Zaloguj się aby komentować
bezdomny_przegryw
- 37wpisy
- 105komentarzy
Bezdomny z schizofremia, stracilem rodzicow w mlodym wieku, obecnie walcze z nalogiem alkoholowym
Wstalem o 6 rano, szybka kąpiel w wstawie, schowałem mandziur, rozłożyłem hamak i przyspałem sobie o 11. Obiad znajdłem w barze za 25 zł miałem rosołek oraz schabowy, ziemniaki i surówka, pyszne jedzonko na wynos zwiałem sobie koktajl mleczno-truskawowy i do tego śmietana i ciasta markizy pogniecione za 6 zł. Koles u ktorego bylem na ogrodku, napisal mi ze co ja odjebalem, ze pojebany jestem ze jakies dramy wymyslam. Wali mnie to pewnie go tam wycyckali z kasy jak cytryne a w poniedzialek jak wytrzezwieje zobaczy ile mu rzeczy brakuje ale wali mnie to jego sprawa, ja z nim juz nie mam zamiaru sie trzymac. Teraz wracam do swoich rzeczy i bede robil przeglad ukladał na swoje miejsce itd Bo z tego szybkiego pakowania się po ciemku wczoraj wkładałem jak leci i mam mega bajzel a mnie to razi. pozdrawiam
Zaloguj się aby komentować
Sytuacja byla coraz bardziej nerwowa, towarzystwo zamowila tania wodke jakas z meliny moj kumpel za to zaplacil z swoim wujkiem. Ja juz czulem ze to jakas gruba akcja, wiec zaczalem sie pakowac. Naprawde czulem ze jesyem w zlej sytuacji, i musze spierdalac. Jedna dziewczyna zauwazyla ze zie pakuje i chciala mnie przekabacic ze niby sie porobam i ogolnie chodzilo o seks. Jednak to jakas dziena akcja i czulem sie osoboscie w niebezpiecznstwie. Gdy sie spalowalem wzialem kumpla na bok i powiedzialem ze to oszusci i ze chca go okrasc na co uznal ze jestem panikarzem ze fajna impreza a ja wymyslam i szukam dziwnych akcji. Jak wychodzilem z ogrodka jeden z tych kolesi chcial mnie obarczyc o kradziez i zeby wypakowal rzeczy. Odpowiedzialem ze jesli tak uwaza to niech drzwoni na policje a jak nie to ja zadzwonie. On odpowiedzial zebym spierfalal i jesli zibaczy mnie w krakowie to mam przejebane. Dotarlem na dworzec za niecale 10 minut mam pociag okolo polnocy bede w kato to jedyne co mam obecnie na musli to chyba na dolinie rozbije namiot i zasne ale mam nerwowke mega
@bezdomny_przegryw
> ale mam nerwowke mega
Dejm update z kato i się wyluzuj. Już po akcji, nie ma potrzeby się nakręcać
Dobrze ze dales noge smierdziala ta akcja od momentu jak grupa przyszla na krzywy ryj zjesc. Luzik pusc sobie jakiegos audiobooka np tego Jakuba i nie mysl o tym dniu, po prostu chill i czekasz na pociag : https://m.youtube.com/watch?v=3tKmaaEPqIk
@bezdomny_przegryw
no sorki
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Bardzo mi się nie podoba ekipa która przyprowadził wujek, jest to trójka facetów i dwe dziewczyny. Przyszli z jednym winem, a chcą bardzo dużo. Nie będe wypominał nikomu jedzenia, ale zjedli od razu wszytsko co było. To samo z alkoholem pili wszystko bardzo szybko, kolega wygadał się o dzisiejszym zaborku i zaczyna się zagadywanie o to czy ktoś postawi a oni odadzą w następnym tygodniu. Ja od razu odmówiłem ze nie bedę bawił się w żadnego sponsora, i chyba będę się zwijał z tego ogródka bo robi dziś dziwna atmosfera. Kiedy przyszli od razu schowałem swoje dwa piwa i pije je nie zbaczając uwagi na te osoby. Bardzo denerwuje mnie to ze są bardzo bezpośrednie, kilka razy próbowali wejść do mojego namiotu ze niby zobaczyć. Czuje się bardzo niekomfortowo i chyba nimo że późna godzina będe się zwijał. Siedzę teraz w namiocie ale nie czuje się tutaj zbyt pewnie. Jak już pisałem ja nie dam się, nawet jakbym miał kogoś zabić ale też nie chce wdawać się w kłopoty. Chyba odpuśczę nockę i zrobie zwijkę, bo osoby są zbyt negatywne. To tez jeden z powodów dla których włóczę się sam.
