @Opornik masz coś do czytania.

Tu powinien być mem o wynalezieniu garbarni.
Bo pierwszy temat tyczy się tejże właśnie branży.
Jak to w większości zakładów przemysłowych, produkują sporo ścieków. A że ścieki pochodzą z różnych działów, to mogą mieć różne dodatki, od piasku po kawałki desek lub nawet zdarzały się całe skóry.
Żeby taki materiał nie trafiał do wstępnej oczyszczalni to najpierw przechodzi przez tzw sito lub kratę. Jest to przenośnik taśmowy z czymś pokroju gąsienicy stalowej. Na tym zatrzymują się większe elementy a woda płynie dalej. Taśmociąg wyciąga odpadki na górę gdzie trafiają do pojemnika, a ten to już nie wiem gdzie.
W napędzie jest zaadaptowany fajny system wykrywania przeciążenia, obudowa reduktora jest połączona z dźwignią, która napiera na kolejną dźwignie opartą o sprężynę. Gdy opór taśmy jest wystarczająco duży to dziwgnia ściska sprężynę naciskając wyłącznik krańcowy. Wtedy automatyka wyłącza napęd, i daje komunikat o awarii. Układ zawiera czasówkę która uruchamia przenośnik na 6 minut co 6 godzin. 6 minut to 3 pełne obiegi taśmy. W systemie jest też natrysk wody do płukania wstecznego sita. A równolegle z przekaźnikiem czasowym jest podpięty pływak poziomu ścieków.
Tydzień temu składałem tą skrzynkę, a wczoraj montowałem. Teraz tylko pyk fakturka i można kompać się w bilonie.
https://youtube.com/v/D89gG_SxyFY

Drugi temat.
Pewien Tomeczek zaoferował się że ma trochę gratów elektronicznych do opuchnięcia za pół darmo. Jak będzie chciał to sam się ujawni.
Pół darmo to nie tak dobrze jak za darmo ale lepiej niż za całą kwotę.
W pakiecie gratów które wziąłem od niego były między innymi moduły IGBT, jeden to CM100TU-24F czyli 3 fazowy mostek 1200V 100A. Fajne, można coś ciekawego z tego zrobić.
Tylko że to pół darmo wynikało z tego że w tym module były uszkodzone dwa tranzystory, akurat oba w jednej fazie. Zwarcie poszło po konkrecie na szynie DC. W jakiś sposób musiały zostać podane sygnały sterujące na oba tranzystory.
Ale wciąż zostają te 4 z sąsiednich gałęzi.
Tylko trzeba pozbyć się zwarcia między DC+ i DC-. Po odkręceniu pokrywki ukazała się twarda jak cholera żywica, myślałem że cały moduł jest tym zalany, ale jak jej dotknąłem to się poruszyła, to dało nadzieję że da się go uratować. Po użyciu brutalnej siły i rozbiciu żywicy pod spodem ukazał się żel, ma za zadanie poprawić właściwości elektroizolacyjne i poprawić przewodnictwo cieplne.
Najlepszym sposobem na wydłubanie tego żelu to rolowanie go palcami jak gile z nosa.
Ładnie widać wystrzelone IGBT, ale akurat diody się ostały, więc ewidentnie oba przewodziły w tym samym momencie. To się nazywa zwarcie skrośne. Oderwałem zbędne druciki. No i tu jeśli się nie mylę to te druciki robi się z najlepszego metalicznego przewodnika znanego ludziom. Czyli ze srebra, aż zważyłem ile tego wyszło.
No, no. Jestem zamożny, 0,12g przy cenie 3,87zl/g, czyli jakieś 40gr, normalnie to odmieni moje życie.
Sprawdziłem moduł pod obciążeniem, co prawda tylko 2A ale działa każdy pozostały tranzystor.
Widzicie na ostatnim slajdzie takie małe prostokątne struktury po lewej u góry i po prawej na dole? Są to właśnie elementy pokazane na schemacie jako RTC, czyli Real Time Current control. Układ działa w taki sposób że jeśli wykryje prąd płynący w tranzystorze powyżej projektowanej to obniża napięcie na bramce do ok 12V zmniejszając prąd. Chodzi o ochronę przed zwarciami. Tyle że to też niesie za sobą kilka innych cech, jeśli w układzie jest element indukcyjny to może pojawić się podwyższone napięcie, co też może uszkodzić tranzystor lub diody.
Dlatego w wielu aplikacjach ludzie pozbywają się tej funkcjonalności, jest to proste lecz raczej  nieodwracalne.
Brak tego układu poprawia dynamikę działania tranzystorów, można szybciej je wysterować i mocno wyjść poza projektowane dane. Wiele z modułów bez problemu przekracza prąd w impulsie 4 krotnie. Ten moduł ma 100A ciągłego i 200A w impulsie. Przekraczając go 4x to jest 800A.  Mała cewka Tesli DRSSTC jak się patrzy.
Czas Ton (Włączenia) i Toff (Wyłączenia) to odpowiednio 100 i 400ns. W dostępnych danych w internecie można stwierdzić że powinien sobie radzić do częstotliwości 200kHz, ale takie 100-120kHz to na lajcie.
W paczce miałem też drugi moduł IGBT, ten już jest bardziej złożony, i ewidentnie pochodzi z falownika VFD, najprędzej do silnika asynchronicznego.
Tam uszkodzony był jeden tranzystor. Odłączyłem go od układu i mam mam teraz blok w którym siedzi trójfazowy mostek prostowniczy na 40Arms, mostek H na 45A, i dwa tranzystory które mogą pracować jako hamulec silnika lub np jako przetwornica Boost podnosząca napięcie z 230VAC(320Vp) do np 600V żeby napędzić obwód LC w cewce Tesli. Albo np nagrzewnicy indukcyjnej, pomysłów jest sporo, ogranicza wyobraźnia i parametry techniczne ożywionych modułów. Teraz muszę zorganizować żel żeby zalać ten większy moduł.
myoniwy userbar
2a7452c5-ab7f-4947-b0a1-2e04628a1f16
7b6352e3-19ff-4d1e-be72-05970809d1b8
d0288b50-00d5-4470-9f63-e95b565d6e2b
512f15ae-37e5-4e35-9bf8-7b24cb7a5f6d
68916474-3fc0-41f5-bf43-6034d31829b7

