Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Teleology & Economics: An Introduction
Economics is a science which studies purposeful behavior.
In search of an economic method, our intuitions would lead us first to the method of empiricism. This method is the same base that underlies the branches of the natural sciences (biology, chemistry, geology, etc). The mantra of empiricism is truth established through observation. Using our senses, we can observe the outside world and determine truths about it from what we see. While there are some complications involved, such as the occasional unreliability of our senses, empiricism has a good track record in many of the fields in which it is applied. Given that economics does try to understand the outside world, it seems like empiricism is a logical choice for an economic method.
From all appearances, it looks like we just apply empirical methods to studying the reaction of consumers as we did with kicking rocks, and then we will be able to formulate truths about human behavior that are relevant for economics. However, there is a very important difference in the behavior of rocks and the behavior of humans. Whenever the rock is kicked by the shoe, the rock does not think to itself, “Here comes the shoe! Better make sure I am steady and firm!” As a matter of fact, the rock doesn’t have any thoughts at all. It does not desire to have the qualities that it has - those qualities are simply inert aspects of its being. What it means to be a rock is to have the qualities of solidness and durableness. Human beings, on the other hand, are quite different. Human beings have desires and motivations. They act purposefully - not just react to the world around them. Thus, the qualities they express in their actions are a reflection of their desires, wishes, and aspirations. To understand their actions, then, we must understand the motivations behind those actions.
What implications does Praxeology have for understanding economics? First, it means that economics proceeds not from going out into the world and observing it, but in logical deduction to discern economic truths. There are aspects of the outside world that we can “plug in” to our economic analysis to ensure that our conclusions are relevant for the world we are living in (such as the assumption that businesses will pursue profit), but these are only additions to our theory and not theory per se.
https://austrianeconomics.substack.com/p/teleology-and-economics-an-introduction
#ekonomia #austriackaszkolaekonomii #libertarianizm
b217d04b-50f5-40f2-8987-ff76dc00eef0