Uważaj stary. Właśnie przeczytałem twoje ostatnie wpisy, życzę ci powodzenia i nie daj się tamtym
@bezdomny_przegryw
Zwijaj się
Nie daj się
Przenieś się w bezpieczne miejsce
-
Nie pij
-
Wypierdalaj w bardziej oświecone części kraju (północ)
Zaloguj się aby komentować
Szybko zarobione 120 zł, siedząc na ogródku przyszedł do nas szef sali czy chcemy zarobić na przenoszeniu krzeseł. Robota prosta, brać składane krzesełko z samochodu, poskładać, dac na to specjalne obicie i tak około 150 krzeseł. Zajęło nam to 2h, dostaliśmy za to 100 zł, dwie flaszki wódki, oraz miskę sałatki. Ja wódki nie pije dostałem od kumpla 20 zł dodatkowo. Teraz siedzimy słuchamy sobie muzyki, jemy pyszne jedzenie i chill. Wieczorem wpadną do nas znajomi wujka, i szykuje się mała impreza. Ostatni wieczór z pełnym luzem i od niedzieli znowu wracam w tryb przetrwanie. Jak wy spaedzacie weekend? pozdrawiam was
@bezdomny_przegryw
Elegancko że wpadło tyle za krzesła. Leniuchuje dziś wyjątkowo :) jest za gorąco dla mnie na zewnątrz żeby co zrobić, pospałem, pograłem, poczytałem, szybki spacer z piesełem, przejażdżka za miasto na zachód słońca jeszcze będzie. A wieczorkiem, oglądnę dalej kolejne odcinki Grand Tour bo jest mega zarąbiste.
Niech luz będzie z tobą.
Pozdro bro.
siedząc na ogródku przyszedł do nas szef sali czy chcemy zarobić
To zdanie boli.
@bezdomny_przegryw jest i nagranie
Zaloguj się aby komentować
Puszki i butelki sprzedane wyszlo nie cale 33 zl, Idziemy na miejski staw sie odswierzyc i potem do sklepu. To bedzie moj ostatni dzien tutaj i zjezdzam do punktu 0 skad wysylalem cv. Jesli w tym tygodniu nie bedzie zadnej odpowiedzi, to za 2 tygodnie kierunek niemcy. pozdro
Będzie dobrze, starasz się, checi zostaną wynagrodzone.
@bezdomny_przegryw myślałeś o założeniu Patronite i vlogowaniu o swoich perypetiach? Z opisu brzmisz jak spoko ziomek, nawet nie do końca rozumiem z czego wynika Twoja sytuacja.
@bezdomny_przegryw pewnie już gdzieś odpowiadałeś, ale nie mogę poszukać. Ile masz lat?
Zaloguj się aby komentować
Siedzimy sobie i spiewamy piosenki dzemu oraz bawimy się jaka to melodia z utworow od lat 60 do 00. Zbyszek przyniosl wlasnej roboty tortille, mieso mielone wymieszane z fasola, groszkiem, kukuryzdza oraz serem jakie to pyszne zjadlem dwie podgrzane na grillu, ja pije wlasnie 3 piwko, panowie pija sobie wodeczke ja nie pije mocnych alkoholi. Oczywiscie musial być hymn wszystkich polskich włoczegów czyli dorosłe dzieci wykonaniu turbo, powoli trzeba jednak ukladac do spania, jutro z rana trzeba iść zarobić po piatku zawsze dużo butelek i puszek. Pozdrawiam miłego weekendu.
Udanych zbiorów
@bezdomny_przegryw Ja też dzisiaj pije piwko, już tak mi się chciało bo dawno nie było klimatu na piwerko.
Melodie i jedzono i zapitek, wygląda na to że macie dzisiaj czar nocy letniej.
