@Lucyfer Jedyna sytuacja, w której jestem anty 'ukraiński' (bo ze zwykłymi Ukraińcami to nie ma zbyt wiele wspólnego).

Sprawa jest prosta - jeśli Ukrainy nie obowiązują jakieś przepisy, a mimo tego kupujemy jakąś żywność - to automatycznie nasi rolnicy też z tych przepisów powinni zostać zwolnieni.

Tylko tyle i można by się rozejść.

Ostatnio oglądałem komentarz rolnika, który głównie zwracał uwagę na lobby wielkich przedsiębiorstw rolniczych na Ukrainie.

Wypowiadał się, że na Ukrainie praktycznie nie ma małych i średnich rolników, więc pomaga się tak właściwie oligarchom i wielkim korporacjom.

https://wiadomosci.wp.pl/najwieksze-rolnicze-korporacje-z-ukrainy-tutaj-trzeba-ostrzegac-6990329966603232a?amp=1

@RACO może się nie znam i oby tak było, ale chyba Pan przewodniczący NZSS Solidarność, niejaki Piotr Duda, wydaje się że jest mocno pro pisowski. Wnioskuję to po tym, że jak był pisowski spęd w Warszawie, to u mnie pod zakład „Solidarność” podstawiła autobus i naganiali ludzie, że trza jechać, gdzie inne związki zawodowe, będące również na terenie tego samego zakładu miały to gdzieś.

Także kręcą teraz wielką aferę z tego, a doskonale wiadomo, które polskie knury przy tym zbożowym korycie, robili wały i lewe interesy, mając wyjebane na polskich rolników, dlaczego wtedy nie było żadnej reakcji, tylko teraz szuka się winnych w ukraińskich rolnikach?

Nie wiem ale się domyślam.

No nie tak ostatnio ale cieszy że w Polsce przybywa uczciwych i rzetelnych historyków nie bojących się mówić o prawdzie historycznej a nie o polskich megalomanskich zdziczeniach.