Zaloguj się aby komentować

Kontynuując temat z tego postu , który okazał się być naprawdę solidnie wygrzmocony, nie spodziewałem się, dziękuję
Pojawiają się kolejne smaczki dotyczące upadku Silicon Valley Banku, po podstawowe informacje odsyłam do mojego poprzedniego wpisu (i do komentarza kolegi @macrusher , który uzupełnił tam moje niewielkie błędy spowodowane moją niewiedzą).
  1. Za artykułem z Financial Times (może być za paywallem, ale bardzo polecam, dobrze porządkuje chronologię wydarzeń):
  • w czwartek, w ciągu jednego dnia, klienci SVB chcieli wyciągnąć depozyty o wartości 42 mld USD, czyli około 1/4 wszystkich depozytów. Takiej skali runu na bank nie wytrzymałaby chyba żadna instytucja finansowa. Zadziałał tu klasyczny dylemat więźnia:
  • a) jeśli nikt nie wyciągnie kasy, to wszyscy będziemy mieli niewielkie straty;
  • b) jeśli wszyscy wyciągną kasę, to wszyscy będziemy mieć dużą stratę,
  • c) jeśli tylko ja wyciągnę, a reszta nie, to ja nie stracę, ale reszta straci
  • d) jeśli wszyscy wyciągną, a ja nie, to ja stracę, reszta nie
zabawne, że ludzie prawdopodobnie wyedukowani ekonomicznie postąpili w zgodzie z najbardziej, hm, bezmyślnym zachowaniem. Cóż, chyba warto by im było przerobić jeszcze raz zajęcia z teorii gier
  • to, co doprowadziło finalnie do upadku banku, zaszło w 2017. Wtedy to w zarządzie spółki zaszła zmiana, a wraz z nią zmieniono instrumenty finansowe, w które inwestowano: z obligacji z terminem wygasania do jednego roku na obligacje z terminami wygasania nawet przekraczającymi 10 lat — wszystko po to, żeby się połasić o dodatkowe cztery dziesiąte procentu oprocentowania. Rok 2017 był albo może raczej powinien być pewnym przełomem dla tego banku (i pozytywnym dla systemu bankowego, bo przekroczony byłby poziom wymagający większego nadzoru), o czym będzie szerzej w drugim punkcie, ale ostatecznie okazał się być gwoździem do trumny
  1. Za artykułem z The Lever , przedrukowanym na łamach Guardiana:
  • w roku 2015, kiedy SVB zaczął mieć w perspektywach zbliżenie się do granicy aktywów o wartości 50 mld USD, prezydent banku zaczął lobbować w Kongresie o zmniejszenie nadzoru nad bankiem z uwagi na (UWAGA) "niski profil ryzyka naszej aktywności oraz modelu biznesowego"
  • normalnie banki, których aktywa przekraczają tę granicę, zaczynają podlegać pod poszerzone standardy ostrożności, co oznacza mocniejsze regulacje, konieczność wykonywania stress testów, etc. Oczywiście są to dodatkowe koszty dla banków, ale jak pokazał rok 2008, konieczne do poniesienia dla stabilności całego sektora bankowego
  • prezydent SVB Greg Becker wolał, żeby granicą stała się wartość 250 mld USD
  • finalnie, po kilku latach lobbowania, w latach 2017-2018 takie prawo zostało uchwalone przez Senat (głosami 50 republikańskich i 17 demokratycznych senatorów) oraz, pomimo protestów grupki demokratów, podpisane przez prezydenta Donalda Trumpa. Przypadkowa zbieżność czasowa z punktem 1? Nie sądzę.
  • SVB w szczytowym momencie miał aktywa o wartości 209 mld USD — w związku z tym oraz obowiązującym prawem, nie podlegał pod obserwację, które ze zdecydowanym prawdopodobieństwem pozwoliłyby uniknąć bankructwa banku
Wisienka na torcie: Greg Becker w 2019 roku został wybrany do rady dyrektorów w oddziale FEDu w San Francisco, opuścił to stanowisko w piątek. Dodatkowo Greg Becker sprzedał swoje akcje SVB o wartości 3,6 mln USD na 2 tygodnie przed upadkiem banku, tj. 27 lutego . Oczywiście, żeby zapobiec możliwym spekulacjom, że wykorzystał wewnętrzne informacje, zgłosił chęć takiej transakcji miesiąc wcześniej, ale coś mi się wydaje, że chyba jednak wykorzystał takie informacje i wiedział zawczasu co się święci
To zdeeeecydowanie nie będzie koniec całej sprawy, będzie ciekawie
#ekonomia #gospodarka #gruparatowaniapoziomu #usa #banki
bc3ebd5b-8ac1-4a75-9871-e5e036fd243e
Liquidation4404

@zielonkanazawsze99 po 1 chamie jesteś w śród ludzi, wypadało by zachować trochę kultury, widzę że to jest dla ciebie niełatwe, ale może jednak spróbuj. Szkodami czasu na dyskusje z tobą, ale mogę zadać jedno pytanie które niszczy twoja wątłą teorie.


Czym zajmował sie bank centralny w USA założony w 1913 roku skoro jak twierdzisz -"Rynek pieniądza dłużnego wykreowało porozumienie w Bretton Woods w 1944 roku"? Co robił ten bank skoro nie było rynku pieniądza dłużnego w takim razie? xD Banki wcześniej nie udzielały kredytów? Jak to widzisz twoja ponadprzeciętnie przenikliwa inteligencja?

Usyrak

@Liquidation4404 a waluta oparta na kruszcu? Np. Złocie albo srebru. Myślę że rozwiązało by to wiele problemów. Do 1930 nie było z tym problemów.

Konto_serwisowe

@Liquidation4404

teraz jest dobrze? to ten sam przykład xD


To nie jest ten sam przykład. Wytłumaczę poniżej.


na to samo wychodzi. z 1 złotówki robią 10zł. Weź mnie nie załamuj.


NIE NIE i JESZCZE RAZ NIE. Z żadnej złotówki nie robi się 10 złotych, możesz udzielić tylko tyle kredytów ile dostajesz pieniędzy od kogoś innego. A właściwie to mniej, bo odpalasz część kasy na rezerwę.


BANK musi mieć 1zł w banku centralny żeby udziec 10zł kredytu. Taki był przykład i taka jest prawda. tak działa system rezerwy cząstkowej. TAK PISAŁEM OD POCZATKU


Nie. Bank dostając 10 złotych może udzielić kredytu o wysokości 9 złotych, złotówka idzie do rezerwy. Nie ma żadnego "dostałem złotówkę, to pożyczę komuś 10".


dziś w PL bank żeby udzielić kredytu 100zł musi mieć w banku centralnym 3,5zł. TAK TO WYGLĄDA I TAK DZIAŁ.