Co zbudować z tych bloków?

99 Głosów
American_Psycho

@myoniwy Piękny moduł, zazdro. 350zł na aliexpress. Falownik jak się patrzy byłby, tylko EGS002 dołożyć. O tym rtc nie słyszałem.

Zaloguj się aby komentować

myoniwy

@Opornik o nie nie, tym razem nie było o elektryce.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator
Patrzcie co znalazłem przypadkiem w sklepie.
I to nie drogo, 10zł.
Może by w sylwestra postrzelał.
Tylko beczkę trzeba zorganizować.
myoniwy userbar
856a2d1a-9b44-4fa6-a383-46741665a771
voy.Wu

@myoniwy ten karbid jest taki jakiś nie wiem, "słabszy"

Pan_Slon

@myoniwy piękne to były czasy kiedy będąc małym szczylem, zagadywało się do spawaczy czy odpala nam kawałek karbidu? Zawsze dawali

ttoommakkoo

Było za dziecka nie takie trudne do zdobycia. U nas strzelało się wiadomo w puszkach po farbie ale chyba najlepszy/najgłośniejszy efekt to butelka plastikowa 1.5L - koniecznie nie za dużo karbidu żeby powoli rozciągało butelkę (szczególnie ten dół)🙃

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka
O skurwesyn, na tego to dajcie 8 pozycji.
Jest to przełącznik do silnika w układzie Dahlandera, czyli dwie prędkości, i to jeszcze lewo-prawo.
Wczoraj wymieniałem podobny, trochę mniejszy. Problem był taki że silnik chodził tylko na wysokich obrotach. I to w jedną stronę.
No bo oczywiście ktoś już wepchał swoje łapska. Były zamienione końcówki 1U,1V,1W z 2U, 2V, 2W co powodowało nieprawidłowy rozpływ prądów w uzwojeniu i tylko jedną prawidłową pozycję pracy.
Doprowadziłem do ładu i składu, działa normalnie w dwie strony na dwóch biegach.

Ogólnie jest to chyba jeden z najrzadziej stosowanych układów zasilania silników.
Jeśli dobrze pamiętam to spotkałem go do tej pory 4x. Z czego 3 to są w stolarni, i raz w mikserze do ciasta w piekarni.
Płynną regulację kiedyś załatwiały silniki pierścieniowe albo przekładnie regulowane. A teraz zostały wyparte przez VFD (Variable Frequency Driver), czyli falownik.

@VonTrupka zobacz, tu masz podany argument dlaczego nie chciałem podpór do uzwojenia z pleksi.
Pajra już wydrukował, zobaczymy co tam przyśle.
myoniwy userbar
f69e2239-5157-47fe-b02b-2cc492102dd1
2e0c72e7-b2eb-4597-bded-39a4ff5f8f4f
f70d4088-3668-401e-b587-9267d68c937f
6316a936-df1b-4e88-9230-553e8192f306
Felonious_Gru

@myoniwy j nie wiem czy bardziej podziwiam działanie takich stosików czy nienawidzę diagnozowanie, kto w nich co nagrzebał.

Jak są nowe i mam schemat z cyferkami to pół biedy ale jak mam zgadnąć bez schematu co się z czym łączy to siwieję.


A jakbym zobaczył takiego długiego badboya to bym chyba uciekł nie mając schematu

American_Psycho

@myoniwy Kurła, kiedyś to było. Trzeba było się nakombinować żeby sterować silnikiem a teraz zakładasz falownik i fajrant xD

Greyman

@myoniwy tak patrzę na ten przełącznik i słyszę

PLOP PLOP PLOP PLOP

Zaloguj się aby komentować

Jakies randomowe zdjecia na ig, ale co przykulo moja uwage to ta niesamowita konstrukcja z drugiego zdj xD

#konstruktorelektrykamator
00f32e0f-8a67-4928-b80b-ed8f955b647f
b12d7c19-17c8-4243-846f-a11a436e09ce
starszy_mechanik

@bartek555 w ogóle to laska głupio stoi tylko żeby nie wyjść na wyższą od faceta

Man_of_Gx

@bartek555 W mojej zawodowej skali kablopierdolników to nawet nie jest 2/10. Nie potrzeba drabiny, jest dostęp, można wyłączyć, kable łatwo odróżnić, nie potrzeba drugiej osoby itd.


Bardziej niepokoi mnie fakt że wyglądają jakby to dziecko mieli instalować na czubek choinki.


