#ciekawostki #rower #rowerowehejto
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Tylko jak jajka wkomponują się w tą przerwę to odechce się rowerowania...
Zaloguj się aby komentować
Musiałbym cały układ przeczyścić najpierw.
To jest w praktyce unmoglich.
Zatem po staremu, śćiera, szczota, olej do ket i wio :<
Ja używałem olejki i ciągle mnie wkurzał. Myślałem, że woskowanie łańcucha to rozpuszczanie świeczek, kąpiel łańcucha ITP, jednym słowem coś na co w ogóle nie mam czasu i ochoty. Ale wpadłem jakiś czas temu na tik rola od muc offa, zainteresowałem się tematem i spróbowałem. Ja dotąd przelejachelm ponad 60km i słyszalność i czucie łańcucha jest jak przy nowej oliwce. Ale to co dla mnie najważniejsze, że po deszczu i jeździe po parkach na igliwiu i szutrze, łańcuch jest czysty - po dotknięciu jest suchy i zostawia lekki brud, ale to jest sto razy czystsze niż po oliwce. Ja nie wracam do starych zwyczajow. A pro wax też kupiłem, ale przetestuję kiedy indziej.
Kaseta wygląda bardzo dobrze i zazdroszczę. Mi niestety nie udało się nigdy utrzymać w aż takiej czystości. A też jeżdżę na GRX.
Przerabiałem wiele metod - Momum, Squirt, Smoove, Bike 7, ale no kurdę... brudzą. Wosk zostaje na kasecie i wkurza.
Obecnie woskuję łańcuch na gorąco (Silca) i dokrapiam co ~150 km (Silca Secret Chain Lube) a co ok. 500 km rotuję i znów woskuję łańcuch. Wosk/brud dalej zostaje na kasecie - nie wiem co źle robię, ale już siły nie mam. Plus jest taki, że przy wosku wystarczy kasetę przelać wrzątkiem i schodzi. Ale tak czystej kasety po jeździe nie udało mi się utrzymać (a jeżdżę tylko po suchym, mix szutrów i asfaltu).
Zaloguj się aby komentować
@cyber_biker na moim osiedlu zrobili bardzo ładną ścieżkę bez żadnych a i tak sporo jeździ po jezdni bo tak.
U mnie w mieście przy większych remontach zaczynają się pojawiać konsultacje z lokalną grupą pedalarzy. Dawniej to była wolna amerykanka - sieć ścieżek rowerowych jak ser szwajcarski, stawianie znaków / słupków na ścieżce, bardzo niebezpieczne zjazdy z powrotem na jezdnię itp.
@cyber_biker ostatnio byłem świadkiem takiej sytuacji gdzie jechało trzech chłopaczków na rowerach i dwóch jakoś mogło jechać po chodniku, ale jeden musiał jechać drogą tam gdzie samochody
Zaloguj się aby komentować
@Arkil zona ma lazzaro v2, bo kupowany z 6 lat temu złego słowa nie mogę powiedzieć
I tak jak wyżej napisali kup dobór crossa, na casualowe wycieczki do lasu i po mieście jak znalazł
Zaloguj się aby komentować
Ja! Nie ma złej pogody, jest zły ubiór XD
Wypasiony jest ten podświetlany pancerz linki hamulca.
@d.vil Ja jeżdżę turystyczno rekreacyjnie. Jak jest warun, to i po 100km robimy z ekipą
Zaloguj się aby komentować
@Shivaa jeśli do tego potrzebujesz się wgadać, to pisz. Czasem łatwiej przetrwać jak jakaś przypadkowa osoba wysłucha.
Dawaj na rower cały rok
@Shivaa ja po prostu poszedłem spać o 22 i to była dobra decyzja. Nie lubię fajerwerków.
Zaloguj się aby komentować
Niech każdy liczy jak ku lepiej, aby jeździł dużo!
Pozdro
Zaloguj się aby komentować
@zypulka wcale nie musisz uzywac zwifta itp na trenazerach. natywne apki mogą być wystarczająco nudne . np elite oferuje treningi wg x% FTP i pokazuje podstawowe parametry jak moc, kadencja, czy prędkość. a jak dasz dość wymagający trening z kadencjami, to i tak nie ma miejsca na nudę - jest walka o przetrwanie:) generalnie polecam smart trenażery, teraz jest nawet sporo promek
@zypulka mam Elite Justo, ale zaczynam przygode z rowerem na ternazerze. W sumie uważam, ze mam to szczęście, ze moglem sobie pozwolić na cały zestaw + swift na start. Jest moc, krotko mówiąc, jest zajebiscie. Wiem, ze zdecydowanie mnie to przygotuje na przyszły sezon, żeby przejść płynnie do jazdy na szosie. Chcesz pojeździć z ludźmi? proszę bardzo, mnóstwo do wyboru. Treningi z włączonym ERG? proszę bardzo, zajebista sprawa. Wyścigi? Tez są. Nie sadze, ze za bardzo się wkręcisz, bo JEZELI będziesz wolał zwifta od reala, to.. bardzo dobrze, rob to co Ci sprawia bardziej przyjemność. Dla mnie to sposób, żeby przez zimę się przygotować i nabrać wprawy na przyszły rok.
