#przemysleniazdupy

0
259
czasem kiedy czuję się przytłoczona światem, wyobrażam sobie że jestem w psychiatryku i moim jedynym zadaniem na tę chwilę jest poczuć się lepiej.
mogę chwilę wychillować nie oskarżając się że marnuję czas.
zamiast czekać aż coś się grubo spierdoli i będę zmuszona przez smutnych panów, robię wirtualną wizytę.
ale bez użerania się z niedogodnościami faktycznego pobytu w takim przybytku i jego mieszkańcami #protip #winkwink a w szafce mam czipsy i batony.
za to rodzina i znajomi nie dowiedzą się, że sprawa jest poważna. czy to dobrze czy źle? chyba dobrze, bo spotykałam się raczej z utratą szacunku i później pobłażliwością.
ej, zaraz, to trochę chore że muszę sobie wyobrażać #psychiatryk żeby pozwolić sobie na luz.

#przemysleniazdupy

Zaloguj się aby komentować

Tak już abstrahując od wszystkiego, to #uwazamze Sejm powinien być wolny od wszelkich form zabobonów. Krzyże, księżyce, gwiazdy, choinki, świeczniki i inne przedmioty związane z jakimkolwiek kultem. Na chuj ktoś tam ten świecznik wpierdolił. Tylko niepotrzebnie triggeruje ludzi. A tak cyk - #niebedzieniczego i problem z głowy. Co najwyżej przybić do ściany jedyny prawilny symbol kultu czyli talerz spaghetti i voila!

#niepopularnaopinia #sejmowyspam #sejm #polityka #przemysleniazdupy
lubieplackijohn userbar
Hoszin

trochę trzecia droga tak chciała i lewica, kwestia czy KO to poprze, bo jednak Polska to zabobonny kraj jeszcze.

Zaloguj się aby komentować

Przegięcie pały... poziom odklejenia Brauna, jest absolutnie nie do zbicia. Jego teatralne monologi, jego pseudo wzniosły sposób mówienia, jak jakiś wieszcz. Jego dobór słów, jego akcentowanie... W końcu jego fasada, to jest jakaś farsa. Jeśli ktokolwiek się na to nabiera, jest zatrzymanym w czasie ignorantem sprzed, 200 lat. Trzeba być srogo odjebanym od świata rzeczywistego, żeby tego człowieka brać jako autorytet. Rasista, antysemita, nacjonalista, fałszywy Chrześcijanin. Prawdziwy katolik. (bo kościół katolicki znisczył wiarę chrześcijańską) To już nawet Kaczafi jest bardziej szczery w swojej odklejce. Braun jest wyrachowanym skandalistą. Niebezpieczny człowiek na uprzywilejowanym stanowisku. Gdzie ja kurwa żyje...? Co tu się odpierdala? W imię czego? Własnych interesów? ideologii? Egocentryzmu? Bo na pewno nie w imię własnego narodu. Świat się zmienia, bo zawsze się zmieniał. Dzisiaj wszystkim odpierdala. od zwykłego mnie, po polityka i króla. Ale Ja jebie... Popierdoliło was? Chcecie się wszyscy wyrżnąć w pień wzajemnie?
#przemysleniazdupy #gownowpis #emocje #polityka #cotusieodpierdala
7de1b0ec-a7a8-4e62-8d0d-caf3cc2faf5c
przemoko90

Dokładnie, nic dodać. Klamra zapadła.

kleiner_trottel

Dla mnie wygląda na ten sam profil szaleństwa co Macierewicz, może ten sam oficer prowadzący?