Gx

Zaloguj się aby komentować

Elektryk pierwsza klasa. @myoniwy by sie nie powstydzil. Teraz tylko poczekac az sie odpowiednio sciemni, zeby ustawic i zapomniec na ament.

https://streamable.com/s7dctq

#budujzhejto #konstruktorelektrykamator
vredo

@bartek555 Ja nie lubię zabaw z prądem, wolę hydraulikę. Wymieniłem dzisiaj kran w kiblu, bo stary zaczął napierdalać bicze wodne bokami, nowy zamontowałem do góry nogami ale przynajmniej mam własną, prywatną fontannę.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator
Jak normalnie nikomu niczego nie zazdroszczę tak temu typowi tak.
Dej mnie taką cewkę, bo mnie się należy.
#elektronika #elektronika
No i prawdziwa #muzykaelektroniczna
Wiele muzycznych cewek tesli widziałem (nie na żywo, prócz swoich), i ta brzmi najlepiej.
https://www.youtube.com/watch?v=762bLwAb57k
myoniwy userbar
GrindFaterAnona

@myoniwy piękne brzmienie, jak stare dobre 16bitowe maszyny

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@myoniwy cewka audiofilska - złote kable

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator
Elo mordeczki, zwłaszcza ci którzy mają możliwość #druk3d
Jest sprawa do was, a w sumie to do któregoś jednego chętnego.
Będzie do wydrukowania przynajmniej 8 takich podpór.
Nie identycznych jak te bo już wiem że będzie kilka zmian, ale niewielkich. A w niedalekiej przyszłości pewnie i więcej różnych głupot.

Ktoś chętny na współpracę? Oferuję dobre słowo, reklamę, i w ostateczności pieniądze, byleby nie za drogo, no i z fakturą, bo na firmę.

Pliki .stl będą gotowe, mogę podrzucić dla testów.
myoniwy userbar
8c4914bd-7c32-4854-9de5-17ecca5cab70
1e77a172-7a83-4f1d-ad2d-f1f95d595831
VonTrupka

a cięcie laserowe plexi?

ewentualnie obróbka na cnc?


to pierwsze w okolicach 2 stów za mkw tak z marszu, bez szukania kto taniej

drugie to chyba za roboczogodzinę się kasuje

kitty95

Na shapeways sobie zrób w nylonie.

rm-rf

@myoniwy daj zlecenie na reprapy - zrobią Ci to w ABS czy czym sobie zażyczysz. Fajni ludzie

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektronika #elektryka

Co, zjadło by się takiego kebsika na cienkim po weekendzie? Baraninka, sos mieszany, bo ostry to tylko po złości.

Ale takiego, to nawet nie jest kabab. To jest kolejny z kroków do budowy mojego projektu.
Kondensator mikowy czeka na ponowne złożenie.
Kondensatory teflonowo ceramiczne produkcji radzieckiej czekają na półce na swoją kolej do testów
A jako że wiem że są to tzw zwijki, czyli izolator, metal, izolator, metal zwinięte w rulon to czemu by nie spróbować zrobić samemu takiego.
W sumie robiłem takie nie raz i nie dwa.
Dwa kawałki foli z tworzywa sztucznego, dwa kawałki foli aluminiowej i już kondensator gotowy.
Ale teraz chciałem być cwańszy niż powinienem.
Kupiłem na allegro rękaw z folii PE, grubość 180μm, czyli w ciul, jakieś 10kV do przebicia. Ale żeby mieć zapas to dałem 4 warstwy. Dokładniej to zrobiłem tak: rozciąłem rękaw z jednej strony, włożyłem do środka folię alu, i taką kanapkę włożyłem w kolejny rozcięty rękaw. To daje mi dwie warstwy izolacji z każdej strony. Zrobiłem takie dwa pakiety czyli 4 warstwy izolacji między okładzinami, 4 warstwy po 180μm to jest 0,72mm, gdzie podają że PE ma napięcie przebicia >55kV/mm czyli bym miał ok 35-40kV. Zarąbisty wynik.
Ale w czasie zwijania okazało się, że przez to że folia jest jednostronnie połączona z inną warstwą, a jej grubość nie jest pomijalna to promień po jakim się zwija jest różny i nie zwija się równo.
Więc musiałem rozciąć rękaw i z drugiej strony więc mam teraz po prostu 8 pasków folii.
To już zwinęło się w miarę łatwo.
Pomiar pojemności pokazał 12nF. Fajnie, ale to dopiero połowa sukcesu.
Teraz żeby zwiększyć odporność na przebicia chciałem zagrzać wszystkie warstwy folii do kupy. Jak to zrobić? Najłatwiej w piekarniku.
Temperatura mięknięcia PE to ok 180°C, więc nastawiłem piekarnik na 200, 1h grzania i powinno być ładnie zgrzane.
Myślenie życzeniowe to nie tutaj.
Po 1h grzania i ostygnięciu oczom ukazał się taki niedorozwinięty mutant. O dziwo zwarcia między okładzinami nie ma, ale też pojemność spadła do 8nF.
Cóż się stało?
Prawdopodobnie powietrze uwięzione między okładzinami zwiększyło swoją objętość deformując wszystko, lub PE zaczęło się już rozkładać i emitować gazy.
Jak to mówił ten złodziej i prywaciarz Edison.
"Nie poniosłem 1000 porażek, znalazłem 1000 sposób jak nie zbudować żarówki"
Chuja a nie żarówki, złodziej jebany, to Swon wynalazł żarówkę.
Nie zniechęcając się tym, będą kolejne próby.
Jak uda się opanować powtarzalność i dobrze by było ze zgrzewaniem warstw to prawdopodobnie takie kondensatory będą budowane do generatora Marxa. 10szt po 10nF, naładowanych równolegle do 30kV i rozładowanych szeregowo.
1nF przy 300kV to jest 45J. Czasy trwania takiego wyładowania to pojedyncze μs, to daje moce w MegaWatach.
myoniwy userbar
b5d87acc-87fc-4a1e-b5b9-41413aaa37cb
e5e880c4-4028-4310-b82a-7b6773215e85
k0201pl