Bank by udzielić kredytu na 100 złotych musi mieć 100 złotych. Rezerwy się tworzy na potrzeby depozytów, a nie kredytów.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Rozterka młodego człowieka:
Tak z ciekawości, ile waszym zdaniem (realnie i bez bycia wziętym przez menadżera za człowieka oderwanego od rzeczywistości) można wołać % podwyżki w tym roku w stosunku rok do roku, na rozmowie rocznej podsumowującej?
Macie już jakieś doświadczenia po Waszych rozmowach?
Dla przedstawienia obiegu sprawy dodam że mam rozterkę bo jestem początkującym juniorem (8 miesięcy w branży) na stanowisku które po części można nazwać devopsem z dużym naciskiem na monitoring VM, OS, DB, urządzeń sieciowych, infrastruktury sieciowej itd. Mamy kontakt i współpracujemy z oddziałami firmy położonymi w innych państwach, więc można nazwać ją firmą globalną.
Pierwszą umowę podpisywałem w maju 2022 gdy inflacja jeszcze tak nie szalała (przynajmniej na półkach sklepowych rozkręciło się to nieco później). Rozmowy są raz do roku, wtedy właśnie jest najlepsza okazja do ugrania jakiejś podwyżki, ponieważ potem budżet roczny jest zaklepany i ciężko coś wskórać. Także muszę przeanalizować sprawę na cały rok. Sama inflacja obecnie wynosi 17%, wartość pieniądza spada. Chciałem wyjechać z liczbą typu 30%, po uwzględnieniu spadku wartości pieniądza wywołanego przez inflację moja podwyżka wyniosłaby wtedy około **11,5%**. Tylko czy to nie jest czasem zbyt dużo, jak firmy w tym roku podchodzą właśnie do % wartości podwyżek. Dają te over 20% podwyżki czy raczej niechętnie?
W skrócie: w mojej sytuacji proponowanie podwyżki wynoszącej około 30% jest uzasadnione i realistyczne?
#pensja #wynagrodzenie #ekonomia #praca #it #informatyka #inflacja #ekonomia #zarobki
motokate

@Boniekk Za samą inflację tyle nie dostaniesz. Wszystko zależy, jakie postępy poczyniłeś w ocenianym okresie.

Analnydestruktor

@Pimenista2 aż się chce iść rozwijać gdzieś indziej

Pimenista2

@Analnydestruktor Dokładnie tak. Tylko muszę wyczekać odpowiedni moment ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

ETFSP500 Lyxor
vs
Obligacje indeksowane inflacją
vs
Monety bulionowe złote i srebrne
W co wg was lepiej wrzucać nadwyżki finansowe i dlaczego akurat w to.
#gielda #inwestycje #inwestowanie
BilboBagosz

Czemu by nie wrzucać we wszystko po równo? Jaki jest horyzont czasowy?

Dzwiedz

@Ojciec_Mateusz To samo tyczy sie też ETFa, aktualnie stoi sporo mniej niż x miesięcy temu, więc sprzedaż ze stratą jest jak najbardziej możliwa i w tym przypadku.


@BilboBagosz Nie ma tyle kasy, żeby wrzucać we wszystko. Ale zgadzam się, gdyby było kasy na tyle to pewnie jakieś 40-40-20 byłoby spoko... Horyzont czasowy Panie Bilbo najlepiej jak najdłużej, ale wiadomo jak to jest, czasem potrzebna jest gotówka szybko.

Ojciec_Mateusz

@Dzwiedz zgadzam się, że cena ETF może spaść, dlatego warto mieć długi horyzont. Ale pamiętaj, że cena srebra i złota też mogą spaść. Wtedy ETFa sprzedaż po niższej cenie rynkowej, a złoto/srebro po niższej cenie rynkowej i jeszcze z dyskontem za brak płynność. Może lepiej rozważyć jakiegoś ETFa inwestującego w złoto?

