Na zakończenie "sezonu" wleciał start w połówce. Rześko, zmroziło błocko w lesie, było super!
Wystartowałem odważnie, bo wiedziałem, że na końcu będzie u mnie wolno. No i sprawdziło się, ostatnie km trochę zezłomowały mi nogi
Udało się wyrwać mój drugi czas na połówce 1
teraz jeszcze jakieś małe dreptanie i czas na roztrenowanie nie ma co kusić losu, podrzucam statki dla ciekawskich, pozdro!
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie #biegajzhejto
@duk dzik! Znaczy... Żubr!
@duk super czas, gratulacje
Łoho, ale tętno szalone, gratulacje dowiezienia wyniku, oj pewno lekko to nie było!!
Zaloguj się aby komentować