@myoniwy a może wcześniej odciągnąć powietrze zgrzewarką próżniową?

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika

Dobra, niedziela więc czas na małą aktualizację, Opornik będzie miał co czytać.
Zaczynamy od oscylogramów.
Częstotliwość 110kHz, prąd w obwodzie pierwotnym 110App, cewka Rogowskiego z obciążeniem w postaci sondy oscyloskopu 1MΩ daje napięcie ok 560mVpp i przesunięcie wykresu o ok 1us (1/9 okresu czyli ok 40 stopni)
Po dołożeniu rezystora 1Ω napięcie spada do ok 330mVpp jednocześnie przesunięcie wykresu to ok 0,2us czyli tylko ok 8 stopni.
Co jest dziwne w obu przypadkach gdyż teoria mówi że powinno to być 90 stopni. Nawet z obciążeniem 1MΩ prądy bardzo małe, a przesunięcia 90 stopni ani widu, ani słychu.
Tu przypomina się dowcip:
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. W tym pomieszczeniu łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.

Obawy @osn_jallr że cewka może łapać zakłócenia z cewki generatora są łatwe do zbadania i zdementowania. Kolejne dwa zdjęcia to pokazują. Jedno z cewką założoną na przewód i obciążona rezystorem 100mΩ, a drugie z cewką obok przewodu, 3cm obok pozycji z przewodem wewnątrz. Jak widać żółte wykresy są totalnie inne. Manipulowanie cewką w każdej z trzech osi nie zmienia wykresu, czyli pole generowane przez cewkę wzbudnika nie tworzy zakłóceń.

Pewnej odpowiedzi dlaczego sygnał zmienia kąt przesunięcia po obciążeniu wciąż nie ma. Jedną z możliwości jest prawo Lenza, bo w obciążonej cewce płynie prąd, więc wytwarza własne przeciwstawne pole magnetyczne które powinno być w fazie z prądem mierzonym.

Temat będzie kontynuowany. Lecz pewnie już z mniejszą intensywnością. Dlaczego?
Bo okazało się że projekt do którego to miało iść będzie musiał przejść solidną rewizję, i prawdopodobnie nie będę potrzebował pomiaru dużych prądów. Jeśli już to tylko badawczo. Tu znów ma zastosowanie powyższy dowcip.
Projekt jest przerzucany na boczny tor, ale zostaje w pamięci. Odkopię go jak będę budował generator Marxa, ale taki Jop twoju mać, z 10-12 stopni, być może dwu kolumnowy. Zamiast rezystorów dławiki, no i najważniejsze czyli iskiernik sterowany. Więc to ja będę decydował kiedy będzie impuls. Wyczekujcie wpisów, "za rok, może dwa..."

https://www.youtube.com/watch?v=N1lYKj1qKB8

I jeszcze takie dwa wątki poboczne.
Skąd wziąć rezystor regulowany małych wartości i małych rozmiarów?
A np z ołówka. 10Ω

Miałem zgłoszenie do piekarni że krajalnica raz działa, raz nie, czasami buczy.
Szybkie pomiary ciągłości przewodu zasilającego pokazały jej brak. Pomiar pojemności od strony wtyczki wykazał bardzo małą wartość (kilkanaście pF) czyli uszkodzony przewód przy wtyczce. I to jak ładnie, obie żyły na raz, ale zwarcia nie robiło.
myoniwy userbar
fb516031-1621-4986-8b1f-58a78ce36187
23a47774-21ba-44d7-a83a-2d8254a1e348
f8b76de8-12a3-4505-bda7-0beed1078a24
5f1f7296-d166-4ed3-9ffb-3e6f6d83ce96
a2d4ae30-32c7-4eef-bc27-d028412018f4
American_Psycho