Jutro bardzo gorący dzień więc szukaj cienia jak tylko się da :)
Pozdro.
@bezdomny_przegryw chłopie ogarnij się bo nie masz 20 lat.
Nie możesz pracować bo choroba? To idź do tego księdza co tak ci się dobrze rozmawiało i pewnie się dogadasz że cię przekima, da zjeść i jeszcze parę groszy wpadnie jak mu pomożesz przy plebanii w jakichś prostych pracach typu koszenie, sprzątanie itp.
Ogarnij się bo nim się obejrzysz będziesz na dnie. Albo zachlany, albo ktoś ci zrobi krzywdę za kilka złotych czy telefon.
Zrób sobie rachunek sumienia. Wydaje mi się, że wyjdzie z niego że tak naprawdę to tobie pasuje takie życie. Jakiś pieniądz wpada, coś się zje, coś wypije i leci czas.
Zaloguj się aby komentować
Fajnie masz będąc żulem chyba sama zostanę żuliettą
Wybacz ale nie znam całego uniwersum. W jaki sposób stałeś się bezdomny? Świadomy wybór czy splot nieszczęśliwych zdarzeń?
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaloguj się aby komentować
Dzis wjechalem na inne miasto gdzie mam jednego z dwoch kolegow rozsianych po polscr, z nim wlasnie pierwszy raz jechalem po mandziur do niemiec. Drugi ziomek wloczy sie miedzy stolica a gdanskiem. Spedze u niego weekend bo ma altenke na ogrodku, zrobimy sobie grilla i zjemy jakies hamburgery i kielbaski. Obawiam sie ze dzis jednak napije sie piwa, bardziej dla relaksu i dobrej atmosfery nix zapijania smutkow. Oprocz kumpla ma byc jego wujek, ktory strasznie lubi grac na gitarze takze bedzie spoko. Teraz wloczymy sie po fantach bo jakies ktore mozna na dzialke dobrac jak krzesla czy stoliki. Pogoda fajna takze milego piatku
@bezdomny_przegryw 😃
Nie bądź frajer... Wypij 3 :D
Zaloguj się aby komentować
@bezdomny_przegryw Stary, czegoś nie rozumiem, w Niemczech jest mnóstwo roboty, sam znalazłem w tydzień. Dostajesz pokój i zaliczkę po tygodniu. Znalazłem i pojechałem mając 50 euro w kieszeni. Nie wiem co Ty tam jeszcze robisz.
@bezdomny_przegryw chłopie zrób jakąś zrzutkę są strony przecież takie chętnie bym Ci jakoś pomógł a męczy mnie strasznie, że nie mam jak...
@bezdomny_przegryw moze masz chujowo napisane to CV? Dla rekruterow najważniejsze jest co potrafisz i jakie masz doświadczenie.
Znajomość pakietu MS Word, prawo jazdy kat. B, cechy charakteru, a nawet zdjęcie - jeśli masz wpisane to do wyjebania natychmiast. U góry imie nazwisko, zawód, telefon, email. Pod spodem bullet lista z doswiadczeniem zawodowym w konkretnych miejscach, od kiedy do kiedy i konkretnie co tam robiłeś. Pod spodem jezyki i drobnym drukiem klauzula RODO. Tyle. Nikt nie ma czasu czytać bzdetow, rektuter dziennie przegląda setki CV.
Im mniej szczegółów tym lepiej, bo samemu się można podłożyć. Np ktos wpisuje spostrzegawczość, a ma literówki w CV.