Zly_Tonari

@Klamra liczę że na wniosek prokuratury nastąpi uchylenie imunnitetu i skierowanie na przymusową 3 miesięczna obserwacje psychiatryczna po której uznają ze ma zaburzenia na skutek których orzekną niepoczytalność vo będzie skutkowało wygaśnięciem mandatu posła z automatu ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


Evil but not impossible ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#spierdotrip deko mglisty dla jego, powietrze gęściutkie, że asz asz! Czuć że sezon grzewczy is in the air, osiedle obok są szeregowe i wolnostojące domy mieszkalne i ogródki działkowe, stąd dymy przyszli (ludzie muszą mieszkać w jakiś sposób, a pod górkę robią dla jichich, ażeby przeszli na bardziej czystsze i przyjazne formy ogrzewania). Tak dziś w mediach trąbią o #smog żeby nie wychodzić na zewnątrz bo się pochorujesz, szybciej umrzesz i tak dalej… A MNIE ZACHĘCILI! W sumie życie #przegryw jest nic niewarte stąd ochoczo wyszedłem po ówczesnym powrocie do przechowalni i zrobieniu 200 kilo swoim potężnym jednolitrowym TRUCICIELEM z normą Euro 6AP. Do astmy w sam raz i znów będzie tak, że szury miały rację. OOOO DEBILIZM!!! Komu to przszkadza ja się pytam ¯\_(ツ)_/¯ ale to właśnie chłopów dobrych i bidnych będą uciemiężać ekoświry ojropejskie, a hindus sra do Gangesu, pali akumulatory kwasoso-ołowiowe i jest git, a do tego przyleci do b0lski i wyrwie #p0lka dokąd ten swiat zmierza #itsoverdlachuopa (╯︵╰,) #hipokryzja #pogoda #przemysleniazdupy
b679b1a6-5e6d-4f33-9c67-217aa1713617

Zaloguj się aby komentować

Wstaję sobie i widzę memika z filmu "Pamiętnik". Film dobry, może lekko przerysowany, no ale taki gatunek. Dodatkowo na podstawie powieści, nie trzeba tu oczekiwać realizmu. Czasami lubię do niego wracać, ale nurtuje mnie jeden temat. Para opisana w filmie po zaledwie wakacjach spędzonych razem strasznie działała sobie na nerwy. Jak pamiętam dobrze sytuacja powtarzała się nawet jak nie była to już frustracja z nie możliwości bycia razem. Czy to poważnie temat na wzór miłosny? Dziwni mnie normowanie takich relacji. Ktoś nazywa to namiętnością, ale to trochę kiepska opcja, kłócić się codziennie z kimś z kim spędza się życie.
Wiem, że w filmie właśnie o to chodzi że przyciągnęły się charaktery z różnych światów, relacje nie są idealne itp.
Ja jeśli miałbym z kimś robić awantury co raz to wolałbym szukać czegoś nowego. Co uważacie?
#zwiazki #filmy #przemysleniazdupy
48ef8544-32b2-4d5e-b76f-e5d0bf9fdc80
micin3

@Tapporauta /przegryw mode on

Że kobiety są walnięte, i jak nie czują pełnego przekroju emocji, wraz z wkurwieniem i zazdrością, to uważają, że związek jest nudny, jałowy, nie ma przyszłości.

/przegryw mode off


A na poważnie, IMHO to właśnie przykład starego, stereotypowego przedstawienia kobiet - czyli istot głupich, które muszą zawsze o coś się doczepić, potrzebują ciągłej atencji, uwagi, a w ogóle to nie grzeszą jakimiś głębszymi cechami. Dla wielu kobiet ten film jest jednym z najlepszych filmów romantycznych, bo oglądali go w młodości - podobnie, jak niektórzy uważają np. Przyjaciół za najlepszy sitcom ever.

Jakby teraz został wypuszczony, to pewnie oceniony by został jako szmira niewarta uwagi, podobnie np. jak Pretty Woman.

kodyak

Ludzie często się docierają i rozumieją drugą osobę na tym polega związek. Nie jest powiedziane że potem nie żyli długo i szczęśliwie ale to nie oznacza że tak nie bylo

GtotheG

@Tapporauta Są ludzie którzy lubią się kłócić i są uzależnieni od negatywnych emocji/kłótni. Dodatkowo życie jest nudne, w ogóle nudne Więc ludzie często gonią za emocjami, bo dodają adrenaliny/dreszczyku emocjiii. Ja mam podobne podejście jak ty - jakbym z partnerem musiała się wiecznie kłócić, to bym spakowała manatki i baj baj. To tylko film. Jednemu się będzie coś takiego podobać, innemu nie.