@zypulka Przeszedłem ścieżkę: głupi trenażer na rolce -> smart trenażer na rolce -> smart trenażer z kasetą.
Trenażer głupi z rolką, plusy dodatnie: w pełni wystarcza do zwykłego kręcenia i robienia interwałów. Plusy ujemne: bez dedykowanej opony trochę głośny, brak pomiaru mocy utrudnia kręcenie (zwłaszcza jak się jest początkującym i nie ma się pojęcia o strefach), na dłuższą metę trochę nudno. Ciśnienie powietrza w oponie ma znaczący wpływ na zmiany oporu.
Trenażer smart z rolką, plusy dodatnie: wciąż można kręcić i robić interwały, a jednocześnie staje się to mniej nudne. Pomiar mocy pozwala łechtać sobie ego wzrostem mocy i dostarcza różnych cyferek, które można wrzucić na stravę. Plusy ujemne: dalej trochę głośny (acz bez przesady), opona się pomału ściera i lekko syfi. Po trzech miesiącach mi się zepsuł;(
Trenażer smart z kasetą, plusy dodatnie: te same co w przypadku trenażera z rolką, do tego cichszy i praca jest przyjemniejsza, mniej się huśta. Plusy ujemne - potrzebna dodatkowa kaseta i łańcuch (chyba, że komuś się chce przekładać), droższy.
A tak poza tym to drugorzędne jest to, na czym kręcisz byle robić to systematycznie. Ja zrobiłem 300w ftp na używanym trenażerze z olx za 200 zł, bo miałem chęć i motywację a w tym roku na Elite za 3k mam kłopot przekroczyć 240w bo w ogóle nie chce mi się jeździć xD
Zaloguj się aby komentować
Fajnie że i dla mnie znalazło się miejsce na podium, ale niecałe 4 km na dzień to trochę mało
@nxo jest plywane, tylko nie zawsze z zegarkiem na ręce
o kurła, jestę celebrytom
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@HRJvc0Dxobha L to za duży rower na 178cm, bo z wyciągniętą wyżej sztyca pewnie wystarczyłaby Ci nawet Ska, co oznacza, że jest co najmniej o cały numer za duży, a może o 2
Masz już ten nowy rower? Jest lepiej? Takie dziwne bóle może powodować rower lub raczej ograniczenia Twojego organizmu. Generalnie sprawność ogólna, siła górnej części ciała i tułowia, gibkość rowerzysty są całkowicie ignorowane. Spróbuj rozmasować sobie przedramiona, kciukiem lub pięścią drugiej dłoni. Potem zajmij się okolicami szyi i karku. Druga osoba może zrobić Tobie masaż pleców. Znajdź drążek i poćwicz zwisy na nim.
Natomiast jeśli chodzi o rower: gdyby to był mój rower, usunąłbym chwyty kierownicy i kupił w sklepie rowerowym zwykłe, tanie, gumowe chwyty bez tych pogrubień na końcach i bez żadnych innych udziwnień. Do tego na końcach kierownicy zamontowałbym rogi o takim kształcie: https://artex-rowery.pl/rogi-kierownicy/886--rogi-kierownicy-mt-30a-zoom-czarne-mat.html (sklep przypadkowy, chodzi o kształt rogów). Rogi umożliwiają zmianę ułożenia rąk na kierownicy i zmianę ułożenia tułowia podczas jazdy. Rogi montuje się prawie poziomo z lekkim wznosem, tak by dłoń nie zsuwała się do przodu.
