#zalesie

10
2670
Mój pociąg spóźnił się 155 minut. Aż nie wierzę, kiedy to piszę, bo ta liczba wydaje mi się aż tak abstrakcyjna. Nie ma mrozu, nie ma śniegu, po prostu "lokomotywa się zepsuła w Gdańsku". Spółka Tanie Linie Kolejowe.
W Japonii kiedy w ciągu roku łączne opóźnienie pociągów przekroczy 5 minut, to wśród kierownictwa popełniane jest harakiri, ścinane są mieczem głowy, a u nas jeden pociąg jest w stanie wyrobić 31 lat opóźnień kolei japońskich.
Co więcej, kiedy jedziesz japońskim pociągiem, to szklanka z wodą na stoliku stoi nieruchomo, nic się nie wylewa.
Siedzę teraz i piszę, ale pociąg tak się kołysze, że nie mogę kursorem trafić w przycisk "Opublikuj wpis".
Powiedzcie mi, ile lat taka prowizorka jeszcze potrwa, że pociągi będą spóźnione 20, 38, 52, 130 minut i więcej i zawsze ten sam drętwy tekst "przepraszamy za opóźnienie", mimo że wcale im z tego powodu nie jest przykro.
Wyczytałem w internetach, że kiedy opóźnienie przekroczy 120 minut, należy mi się zwrot 50% ceny biletu. Oczywiście zagadnąłem o to konduktora. No niby tak, ale to muszę wypełnić formularz online i nawet wtedy nie dostanę zwrotu ceny na konto bankowe, tylko dostanę uwaga, uwaga... voucher (!), który będę mógł wykorzystać do zakupu kolejnych ich usług. A ja zdążyłem już sobie przysiąc, że nigdy więcej nie wsiądę do pociągu TLK!
Warsu tu nie ma, ale pan konduktor przyniósł mi wodę bo "jesteśmy przygotowani na takie przypadki"
#pkp #tlk #pociagi #zalesie #wcalenieheheszki

Zaloguj się aby komentować

Mój plan na najbliższy tydzień

  • poniedziałek => hepatolog
  • wtorek => urolog
  • środa => diabetolog
  • czwartek => laryngolog, fizjoterapeuta, fizjoterapeuta stomatologiczny
  • piątek => neurolog, kardiolog

Najbardziej się boję wizyty u urologa. Mogę się dowiedzieć czegoś bardzo, mówiąc delikatnie, nieprzyjemnego. Laryngolog oraz kardiolog to kontynuacja wcześniej rozpoczętego leczenia, nie spodziewam się niczego złego. Pozostali specjaliści to "wizyty prewencyjne", również nie spodziewam się niczego złego.

#zdrowie #hejto30plus #zalesie

Zaloguj się aby komentować

Zaczałem oglądać serial "From" i dziś wyszedł ostatni odcinek 3 sezonu. Nowa moda na sukces w stylu Losta.
Nie polecam bo się traci tylko czas, lepiej sobie zrobić dobrą kawę/herbatę i wziąć podręcznik do języka i się pouczyć.

#serial #stamtad #from #lost #zalesie

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Jak to jest, że wielu kierowców uważa, że jak mają samochód, to wolno im więcej niż innym użytkownikom dróg i chodników, np. pieszym?

Na Facebooku często widuję zdjęcia nieprawidłowo zaparkowanych samochodów, np. busa, który jest tak długi, że blokuje cały chodnik (oczywiście znajdą się obrońcy, bo "inaczej nie dostaniesz paczek, wędlin itp. #pdk"), albo jakiegoś SUV-a, który nie stanie normalnie, tylko zajmie trzy miejsca parkingowe plus kawałek chodnika, bo uwaga – "jak stanie normalnie, to ktoś mu zarysuje auto". XD

Szczerze? Kompletnie mnie to nie obchodzi, że ktoś ci zarysuje samochód. To nie jest powód, żeby łamać prawo i utrudniać życie innym. Ja nic złego nie robię, chcę tylko przejść chodnikiem! XD

Ostatnio nawet ktoś się na mnie darł, jak przechodziłem przez oświetlone pasy, że powinienem założyć odblaski. Serio?
Sam jeżdżę autem (niedużo, jakieś 10 tys. km rocznie) i naprawdę potrafię zrozumieć, że niektóre przepisy czy znaki mogą irytować. Ale to nie oznacza, że można je ignorować.

