Wyłączyłem tryb wariata i zrobiłem bieg spokojny o późnej porze. Nie pomyślałem i nie wziąłem ze sobą ani czołówki, ani kamizelki odblaskowej. Pod koniec trochę przyspieszyłem, bo byłem w strefie zagrożenia wynikającego z często spuszczonych psów ze smyczy.
Te pozostałe, krótkie biegi to popołudniowe ataki na dwa segmenty na stravie - z wczorajszego pobytu nad wodą.
W jednym wpadło CR - 800 metrów w tempie 2:53/km
W drugim, na 500 metrów, zabrakło czterech sekund do korony, następnym razem Cię pokonam, Ty nieznany mi draniu!!! (╯°□°)╯︵ ┻━┻
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
i zdjęcie ciemności
Zapędziłem się niedawno w taką noc zupełnie bez niczego. Niby biegłem po chodniku ale kroki stawiałem na czują, jakby coś tam leżało to bym się połamał. Niby zawsze jest jeszcze latarka w telefonie ale źle się tak biegnie. Nic przyjemnego taka ciemność.
@czomik Coś tam było widać przede mną, nie była to totalna ciemność. Ale na szczęście tylko połowę biegu miałem w takich warunkach, wybiegałem jak było jasno
@scorp 800 metrów Kipcza, najs!
@Zioman W pale mi się to nie mieści, że można tak maraton polecieć xD
Zaloguj się aby komentować