Zdjęcie w tle
Kawiarnia "Za Firewallem"

Społeczność

Kawiarnia "Za Firewallem"

51

"Mnie to się marzy, żeby ona była miejscem wszelkich swawoli słownych" @George_Stark Obecnie trwające zabawy: #naczteryrymy #nasonety #naopowiesci

Z Ostatniej chwili!
Napad na kawiarenkę #nasonety , więc kolejny sonecik #diriposta , tym razem w celu odparcia bandyckiego napadu @ErwinoRommelo

Napad na Kawarenkę

Akcja zaplanowana staranna,
każdy poeta stoi w bezruchu
tak się zmusza do posłuchu
to przez rym bAnalna

Lecz warunki komfortowe,
nawet z tą przemocą całą,
z bolesną ciała centralą
Rommelo Ty potworze

I już pierwszy załatwiony,
smoluch także jest zdziwiony,
ale my mamy balistę

pal w radykalistę
jakby w niego coś wstąpiło
wieje aż się zakurzyło

Edit: musiałem edytować bo pomyliłem tagi
ErwinoRommelo

"Piję duszkiem i na wyjściu mijam bodyguarda

Widzę plakat z swym ryjem - napis "Dead or Alive"

Chcą mnie żywego albo moje martwe ścierwo za hajs."

Słoń ,FPS.

Zaloguj się aby komentować

Dobra, @UmytaPacha zhackowana, doliczony czas gry, a dawno mnie nie bylo w #nasonety,
#diriposta na di proposta w 21 edycji.
A w 81' wchodzi OGS.
TO JEST NAPAD CALE #zafirewallem ╾╾╤デ╦︻(•⤙•)
rece do gory dawac po grzmocie a nikomu nic sie nie stanie!

Morderca z twarzą dziecka.

Ukryta w mym środku jest żądza zachłanna,
Wyszeptała znów prawdy o czarnym kruku,
Głosie wykutym na myśli-łańcuchu,
Motywacjo ty moja codzienno-banalna.

Powracasz gdy koniec, warunki surowe,
Przegrana i klęska, zderzenie ze skałą.
Lecz ty już krzyczysz na pacze całą:
Zabłyśniesz właśnie w tej późnej porze!

Odmienię bieg losu i spełnię swe sny?
Czy upadnę na ziemię w bolesnej rozpaczy?
Czas stworzyć na lata wspomnienia szczęśliwsze.

Spowiadam me grzechy, te złe, wstydliwsze.
I idę, wręcz lecę coś we mnie ożyło!
Jeden gest, by wszystko się dobrze skończyło.

ƎR
ErwinoRommelo userbar
moderacja_sie_nie_myje

@ErwinoRommelo 

Kurła, to opóźni ogłoszenie wyników. Te napady, gdzie ja żyję? Czy sprawca jest czarny?

splash545

@ErwinoRommelo elegancki sonecik ale jak wszędzie mnie dziś wołało to tu nie! (╯°□°)╯︵ ┻━┻

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio mam mały kryzys w kuchni bo brakuje mi pomysłów na obiad. Proszę więc niezawodnych kawiarenkowiczów o podrzucenie:

Temat: Przepis na Twoje ulubiene danie

Rymy: kona - błona - kupa - trupa

GL&HF
#zafirewallem #naczteryrymy #tworczoscwlasna
5ad1047d-13b6-46c9-9fdb-908499c97a24
UmytaPacha

W nasonetach zwyciężył pan Piechur, możecie go zacząć męczyć o dipropostę. Podsumowanie po północy, pewnie koło 2 w nocy przez napad doktora Erwino.

motokate

Piątek, dzień postny, powoli kona,

W lodówce tylko po rybie błona,

Obiad poczynić - roboty kupa,

A żem weganem - i tak nie tknę trupa.

bartlomiej_rakowski

Marzy ci się twoje danie, myślisz że głód cię pokona

Zrobiłbyś coś do jedzenia, lecz ci kiszki burczy błona

No i choćby nie wiadomo, jaka miała być by kupa

To gdy taka jest konieczność, zjadłbyś wtedy nawet trupa!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Pamięci pana Teruo Matsumoto

***

Co było dobre? - Może gwiazda zaranna
co jaśniej świeciła. Mama mówiła - synku!
I dziadek, co wrócił bez nogi mówił - wnuku!
Nie znałem co bieda - każda rodzina biedna.