A na 1:10 sondzie będzie 90°

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika

Kolejna paczka aktualizacyjna

Szukając jak zachowa się cewka Rogowskiego wraz z rezystorem obciążającym przeczytałem kilka artykułów na ten temat.
W jednym była ciekawa sugestia jak wykonać taką cewkę z wykorzystaniem pustej szpulki po jakimś materiale. Akurat znalazłem pustą rolkę po cynie (społecznym #pdk ), nawinąłem 12 zwojów, żeby było ładnie. Tylko teraz żeby to wytestować trzeba mieć źródło z dużymi prądami i dużą częstotliwością. 40-60kHz bez problemu ogarnia ZVS do trafopowielcza. Ale finalnie cewka ma pracować w układzie gdzie będzie 300kHz więc trzeba mierzyć jak najbliżej tych wartości. Udało mi się osiągnąć 120kHz na ZVS, już całkiem fajna wartość. A oto i schemat.
Są tam 3 niestandardowe elementy. Pierwszy to cewka Rogowskiego, drugi to bocznik pomiarowy na tej samej linii i trzeci dziwny element to cewka która ma zwarte końce. W ten sposób jest wyprowadzana energia z układu powodując szybsze rozładowywanie kondensatora i większą częstotliwość rezonansową.
Teraz czas wyjaśnić czym jest bocznik, to jest po prostu rezystor, zazwyczaj małej wartości i jak największej dokładności. Wiedziałem że mogą pojawić się spore prądy to chciałem zrobić jak najmniejszą rezystancję bo straty mocy to P=I²R. Pod ręką leżał drut chromonikielinowy który ma 12,5mΩ/cm. Uciąłem 5 takich kawałków po 4cm. Czyli jeden kawałek ma 50mΩ, połączone równolegle dają 10mΩ, tyle że do końców musiałem jakoś doczepić kabelki to już nie mam 4cm na pomiary, lutować się tego stopu nie da, więc owinąłem drucikiem i zalałem cyną.
Rezystor jest, ale nie skalibrowany. Zrobiłem dwa odczepy z drucików, na tyle mocno owinięte żeby dobrze łączyło ale też na tyle żeby dały się przesunąć. Podłączyłem zasilacz regulowany, puściłem 1A i tak przesuwałem odczepy żeby miernik pokazał 5mV, testy dla 2 i 3A dały 10 i 15mV. Czyli mamy to, bocznik prądowy 5mΩ.
U=I*R, 1A*5mΩ=5mV. Zalałem klejem na gorąco żeby się nie ruszały.
Dobra, czyli już mamy czym zmierzyć prąd, mamy układ w którym ten prąd płynie więc zostają testy.
Wracamy do zdjęcia z wykresem.
Niebieski to sygnał z bocznika, żółty to sygnał z cewki Rogowskiego z rezystorem bocznikującym 1Ω. Zacznijmy od niebieskiego sygnału z bocznika. Wzór jest u góry, no to podstawiamy wartości. Oscyloskop pokazuje 1,2Vpp (peak-to-peak czyli wartości maksymalne) I=U/R=1,2V/5mΩ=240App. Nie, nie ma tu pomyłki, 240A.
Żółty wykres pokazuje napięcie z cewki, 548mVpp, szybko licząc daje to 2,27mV/A.
Korygując rezystor na ciutkę mniejszy pewnie dało by się ustawić 2mV/A, albo na większy i by było 5mV/A. Ale to nie o to chodzi.
Na wykresie są jeszcze dwie ciekawostki, zobaczcie że zbocza narastające niemal się pokrywają, a opadające już nie. To wynika z pracy układu, w jednym punkcie tranzystor przewodzi prąd a w drugim nie.
Druga ciekawostka, żeby nie powiedzieć anomalia to że wykresy niemal się nakładają. A nie powinny, jako że napięcie wyjściowe to pochodna ∆I/∆t to wykres powinien być przesunięty o 90°, a tu niemal się nakładają. I to jest zagadka której jeszcze nie rozwiązałem.
myoniwy userbar
fb6ee1d5-8748-41ce-b8a4-a5596e691244
5adbf5fe-4efa-4ecf-9f40-1c823cf45967
312a8563-71ed-488a-8464-c0fa12bab978
1dd6a68b-4b67-4721-b5c2-c36627b3c4b6
k0201pl

Dla wszystkich częstotliwości się tak dzieje

Może akurat tak się opóźnienia zgrały, że się nakłada prąd i napięcie?

osn_jallr

A nie zbierasz czasem radiówki zamiast pola magnetycznego? Ta cewka na koncu bedzie mocno siała.

klawo

@myoniwy pokaż kabelki masowe od sond oscyloskopu, kolego.

Dobra nie pokazuj, użyj sprężynek, tylko jutro niedziela, wiec nie wiem skąd je wytrzaśniesz.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika
Aktualizacja informacji dlaczego nie ma aktualizacji informacji o przebiegach prądu w czasie rozładowywania kondensatora.

