Polak idzie po wojnie przez cygańską wioskę. Widzi zapłakane, śniade dziecko jedzące dosłownie suchy chleb posmarowany jakąś brązową substancją. Podszedł do niego, powąchał i od kanapki roznosiła się woń nieczystości, zapytał:
- oj, bieda tutaj straszna dziecino?
Cyganiątko bez słowa smutnie pokiwało głową.
- TO CZEGO TAK GRUBO SMARUJESZ?!
Dwóch Żydów poszło na lody.
Jeden dostał kulkę a drugi z automatu.
#suchar #czarnyhumor #heheszki
Xd smiechlem, nie powiem z ktorego bo sie boje mosadu
Zaloguj się aby komentować