Powodzenia i nie wpadnij w syndrom ofiary 💪
Zaloguj się aby komentować
A znacie może coś legalnego w stylu wypełniania ankiet albo coś co moge zrobić na telefonie? Bo jak leze w namiocie i zamiast ogladac glupie filmiki moglbym sobie dorobic przez ten czas
@bezdomny_przegryw
Z tych godnych zaufania warto wymienić www.epanel.pl oraz www.myiyo.com
@bezdomny_przegryw nie pchaj się w "pracę zdalną", oszustwo jak się patrzy. Uważaj tam na siebie, powodzenia
Zaloguj się aby komentować
CV składaj masowo! Koniecznie. Bez żadnej dyskusji. Jak najwięcej i w jak najwięcej miejsc. Nie czekaj na odpowiedź. Bezdomnym nie zostaje się bez powodu. To po części wyuczona bezradność. Każdy posiada jej jakąś część. Jedni mniej, inni więcej. Każdy, kto nie udzieli ci odpowiedzi, to tak, jakby ci jej udzielił, tylko ty tego faktu nie akceptujesz. Pieprz ich. Wystarczy, że doceni to jeden. Postaraj się, żeby CV, w przypadku gdy fachu w ręku nie masz, mówiło o o tobie jak o czlowieku któremu się chce. I żeby kurwa mać tobie się chciało. To jest najważniejsze. A teraz wstawaj z tego murku i do roboty. Juz!
@bezdomny_przegryw trzymaj się kolego z tą abstynencją:) jest ciężko, ale powtarzaj sobie ze dasz radę. Bez alko jest znacznie łatwiej:) kibicuje i powodzenia!
@bezdomny_przegryw Jadles w tym roku dobre czeresnie?
Zaloguj się aby komentować
O kurcze ale burza, czuje sie jak na statku w tym namiocie zaraz chyba sobie szanty wlacze i pomysle ze jestem podczas sztormu trzeba sobie w zyciu pozartowac. Dobrze ze sie do namiotu nie leje ani nie ciuchow nie wietrzylem. Recznik tylko wisi; ale to spoko wypierze sie. Ogolnie lubie deszcz i burze, zawsze mnie to jakos mega odpreza i czuje i fajnie powietrze pachnie. trzymajcie sie tam i dobrej nocki
@bezdomny_przegryw deszcz jest mega uspokajający. To moje ulubione zjawisko atmosferyczne.
@bezdomny_przegryw Trzymaj się też, w deszczu się dobrze śpi
@bezdomny_przegryw I jak tam, przetrwałeś burze?
Zaloguj się aby komentować
leze juz w spiworku, obejrzalem sobie filmik o dzikim zachodzie. Nie wiem czy wspominalem ale bardzo lubie westerny i filmy o kowbojach o indianach. jak dzieciakiem to moglem oglarac i czytac ksiazki tylko o tej tematyce, za dzieciaka czytalem taka ksiazke o tajemnifzym rowelwerowcu ktory straszyl i o 12 w nocy kto byl na cmenatrzy wyzywal na pojedynek. kurde ale bym ja znowu przeczytalZ rozbilem namiot dzisiaj w dosc przypalowym miejscu, ale dosc bezpiecznym miedzy jakims biurowcem centralnie za jego plotem wiec ochrona nie moze sie do mnie dowalic bo to juz nie ich teren. Trudno tu dosc, a po ciemku to juz nie ma szans. Zjadlem sobie paczke kabanosow z bułą popilem napojem i cos keszfze obejrze i ide spaciu. trzymacjcie sie tam pozdro
https://www.youtube.com/watch?v=mnxdPE9RpJU
Dobranoc. Wytrwałości
@bezdomny_przegryw zobacz sobie serial Yellowstone o kowbojach ale czasy współczesne, całkiem niezły
@bezdomny_przegryw kiedy zrzutka i usunięcie konta?
Zaloguj się aby komentować
wstalem dzisiaj o 7 rano, dzis mialem ten dzien dola ze kolejny dzien ktory chuja wnosi. nie chce mi sie jesc, ledwo wmawiam sobie wode chyba powoli wychodzi moj brak picia piwa od soboty. Przeszedlem sie tylko po osiedlu patrzac czy nie ma jakis wystawek na smietnikach, bo czesto ludzie zostawiaja przed jakies ubrania, rzeczy a nawet jedzenie z konczaca sie data waznosci. Znalazlem bluze w moim rozmiarze noth face czysta czuc ze wyprana, jedyny feler to dziurawe i zmechacone koncowki rekawow. Zabralem a zostawilem swoj stary polar. Po 13 myslalem sobie czy kupic kebsa, liczac kase moglem pozwolic, jednak mialem nadal blokade w zoladku i tak bezsensownie spedzilem 40 minut nad zastanawianiem czy czy go kupic i zjesc, potem znowu chodzilem bez celu i po 15 wyladowalem w parku rozlozylem hamak i sie polozylem, jednak nerwy kumulujace sie we mnie nie dały radę odpocząć a cały czas czuje rosnącą kulkę w gardle. Nie chcialo mi sie nawet na telefonie siedziec, lezalem tak bez celu patrzac na szczesliwych ludzi z swoimi rodzinami, taki dzis chujowy dzien jutro moze bedzie lepszy. Wiem ze alkhol duzo by zmienil w tego postrzeganiu, ale walcze. jednak mysle czy nie zrobic sobie jakis jeden dzien z czteropakiem w tygodniu, nie wiem pozdraiwma was
@bezdomny_przegryw
A jeszcze! :)
To co zrobisz z takim mniej udanym dniem, tworzy nastrój na kolejny dzień.