Otóż, w czasie szybkich testów na nowym większym stanowisku ustawiłem iskiernik tak że miał ok 12mm przerwy (zazwyczaj liczy się po 1kV/mm przerwy). Iskra przeskakiwała ze 3x na sekundę. Zwiększając przerwę zmniejszała się częstotliwość, a to z powodu ładowania kondensatora do wyższego napięcia potrzebnego do przebicia iskiernika. No i tak sobie iskra przeskakiwała aż w końcu...
przestała, a przetwornica zaczęła pracować jak by była w trybie zwarcia. Po odpięciu kondensatora przetwornica zaczęła normalnie pracować, ciągły łuk na jej wyjsicu też mógł się zapalić. Czyli problem leży po stronie kondensatora.
Miernik nie pokazuje zwarcia, pomiar pojemności daje normalne 10nF to gdzie jest problem?
Ale to w pomiarach z napięciem kilku woltów. Po podpięciu przetwornicy z kV od razu są objawy zwarcia wewnętrznego. Czyli jest jakieś napięcie graniczne gdzie będzie jeszcze działało a potem ujawnia się usterka.
Dopiero wieczorem miałem czas na sekcję, rozbierając okładzinę po okładzinie w końcu znalazłem winowajcę.
Problem leżał w przekładce mikowej, miała jakieś wtrącenie które powodowało że w tym miejscu była ciutkę grubsza. Teoretycznie grubszy izolator to wyższe napięcie przebicia.
Tak, tak mówi teoria dla większej grubości całej przekładki, a praktyka mówi że jak coś jest grubsze w jednym miejscu i przyłoży się do tego miejsca siłę to wystąpi lokalne naprężenie.
No i tak też się stało, ściskając kondensator w imadle do czasu wyschnięcia silikonu odkształciły się trzy przekładki i 5 okładzin.
I właśnie w miejscu tego odkształcenia doszło do przebicia, więc kondensator stracił swoje właściwości. Teoretycznie wystarczy wymienić przekładkę na nową, a mam jeszcze kilka i powinno wrócić do normy.
Przy rozbieraniu zauważyłem że machnąłem się przy składaniu i poszły po kolei dwie okładziny z tego samego potencjału, a że pakiety były przygotowane tak by jeden biegun był na zewnątrz po obu stronach tzn że gdzieś dalej też jest taka pomyłka. Dla samej pracy kondensatora to nie ma znaczenia, ale przez taką pomyłkę straciłem jakieś 400pF na pojemności.

Co do samych pomiarów, zdjęcia niestety nie mam, ale małą analizę zdążyłem zrobić.
Tak jak pisałem ostatnio, żeby ograniczyć napięcie indukowane na cewce obciążyłem ją rezystorem, i to na grubo bo 1Ω. Czyli potrzebny jest prąd 1A żeby był 1V napięcia. No i w czasie pomiaru na jednym z oscylogramów miałem wartości ok 20V. Czyli już po stronie wtórnej popłynęło 20A, to ile płynęło po pierwotnej? Tego jeszcze nie wiem, muszę znaleźć jak to policzyć dla obciążonej cewki. Ale zapewne w chuj i ciut ciut więcej.

Scenariusz i reżyseria: myoniwy
Korekta i redakcja: myoniwy
Producent: myoniwy
myoniwy userbar
ab99d48f-360e-4dbe-886a-5ce1a166f216
6669b490-1d2b-4a2e-b964-1a008594ced3
f24bbef4-e030-4f94-8528-f92e93672d9f
kudlaty

Czekamy z niecierpliwością na dalszy rozwój projektu. A tak poza tematem nadal pracujesz w szkole?

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika

Zaintrygowany wynikami ostatnich pomiarów w czasie udarowego rozładowywania kondensatora 10nF 10kV postanowiłem je powtórzyć, zobaczyć czy będzie powtarzalność. Zmienić trochę konfigurację i też zobaczyć czy będzie powtarzalność.
Pierwsza zmiana to zaekranowałem cewkę, najpierw taśma kaptonowa, potem folia alu i znów taśma kaptonowa. Chociaż tak teraz myślę to może zrobiłem tam jeden błąd. Bo taśma alu jest na około cewki, więc tworzy zwarty zwój dla niej. No trudno. Zmodyfikuje to później i porównam wyniki.
No i przy pierwszych próbach faktycznie wyniki wychodziły podobne do wcześniejszych, ogromne prądy, oscylacje w okolicy 2,7MHz, napięcie z cewki Rogowskiego w setkach woltów co wymagało rozszerzenia zakresu pomiarowego przez dodanie posobnika (taki rezystor szeregowo z woltomierzem/oscyloskopem).
Ogromna impedancja układu pomiarowego pokroju 400MΩ jest bardzo wrażliwa na zakłócenia zewnętrzne, a zwłaszcza na przepływające prądy w setkach amperów 10cm obok.
Dlatego postanowiłem trochę zmodyfikować układ, lekko obciążając cewkę Rogowskiego. Tak jak się to robi z normalnymi przekładnikami prądowymi. Poleciałem z grubej rury i dałem rezystor 1Ω. Żeby odłożył się 1V trzeba prądu 1A. Proste prawo Ohma.
Podpiąłem jedną sondę, zacząłem testować. Ale jako że druga była nie podpięta to łapała wszystkie zakłócenia i na wykresie była sieczka. Więc podpiąłem ją równolegle do wcześniejszej. Czyli oba wykresy powinny wyglądać tak samo, bo w końcu mierzą spadek napięcia na tym samym rezystorze.
No to spójrzcie na wykresy. Są takie same? No ni chuja nie są. A teraz spójrzcie na zdjęcie z sondami, są podpięte w to samo miejsce? No są. Więc gdzie jest problem?
A problemem są tzw smycze, czyli kabelki z krokodylkami. Tworzą pętlę indukcyjną, która wyłapuje wszystkie zakłócenia z otoczenia.
Dlatego muszę rozłożyć sprzęt na innym większym stanowisku badawczym, przewody pomiarowe skręcić ze sobą jak skrętka komputerowa, sondy podpiąć bez smyczy i dopiero może coś z tego wyjdzie.
Sytuacja podobna jak z filmu ElectroBOOM z profesorem Walterem Lewinem.
Tak że oczekujcie aktualizacji z nowymi danymi.
myoniwy userbar
5772801e-dbda-49a9-b652-5894459ce383
e43b6212-5267-4eb3-815a-1aa8f63e9886
87db04c1-ce24-4e1e-aab6-cc326aa93642
c9ea2c57-25fc-4177-8ce0-570f038daede
myoniwy

Maly update.