A i jeszczcze kolejną kwestią jest to, że policja czy straż miejska nic z tym nie robi, bo nie.

#gownowpis #zalesie

Zaloguj się aby komentować

Postmortem denat żarówka Philips hue, jebnął jeden z kondensatorów. Objaw był taki że żarówka świeciła jak w horrorze xD. Nie miała nawet roku. Szok że takie gówno robią wiecej nie kupię chyba #elektronika #zalesie
eb5d51c5-bc3a-47b2-8c3e-37c51e949cbe
conradowl

Czwarty rok mam taniego leda w lampie stojącej z Lidla, używam jej 98% czasu (nie lubię światła z sufitu) w salonie i nic działa. I przeżyła przeprowadzkę i przemeblowania

OogiBoogi

Yeelight smart prosto od chińczyka działa już chyba 4 lata bez śladu zadyszki. Jak spalę pozostałe Philipsy to wszystko na nie wymienię.

30ohm

Bez różnicy na producenta jakość wykonania jest podobna. Mam wrażenie że po pół roku świecą ciemniej. Chyba zaczne je badać i porównywać natężenie światła.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj słyszę, że "jednorazówki", czyli jednorazowe e-papierosy, które wypala się np. 300 buchów i wyrzuca do kosza, nie będą zakazane, bo... nie. Do centrów miast niedługo nie wjadą samochody starsze niż x lat, bo są za stare, a nowe, które mają dwa-trzy razy większe silniki, są ok. Z drugiej strony jakieś dopłaty do rowerów elektrycznych (XD).

Ja wiem, że nie powiem nic odkrywczego, ale kurde, to wszystko wygląda jak wylewanie dziecka z kąpielą. Czy nie moglibyśmy odgórnie jakoś zachęcać (nie nakazywać) do mniejszej konsumpcji? Może zamiast wymieniać urządzenie elektryczne (i nie tylko) na nowe, dałoby się je naprawić?

Politycy od 30 lat nic nie zrobili w kierunku taniej i zielonej energii, tj. atomu, a potem wprowadzają prawo, że ty czegoś nie możesz, bo... nie. A potem sami latają w rok więcej niż przeciętny Kowalski przez całe życie. Wiem, że to nie jest takie proste, bo jedno to decyzje naszych polityków, a drugie to ustalenia Brukseli. Też chciałbym, żeby wszędzie było zielono i czysto, ale to wszystko wydaje się zabieraniem za problem od złej strony.

Mega gównowpis, czuję, że nie zawarłem w nim tego, co chciałem, ale może wywiąże się z tego jakaś ciekawa dyskusja i jak ktoś robi jakieś rzeczy "eko", którymi chiałby się pochwalić to zachęcam

#ekologia #gownowpis #zalesie
pol-scot

@WojciechKawulski znowu poszła kasa pod stołem... wrzucałem kiedyś że gość który lobbował za zniesieniem zakazu jednorazówek to kumpel leszczyny...

slynny_skorpion

@WojciechKawulski a Terlecki to przez przypadek się spotkał z przedstawicielem PM w sprawie podgrzewaczy....same przypadki.

Zaloguj się aby komentować

Jaki ja jestem zjebany.
Co roku kupuję szczotkę do odśnieżania auta bo co roku jest to samo, nie wiem gdzie wjebało tą poprzednią.

Przecież do teraz powinienem mieć ich z 50 a znowu awaryjnie kupuję bo przekonany byłem że mam a tu taki wał.
Znowu gdzieś ją wciągnęło w czarną dziurę.