Zaloguj się aby komentować

Witam wszystkich w piękną sobotę.

Dzisiaj garstka moich przemyśleń na temat wyborów. Po pierwsze sejm liczy 460 posłów, jednak zgłaszając kandydatów można zgłosić ich 2x więcej. Dodając 100 senatorów oznacza to że partia do wyborów zgłasza 1020 kandydatów. Biorąc pod uwagę że dwie największe partie mają od 20-40 tys. członków. oznacza to i jest raczej faktem iż w dużej mierze odbywa się tam łapanka.

Moim przemyśleniem dotyczącym wyborów jest to aby zmniejszyć listę zgłaszanych kandydatów do 460 ORAZ aby (może poza jedynkami) tak jak losuje się numery komitetów wyborczych tak powinno losować się numery na listach zgłoszonych kandydatów. Dodatkowo partie nie mogłby różnicować budżetu i każdy kandydat musiałby otrzymywać równą kwotę na kampanię wyborczą.

Kolejnym usprawnieniem wyborów powinno być to iż każda partia pobierająca subwencję powinna mieć możliwość zgłoszenia kandydatów bez zbierania podpisów (szkoda papieru).

Takie przemyślenia. TYLE ODE MNIE ( ͡j° ͜ʖ ͡°)

#polityka #przemysleniazdupy
wielkaberta

>losować

I mam ochotę już nie czytać dalej.


>mieć możliwość zgłoszenia kandydatów bez zbierania podpisów (szkoda papieru).

A jakiś przykład?

cotidiemorior

@Kontraktor_Cywilny uwielbiam kiedy ludzie wymyślają jakieś szczegółowe rozwiązania z dupy, które dotyczą zupełnie trzeciorzędnych problemów i których nikt nigdy nie potraktuje poważnie xd

malkontenthejterzyna

Moim zdaniem jedyną niepotrzebną bolączką obecnego systemu jest sama liczba posłów. Po co nam tam aż 460 twarzy? Tylu nazwisk nie da rady spamiętać. Moim zdaniem nie byłoby szczególnej różnicy gdyby było ich np. 100.

Zaloguj się aby komentować

Macie coś takiego, że przeglądając portale hejto, wykop, reddit jesteście aktywnymi czytelnikami, ale brakuje wam chęci włączenia się w aktualną dyskusję ?

Najczęściej w głowie mam, że i tak to by nic nie dało albo po co się wtrącać skoro ktoś porusza tezę, która siedziała nam w głowie? Niby tak, ale czy to nie sprawia, że siedzimy tylko przed tym ekranem i zamiast prowadzić jakąś rozmowę i przełamywać barierę to zamykamy się we własnej bańce, z której mamy coraz większy problem wyjść ?

#przemyslenia #przemysleniazdupy #filozofia
da1e5865-8e92-46a0-9dbd-16fa9513b1e4
GtotheG

@kitler69 zazdro, ja sie zawsze musze wtracic xD

Xax

Ja przez to że najczęściej przeglądaj gorące, to trafiam na posty co mają już sporo komentarzy, to już bez sensu, bo za późno xD

szmakul

Czasami kazdy cos skomentuje. Ale np na wykopie po spojzeniu na te boty od razu sie odechciewalo

Zaloguj się aby komentować

Historia zatoczyła koło...

Miałem dzisiaj największą do tej pory ekspozycję na filmy z tiktoka. W dosłownie 9na10 filmów na końcu jest ścieżka dźwiękowa że śmiechem jak w sitcomach z lat 90 żeby było wiadomo kiedy zacząć się śmiać.
Jedyne co ja ze swojej młodości kojarzę z programami które były powszechnie uważane za dosłownie ogłupiające to big brother i Kiepscy. Skala tego co się dzieje teraz mnie przeraża.

#przemysleniazdupy
entropy_ userbar
UncleFester

@entropy_ Łap szybko książkę i rób detox, co najmniej trzy godziny.