Jeżeli jeszcze kogoś interesuje ten temat. Zaczalem się mocniej przyglądać geometrii rowerów i za pomocą https://www.bike-stats.de/en/ porównałem geometrię obecnego roweru z kilkoma innymi z rozmiarem dla mnie i wyszło, że reach i efektywna długość górnej rury jest mniejsza we wszystkich i pokrywa się z wymiarami Treka o rozmiar mniejszy czyli M. Więc wykonałem eksperyment, przesunąłem siodelko do przodu o te różnice żeby skrócić reach do takiego jak w mniejszym. Okazało się po jeździe, że mogę jechać że zgiętymi łokciami bez wyciągania się mocno nad kierownicę, więc nacisk na nadgarstki się zmniejszył i drętwienia nie odczułem, i szyja mniej bolała. Oczywiście środek ciężkości się trochę przesunął i dziwnie się jechało, tak samo pedałowanie było dziwne by kolano już wystawało poza pedał. Więc na razie zamówiłem krótszy mostek i liczę że to na razie wystarczy. A zamówienie innego roweru musiałem na razie anulować, więc będę jednak jeszcze eksperymentować z obecnym.
Zaloguj się aby komentować
Nie wiem czy to to samo ale z 10 lat temu widziałem jak wjeżdżali na metę, ale motywacja i tempo było do końca
Rok temu jechałem na spontanie w Rajdzie Koguta z Oławy do Giżycka (550 km) udało się w 3 dni w zasadzie bez przygotowania, więc nie ma co się bać takich dystansów
@Yakamaz Gratulacje!
Takich to szanuję!
Zaloguj się aby komentować
Ale po co jedziemy? Spirytusu ciezko wiecej na rowerku przywiesc a koksu jakos niema
gdzie zchowac ja juz w dupie nie woze pierdole potem wsytd kreske walnac.
@Tino Oj pojechałabym, ale kurka wodna mam rodzinę na utrzymie, a diabli wiedzą, czy granicy nagle nie zamkną i trzeba będzie skakać z rowerem przez płot jak Wałęsa, albo przebijać się łapówkami na Litwę.
@Tino byłem jeszcze przed ruskim cyrkiem, rejon Kamieniuków bardzo mile wspominam tylko wtedy się wyrabiało taką jakąś śmieszną przepustkę na 4 dni i najważniejsze było wpisanie dwóch imion we wniosku jak takie miałeś w paszporcie. Trzeba też było pilnować tej ich karteczki z zameldowaniem, a tak było spoko infrastruktura pod rowery bardzo dobra, ludzie życzliwi, tanio, dobre żarcie.
Zaloguj się aby komentować
@Abcdef90 Za duża opona to jedyne wytłumaczenie.
Dętka jest dobra, widać napis obwód 599. Teraz pokaż to samo oznaczenie z opony.
@Abcdef90 Opona wygląda na szeroką, pewnie nie mieści się w obręczy https://forum.szajbajk.pl/uploads/monthly_2017_06/szerokosc-obreczy-a-opona.jpg.ba517334b205483db2a6e4ac4c5dc2ec.jpg
Zaloguj się aby komentować
@hejtamto śmigaj z Trzebnicy na Żmigród bocznymi drogami, od pałacu Hatzfeldów masz malowniczą ścieżkę do samego Milicza. DK15 jest niebezpieczna na rower.
@hejtamto Od Prusic do Osieka została wybudowana kilka lat temu asfaltowa trasa rowerowa i najlepiej tam się kierować
ja od siebie jechalem raz do wroclawia przez trzebnice
stara 5 do trzebnicy idzie przejechac bo jest pobocze i ok asfalt, ale pewnie sa lepsze alternatywy
trzebnica wroclaw juz spoko, jest miejscami czerwona kostka i sciezka ze spadkami na podjazdy do posesji, ale po za tym ok
Zaloguj się aby komentować
@Tino Każda lampka lepsza od braku lampki. Mnie zwykle odpycha info: ma 5 trybów. Bo zwykle to nie jest tryb słabszy i mocniejszy, tylko: 1. świecenie, 2. miganie, 3. miganie w rytm disco, 4. miganie SOS morsem i 5. stroboskop na techno party. I potem za każdym razem klikasz pięć razy przednią, żeby ją wyłączyć. Z tylną jeszcze lepiej, bo musi mieć min. 7 takich trybów, jak lampki choinkowe i musisz je wszystkie przeklikać za każdym razem.
@Tino Hej, to jest klon chyba firmy Rockbross lub jakoś tak. Na pepperze znajdziesz tę samą lampkę za około 50 zł. Rzuć okiem, bo może się okazać, że niepotrzebnie przepłacisz.
https://www.pepper.pl/promocje/lampka-rowerowa-offbondage-1000lumen-683204
@Tino mam ją obrandowaną jako Rockbros, w tej cenie nie dostaniesz lepszej, ale poszukaj promocji, ja na pepperze złapałem za jakies 70-90 ziko
Zaloguj się aby komentować
@nxo Dzięki! Grupa rośnie w siłę ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
Gratulacje dla czołówki!
Zaloguj się aby komentować