Gorzej gdy słychać było pieśni pogrzebowe
i gdy dzieci umierały z głodu pod ścianą.
Aż nagle jak z nieba szansę mi darowano,
na życie w kraju moich przodków całkiem nowe.

Dotąd jedynie świat śniegu był mi znajomy,
że są tak wielkie miasta byłem nieświadomy.
Dziś w kraju, gdzie wśród wiśni słońce wstaje czyste!

Buzie jasne jak kwiaty - miny uroczyste.
Wielkie przeżycie, takie jakby ze snu było -
Cesarzowa z wizytą u dzieci z Sybiru.

Po rewolucji w Rosji na Syberii było gorzej niż zwykle Tysiące Polaków cierpiało z powodu głodu i chorób. Stworzono wtedy Komitet Ratunkowy, który różnymi drogami sprowadził prawie 900 dzieci do Polski. Część dzieci wędrowała przez #japonia , gdzie zostały bardzo ciepło przyjęte. To niezwykle ciekawy fragment historii, do której wraca co roku krakowskie muzeum Manggha organizując konkurs poświęcony dzieciom syberyjskim.

#tworczoscwlasna #poezja #nasonety
1543121c-9e08-43b8-8429-5f488a6c1d30
moderacja_sie_nie_myje

@KatieWee Bardzo ładny sonecik. Znałem tego Pana (nie osobiście) ale jakoś nie dotarła do mnie informacja, że zmarł, w mainstreamie cisza. Na YT jest dokument w którym opowiada o tej historii z polskimi dziećmi, nie mogę teraz znaleźć jak na złość.

Zaloguj się aby komentować

Krwawicę wylewam od godziny nad dzisiejszym podsumowaniem nasonetowym i pod KAŻDY Z +20 SONETÓW podczepiłam link do niego prowadzący, zapisałam szkic wpisu, wychodzę, otwieram po chwili - i co? WSZYSTKIE LINKI WZIĘŁY ZNIKNĘŁY PRZEPADŁY NIE MA NIE MA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
HALO @hejto CZEMU MI TO ROBICIE, CZEMU NIE ZAPISUJE LINKÓW!

Idę na melisę. Podsumowanie będzie po północy, zwycięzcę ogłoszę wcześniej w naczteryrymach.
#zafirewallem #hejto
UmytaPacha userbar
c9b7b783-e363-46c9-8802-061500bbb891
moderacja_sie_nie_myje

@UmytaPacha Jak nie umita podsumowania zrobić to po co się po wygrane pchacie?

DiscoKhan

@UmytaPacha do pisania na telefonie to polecam PureWriter.


Chociaż z linkami to by nie pomógł akurat za bardzo no ale z całą resztą już tak xd

VonTrupka

"form history control" co ci polecałem dalej czeka na zainstalowanie? (´・ᴗ・ ` )

Zaloguj się aby komentować

A taki wierszyk pokazał kolega W. Kaczyński. Zupełnie nie wiem, o co mu chodziło, no zupełnie.

WIERZYK PIEKIELNY

cierpiałem ja, rodzina i brat
w orlenowskim piekle spędziłem sześć lat
i nawet nie wiem gdzie mam teraz wrócić
co zarzucić na siebie Versace czy Gucci
przymuszona do luksusu choć z natury skromna
z mozołem wstaje z kolan dusza ma niezłomna
i choć niektórym pobrzmiewać to może banałem
to prawda jest taka - za miliony!!! cierpiałem…

Skowany okrutnie w dybach prezesury
znosiłem dla ojczyzny straszliwe tortury
gnębiony złotem i przepychem świata
przeżyłem piekło rozłożone w ratach
i już się nie zlęknę - tak żem hartowany
gdybym w te czeluści znów został wezwany