Dudleus

Mi ten śmiech zawsze przeszkadzał i jako freethinker nie śmiałem się wtedy

Zaloguj się aby komentować

Brakuje mi na rynku smartfonów trzeciego gracza, który wbiłby ze swoim systemem, gdzie priorytetem byłaby prywatność i faktycznie czysty system.

Niby Pixele (android 14) mają takiego super czystego androida, a mam sporo apek preinstalowanych, których nie ma opcji wyrzucić :

  • YouTube Music
  • Health Connect
  • Kalendarz Google
  • Gmail
  • YouTube
  • Chrome
  • Switch Access
  • Mapy Google
  • Cross-Device Services
  • Files by Google
  • Android Auto
  • Cyfrowa równowaga
  • Bezpieczeństwo Osobiste
  • Animowana tapeta Pixel
  • Dyktafon
  • Dysk Google
  • Emoji Workshop Wallpaper
  • Google Pixel Buds
  • Google TV
  • System parental control
  • + kilka innych

Jeszcze w androidzie 13 można było część z tego wyrzucić, a teraz nie ma takiej opcji... każdy nowy android, to więcej syfu. Czemu nie można dostać telefonu ze sklepem z apkami i wybrać co faktycznie się potrzebuje.
Jeszcze na androidzie słabe jest to, że jest tak bardzo powiązany z kontem google/gmail. Nie rozumiem czemu nie zrobili tego jako osobne konto, które można utworzyć ze swoim mailem. Nie. Trzeba zakładać specjalnie gmaila, aby korzystać z telefonu.
Podobnie jest z windowsem, z kolejnymi aktualizacjami dorzuca jakieś łączenia z telefonem, mixed reality portal, mapy, cortane, centrum opinii, czy aparat - gdzie nie mam nawet kamerki. Akurat w przypadku windowsa mogę to gówno wywalić, ale za dwa dni będzie update zabezpieczeń i zainstaluje mi to ponownie...

#smartfony #zalesie #przemysleniazdupy
HmmJakiWybracNick userbar
Glonojad

Co prawda nie wiem jak na Android 14 ale jest sposób na wywalenie dosłownie każdej aplikacji bez roota. Potrzebny jest telefon, kabel i komputer z sterownikami ADB. Reszta w linku: https://www.xda-developers.com/uninstall-carrier-oem-bloatware-without-root-access/

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio kupiłem sobie kilka kolejnych #gry i znów się zawiodłem, bo radość poczułem głównie w momencie kupna. 20 lat temu jedyny komp jaki miałem, to Pentium 100mhz, odziedziczony po kuzynie. W czasie, kiedy wychodziło GTA III na PC, ja miałem komp jakieś 8x słabszy. Najnowsze gry, na jakie mogłem liczyć to blisko 10-letnie produkcje, co w tamtym czasie było jakąś przepaścią. W czasie, jak nie miałem Internetu, jedyne źródło gier to albo znajomi, albo wertowanie czasopism z grami w kiosku, żeby trafić na coś na tyle starego, co pójdzie na moim antyku.

Teraz, po 20 latach zarabiam całkiem nieźle, kupuję sobie kolejne nowe gry, a jednocześnie zbieram stare konsole, do których się śliniłem za młodu, przeglądając czasopisma o grach. I jak tylko znajdę w końcu tę godzinę albo dwie w tygodniu, żeby usiąść i pograć, to to wszystko nie ma już takiego smaku jak kiedyś. Szkoda, że grając w stare gry wcale nie łatwo się poczuć tak jak 20 lat temu.

takie tam #przemysleniazdupy #feels i #kiedystobylo
af10fad3-cc0a-4c9f-87ea-8bd7d83ee45f
jajkosadzone

@Aksal89

bo nie masz nastu lat...

Inna sprawa, ze starsze gry sa duzo bardziej grywalne i maja to cos, ze chcesz jeszcze pograc.

Obecne gry sa za bardzo nastawione na gre online i efekciarstwo graficzne.