#zalesie #gownowpis #problemypierwszegoswiata
entropy_ userbar
WarmiaMazury

@entropy_ a zerknij tam gdzie koło zapasowe. Ja tak co roku miałem, gubiłem szczotkę, kupowałem nowa i żeby ją mieć w aucie zaglądałem w zapasowe a tam poprzednia szczotka. I cykl co roku się powtarzał.

green-greq

Ja jestem sprytny, mam dwa auta a szczotka i skrobaczka od paru lat leży w piwnicy. Nie muszę kupować bo wiem gdzie jest a skrobię kartą klienta z Auchan ( ͡° ͜ʖ ͡°)

onomatopeja

@entropy_

Przecież do teraz powinienem mieć ich z 50

Zakładając że auto masz od pełnoletności to dobijasz do siedemdziesiątki, dziadziu?

Zaloguj się aby komentować

Przedwczoraj zmarła moja babcia. 89 lat, od 2 tygodni już bardzo ciężki stan, od kilku lat alzheimer, wiedziałem od kilku miesięcy, że to kwestia czasu. 3 tygodnie temu powiedziałem, że niestety pewnie stanie się to do końca roku. Co chwila szpitale, złe wyniki itd. Problemy z jedzeniem, gasnący organizm, pogłębiający się brak świadomości. Wegetacja.

Odeszła 2 dni temu. Bez bólu, spokojnie. Pierwszy dzień byłem bardzo przybity. Trochę popłakałem, ale bez większej rozpaczy. Pogrzeb w środę. I mam teraz duże wyrzuty sumienia. Dlaczego? Bo funkcjonuję w miarę normalnie.

Tego samego dnia pojechałem do mojej kumpeli na zerówkę się wygadać, poprawił mi się humor, bo z czasem trochę pożartowaliśmy. Dziś umówiłem się z moim przyjacielem (takim od dziecka) i zaproponował mi piwo, powiedziałem, że jedno mogę wypić. Ale wczoraj też zrobiłem trening, żyję trochę jakby się nic nie stało. Odwołałem tylko spotkanie z laską co się z nią spotykam, bo powiedziałem, że jakiekolwiek uniesienia to już jak babcię pożegnam.

Moja siostra (turbo wrażliwsza) dużo bardziej to przezywa. Naturalnie ciocia też (załatwia pogrzeb i wszelkie formalności). Zastanawiam się czy dobrze robię - czy powinienem zostać zamknięty w domu z rodziną, czy w ogóle mogę sobie pozwolić na wyjścia towarzyskie (przy wstrzemięźliwości, nie mam ochoty na nic poza pogadaniem z kimś i niesiedzeniem w domu), czy jestem po prostu egoistą wyprutym z żalu? Może źle robię wychodząc, może zachowuję się jakby nic się nie stało? Nie wiem.

Wiem, że pogrzeb będzie mnie dużo kosztował emocji i tam na pewno wszystko wróci ze zdwojoną siłą i do tego czasu człowiek tak czuje, jakby to nie doszło do niego (bo i tak takie życie to nie było życie). Druga sprawa - w bardzo podobny sposób odchodził mój dziadek i też każdy czekał, az odejdzie i nie będzie się męczyć, więc jakieś doświadczenie nabyłem z takich pożegnań.

Z drugiej strony - co mam siedzieć w domu i zmuszać się do rozpaczy, płaczu i starać się nie zająć czymś głowy i nie być na siłę przybity? Inaczej bym zareagował, gdyby teraz umarł nagle mój tata lub moja mama lub ktokolwiek, czego bym się nie spodziewał, inaczej jest teraz, kiedy miałem pełną świadomość co się za chwilę wydarzy i że jest to po prostu kropka nad i od dluzszego czasu....

No ale na imprezę nie idę, alkoholu pić nie chcę, więc to chyba nie grzech się z kimś spotkać i wyjść z domu albo pozwolić sobie na godzinę-dwie pożartować i zresetować...

#zycieismierc #zycie #zalesie #psychologia #gownowpis #przemyslenia
bartek555

Szkoda ze skasowales swoj poprzedni post, w ktorym miales w powazaniu babcie, ktora zmarla kilka h wczesniej i interesowala cie tylko ta dupa. Zdecyduj sie typie.

mehdnpl

Może to nie powód do świętowania, ale to naturalna kolej rzeczy - fajnie, że się nie męczyła i tyle. Powspominajcie dobre momenty, obejrzyjcie stare zdjęcia i idźcie dalej.