/obrazek mój/
c873e73b-c3ab-4865-9bb2-f0c81343915b

Zaloguj się aby komentować

Siema,
Zapraszam na sonet eksperymentalny, gdzie wszystkie rymy są słowami, których wcześniej nie znałem - mam nadzieję, że udało mi się z tego zszyć sensowną historyjkę Słowniczek w komentarzu
Jest to kolejna #diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety
----------

Galopant odtrącony

< < Mówią wciąż chłopcy: "Pięknaś jak kanna"
A wtedy spadasz na nich, kaniuku
Dziobiąc i skrzecząc: "Mam cię, paciuku!"
Bo nie kwiat z ciebie, lecz zwierz, acanna

W twym krośnie struny nicielicowe 
Nowe; ty wolisz pracę ścibaną
Próżnością jesteś li ogacaną
Kładziesz się w nią jak w torby szrencowe

Miłość do ciebie jak carcinomy 
Ze zdrowych robi wnet leptosomy
Mirażem są twe usta paszniste
Na zgubę wiodą oczy otchliste... > >

< < Rozumiesz polski, wstrętny czuryło?!
Z takim nie spotkam się szaławiłą! > >

----------

Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
splash545

Czekaj ja muszę to na spokojnie nie tak z samego rana

George_Stark

Nie mam pojęcia czy lepszy pomysł czy wykonanie.

Ale całość zbytkowna!

DiscoKhan

@Piechur trochę skandal, że mój sonet ma wiecek piorunów, bo twój jest bardzo fajny a mi w tej edycji to nie wiem czy nawet średnio wyszło xd

Zaloguj się aby komentować

Gumofilce przeznaczenia

Są sytuacje, gdy nie chroni nawet sutanna,
Gdy wszystko zaczyna się od groźby pomruku,
Zaraz dostaniesz, zapluty kałmuku!
Nad głowami leci ze świstem brytfanna.

Spokojniejsze bywają republiki bananowe,
Nie daj Bóg na imprezę zakrapianą,
Dostać się w ciżbę procentami rozgrzaną.
W ruch poszły krzesła i nogi stołowe.

Dawne waśnie i nowe pogromy,
Na ojcowiznę sukinkot, łakomy!
Sypią się ciosy i gromy jaśniste,

U wszystkich oczy błędne i ogniste.
I tylko jedno ich uciszyło,
Gumofilcem trzaśnięcie bitkę rozproszyło...


Poezja niskich lotów, ale gumofilce przeznaczenia aż się prosiły o koślawe uwiecznienie xD

#nasonety #diriposta #zafirewallem
CzosnkowySmok

@moll nie mogę tego przeczytać. Padam na tytule XDDD

ErwinoRommelo

Oho widze opowiadania o Jakubie Wedrowyczu zainspirowaly sonecik, bardzo ladny !

DiscoKhan

@moll swoją drogą atak gunofilcem to mi się zawsze z tym kojarzy tylko, ze śmiertelnym pchnięciem gumowocem xD


https://youtu.be/eQyWDMnIy7s?si=giqWo06CszcxqB85

Zaloguj się aby komentować

Tak się złożyło żem wygrał ostatniego wieczora nasze kawiarenkowe zmagania. Czy to przypadkiem się pacnięcio-kliknięcia się poślizgnęły większej rzeszy osób, czy to była kwestia tego żeby wcześniej pić z kim trzeba czy też kwestia mojego własnego talentu: tego nie wie nikt na pewno ale istnieją pewne domysły oraz słuchać czasem różne płotki.

Swoja drogą to podium to jest dobrze przestronne, hamak sobie można rozłożyć... Te seniorita! Sekond drynk pliz, fenk szui weri macz! No, noł tip, I łant al of de drynk.