Wiesz o co chodzi, ważniejsze jest to co robisz codziennie od tego co zrobisz od czasu do czasu.
Mam teraz ciężki okres w robocie, mnóstwo zadań, ledwo daję radę połapać wszystko do kupy.
Jedno zadanie nawet pięć godzin zajmie.
Wychodzę umordowany i mam kolejne rzeczy do zrobienia po pracy.
Teraz jest ciężko, dni długie i można podziałać, nauczyłem się że wszystko jest falą. Przychodzi i odchodzi, wszystko się zmienia.
Nawet nie staram się trzymać tego co zaczyna się odmieniać bo i tak tego nie utrzymam, a tylko się namęczę.
W cierpliwości zaznacza się roztropność człowieka.
Patrz :)
Bądź zmianą jaką chcesz widzieć w świecie.
Zmieniając siebie, zmienisz świat.
Tylko tak to zadziała :)
@bezdomny_przegryw Jak wytrzymasz te najgorsze 2-3 tygodnie drażliwości i złego humoru to będzie już lżej, wiem z własnego doświadczenia. A te myśli żeby zrobić jeden dzień z czteropakiem w tygodniu to znów wkrada się nałóg i nie wiadomo kiedy będzie to nie jeden dzień w tygodniu a każdy i pewnie z wielkrotnością czteropaka. Trzymam za Ciebie kciuki, widać że masz poukładane w głowie i może Ci się udać a życie bez alkoholu jest prostsze i daje więcej możliwości
@bezdomny_przegryw Jak siedzisz i myślisz o zażyciu jakiejś substancji, wszystko jedno jakiej, to już oznaka uzależnienia. Dobrze, że walczysz. Wiem, że to truizm, ale napiszę tak: z alkoholem masz zero szans poprawy sytuacji. Bez alko masz szansę. Zresztą chyba sam widzisz po innych bezdomnych, jaki procent ich jest uzależniony od czegoś.
Zaloguj się aby komentować
Znalazlem sobie nawet spoko miejscowke na nocke, rozbilem namiot zrobilem przepierke, umylem sie, kupilem puszke pepsi bo kolega @PrzegralemZycie zrobil mi smaka a lepsze to niz browary o dziwo nawet nie kusilo zeby kupic alko ale jak mowie najgorzej bedzie weekend, musze sobie jutro poszukac jakis kapelusz turystyczny po sklepach bo mam juz masakrycznie kark spalony ale mam nivea to smaruje jako ze nie pije juz 3 wieczor jednak dziala to mocno w dwie strony, bo nie mam tak mocnej presji na zarabianie bo kiedys musialem miec dziennie te 25 zl minum na przezycie z czego 12 - 15 zl to byly piwa, teraz pije sobie puszke pepsi i mam puszczona muzyczke jakby ktos sie pytal co lubie to polskie piosenki jak dzem kult czy perfekt albo lady punk ich troje z zagranicznych to muzyka lat 90 i 00 bardzo lubie scootera chcialem tez bardzo pochwalic postawe @Demostenes ze wplacil ogromna kwote na cel harytatywny szacun wielki a dzis chcialbym dzis opowiedziec temat ciezki bo narkotyki ja pewnie jak kazdy z was kilka razy w zyciu zapalilem trawe jednak omijalem zawsze inne specyfiki a czy na ulicy sa narkotyki w polsce malo, bo bezdomni zazwyczaj wola sie napic ale czasem tez zapala mlodzi kloszardzi znowu nauzywaja kleju lub rozpuszczalnika jak juz kilka lat temu pierwszy raz wyladowalem na ulicy heroina i kompot zniknely calkowicie istnieje taki mit bajka raczej ze niby ktos specjalnie zatrul lub dal na rynek cos co wybilo narkomanow ale tolegenda prawda