Z nowszych gier tylko wiedzmin 3, mimo ze schematyczny, mial to co ze nie moglem odejsc od kompa, bo tylko jeszcze jedna misja i kolejna i kolejna...

conradowl

Zależy co lubisz. Osobiście najwięcej frajdy mam z małych gierek. Z ostatnich to Cocoon (polecam), a wczoraj zacząłem Jusant i bardzo mi się spodobało. Takie Modern Warfare 2 I kampania czeka, wciąż nie ograłem, nie kusi mnie, a po godzinie w Jusant wczoraj już chcę więcej dziś po pracy gier jest multum różnych... Taki Graveyard Keeper - cudo, siedziałem przy takim godziny, a RDR2 chyba po max 5h usunąłem z dysku.

Zaloguj się aby komentować

Mam takie przemyślenie, że będzie chichot historii i w ramach NATO może będziemy chronić Żydów i Niemiec w wojnie domowej z Arabami na terenie RFN.

A swoje przypuszczenia biorę z Dagestanu. Jak inne Araby się rozkręcą to kto wie...

#wojna #przemysleniazdupy
spawaczatomowy

@tosiu 

Bardzo, ale to bardzo mocno wątpie, żeby miało dojść tam do wojny domowej. Owszem jest w de dużo szurów, jak wszędzie w zasadzie.

Ale niemiaszki mają sprawne służby, a porównywanie ich z raSSyjskim dagestanem jest bardzo na wyrost.

Poza tym "rozkręcenie się" klapkarzy polega zawsze na darciu japy i skakaniu po czym się da (picrel). No i od czasu do czasu randomowym wyjebaniu się w powietrze jak w saperze.

Także ten, te Twoje przemyślenia są takie, niewiem.. z dupy faktycznie

9c2a5b69-7b82-4a03-b089-e3536b58808a

Zaloguj się aby komentować

Moje randomowe (z dodatkiem Cuba Libre) #przemyslenia #przemysleniazdupy odnośnie UE, Tuska i jego rzekomej koalicji oraz partii PiS.

To będzie być może ostatni wysryw, bo już taki typ od długich wpisów już jest, a Wam nie chce zabierać cennego czasu na czytanie czyichś wypocin.

Obejrzałem sobie o tym kto oponował zjednoczenia Niemiec:
https://www.youtube.com/watch?v=A6UXMUbsiT8

Wygląda na to, że Francja, UK i Włosi mieli obawy, że staną się ekonomicznym hegemonem (kiedy już RFN nim był).
Żeby nie było to jeszcze cytat byłego MSZ z UK
>“Margaret Thatcher was fearful of German unification because she believed that this would bring an immediate and formidable increase of economic strength to a Germany which was already the strongest economic partner in Europe.”
https://en.wikipedia.org/wiki/Douglas_Hurd

I to skłania do dalszych refleksji. A co dzisiaj jest?

A teraz ilekroć pada hasło, że Niemcy to UE i że robią sobie z tego podwórko to jesteś nazywany szurem, prawakiem i pewnie PiSdzielcem.
Na bonus insynuacje jak to Tusk jest "agentem". I nie chodzi mi o dyskredytację Donalda, bo rachunek zysków odnośnie integracji z UE (wincyj kasy, bogacenie się, budowa infrastruktury) i strat (rzekoma suwerenność) jest ciężka do wyliczenia.

To znaczy cieszę się z obecnego układu sił, że być może obecna nacjonalistyczna partia (bo tych typów co sobie flagą wycierają mordę nie można nazwać patriotami) zostanie zepchnięta do opozycji (w najlepszym wypadku, jeśli PSL się nie wyłamie tutaj).
BTW Konfa to dla mnie larperzy, którzy z racji mandatów niespecjalnie naszkodzili, ale nasmrodzili i robią zasłonę dymną dla PiSu.

Ale nawet taki zepsuty zegar jak PiS dwa razy wskaże dobrą godzinę i pytanie nawet na poziomie filozoficznym o suwerenność kraju jest jak najbardziej walidna.

Najbardziej mnie martwi, a może wręcz śmieszy, jest to jak Donald Tusk jest reklamowany na jeźdźca na białym koniu. Daleko mi do potępiania typa, ale nie byłbym w stanie go przywitać otwartymi ramionami, co najwyżej uścisnąć mu dłoń z kurtuazji, bo jeszcze na taką zasługuję.