Dobra, sami widzicie, że tutaj lekko zajęty jestem także macie rymy i temat:

Temat: Igrzyska w Koloseum
Rymy: dron - zwierz - bierz - won

#zafirewallem #naczteryrymy #poezja

ZASADY:

Bla-bla-bla-bla dron
Bla-bla-bla-bla zwierz
Bla-bla-bla-bla bierz
Bla-bla-bla-bla won

Blablanie wypełnić wedle własnego uznania i wierszydło sklecić chociaż w luźny sposób nawiązujce do tematu. Z osobistego doświadczenia mogę powiedzieć, że nawet letkie ubytki w masie mózgowej nie są przeciwskazaniem do poetowania czy wręcz osiągania sukcesów także zapraszamy!
CzosnkowySmok

Na pieska


Owiec w szeregu cały szwadron 

Po drugiej stronie samotny zwierz

Z trybuny pada rozkaz: bierz! 

Ile wyrucha nim zabije dzwon?

George_Stark

Proszę:


Igrzyska ortograficzne


- Nad Koloseum pojawił się dron

i strzały padły z narożnych wierz.

- Wież! Idź stąd za taki błąd! No bierz!

- Bież! Obaj, matoły, do kąta won!


Dziękuję.

George_Stark

Według niezwykle wiarygodnego źródła, jakim jest gra komputerowa Return to Castle Wolfenstein, Niemcy w okresie III Rzeszy eksperymentowali ze wskrzeszaniem zmarłych do celów bojowych. Nie był to, oczywiście, ich autorski pomysł (przecież nawet swój symbol, swastykę, przywłaszczyli!) a jedynie marna kopia manewru nekromantycznego wykonanego przez mongolskie słonie w roku 1932:


Nad Moskwą medyczny pojawił się dron.

Lenin w mauzoleum, jak w muzeum zwierz:

- Elektrowstrząsami go spróbuj! No bierz.

Wskrzeszony Włodzimierz groźnie tam rzekł: - Józef! Do Gruzji z powrotem won!

Zaloguj się aby komentować

Bry wieczór, zabawa trwa #nasonety więc kolejny sonecik #diriposta się napisał całkiem z niczego.

Zjadłem sobie milkę, miętolę w ręce papierek i myślę o czym by tu napisać. A że jestem zodiakalny lew... Więc zapraszam do lektury

Nie wszystko krowa co łaciate

Piękna dzisiaj jest sawanna,
mucha lata lwu przy uchu,
ten przyczajon tkwi w bezruchu,
ta sylwetka nienaganna

prawie podszedł starą krowę,
małe lewki jeść dostaną,
taką zdobycz wymuskaną
lecz ma krowa dziwną głowę

podbiegł bliżej lew wkurwiony,
a to smoluch bielactwem rażony,
grube cielsko tak zwaliste

jak więc skończy ? To oczywiste
tak jak zawsze to już było
ale dla lwa - bardzo miło

Zaloguj się aby komentować

WEŹ SIĘ ZMIEŚĆ

Sobotniej nocy nastała zapowiadana hosanna
Dotarłem na miejsce, nie zrobiłem sobie kuku
Piwo jedno wypite, jeszcze nie idę po łuku
Warszawa-Mokotów... Znośnie, okolica ładna

Pierw siadam jakbym pod sobą miał krowę
A tu nic! Pustka pod zadem! Knajpianą
Swą reputację refleks uratował - niedocenianą
Jest on cechą. Pora nawilżyć swą mowę!

Wzrok pada na ekipę - a tu nie ułomy!
Tedy poprawian z buta wystające słomy
Może nikt nie zauważy... Jezu Kryste..!

Babska banda rzuca spojrzenia powłóczyste
Szybki skan - żadna nie jest moją byłą
Szybki pacierz odmówić, ochrona przed kiłą

---++---

Miałem ten wypad jakoś opisać to jakoś tam jest opissny ale zgrabnie w sonecie nie szło zmieścić także jest jak jest, no niestety. U mnie to albo rachu-ciachu, oiec sekund i po sprawie albo podejście takie bardziej maratończykowate.