Zaloguj się aby komentować

Widzę, że tagi #ekonomia czy #gospodarka są głównie podporządkowane bieżącej sytuacji gospodarczej w Polsce bądź tematom politycznym, natomiast nie ma żadnych większych wieści zza polskiej granicy i to w formie dyskusji. No to może spróbuję coś takiego zapoczątkować Temat oczywisty, czyli upadek Silicon Valley Bank (SVB). Od razu zapowiadam — to nie jest tak, że ja coś w temacie wiem na pewno, a jedynie tyle, ile sam przeczytałem. Dodatkowo z takim zastrzeżeniem, że nie jestem dużym specjalistą w dziedzinie rynków finansowych, bankowości czy zarządzaniu aktywami finansowymi, także liczę na wsparcie mądrzejszych ode mnie osób w komentarzach
Co się więc stało? W piątek kalifornijski nadzór finansowy zamknął SVB w związku z problemami z wypłacalnością. Jest to bodajże nasty bank w USA pod względem wielkości aktywów oraz największe bankructwo banku od 2008 roku. Brzmi strasznie, natomiast dla normalnego Smitha nie powinno to nieść ze sobą większych konsekwencji. Dlaczego? Bo SVB to bank specjalizujący się w obsłudze funduszy venture capital, z czego wynika fakt, że na koniec 2022 roku, wg raportu, prawie 96% depozytów nie było objętych ubezpieczeniem FDIC obejmującym depozyty do wartości 250 tys. USD. Z ludzkie na nasze - 96% kasy w banku było na rachunkach bankowych, gdzie kwoty były wyższe niż 250 tys. USD.
No dobra, ale co konkretnie się wydarzyło, co konkretnie doprowadziło do tego bankructwa? Otóż SVB na fali bardzo taniego pieniądza oraz luzowania ilościowego z poprzednich lat zaczął przyjmować gigantyczne ilości pieniędzy od funduszy venture capital. Z tego co wiem, SVB nie był bankiem obsługującym inwestycje, a jedynie coś typu rachunku bieżącego, więc w większości te pieniądze (dziesiątki, a później 100-200 mld USD) leżały na kontach i tyle. Żeby cokolwiek się z tymi pieniędzmi działo, bank te pieniądze wrzucił w najbezpieczniejsze, jak by się wydawało, aktywa — czyli długoterminowe obligacje skarbowe. Były one oprocentowane na niewielki %, ale przy założeniu, że w gospodarce nic nagłego się nie będzie działo, nie powinno być żadnego problemu.
No ale właśnie, w ubiegłym roku doszło do znacznego wzrostu inflacji, a co za tym idzie, znacznego wzrostu stóp procentowych, a więc również i oprocentowania obecnie emitowanych obligacji. Co oznacza, że obligacje wyemitowane wcześniej, które jeszcze nie dobiegły do końca okresu kuponu, zaczęły tracić na wartości (bo trzeba je było zaoferować za niższą cenę, niż były kupione, żeby ktoś miał ochotę je kupić). I dokładnie to był powód upadku SVB. W momencie, kiedy jakiś venture capital chciał wyciągnąć pieniądze na inwestycje, SVB musiał sprzedać część obligacji w swoim portfolio ze stratą. W związku z brakiem takiego dostępu do łatwego pieniądza w gospodarce (i na przykład fundusze przestały przynosić nowe depozyty), SVB chciał załatać tę stratę w kapitale spółki, emitując dodatkową porcję akcji. Tyle tylko, że niektóre fundusze venture capitals zaczęły być podejrzliwe wobec takiego zachowania i zaczęły wycofywać swoje depozyty z SVB. A że komunikacja między takimi funduszami jest na bardzo wysokim poziomie i bardzo szybka, to lista funduszy chcących odzyskać swoje depozyty nagle stała się bardzo duża, dostępne fundusze SVB się wyczerpały, akcje spółki poleciały na łeb na szyję, aż wkroczył regulator i zamknął zabawę — wszystko w zasadzie w ciągu kilkudziesięciu godzin.
Co to oznacza dla sektora bankowego i dla gospodarki? Sam upadek tego banku uważam, że oznacza bardzo niewiele. Patrząc na porównanie do siebie depozytów i aktywów (aktywa 209 mld USD i depozyty 175,4 mld USD), wydaje się, że bank był bardzo "zdrowy", problemem okazało się upakowanie wszystkich jajek do jednego koszyka, nawet jeśli najbezpieczniejszego, to i tak nie w 100% bezproblemowo płynnego, jak widać po powyższym przykładzie. Niemniej jest spore prawdopodobieństwo tego, że fundusze wyjdą z tego bankructwa bez szwanku, tyle tylko, że za jakiś czas, kiedy bałagan zostanie posprzątany. Dla innych banków bezpośrednich konsekwencji być nie powinno, chyba że pojawi się w poniedziałek jakaś irracjonalna panika. Natomiast inna rzecz będzie "szkodliwa" - teraz wszyscy zaczną się bardzo dokładnie przyglądać bardzo dokładnie sytuacji kapitałowej banków i jeśli tylko będą pojawiały się sygnały, że jakiś bank może mieć problemy z dostępnością lub płynnością kapitału, to może dojść do gwałtownego runu na bank i kolejnych upadków. Dlaczego cudzysłów przy szkodliwe? Bo w sumie o to chodzi w pośrednich skutkach podwyższania stóp procentowych — żeby wyczyścić z rynku przedsiębiorstwa, które są źle zarządzane. Taka brutalna natura kapitalizmu i cykli koniunkturalnych.
To chyba tyle, dajcie znać o swoich przemyśleniach w temacie, jeśli go ogarniacie, a jeśli nie słyszeliście o tym, to czy powyższe wyjaśnienie jest wystarczające — jeśli nie, to postaram się coś przybliżyć
#ekonomia #gospodarka #usa #banki
489e70a9-3dc1-4c18-b631-275285aed6ed
bojowonastawionaowca

