Brawo Wy!
@Piechur taki wypad solo z robaczkiem to ciekawe doswiadczenie, ja ze swoja bylem na Catbells
@Piechur no proszę, Diableski Kamień
Zaloguj się aby komentować
Lubię chodzić po górach i oglądać filmy.
Brawo Wy!
@Piechur taki wypad solo z robaczkiem to ciekawe doswiadczenie, ja ze swoja bylem na Catbells
@Piechur no proszę, Diableski Kamień
Zaloguj się aby komentować
Fajny ale ciekawe czemu ma tak mało piorunów? Boooo nie woła znów (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Zaloguj się aby komentować
@Piechur Fajny trip. W plecakach to coście nosili? Jedzonko jakieś? Czy to atrapa żeby wygląało na poważne wyjście w góry jak w paście?
@Piechur tym razem nie dam się nabrać
Zaloguj się aby komentować
@Piechur no halo gdzie ty jesteś? Jak wyszło? Już 3 godziny minęły
O człowieku ale bym się chciał z tobą zaprzyjaźnić teraz
@Piechur Kurna co tu się dzieje!? Co to kurna jest!?
Zaloguj się aby komentować
@Piechur budowa miasta ulice z taśmy malarskiej - dziecko samo wykleja podloge. Z kartonu domki.
@Piechur basen na balkonie
W chowanego ukrywasz sie jak J.Jaworek na cała majówke a potem wracasz :).
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Piechur usiadł byś jak normalny człowiek przed telewizorem, wypił piwo to nie, lepiej się chrzanić z wychowaniem dzieciaka żeby na ludzi wyrosło. ¯\_(ツ)_/¯
Zaloguj się aby komentować
Wchodziłem na Mogielicę tym żółtym szlakiem od zachodniej strony na ciężko, tj z plecakiem 120l. Nigdy nie zapomnę tej pionowej ściany na ostatnim odcinku, część mnie tam została xD
Zaloguj się aby komentować
@Piechur gratulacje!
A ile to trwało?
Gratulacje! Również świeżo odebrałem ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Skrzat ów namiętnie gromadził bogactwo,
Antyki, futra, łąk hektara pół,
Klejnoty, bitcoiny i rasowe ptactwo,
Los krezusa taki, jak go skrzętnie kuł.
Garniec ze złotem to skrzatów bogactwo
do tego diamenty w proporcji pół na pół
gdy nie wiesz gdzie leży obserwuj ptactwo
patrz w górę, obserwuj niebo, lata ono wokół
Koledzy @KLH2 i @emdet lud łaknie rymów i tematu
Zaloguj się aby komentować
Kolejny co spać nie może bo go nogi swędzą
@Piechur Tak trzeba żyć!
@Piechur Śliczny widok! Miłej trasy!
Zaloguj się aby komentować
– Czy pamiętam? Oczywiście, że pamiętam.
Drżące palce wędrują powoli po niedbale ogolonej twarzy. Kieruje wzrok nad moje ramię, uśmiechając się delikatnie. Odwracam się, lecz nic tam nie ma.
– Robiliśmy to każdego tygodnia, niektórzy częściej, inni mniej, jeszcze inni (chyba wie pan, kogo mam na myśli?) w ogóle... Mówiliśmy na to " #nasonety ", i stało się to nieodłączną częścią naszej codzienności. Wie pan, sprawdzanie, czy ktoś wrzucił wiersz, albo ile piorunów się dostało, czy tag zawołał... Tak, tak, uśmiecha się pan, ale za naszych czasów to nie zawsze działało, wy młodzi macie teraz znacznie łatwiej. Ale na czym ja...
Jego czoło, pełne głębokich zmarszczek, marszy się w skupieniu jeszcze bardziej. Delikatna dłoń o pergaminowej, niemal przezroczystej skórze, zatrzymuje się na policzku, a twarz tężeje. W pokoju panuje półmrok, okna przysłoniętę są grubymi, bordowymi zasłonami. W powietrzu unosi się drażniący nozdrza zapach amoniaku połączony ze stęchlizną. Na nogach ma stare, górskie buty, całe w zaschniętym błocie, które prawdopodobnie pamięta czasy sprzed Drugiego Incydentu.
– Dzień był ciepły, idealny na krótką trasę w góry - kontynuuje nagle po dłuższej chwili. - Od jakiegoś czasu ostrzyłem sobie zęby na zwycięstwo, ale zawsze był ktoś lepszy... Historia pokazała, że ostatecznie nie ma się czego wstydzić, wszak o Panu Jerzym, Pani Kurde, Pani Katarzynie, czy Pani Umytej uczą dzisiaj w szkołach, a twórczość Pana Splaszova i Pana Moderacji znają i kochają wszystkie dzieci. Co pan mówi...? Nie, proszę mnie o niego nie pytać. Tak, wiem co robił z tymi zwierzętami, ale wszyscy myśleliśmy, że on tak tylko pisze, wie pan, dla żartu... Pan nagrywa, tak? Więc powtarzam po raz kolejny: zgadzam się z decyzją Imperatora Von Bimbersteina o usunięciu wszystkich utworów Ł. z katalogów Internetowych, czy też Wszech-Hejto, jak to teraz nazywacie.
Próbuje wstać, ale z trudem udaje mu się podnieść na kilka centymetrów, po czym opada znów w głęboki, poplamiony tłuszczem fotel. Przez chwilę dyszy ciężko, memląc w ustach niewypowiedziane słowa i kręcąc głową, jednak po chwili uspokaja się, a jego wzrok łagodnieje. Znów wbija wzrok ponad moje ramię i jestem w stanie przysiąc, że w jego oku błyszczy niczym brylant pojedyncza łza.