W nasonetach to ja jednak uczciwe chyba nigdy nie wygram, nie moj format xD

#nasonety #diproposta #zafirewallem
splash545

Bo to byś musiał z 3 sonety opisać o tym wypadzie, żeby było co i jak Ja nieraz siadam do sonetu chce coś opisać a opisuje coś z okolicy tego co chciałem albo jakiś fragment historii. Tak miałem z tym sonetem przedostatnim o bieganiu, chciałem opisać po prostu to wydarzenie a opisałem swoje odczucia z nim związane bo na takie coś mi rymy podpasowały a o co chodziło to już musiałem w posłowiu dodać.

A co do Twojego no to jak ja wiem co tam się działo mniej więcej to spoko ale jak ktoś nie wie to za dużo się nie dowie z sonetu

Zaloguj się aby komentować

Ponieważ wczoraj, z jakiegoś zupełnie niezrozumiałego dla mnie powodu, najbardziej spodobała się Wam historia o konsekwencjach przekraczania granic z psem, to nie mam wyjścia i muszę dziś zadać zadanie. A będzie ono takie:

rymy: dróg – radzą – próg – prowadzą
temat: kąpiel Kleopatry w kozim mleku

POWODZENIA!

Zasady:
- Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
- Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
- Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
- Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
plemnik_w_piwie

@George_Stark 

Drepcząc jedną z rzymskich dróg

Umęczeni, ledwie radzą.

Przynieść mają pod sam próg

Amfór mleka. Skądś sprowadzą.

splash545

Do jędrnej skóry jest jedną z dróg

Kąpiel w kozim mleku Kleopatrze radzą

Żeby często mogła zwiększyć podatkowy próg

I niech kozy płatnicy do pałacu wprost prowadzą

PaczamTylko

Z Piątnicy, no bo skąd


Na rozstrzygnięcie przetargu tyle dróg

jak to zrobić, najwyżsi kapłani radzą

i tylko jedna firma przekroczy Boski próg

wszystkie drogi do Piątnicy prowadzą

Zaloguj się aby komentować

Się pojawiło kilka sonetów #diriposta podczas mojej nieobecności #nasonety więc musiałem też coś napisać dzisiaj A że wena mnie nie opuszcza to mam przyjemność zaprezentować kolejny sonet.

Czarny poranek

Płynie w dali rzeczka Sanna
pośród końskich kopyt stuku,
niespokojnym jeźdzców ruchu
żółcią mieni się Alkanna

czuć powietrze już morowe
białe drzewo nad polaną
czeka na nich aż przystaną
konar rzuci na tę głowę

z taką werwą kraczą wrony,
smoluch właśnie jest trafiony
w te godziny mgliste

cielesne wcielenie ikste
pod gałęźmi zatańczyło
i żywota dokończyło
UbogiKrewny

@moderacja_sie_nie_myje podoba mi się oczekiwanie na tego smolucha gdzie wystąpi w sonecie

Zaloguj się aby komentować

Ponieważ zapomniałem koleżance @UmytaPacha pogratulować zwycięstwa w jubileuszowej, XX edycji naszego konkursu #nasonety , robię to teraz. Robię to w formie pewnego rodzaju listu otwartego, który może nie jest skierowany wprost do niej, ale zawiera zachętę, aby ku jej czci i chwale różne rzeczy (można i ją nawet!) wierszem opiewać:

***

Apel gratulacyjny, acz trochę złośliwy

Umycie Pachy – czynność staranna.
Tak i résumé w konkursie ruchu
sonetów, co na ekranie, nie w druku
się ukazały. Zabawa ma być podsumowanna!

Stąd moja prośba: bawcie się słowem!
Setki sonetów do boju niech staną!
Niech kawiarenka nimi zalaną
nam będzie! Zapraszam Was wszystkich w bloki startowe!

Niech Pachę zaleją sonetów ogromy!
Niech będą liczne, jak w morzu atomy!
Niech na jej usta słowa nieczyste
cisną się, kiedy podsumowanie nam uroczyste
będzie pisała. Na tydzień w końcu okryła się chwałą,
a w piątek cza cierpieć, jak się wygrało.