@macrusher dzięki wielkie!

Themamduzopieniedzy

@bojowonastawionaowca Super wpis, mam pytanie czy jakieś inne grubasy typu JPM, UBS, CS czy inny DB były zapakowane jakoś w SVB? Patrząc na skalę genialnych inwestycji bankierów z CSa to nie zdziwiłbym się jakby coś do tego mieli

bojowonastawionaowca

@Themamduzopieniedzy Nie sądzę, żeby były, raczej jakaś w miarę czysta współpraca (typu przy zbieraniu funduszy na dokapitalizowanie, bodajże Goldman Sachs próbował pomóc). Tak jak pisałem, moim zdaniem to był zbyt specyficzny bank, żeby wywrzeć duże ryzyko na cały sektor bankowy, to jest raczej objaw samoregulującego się rynku

Zaloguj się aby komentować

Czy można złożyć pit 37 jeśli w ubiegłym roku nie uzyskało się żadnego przychodu? Przedstawiając potwierdzenie złożenia deklaracji w danym mieście często można uzyskać zniżki czy np. Kartę mieszkańca lub pozwolenie parkingowe, zastanawia mnie czy można by złożyć deklaracje jedynie w celu uzyskania benefitow.
#podatki #ksiegowosc
BlackSalami

@yeebhany

Jeśli dostaje pit11 od pracodawcy to tak czy siak z portalu e podatek wyśle się pit37 automatycznie przy jakiejś tam dacie. Czyli intencją US jest żeby i tak im to wysyłać poniżej 26 roku życia. A miasto w zamian za moje odprowadzone 0zl daje mi zniżkę XD

yeebhany

@BlackSalami ty ale zaciekawiles mnie ta znizka 20 zl na kom miejska, tyczy sie to wszystkich miast w polsce i wszystkich linii autobusowych?

BlackSalami

@yeebhany Na pewno nie wszystkich, w Krakowie przynajmniej jest karta krakowska, która upoważnia do korzystania z innego, tańszego cennika. W innych miastach często są podobne rozwiązania, w Katowicach na przykład próbują wprowadzić parking za 1zl/h dla ludzi z kartą mieszkańca, 10zl/h dla pozostałych.