Ogólnie, to chciałbym mieć sprawę postawiono jasno. Niemcy przez UE dążą do federalizacji. I tutaj masz wady i zalety.
Nie ma tego. Mam narrację TVP pod hasłem "muh suwerenność" oraz TVNowską "ale ta Unia jest zajebista i w ogóle nie bądź nacjonalistą jak PiSmaki".

Strasznie mnie to irytuje. Bo etapy integracji UE to jest ogromny kawałek chleba (a już zapomnij ogólnie o całym UE) i tutaj ramówka wiadomości nie starczy.

Był taki przedmiot. Wiedza o społeczeństwie. Żałuję, że nie wgryzłem się w ten temat i daję się ogrywać jak frajer nie mając gruntowej wiedzy na temat społeczeństw i państw.
Natomiast wiedza historyczna regularnie mówiła, że oś UK, Niemcy i Francja (w historii jeszcze Hiszpania, Austria, Włochy, Turcja) regularnie się kontrolowała o siłę i hegemonię i dlaczego ta gra polityczna się nie zmieniła do tej pory? (no dobra, traktat węgla i stali i późniejsze UE pohamowało zabijanie się co parę dekad).

#polityka #neuropa
Bajo-Jajo

@wielkaberta nie bez powodu niemcy nazywaja lokomotywa EU

tylko jest taki problem z lokomotywa ze wagon nie jest w stanie wyprzedzic lokomotywy, co zaczynala robic europa srodkowa (wegry przeskoczyly portugalie czy grecje pod wzgledem pkb per capita, anglia pod wzgledem pkb zaczynala sie zbliżać do polski (wg szacunkow w ciagu kolejnych 10 lat mieli byc nizej od polski)

no nic wygral tusk i bedzie ustawianie na nowo gospodarki pod niemcy, bezrobocie i praca u niemca ku chwale rzeszy

Zaloguj się aby komentować

Przemyślenia osoby która nie miała ojca po obejrzeniu [pierwszego sezonu] serialu The Terror. Z jakiegoś powodu ciągnie mnie do takich klimatów, opresyjnego środowiska i zagubieniu na krańcu świata.
Fitzjames na początku sprawiał wrażenie pyszałka, ale kiedy gówno wpadło w wiatrak zachowywał ciągle trzeźwy osąd niezależnie od swoich osobistych sympatii. Dopiero później okazało się że dręczy go niepewność własnego pochodzenia i wychowania. Stąd potrzeba wykazania się i bravado jego przeszłości.
Crozier bardzo skutecznie wkurwił mnie kiedy zaczął ostrzej pić i myślałam że to koniec jego wątku, ale później odkupił się moim zdaniem w całości. Nie bał się poprosić o pomoc w momencie totalnej słabości i już więcej nie pozwolił sobie na rozluźnienie umysłu. "Hickey" próbował przekonać go że nie jest mężczyzną do jakiego chce aspirować, ale dla mnie samo to że Crozier i Fitzjames próbowali stanąć na wysokości swoich ideałów sprawia że im się to udaje.

Było jeszcze dużo ciekawych charakterów jak doktorek zachowujący chłodną wymuszoną posturę aż do momentu nagłego, całkowitego załamania, cudowny ciepły i mądry nie-doktorek którego wszyscy jednak traktowali jak doktora, albo religijny kapitan Franklin. Wydaje się to być studium człowieka i różnych jego zachowań w momentach próby.

Pojebane że utkwiły ze mną te częściowo fikcyjne postacie. Obejrzałam to jakiś miesiąc temu, a przy porannej kawie mój mózg dalej próbuje ukuć z tego jakąś lekcję.

#przemysleniazdupy #seriale
aberotryfnofobia

Also mój mózg podczas oglądania (・へ・)

8a13e128-cf15-4a86-bb96-f2d6c54bea40
bartek555

A co sie stalo, ze straciles ojca po serialu?