***

To jest kolejna moja di risposta w zabawie #nasonety w kawiarence #zafirewallem gdzie #tworczoscwlasna , która stara się zaklasyfikować do gatunku #poezja a powstaje jako odpowiedź na sonet di proposta.
UmytaPacha

@George_Stark aha, niech ktoś przypomni mi w czwartek, że jutro piątek, bo zawsze mi się te dni tygodnia mieszają i piątek zachodzi od tyłu jak zbój

splash545

W końcu ktoś inny też ponagla do pisania, nie tylko ja

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio, odwiedzając rodziców, miałem przyjemność złożyć swe cielsko w wannie i tak sobie po prostu w niej poleżeć. Przyjemna ta przyjemność całkiem była, nie powiem, tym bardziej, że trochę zapomniana w dobie wszechobecnych pryszniców. W związku z tym wiersz taki sentymentalno-oszczędnościowo-higieniczny:

***

Wszystko płynie (tylko szybciej, ale i taniej)

Ten wiersz to tęskna elegia pochwalna:
pieśń chłopca co wracał, zażywszy ruchu,
i nim poduszkę poczuł przy uchu
w łazience na niego czekała wanna.

Jej ściany: tak białe! Tak emaliowe!
Z wodą tak ciepłą! Do pełna nalaną!
Pieściły ciało co wieczór tak samo…
…no a w sobotę to nawet i głowę!

Dzisiejsze łazienki? To w ścianach wyłomy!
Kabiny ciasne: prysznic, szkło, chromy…
Czuję się w nich jak w klatce srebrzystej.

Stąd sentymenty me oczywiste:
bo jakże ongiś miło się myło
gdy wodomierzy jeszcze nie było!

***

Ten wiersz to jest kolejna odpowiedź di risposta na zadanie w XXI edycji konkursu #nasonety w postaci utworu di proposta.

I, jako bonus, jeden jeszcze utwór w temacie wannowym , z tekstem co najmniej klasę lepszym od mojego (ale to tylko dlatego, że pan Waglewski nie był ograniczony ograniczeniami konkursu! – tak będę twierdził!) w wykonaniu nie oryginalnym, ale z gościnnym udziałem pana Tomka Lipnickiego czyli wspaniałego Lipy z Illusion albo, jeśli kto woli, to też z Lipali (równie zresztą wspaniałego).

#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
DirtDiver

Dlatego zrobiłem sobie wanno-prysznic i przez 5 lat nalałem sobie tą wannę może 3 razy

Piechur

Jak zawsze zaskakujesz pomysłowością i kunsztem wykonania Mi się z wanną zawsze kojarzy ten utwór z Kabaretu Starszych Panów:

https://youtu.be/NNyXKt61TNI?si=BrmlLKhQ6U3jtu1K

splash545

@George_Stark a czy w trakcie kąpieli w wannie też nachodzi Cię wena jak pod prysznicem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Siema,
Prawdopodobnie ostatnia #diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety , kończąca cykl pór roku 
----------

Zima

Lecą płatki niczym manna
Śnieg przykrył konary buku
Gryzie koń koniec munsztuku
Pędząc, gdzie prowadzi sanna

Ciągnie sanie kolorowe
W noc pochodnią rozświetlaną 
Wioząc ciżbę roześmianą
W ostatki karnawałowe 

Mknie kulig w ten las zmrożony:
Zimny, biały, nieruchomy
Mijając zaspy srebrzyste

Wkoło pejzaże snieżyste 
Rzeki rwące oblodziło 
Zima rządzi z całą siłą

----------

Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem  
CzosnkowySmok

@Piechur chyba yrzeba przeczytać cztery po kolei

Zaloguj się aby komentować

Bo mi się nudziło 

Wegetacja, egzestencja, moja panna
Serce bije samoistnie w rytm lodówki stuku
Życie skryte w czterech ścianach pomruku
Nie dla mnie radość czy werwa poranna

O jakie fajne tematy pratchettowe, książkowe
Sztukę przeglądnę piękna, docenianą 
Kuchnię podgladnę dobrze ocenianą
Niebieskie to takie przyjemne, memowe

Piszą pierdoły jakieś oszołomy 
Cisną mi się na usta same gromy
Patrzą się na mnie piersi faliste

Jakie widoki piękne, spokoje, srebrzyste
Za oknem śniegiem pięknie zapruszyło
Porozmawiam na kawie z sąsiadką przemiłą

#diriposta na utwór di proposta w #nasonety #zafirewallem
UmytaPacha

@CzosnkowySmok nudziło ci się o trzeciej w nocy?