jest taka ze dilerom nieoplaca sie tym handlowac w polsce wsrod odpadow spolecznych sa narazaja sie na zbyt male kwoty a kazdy bezdomny wysypie sie na dilera za bulke dlatego berlin i hamburg jest miejscem docelowym takich ludzi, na ulicy wsrod bezdomnych najczesciej kroluja tanie wina jak amarena i inne wisniowki, potem cos co ja pije czyli tanie mocne piwa, potem wynalazki czyli denaturat to pija juz kloszardy co im wszystko jedno byli sie upodlic najczesciej mieszaja to z jakims napojem tanim gazowanym, chleb to bardziej obiekt zartow bo nikomu z nich sie nie chce i jest im to obojetne, wodka to bardziej okazja bo jest droga no i mlodzi czesto meta, klej i rozpuch, osoby w zaawansowanych stadiach uzaleznienia zyja tu i teraz, ich nie intresuje mandziur, plecak ciuchy, siedza na jakies lawce, dworcu, pije, cpa i jak sie polozy to lezy obojetne im jest wszystko nie chce im sie ruszac dalej niz polkilometra od dwoca, najwieksza patologia gdzie znajduje sie na dworcu w katowicach czesto zbieraja sie obok zabki przy dworcu dworca i na schodach wejsciowych znani sa wsrod ochrony kolei i soczkow wiec nie maja wejscia na dworzec, akurat ochrona na tym dworcu jest mega spoko, bo jesli nie robisz syfu, nie zaczepiasz ludzi i np siedzisz ladujesz telefon to po prostu nie maja sie do czego przyczepic nawet jak w normalny sposob sobie oko przymkniesz na lawce to przypilnuja, dobra juz powoli sie zaciemnia to wchodze w spiwor i cos obejrze i spac bo planowo o 4 chce wstac, trzymajcie sie tam pozdo
pisale ze machoca Cie wywaliła z domu, jeżeli to byl dom Twojego ojca to moze jest o co walczyć?
Dobrze mordzia ! Pepsi z cytrynka a nie chlanie, trzymaj sie zdrowo.
Przeczytałam wszystkie Twoje wpisy. Trzymaj się tam jakoś, pozdrowienia
Zaloguj się aby komentować
@bezdomny_przegryw niby nie masz domu, jesteś bezdomny... takie życie na pewno jest bardzo ciężkie. Z drugiej strony jesteś wolny, niuwiązany do niczego. Nic na tym świecie nie ma dla Ciebie wielkiego znaczenia. W całej tej bezdomności jest to jakiś plus. Więcej doświadczysz, lepiej poznasz życie. Na pewno nie jest łatwo ale też są plusy.
@DexterFromLab Popić, poruchać, radia posłuchać..
@bezdomny_przegryw trzymaj się ciepło, dobrze, że aura dopisuje
@bezdomny_przegryw trzymaj się mocno i powodzonka, niezależnie od tego czy człowiek wierzy, czy nie wierzy to są w życiu sytuacje, gdy warto i absolutnie nie wstyd przyjąć pomocy.
Nie miałam sposobności nigdy tego zweryfikować, ale chyba domyślam się dlaczego nie przepadasz za noclegowniami - od osoby na wolontariacie słyszałam opowieści o kradzieżach, burdach, warunkach urągających ludzkiej godności (pluskwy, jakieś inne cholerstwo) i podejściu do osób korzystających z noclegowni, podobno są jeszcze jakieś wewnętrzne regulaminy potrafiące skupiać się na pierdołach totalnych, bo np. kwestię sprawdzania trzeźwości na wejściu umiem oczywiście zrozumieć, ale... wśród tych opowieści, nie wiem na ile przesadzonych, też była wzmianka o przymykaniu na to oko.
