23/50 Chusteczki antybakteryjne do rąk o zapachu płatków róży
było przy kasie z napisem "rose petal" to wzięłam xD
Skład:
Aqua
Glycerin - humektant / wspomaga działanie konserwantów
Phenoxyethanol - konserwant
Potassium Sorbate - konserwant
Polysorbate 20 - emulgator
Parfum
Citric Acid (kwas cytrynowy) - regulator pH
Ethylhexylglycerin - wspomaga działanie konserwantów
Benzalkonium Chloride - konserwant
Disodium Cocoamphodiacetate - surfaktant amfoteryczny (łagodny)
Sodium Chloride (sól) - subs. maskująca zapach / wspomaga stabilizację emulsji
Taka mieszanka antybakteryjna z zapaszkiem; większość składników znana z kosmetyków, bo np. phenoxyethanol "chroni kosmetyk przed zakażeniem bakteryjnym, które można wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np. nabierając krem palcem)", a taki Ethylhexylglycerin "zmniejszania napięcie powierzchniowe ścian komórkowych mikroorganizmów, co umożliwia łatwiejsze przenikanie tradycyjnych konserwantów do wnętrza komórki, a następnie ich śmierć".
Same chusteczki okej - rence nie są po nich lepkie ani wysuszone, ale użyłam głównie do odkażania mebli/sprzętów i okładki książki z antykwariatu co jakaś zapocona przyszła. Różami to to nie pachnie - taki typowy delikatny zapach mokrych chusteczek. Zakupione bez większych różanych oczekiwań, więc nie miało jak zawieść; niech będzie
ocena: 4/5 (-1 punkt jedynie za brak zapachu róży w produkcie jakoby o zapachu róży xd)
#recenzjerozanychrzeczy
Nie pachnie różom i 4/5?! ಠ_ಠ
Zaloguj się aby komentować