Komenda_Miejska_Polucji

Twój wpis jest pięknym przykładem, jak konstrukt społeczny (albo religia, nie wiem) potrafi nałożyć człowiekowi fejkowe kajdany na ręce. Taki wiek i płakać? Przecież tyle przeżyć to jeden z największych sukcesów.

Zaloguj się aby komentować

Meh. Rozlutownicę kupiłem. Za 150 zł. Fajna, ciężka. Ssie cynę, strzela pięknie. Strzeliła ze 20 razy i wywaliła korki w mieszkaniu. I już nie strzela. I nie ssie.

#zalesie #elektronika
RogerThat

Nie miałem pojęcia, że jest takie urządzenie.

pawel-4

Korki 🤦🏻🤦🏻🤦🏻 Bezpieczniki!!!!!

Odczuwam_Dysonans

@Shagwest ja kupiłem jakiś czas temu taki wynalazek, nie miałem jeszcze okazji się pobawić, ale opinie dobre i przede wszystkim kosztuje 4 dychy xD

https://allegro.pl/oferta/elektryczny-odsysacz-do-cyny-yihua-929d-v-grot-10868361936

Zaloguj się aby komentować

Odniosę się do wpisu. https://www.hejto.pl/wpis/jak-wynika-z-raportu-polacy-o-dojazdach-do-pracy-prawie-polowa-z-nas-wciaz-jezdz A dokładniej do sytuacji we Wrocławiu, mieszkałam tam prawie 10 lat z przerwami. Jak sie wprowadzałam do Wrocławia koło 2015 roku, komunikacja miejsca była dla mnie czymś nowym(pochodzę z małego miasta na zadupiu), ogólnie działała dla mnie dobrze i była bardzo wygodna. Dojeżdżałam nią do pracy, na uczelnie, na wyjścia ze znajomymi. Raczej uznawałam na tamten moment posiadania auta za coś totalnie zbędnego i niepotrzebny dodatkowy koszt. Jednak miasto z biegiem lat staje coraz bardziej zaludnione, coraz więcej patodeweloperki, imigrantów i widać bardzo jak to miasto nie wyrabia, nie jest w stanie nadgonić, a komunikacja miejska stoi w miejscu. Mieszkałam na osiedlu, które rowerem jest ok 25 do rynku, a autobusem to jakaś 1h trochę krócej autem, wszystko winna przejazdów kolejowych, które zamykały sie nieustannie, blokując całkowicie ruch drogowy. Po roku przeprowadziłam się na osiedle oddalone 15 min od rynku tramwajem, ulga była, ale tylko minimalna bo dojechanie do siostry po pracy w odwiedziny zajmowało 1h gdzie mieszkała jakieś 4 km ode mnie. Powiecie, ze to wsiadaj na rower... no niestety, rower jest dobry ale w określonych sytuacjach. Ścieżki rowerowe są ale tez nie wszędzie, nie uważam żeby We Wrocku byla dobra infrastruktura dla rowerzystów, choc porównując do innych miast i tak nie jest zle. Dodam, że pracuje zdalnie 3 lata, wiec nie odczuwałam tego ukropu codziennie, jedynie tylko wtedy kiedy chciałam gdzieś wyjść. Bywam regularnie we Wroclawiu i ostatnio jak wyszłam na spotkanie o 18 to uberem jechałam cała godzine 7km. Ja z tego miasta zrezygnowałam z dwóch powodów po pierwsze ceny mieszkań to jakis kosmos i nie wiem kogo stać na wynajem, serio xd Nie chodzi o zarobki ale o to ze te ceny sa odklejone od rzeczywistości i sie czuje jakby ktoś cie wręcz okradał, a drugie to, że przestało mi sie chcieć korzystać z uroków tego miasta, za każdym razem kiedy chciałam gdzieś wyjść to myślałam o tym ile czasu zajmie mi dojazd i ze tylko bede sie tłuc z ludźmi w ciasnym autobusie, gdzie ktoś charczę ci na twarz bo nie potrafi zasłonić ust jak kaszle, ale myślisz sobie i tak dobrze, że chociaż autobus przyjechał. Bo do czasu dojazdu zbiorkomem trzeba jeszcze dodać to, ze autobus może nie przyjechać i czekasz na kolejny z nadzieją ze może ten akurat przyjedzie. W okolicach mieszkania siostry autobus wg rozpiski powinien przyjeżdżać raz na 15 min, a przyjeżdża raz na 1 godzinę, na przystanek idziesz na chybił trafił. Do tej pory sie zastanawiam czemu nikt tego nie aktualizuje i nie usunie tych zbędnych kursów w rozkładzie skoro nikt i tak nie przyjeżdża. Nie wiem jak to wygląda w innych miastach czy czuć ten przesyt w komunikacji miejskiej która staje sie coraz bardziej niewydolna, ale tak to właśnie wygląda moja perspektywa z wieloletniego doświadczenia mieszkania we Wrocławiu. Dodam, że jeżdżenie tam Autem zaczyna coraz bardziej przypominać kraje trzeciego świata, totalna samochodoza, ale nie dziwi mnie to, bo autem mimo wszystko jest krócej i bezpieczniej.