Zaloguj się aby komentować
@mshl A ty jakie miasto?
@mshl Powiedzmy że pytam bo jest taka możliwość :)
Moje... powiedzmy że okolice Wrocławia.
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Prosty przyklad jak rozmawialem z jednym bezdomnym na dworcu w czechowidach dziecicach spal sobie na lawce to grupa pijanych super bohaterow go pobila a jakas babka dopiero zadzwonila na policje to przyjechali i mieli jeszcze pretensje ze spal na dworcu ze dworzec od tego nie sluzy zlewajac temat i pytajac czy pil jakis alkohol
@Demostenes dziekuje ale jak pisalem w innych postach nie chce brac kasy bo to od razu zacznie sie nagonka w moja strone o oszukiwanie ludzi itd nawet piszac moje posty juz ludzie mnie wyzywaja ze probuje wyludzac
@Mark09 nie tyle konkurencje ale latwy lup, kazdy dworzec ma jakies swoje ekipy i grupy a czesto tak soe zdarza ze okreaja sie miedzy soba a nawet w wzajemnych grupach, opeocz bezormnych sa ludzie ktorzy robia to po prostu po zlosci. zabiore bezdomnemu latarke wyrzuca dalej, rozwale mu cos, a czasem tez jak ma sie nowe rzeczy to byle jaki zlodziej posepi sie na nowy namiot, spiwor czy telefon
Zaloguj się aby komentować
Wlasnie wyslalem dwa cv o prace, jeden jako jakis ciec (spoko opcja ze np w jakies budzie bo moge dogadac sie ze bede tam non stop) a druga na jakas produkcje z tym drugim moze byc gorzej bo umowa o prace ale zagadam o zlecenie, Ogolnie rozbijam juz namiot miedzy lasem na marketem przy takim murze. nikt nie chodzi bo nie ma po co, nie pije jak powiedzialem niestety nie bedzie wieczornej kapieli ale umyje powierzchownie i przed snem stopy bo to najwqzniejsze zeby o nie dbac czesto z odciskow i braku ich higieny rodza sie powazne problemy znam bezdomnych co potrafia butow nie sciagac nawet pol roku a potem w szpitalu laduja z zgnilymi stopami. Duzo o zachowaniu higieny opowiedzial mi kilka lat temu bezdomny Gehal, chyba jeden z ostatnich pamietajacy czasy lachmaciarzy polskiej subkultury bezdomnych, Niestety sam z lachmyty stal sie kloszardem ktorego noge palaszowaly larwy much. Jutro mam w planach od samego rana przejec sie po smietnikach i sypach w poszukiwaniu fantow, popoludnie spedze na ladowaniu powerbanku i lapaniu bajerki newsow od innych bezdomnych mimo ze mamy internet, telefony nic tak nie pomoze jak poczta pantoflowa mopsy nie daja info co maja na stanie a od innego bezdomnego dowiewz sie ze od wczoeaj gdzies mozna dostac paczke, ubranie, koce itd wiadomo ze nic nie jest za darmo, znaja mnie od kilku lat ale wiedza ze jestem motyl ( bezdomny z przerwami) i zbyt chetnie sie nie dziela ale mam dosc worek tabaku z petow z stawu to szybko da sie cos wyciagnac, teraz kolacja jakie film i pozdrawiam was i zycze zdrowia
@bezdomny_przegryw jak się nie ma za bardzo swoich 4 ścian to cieć dobra opcja. Powodzenia. Ciekawa informacja z tymi stopami
@bezdomny_przegryw czyli problemy bezdomnych ze stopami i goleniami biorą się z braku właściwej dbałości? Wielokrotnie je widziałem i zawsze mnie to zastanawiało.
@Zlasu brak higieny to raz, dwa picie wynalazkow jak denaturat, bryna. Bezdomni mowiac na nich kloszardy maja stopy przemoczone, mokre, do tego niskie tempratury i tragedia gotowa tak potrafia nie sciagac ich wiele miesiecy nawet rok. To jest efekt wielu nakladajacych sie zmiennych ale im na zdrowiu i zyciu juz nie zalezy tylko zeby raz dwa sie upic i zasnac
Zaloguj się aby komentować