Zaloguj się aby komentować

Jak rozliczacie zyski kapitałowe na etoro? Za rok podatkowy 2022 musiał bym wykupić pakiet za 300 zł na kalkulatorgieldowy.pl
Macie jakieś inne narzędzia? Jest jeszcze https://www.podatekgieldowy.pl/ ale nie ładuje mi historii i wyrzuca błąd.
#gielda

Zaloguj się aby komentować

Obraziłem się na Velo Bank (dawniej Getin). Nie działa secure 3-D Visa co mocno utrudnia korzystanie z niektórych usług. Poszedłem do oddziału to jakiś arogancki gość się poddał i kazał dzwonić na infolinie. Infolinia niby naprawia ale nie działa nadal. Mówię typowi w oddziale że może wezmę MasterCard. To nie bo on teraz nie ma proszę przyjść za tydzień.
Dobra - nara z wami. XD Patrzę pekao S.A. ma spoko konto. Niby zakłada się przez neta z weryfikacją w 5 minut. Przebrnąć przez początek wniosku to masakra. Trochę naokoło poszło i dotarłem do momentu robienia zdjęcia twarzy. Nastała weryfikacja. Miało to trwać minut pięć. Trwa już godzin dwie. Dzwonię tam zapytać. Sprawdziła że wniosek Ok. Usłyszałem że być może mają sporo wniosków i osoby zatwierdzające lecą po kolei. Dobra… czekam…
Pytanko, dobry bank w Polsce? Jaki polecacie? Od 2012 w Getinie byłem ale już mnie irytuje ich olewanie. Nie mogę podpiąć karty do subskrypcji, nie mogę zasilić Revoluta bo kurna wykrzyczą się na tym 3-D secure.
#banki #bankowosc #pytanie #finanse
Arteqq

Dobry bank i Polska to 2 rzeczy, które nigdy się nie zejdą.

Marchew

@Szczurek_87 Santander i ING dostali po dupie bo ktoś z ich kont przewalał międzynarodowo grube lewe miliony. Teraz mają tęgą sraczkę o każde niestandardowe zasilenie konta.

Odnośnie 3D Secure. 3D secure MUSI ZOSTAĆ ZAIMPLEMENTOWANE PRZEZ SKLEP w którym płacisz. Dopóki tego nie zrobią, nie pojawi się prośba o potwierdzenie płatności 3D secure w twojej appce. Jeśli przestępca ukradnie twoją kartę, na pewno użyje takiego miejsca które 3D Secure nie wymaga.

Szczurek_87

@Marchew Chodzi o to że 3D Secure jest w sklepie i karta to obsługiwała - do czasu. Potem się coś wykrzaczyło w Getin/Velo i teraz nie chcą czy też nie potrafią tego naprawić. Założyłem już sobie CA przez apkę. Mam już nr konta itp. Męczyłem się z tym przez ponad pół roku. Najczęściej udało się podratować BLIKiem - ale nie zawsze jest to wygodne a w przypadku Revoluta niemożliwe.

Zaloguj się aby komentować

Gram na giełdzie i dziś XTB dało zarobić 600 pln ( z 20k). Tak trzymać . Polecam.
Chociaż do 17 wiele może się zmienić...
John_the_Revelator

@wonsz Dżizas, Ty po polsku do mnie. Nic nie zrozumiałem. Ja zwykły, szary człowiek jestem. Sorry.

evilonep

@wonsz xD trochę w ponad pół roku W każdym razie ta akcja z wishem to była dobra nauczka, mimo straty - dobrze to wspominam, także nie ma co się orać Zawsze jest nadzieja, że jednak kiedyś się człowiek miło zaskoczy

wonsz

@evilonep ale ja w żaden sposób nie próbuję ci ubliżać etc. ot podnoszę się na duchu twoim kosztem, na szczęście uwaliłem hajs który mogłem stracić więc dramatu nie ma ale potrafię sobie wyobrazić swoje kolejne coraz to głupsze decyzję gdyby to były moje ostatnie pieniądze.


I takie podejście bym ci @John_the_Revelator sugerował, bo pamiętam te emocje jak wjechał pierwszy urobek, pierwsze 50% w dół, jakieś wyratowanie się psim swędem w dwie trafione transakcje na 0 a później...a później już tylko żal ile można było zarobić gdyby człowiek nie zawisł na haku, ale analiza wsteczna zawsze skuteczna.