– Tyle wybitnych twórców... Moich przyjaciół, kolegów, których nigdy nie spotkałem... Odległych, ale połączonych rymem. A między nimi: ja. Ja! Uwierzy pan? Ale w końcu, po tygodniu spamowania... w końcu ten dzień nadszedł. Najpiękniejszy ze wszystkich. Tego dnia... Tego dnia...
Jego głos nagle więźnie w gardle, a oczy wywracają się do góry, ukazując przekrwione białka. Zaczyna drżeć, z każdą sekundą coraz mocniej. Urządzenia, do których jest podłączony, wariują, piszcząc głośno i błyskając tysiącem jaskrawych światełek. Upada na podłogę i wygina się w łuk, kopiąc rozpaczliwie nogami. Dwóch pielęgniarzy, którzy wyrośli jak spod ziemi, szybko przystępuje do akcji reanimacyjnej. Cofam się w kąt pokoju oglądając beznamiętnie ten groteskowy spektakl, nie liczę jednak na szczęśliwe zakończenie: stare, górskie buty leżą osierocone obok fotela.
@Piechur Łoo kurwa, ale masz Pan pióro, czapki z głów
Tak, wiem co robił z tymi zwierzętami, ale wszyscy myśleliśmy, że on tak tylko pisze, wie pan, dla żartu...
A od tego fragmentu zacząłem płakać xd
Panie @Piechur proszę pisać jak najwięcej, nie tylko poezją ale też prozą! Bo dużą mam satysfakcję i radochę z tego czytania. Tak kwiczę z tych Twoich krótkich opowiadań jak z Pana Jerzego kwiczał żem kiedyś!
Serio pomyśl o napisaniu jakiegoś pełnoprawnego opowiadania w podobnym stylu z takim jajem.
@Piechur a i bardzo mi się podoba takie czytelne i szczegółowo opisane kryterium oceniania. Jak i to że jest temat lekko narzucony bo będę miał dzięki temu już lżej, że nie będę musiał przez 3 dni myśleć o czym by tu napisać xd
@Piechur
zgadzam się z decyzją Imperatora Von Bimbersteina o usunięciu wszystkich utworów Ł. z katalogów Internetowych
Prorocze to było bo wszystko zniknęło
Zaloguj się aby komentować
Czekaj ja muszę to na spokojnie nie tak z samego rana
Nie mam pojęcia czy lepszy pomysł czy wykonanie.
Ale całość zbytkowna!
@Piechur trochę skandal, że mój sonet ma wiecek piorunów, bo twój jest bardzo fajny a mi w tej edycji to nie wiem czy nawet średnio wyszło xd
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Z Adasia polecam Pana Tadeusza, zachwycałam się w gimnazjum, zachwycam się i teraz, tylko trochę innymi rzeczami
A część 2137?
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
@Piechur chyba yrzeba przeczytać cztery po kolei
@CzosnkowySmok Nie spodziewam się, żeby komuś się chciało
@Piechur spróbuję jak będę mieć chwilę
Zaloguj się aby komentować
O Panie za takie ujęcie jesieni to ja szanuję
Zabolało
Gdy te chwile chorobowe
Spędzasz w łóżku, to za ścianą
Tam, za okna szybą szklaną
Rzeczy dzieją się bajkowe
Niby kwiecień
a tu Jesień!
Kwiecień-plecień, bo przeplata...
No, w przysłowiu tym pogoda
@Piechur -plecień, bo przeplata
w cyklu wierszy zgrabnie słowa.
Więc proszę @Piechur a (a może Pielgrzyma?),
ciekaw jestem czy nas w kwietniu czeka jeszcze Zima?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Spójrz w to niebo lazurowe
Baranek tam jeden stanął
Słońce ręką pozłacaną
Obejmuje dni lipcowe
@Piechur nie cierpię lata, ale opis śliczny : 3
@UmytaPacha Ty to wszystko na odwrót lata nie cierpi, dnia nie cierpi. Weź się na jaką Islandię przeprowadź czy co
@splash545 ej no dzień lubię
@Piechur Bardzo ładny sonet ale...
... znowu mnie nie zawołało kurde bele (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
To Pory Roku od @Piechur a:
łzy pojawiają aż mi się w oczach.
Czytam i zaraz mięknie mi rura
Ej! Pisz kolego! Nie daj odpocząć!
Życie, życie jest nobelon
której nigdy nie masz dosyć
wczoraj było o wiośnie dzieło
dzisiaj o lecie; ja nie mam dosyć!
Życie życie jest nobelon
raz przyjazną a raz wrogą.
Na czytanie sonetów mnie wzięło
i, całe szczęście, że mam od kogo!
@George_Stark Choroba, po takiej zachęcie wstyd byłoby nie dociągnąć tego do końca
@George_Stark Dżordż to umie zachęcić : D
Zaloguj się aby komentować
Jest teoria że ojciec kici koci to też ojciec packa tylko się nie przyznaje że poszedł w tango z matką packa żeby nie było przypału.
@RACO Pacek to tam ciul, ale sama Kicia Kocia mnie zastanawia - niebieskie oczka, biała sierść, a patrz na rodziców.
Ojciec beciak ewidentnie wychowuje nie swoje dziecko, no ale takie już są te k0tki, najpierw się marcują z kim popadnie a później nagle są gotowe na "stabilizację" ech...
@Piechur czysty części miały być chyba
Zaloguj się aby komentować