Ale że od #srajzhejto do ślubu to tego się nie spodziewałem

@yeebhany geeeeeej. Gratuluję!

@yeebhany nie zesrajcie się.

Gratulacje!

https://youtu.be/6dv23Sq0IhA?si=ZZAYyVTX3zMZ5TDJ

@Klopsztanga https://www.youtube.com/watch?v=6D0hbvNGk6w

Gorzej że to nie to tłumaczenie

dino nie dino - jak chirurg,ręka ani zadrży...

@totemy_bizuteria piękna robota

@totemy_bizuteria a robisz obrączki z mniej popularnych materiałów? Platyna? Pallad? Nie wiem, meteoryt?

@wombatDaiquiri nie zawiedź nas mistrzu

Z jednej strony fajnie brzmi ale czy nie prościej byłoby po prostu mieć dwa konta? Tj. jedno masz Ty a drugie ona i tyle. Nie wydaje mi się, żeby podzielenie płatności na pół stanowiło jakiś problem, zwłaszcza w przypadku dużych usług jak sala czy jedzenie na weselu. Oczywiście nie mam pojęcia na temat usługi której szukasz ale wydaje mi się, że coś takiego kosztowałoby ekstra co niepotrzebnie obciąża wasze oszczędności.

Jak sie juz teraz nie mozesz dogadac z partnerka o kase - to radze se odpuscic.

Jestes bankomatem

Wygląda to chujowo. Trąci takim żebractwem ze zbiórek internetowych. Powiem tak: jak już się zdecydowałeś iść w tradycję i robić wesele na ileś tam osób, to bądź konsekwentny i zbieraj te koperty - bo tak to u nas tradycyjnie wygląda i z tym Twoi gości będą się czuli komfortowo. A jak chcesz lecieć za to do Tanzanii czy gdzie tam, to se leć. Rozliczać kopert przed gośćmi nie musisz.

"Drodzy goście(albo synonim). Wasza obecność w tak wyjątkowym dniu jest dla nas najwazniejsza(najcenniejsza?). To jest najważniejsza decyzja naszego zycia i cieszymy się, że będziecie tego swiadkami. Jeśli dodatkowo byście chcieli sprawić by pierwszy miesiąc był iście miodowy i wesprzeć naszą podróż poślubną do XXX, w ramach prezentu, możecie dołożyć swoją cegiełkę tutaj:"

Trochę więcej wody, nacisk na obecność gości, żadnego "ALE" bo brzmi fatalnie. W samej prośbie odrobina żartu. Można by jeszcze bardziej rubasznie ;)

Zgadzam się przedmiwcá - z kopertami będzie bardziej swojsko, swobodnie i będzie co z rękami zrobić.

@misiek735 słabe strasznie. Zapraszasz gości, żeby się z nimi dobrze bawić, czy tylko dla kasy? Wiadomo, każdy normalny przyniesie Wam prezent, głównie będzie to gotówka. Ale poniekąd 'wymuszać' i to przelewem... nie, nie będą tego miło wspominać.

@KatowickaKryptyda nie jestem babą ale mi osobiście średnio się podoba takie czarne złoto. W sumie to oprócz certyfikatu to na pierwszy rzut oka nawet nie wiadomo czy to złoto czy pomalowana stal chirurgiczna np.

@KatowickaKryptyda mi też się nie podoba. Pozdrawiam

A mi się bardzo podoba, uwielbiam czarną biżuterię i nie, nie jestem metalem ani wyznawczynią szatana xD

@zuchtomek u nas się po prostu polter mówiło

@zuchtomek Mam wrażenie, że ostatnimi laty ten zwyczaj się nieco ucywilizował. Mniej wódy, czasami osobna impreza w wynajętym namiocie tydzień przed weselem, aby sąsiedzi mogli skorzystać. Niemniej tradycja ciągle żywa. Ale pamiętam, że jeszcze 30 lat temu, zwłaszcza na wsiach zlatywali się wszyscy okoliczni alkoholicy na darmowe chlanie. I rzeczywiście potrafili ze starym kineskopem przyjść. Niejedna panna młoda do drugiej w nocy z miotłą latała, a niejeden pan młody przysięgał na ciężkim kacu. W blokach za dzieciaka też biegaliśmy tłuc słoiki, cukierki nam za to dawali. Dzisiaj taka akcja na klatkach schodowych pewnie by nie przeszła, bo obecnie nawet pralka po 22.00 sąsiadom przeszkadza, a kiedyś hałaśliwy polter to był powód do cudnej integracji lokatorów.

@zuchtomek znam, byłem, a rok temu sam organizowałem.