#wroclaw #zalesie
cebulaZrosolu

@Cori01 czy jest we Wrocławiu coś co działa? Komunikacja miejska nie działa, drogi wieczne korki, infrastruktura rowerowa też do dupy, co jakiś czas was zalewa.


Co tam działa dobrze? :D

A_a

@Cori01 ale dlaczego opisujesz jak się żyje w ukraińskim mieście? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Konto_serwisowe

Jak się nie inwestuje w komunikację, to tak to wygląda. Każdy jedzie samochodem, więc każdy ciśnie się w korku. Zresztą, książkę możnaby napisać o tym, co zrobiono i robi się źle. Planowania przestrzennego nie ma kompletnie.

Zaloguj się aby komentować

Witam.

Zrobiłem kaszojada mojej dziewczynie. Wczoraj potwierdził test, dzisiaj lekarz. Nie mam komu się pochwalić, to piszę tu. Trzymajcie kciuki żeby nie okazało się, że zakalec. To nasz pierwszy sraluch. Wychowam jak swoje.

#zalesie #cotusieodpierdala #dziendobry #dzieci
aleextra

I dobrze, nie może mieć lepiej niż ja... GRATULACJE, całe życie Ci się zmieni. Trzymam kciuki. Jako ciekawostkę podam - na bdaniu bioderek oba moje dzieci mnie posikały w odstępie 4 lat, wierz mi, to Ty będziesz trzymać dzieciaka na ręce


A do tego, dzisiaj z łóżka wyszła nie moja żona, ale bardzo młoda laseczka... Wyrzuciła żonę i spała ze mną

libertarianin

Przy drugim jest łatwiej, trust me bro ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj straciłam najlepszego przyjaciela. Spędziliśmy razem 11 lat. Lucyferku wyrwałeś mi dzisiaj dziurę w sercu. Walczyłeś dzielnie ale się nie udało. Przepraszam, że nie mogłam ci pomóc. Dziękuję za Twoją miłość

#koty #zwierzaczki #zalesie
bd7b7625-51b4-4626-9535-1738364b4247
8a597feb-c61d-4b89-b3fc-ca955122bdce
19879c23-4a2a-41e5-9934-2710a800265f
4dcbaf1d-3733-45a5-9ac2-d0f259197cb0
07e7747d-4247-429f-b152-da481c7d65cf
Odczuwam_Dysonans

@serotonin_enjoyer biedny, tak to już jest i niestety nie chce być inaczej (╥_╥) trzymaj się!

Zaloguj się aby komentować

Pokurwiony dzien pełen klod rzucanych mi pod nogi przez los dzisiaj..
Kontrola sanepidu przez którą nie dałem rady iść na wizytę do psychologa, a w dodatku jako że nie poinformowałem ze mnie nie będzie mKsymalnie dzien przed wizytą muszę zapłacić normalnie 200zl jakbym na niej był..
Życzę temu komuś, który se zglasza z nudów czy nie wiem z czego żeby miał dzis srake cała noc
Bywa i tak, cóż.
#zalesie
53456726-ba7c-43bc-85cc-ed2006c30123
Sweet_acc_pr0sa

@kopytakonia gadaj z psychologiem że wyszło jak wyszło i czy ci nie puści po ludzku jak człowiek człowiekowi, jak by mnie tak psycholog potraktował to nie był by moim psychologiem lol

Zaloguj się aby komentować

Za niedługo mam rozmowę w robocie z szefostwem. Stresuję się, ale muszę ją odbyć, bo atmosfera robi się niezdrowa.
Dostałem z rok temu awans, ale nadal nie przejąłem całości obowiązków z tym związanych (wcześniej pełnił je szef), co sprowadza się do tego, że nie mogę sprawnie robić tego co jest do zrobienia, a na tym mi głównie zależy.