Zaloguj się aby komentować

Intryguje mnie Norwegia. Dlaczego kraj który spija całą śmietankę wojenną i zarabia gruby dolary zastępując Rosję na rynkach węglowodorów ma tak słabą walutę praktycznie słabnącą przez ostatni rok wojny? Ktoś się zna na tamtejszej gospodarce i napisze coś na ten temat czy to specjalne zagranie tamtejszego banku centralnego czy kryje się za tym jakiś lokalny kryzys?
#norwegia #gielda #waluty #gospodarka
38e6424d-66e4-45bc-9856-fcff11d64164
Cybulion

@mati3654 tymczasem w norge zarabiasz 220-250 NOK/h czyli ok 20 euro a w polsce ? XD

Endrius

@mati3654

No cóż, może to im się opłacać mimo wszystko, tak samo jak Chińczycy od dekad już sztucznie zaniżali kurs juana by być konkurencyjni, tak samo mogła robić Norwegia jak i inne kraje pozycjonujące się na eksport, zwłaszcza surowców. Jeśli Norweska korona zrobiłaby się absurdalnie droga dla ich klientów, to Norwegom przestałoby się opłacać sprzedawać gaz a w dalszej perspektywie powodowałoby to kryzys i u nich i u nas. Ekonomistą nie jestem ale wiele krajów, bogatych krajów obniża wartość swojej waluty by zyskiwać w dłuższej perspektywie.

thisisacomment

@mati3654 Celowo trzymają na niższym poziomie, aby utrzymać wyższe przepływy pieniężne z zagranicznymi krajami i nie zawalić wizji rozliczania się koroną jako walutą, przez którą kontraktor może stracić, zamiast wybrania euro lub dolarów. Trzymają się globalnych trendów, firmy mają dzięki temu stabilne umowy, a rząd zyskuje. W krótkiej perspektywie tracą na tym obywatele, ale dzięki utrzymaniu tej stabilności w długim okresie jest to dla przeciętnego obywatela lepsze rozwiązanie. To taka trochę gra na stratę, gdzie mimo bycia na szczycie w perspektywie jest umocnienie gospodarcze za drobne spadki walutowe, a dywersyfikacja funduszy i tak bazuje na innych walutach, więc oszczędności są względnie bezpieczne.


I tak, przeciętni Norwegowie też teraz zmagają się z inflacją, podwyżkami stóp i problemami jak każdy inny, ale wbrew pozorom gospodarce nie zagraża spadnięcie z rowerka, a tylko zachwianie i jako jedni z niewielu mogą spokojnie patrzeć na światową sytuację i czuć się swobodnie.

Zaloguj się aby komentować

Czy Wy też macie nadpłatę rozłożoną na 2 (lub więcej) dyspozycje przelewu? Chodzi o zwrot za rozliczenie PIT-38, w poprzednich latach miałem normalnie w jednym, w tym roku wysyłają mi podzielony na dwa przelewy
#podatki #pit
argonauta

Jeden, może robili korektę przelewu bo się jebnęli

Zaloguj się aby komentować

Ciekawy jestem z czego chcą żyć na emeryturze ludzie którzy w miarę dobrze zarabiają, ale na papierze mają minimalną. Minimalna na papierze oznacza, że po uzbieraniu 25 lat takiej pracy wyjdzie im tylko minimalne świadczenie, na dzisiejsze coś koło 1300 pln na rękę. A jeśli nie uzbierają 25 lat to nawet mniej, czyli może wyjść np. 1000 albo 800. Takich ludzi jest całkiem sporo.
Planują pracować do 75 r.ż?
Jakiś dochód pasywny? Z pensji 8-10k ciężko to zbudować.
#pieniadze
Niggauke

@Scooter mialem kolege co robil ze.mna, mial minimalna, na rekw jakies 3.5 (2017). Dostal papier ze po 20 latach pracy w jednym miejscu dostanie 300zl emerytury xD ale po co sie przejmowac czy zmieniac prace, jakos to bedzie

agent_carramba

Ja co prawda odkładam ale generalnie się nie martwię. I tak jej nie dożyje. Zabije mnie jakiś nowotwór. Nie wiem tylko jaki i kiedy.

Emantes

@Scooter ja ubezpieczyłem się w krus, a kasę z pracy inwestuje, akcje itp. Oddawać na zus więcej niż później miałbym dostać? Musiałbym być idiotą, a chyba nie jestem bo prosperuje dobrze. Prowadziłem jdg ale po tym co te kurwy robią z krajem na razie nie zamierzam prowadzić legalnie z powrotem. Co do emerytury to za 30 lat podniosą wiek do 70, a ja ze swoim trybem życia jak dożyje 60 będzie git. Także tego, pozdrawiam

Zaloguj się aby komentować