Zastosowanie skręconych przewodów pomiarowych i rozsunięcie całego układu pomogło. Przebiegi były już pozbawione zakłóceń.

Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia.

Przyczynę tego poznacie w kolejnym wpisie.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #elektronika
Aktualizacja danych dotyczących budowy kondensatora mikowego.
Niestety mika ma słabą przyczepność i silikon się nie trzyma. Żeby uzyskać nominalną obliczeniową pojemność musiałem go ścisnąć tak mocno jak się da.
Pierwszy pomysł miałem z metalowymi płaskownikami, podczas spawania spoiny ściągają (skurcz odlewniczy i rozszerzalność temperaturowa), byłoby to solidnie ściśnięte, ale jednocześnie byłby tym metal, a po co mi metalowa obudowa w pobliżu kilku kV i 250kHz.
Dlatego padło na rozwiązanie z materiałów nieprzewodzących, czyli plexa i trytki.
Chciałem zrobić tak żeby trytki przyjęły kształt paraboli, no i prawie się udało.
Siła ściskająca jest wystarczająco duża, trzyma ładnie pojemność. Dodatkowe dociśnięcie kilkoma kg powoduje wzrost pojemność o kilka pF.
Skoro konstrukcja mechaniczna jest w miarę ok to trzeba sprawdzić teraz konstrukcje elektryczną. Czyli czy nie będzie miał przebicia.
Ma pracować w układzie gdzie będzie kilka kVpp i częstotliwość ok 250kHz. Nie mam źródła takiego napięcia (jeszcze), na razie mogę zrobić testy napięciem stałym. Generator przeciwsobny Mazillego, trafopowielcza z telewizora i już źródło kilkunastu kV gotowe. Tylko warto by znać jakie faktyczne jest napięcie. Jak zmierzyć tak wysokie napięcia? Można mieć kilowoltomierz, ale nie mam, można użyć przekładnika napięciowego (transformator) ale to zadziała tylko dla napięć przemiennych. Zostaje inna metoda, czyli wykorzystanie prawa Ohma, I=U/R. Mamy duże U więc potrzbne jest duże R żeby I było małe.
Akurat mam polutowaną taką przystawkę do takich pomiarów. Jest to 50 rezystorów 10MΩ±5%. No i tak się składa że wszystkie są w minusie i zamiast 500MΩ wszystkie mają 475MΩ. Dlatego nie zwracać uwagi na opisy markerem.
No i teraz są dwie możliwości pomiaru. Albo wraz z woltomierzem szeregowo wpiąć ten zestaw rezystorów tworząc dzielnik 1:48,5 czyli blisko 1:50, co by dawało 20.6V/kV. Jest też druga opcja, czyli rezystor wpiąć szeregowo z amperomierzem , a dokładniej to mikroamperomierzem. Wtedy będzie przelicznik 2,12μA/kV, taki trochę ciężki do liczenia. Dlatego nie podłączałem całego rezystora tylko taki fragment który miał 400MΩ (tam gdzie biały kabelek), co dawało 2,5μA/kV. 10kV to 25μA, straty na ciepło to 25mW. Praktycznie brak wpływu pomiaru na układ.
Przetwornicę zasiliłem z regulowanego zasilacza. Przetwornica startuje od ok 7V dając 3kV na wyjściu. A przy 16V daje pod 20kV. I tyle kondensator wytrzymał. Więc elektrycznie też jest sprawny.
Skoro już jest kondensator, i to naładowany do kilkunastu kV to żal się nie pobawić dalej. Szybkie rozładowanie kondensatora na iskierniku powoduje emisję światła i głośnego dźwięku.
Skoro mam możliwość pomiaru tak wysokich napięć to szkoda tego nie wykorzystać i zobaczyć jak to wygląda na oscylogramie.
A skoro napięcie to i prąd. Tylko jak zmierzyć prąd w układzie gdzie jest 16kV? Najlepiej bezkontaktowo, czyli przekładnik prądowy, ale szybkie zbocze prądu mogłoby zostać zniekształcone przez rdzeń przekładnika. To trzeba się go pozbyć, czyli cewka Rogowskiego.
600zw drutu 0,3mm na rurce PB 6mm.
Napięcia generowane przez cewkę były na tyle duże że oscyloskop z sondą ustawioną na 10x i skali na 100V/Dz nie ogarniał całego wykresu.
Czyli znów trzeba zmienić zakres pomiarowy. Sonda ma 10MΩ, czyli trzeba dołożyć rezystor szeregowo. Najlepiej to taki 90MΩ (X10) albo np 490MΩ (X50). Ale akurat takich nie mam, a nawet pewnie bym nie miał 90szt po 1M. Szukajc w pamięci z czego można taki rezystor zrobić (kiedyś do generatora Marxa rezystory robiłem z wężyka PCV i gliceryny), pojawił się w głowie obraz szklanych wysokoomowych rezystorów. Dobrze wiedziałem gdzie mogą leżeć, i o dziwo tam były.
Okazało się że są to rezystory 4x10^10Ω. Tak wielkie wartości że już z wykładnikiem potegowym zapisane, 400MΩ. Po połączeniu szeregowo z sondą daje rozszerzenie jej zakresu 41 krotnie, czyli to co pokaże oscyloskop trzeba pomnożyć x41, lub X4,1 przy ustawieniu parametru sondy w oscyloskopie na x100.
Na wykresie widać (żółty to napięcie na kondensatorze, a niebieski to prąd wyładowania) że w czasie 160ns napięcie z cewki Rogowskiego zmieniło wartość o 400V, ale to trzeba jeszcze pomnożyć x4 czyli 1,6kV/160ns.
Co daje 10V/ns. Przekształciwszy wzór z napięcia wyjściowego na prąd wejściowy wychodzi że musiał przepływać prąd ok 2160A, ponad 2kA, ale w krótkim czasie.
Chociaż jak to piszę to rośnie we mnie mała wątpliwość czy czasem pomiar nie został zakłócony przez nagłą zmianę natężenia pola elektrycznego. Muszę zrobić kilka kolejnych pomiarów dla pewności.
myoniwy userbar
943d1c87-75fd-4dbb-a5cd-1cc44df7fa96
4aa19ae1-b1d8-4008-b63d-1a5285de4b04
872e5d62-f1d2-4911-a154-b41534bc6305
8d33bfe3-6cea-4244-8cea-9b38caf6d5d5
d5db8444-04e7-4325-ad00-6728a1c1df30
NatenczasWojski