Do tego ingerencje w mój malutki zespół, dajcie spokój...

#zalesie #pracbaza
koszotorobur

@PaczamTylko - powodzenia!

A alternatywy jakieś są jak rozmowa nie pójdzie po Twojej myśli?

GrindFaterAnona

@PaczamTylko ahhh mikrozarządzanie z pominięciem struktury, najlepiej. u mnie to samo nigdy się nie nauczą, żeby sie nie wpierdalać w robotę

PaczamTylko

Może trochę tak, ale jak bałagani kiedy sprzątam, to można powiedzieć żeby przestała


A co do rozmowy to chyba ok. Atmosfera spokojna, nawet merytoryczna. Co do ustaleń, to pożyjemy zobaczymy.

Zaloguj się aby komentować

Kurde Tomki i nie, jest afera.
Robiłem porządki na chacie i dosłownie na 5 minut wystawiłem wieszak z kurtkami i innymi rzeczami różowej na klatkę bo nie było miejsca w przedpokoju.
No i jakiś wieśniak mi podpierniczyl, masakra. Już pal licho wieszak ale wszystkie ciuchy poszły razem z nim. O tak wygladal
#zalesie #patologiazmiasta #koszalin
828123b3-41ab-4cf2-89c9-be34ab0ac31c
Rozpierpapierduchacz

@SciBearMonky Czyli przeszliśmy od Ktoś zajebał wieszak, do serii śmieszków "znalazłem wieszak" na podstawie której ktoś zrobił wpis "zajebali mi wieszak"? XDDDDD

Jakie koło XDD

Zaloguj się aby komentować

50/50 szans, że podróż IC bedzie udana. W pierwszej klasie szansa wzrasta do jakichś 80%.

Jak wsiadam do pociągu to od razu zamieniam się w Adasia Miauczyńskiego.

Jaki epizod sceny z pociągu mnie zastał?

OOOSTATNI. OOOSTATNI.

Pociag bez przedzialow ale mam miejsce tam, gdzie wars, wiec pol wagonu jest z miejscami. Nawet mniej - 1/3. Nie ma czym oddychać standardowo stoje pod kiblem, bo tam wysoka temperatura i zaduch. A uciekłem w ten safe zone, bo trafilo się obok mnie jakieś woke emo z jebiącymi jak soksy czitosami serowymi. Po co kupic sobie cos niejebiącego do pociągu? xD
A ja sie martwie czy jeden psik Brutala wiecej na 3h przed wyjazdem to cos zgodnego z etykietą naszych pociągów.

Jak na Adasia przystało - przeklnąłem ten twór i sie obrazilem i stoje pod kiblem.

Oooostatni

#pkp #zalesie #podroze
1b8e77e7-7eb9-4e55-bb55-fde07b1e5346
ipoqi

Protip, czasami masz wagon z strefą ciszy, większość naprawdę się stara dostosować. Jak już mam nieprzyjemność podróżować pociągiem to staram się tam kupić bilet. Wiem, że to nie pomoże na gile i czipsy ale już na telefony, rozmowy itp już tak

Sweet_acc_pr0sa

@Afterlife to ja to mam farta xD 2 tygodnoe temu w jedna strone mialem przedzial w 1 klasie tylko dla siebie, a w druga strone jechalem bezprzedzialowcem, ale pol trasy gadalem o okresie miedzywojennym z historykiem ktory wykalda na uniwersytecie wroclawskim a druga polowe jechala obok mnie przemila studentka medycyny z opola xD

Egon

O będziesz jechał przez Otwock

Zaloguj się aby komentować