A te piersi co na ciebie patrzą to sąsiadki czy jastrzębie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

UmytaPacha

@CzosnkowySmok też idę śpiurać chyba, wrzucę ci materiał dla rozrywki

splash545

@CzosnkowySmok fajne, fajne i drugi sonecik zaliczony

Zaloguj się aby komentować

He-khem, HE-KHEM. Działa? Słychać? ...Okej.

Dzień dobry, szanowni Państwo. Trochę nie byłam przygotowana na zwycięstwo w ostatnim #naczteryrymy . Przyznam z pewną taką nieśmiałością, że tagu wcześniej nie obserwowałam, strof na potrzeby Hejto nie tworzyłam, pod wpływem chwili - tak ze znudzenia - wierszyk wyklepałam, co się z wygraną wiązało - nie wiedziałam. A że z natury wygrywać i stać w blasku jupiterów nie lubię, to tylko dla Was wezmę to brzemię na swoje barki. Ciąży na mnie zbyt wielka odpowiedzialność.

Nie przedłużając, you know the drill:

Rymy: psa - dna - śniegi - pepegi
Temat: przekraczanie granic (dosłownie lub w przenośni)

Zasady:
- Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
- Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
- Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
- Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
Wrzoo userbar
UmytaPacha

@Wrzoo

Skacze jurny łoś - hej hopsa! -

za płot, gdzie zwierzyna płodna.

Nie uciekniesz, owco, w śniegi

choćbyś i nosił pepegi!

CzosnkowySmok

Standardowo torba pusta


Łoś śledził owcę determinacją psa

Ten drugi uciekł w wąwozu dna

Ślady żółte ciągną się przez śniegi 

Na koniec Łoś nie odwalił pepegi

CzosnkowySmok

@PaczamTylko jak na psa

@Moose dosiega dna

@moll wywaliła w wysokie śniegi 

@splash545 we wcieleniach odwala pepegi

Zaloguj się aby komentować

Uszanowanie,
taki sonecik #diriposta skleciłem w naszej zabawie #nasonety , całkiem przypadkiem widziałem dzisiaj na chodzie żuka to i od razu mi do głowy przyszła pewna historia warta uwiecznienia

Czarny Żuk

Na ryneczku szumi fontanna,
majster kręci się przy Żuku,
pośród przekleństw, kluczy stuku
przechadza ponętna panna

ma rumiane lica zdrowe
smukłą kibić w róż ubraną
dumnie pręży pierś rozgrzaną
grzeje ją słońce marcowe

a przy Żuku z drugiej strony,
leży smoluch rozbebeszony,
ślady na nim dwa błotniste,

pewnie upadł - to oczywiste,
życie jego się skończyło
a nam białym tak ulżyło
smierdakow

Jaki portal taki Baudelaire

Zaloguj się aby komentować

Dobry wieczór. Zupełnie nie wierszem. Macie swoją rzekę dzieciństwa? Ja się topiłem w Bugu.

https://youtu.be/YZCM_VgpKAE
Piechur

Muszynka - znałem chyba każdy próg wodny. Latem dzieciaki robiły tamy i można się było elegancko kąpać. Skoki do wody w starych trampkach, buszowanie w łopianie, łapanie raków.

Kiedy byłem tam ostatnio, to prawie pękło mi serce widząc, jak wszystko się zestarzało, zerodowało, podniszczyło. Dlatego też nie lubię odwiedzać miejsc z dzieciństwa - nie chcę brudzić sobie pięknych wspomnień bezlitosną rzeczywistością.

Arche

Narew, Narew, tylko Narew!

Zaloguj się aby komentować