@myoniwy

Twój opis konstrukcji i testów robi ogromne wrażenie – świetna robota! Kilka uwag i sugestii, które mogą pomóc:

1. Pomiar napięcia: Twój sposób z dzielnikiem rezystancyjnym jest jak najbardziej poprawny, zwłaszcza biorąc pod uwagę duże wartości rezystancji. Jeśli jednak zastanawiasz się nad dokładnością pomiarów, warto byłoby rozważyć użycie komercyjnych rezystorów wysokiego napięcia z niższym współczynnikiem temperaturowym – mogą zmniejszyć ryzyko błędów.

2. Cewka Rogowskiego: Zastosowanie tej metody do pomiaru prądu w impulsach o dużej szybkości zmian (di/dt) to strzał w dziesiątkę. Jeśli masz wątpliwości co do zakłóceń, możesz spróbować ekranować cewkę, np. za pomocą siatki miedzianej, z zachowaniem odpowiedniej izolacji.

3. Zakłócenia: Wysokie napięcia i prądy impulsowe mogą generować silne pola elektromagnetyczne, co może zakłócać oscyloskop i inne urządzenia pomiarowe. Dla większej pewności możesz spróbować izolować miejsce pomiarów, np. wprowadzając ekranowanie całego układu pomiarowego.

4. Rezystory w dzielniku: Twoje rozwiązanie z szklanymi rezystorami to majstersztyk improwizacji! Jeśli jednak potrzebujesz większej stabilności, warto sprawdzić specjalistyczne rezystory do zastosowań HV, np. rezystory spiralne.

5. Testy wytrzymałości: Twój kondensator przetrwał test 20kV, ale warto pamiętać, że w dłuższej pracy powtarzające się impulsy mogą prowadzić do przebicia. Jeśli masz możliwość, możesz przetestować wytrzymałość dielektryka na napięcia przemienne przy częstotliwości roboczej.

6. Rozładowanie kondensatora: Zabawa w szybkie rozładowania to świetny sposób na wizualizację mocy, ale może też generować nieprzewidziane zakłócenia. Upewnij się, że inne elementy układu nie cierpią z powodu impulsów prądowych.


Podsumowując, Twój projekt to świetne połączenie wiedzy teoretycznej i praktycznej. Dobrze, że planujesz kolejne pomiary – w tego typu układach dokładność i powtarzalność to podstawa. Czekam na dalsze aktualizacje!

klawo

@myoniwy Weryfikowałeś ten prąd z energią zgromadzoną w kondzie?

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #spawanie
Ostatnio na budowę przywieźli pierwsze części maszyn produkcyjnych.
Nie mogłem oprzeć się pokusie i sprawdziłem jak wyglądają spoiny.
Cytując klasyka:
Noooo, tak średnio bym powiedział.
A to dopiero pierwszy stojak na bigbagi.
Gdyby to było do zakładu ślusarskiego to pół biedy, ale to jest zakład produkcji żywności. Wszelkie dziury i zagłębienia to potencjalne miejsce rozwoju grzybów i bakterii.
myoniwy userbar
c29d53ad-dc94-4c46-bde1-6c714f078a09
10c675c8-7160-4b6e-9456-8b38e03ed249
af634780-3530-4e88-ae0f-1f95a7949edc
757bd457-e6dd-4a4f-9b44-d1208ee9871b
Eliasz_Oderman

@myoniwy czemu powstaje taki otwór? Na 1 zdjęciu wygląda jak wywiercony.

myoniwy

@Eliasz_Oderman zbyt szybki spadek prądu. Napięcie powierzchniowe.

HomikHaosu

@Eliasz_Oderman

Też może być jak spawacz za szybko palnik od spoiny zabiera. Ale to e gruncie rzeczy jest to co @myoniwy powiedział.

Też się dziwię jak przez KJ to przeszło.

KUROT

Czy to niejest przypadkiem jeszcze sorejem psiknięte?

LaMo.zord

@KUROT raczej piaskowane/sodowane.

Half_NEET_Half_Amazing

kto pracował w spożywce ten później tego produktu nie kupuje 😉

Zaloguj się aby komentować

Następna