Zaloguj się aby komentować

#spierdotrip miejski, a op już jedną nogą wiejski, myślę że teochę się porwałem z motyką na słońce, albo niedoszacowałem tego wszystkiego w jakiś sposób, nom cóż powiedziało się A i jeszcze cały alfabet przede mną… znając swoje szczęście, a raczej jego brak, chyba mam moralniaka xD czy tłumaczenie sobie tego tym, że są lepsze i gorsze czasy, że to taka sinusoida jest, jak rośnie to spada, jak spada to rośnie to dobre jest? no bo czasami tak bywało, nie powiem, że nie… bo jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, szkoda rozwalać oszczędności, a z jednej strony chciałbym to w większości robić ze środków bieżących. Jaki mindfuck. W zasadzie na razie lepsze to niż myślenie nad przemijaniem, ba! nawet jest jakiś cel w tym HEHE "żyćku" na chwilę obecną.
#przegryw #przemysleniazdupy
88aa77f1-3d51-442f-bc27-bb45250c8bcf
Cauliflower

@bartlomiej_rakowski Ziemie masz, brakuje tylko chłopów pańszczyźnianych

Zaloguj się aby komentować

Wyniosłem właśnie śmieci i naszła mnie gorzka refleksja ile przez parę dni jestem w stanie ich wytworzyć, a przecież jestem prośrodowiskowy i wolę kupić w większym opakowaniu i biorę swoją torbę do sklepu. Kiedyś to się szyneczkę czy mleko nie pakowało w plastik. A potem te śmieci lądują w Odrze ehhh

#przemysleniazdupy #gownowpis
panek

Myslalem o tym ostatnio że dopóki firmy tak pakują to nic nie możemy z tym zrobić. Ostatnio kapsułki do prania w Lidlu widziałem w papierowym opakowaniu ale 40% droższe od tych w plastikowym. Mało kogo stać żeby dopłacać tylko za to. Sałaty u mnie nigdzie nie da się kupić bez folii. Ser chętnie bym wziął do własnego opakowania ale też wiem że od dobrej woli kasjerki zależy czy ci tak spakuje np w Auchan. Wystarczyłoby żeby część tych rzeczy była w aluminium zamiast w plastiku.

lactozzi

@Abcdef90 to kupuj szynkę na dziale mięsnym albo w sklepie mięsnym na wagę, a nie pakowane

Astro

@Abcdef90 ale to podlicz ile śmieci wynosisz najwięcej.

U mnie soda stream niemal wyeliminował butelki plastikowe.

Wędliny robię w szynkowarze, są dużo lepsze i mniej śmieci.

Serwów nie robię jeszcze sam poza labneh. Ale to nieco zmusza mnie do kupowania jogurtów w opakowaniach. Ale już nie kupuję almette.

Małe, plastikowe torebki wykorzystuję jako worki na śmieci. Owszem, biegam częściej ale już nie muszę tyle worków kupować.

I tak po koleji….

Zaloguj się aby komentować

Taka zabawna myśl mnie zaatakowała.

W literaturze i filmach podróże w czasie są skrajnie niebezpieczne, ponieważ najmniejsze kichnięcie w przeszłości może diametralnie zmienić przyszłość.

Jednakże ludzie w teraźniejszości są przekonani o tym, że cokolwiek nie zrobią to nie ma znaczenia i nie mają żadnego wpływu na globalny kształt świata.

#przemysleniazdupy oraz #polityka bo te wypociny powstały jak kolega upierał się, że "jeden głos i tak nie ma znaczenia w #wybory "
entropy_ userbar
VanQuish

W sumie mnie to bawiło, brak logiki tego nawet z punktu przyjętych zasad universum. Efekt motyla itp. Bo jeśli drobna zmiana takie rzeczy wywołuje, to wprowadzenie do systemu parudziesięciu kilo masy i energii z przeszłości samo w sobie ma większy wpływ niż kichnięcie czy przesunięcie przedmiotu.

Mikel

@entropy_ Wyolbrzymiona magia kina i nasza percepcja tego co tylko widoczne.


Postawienie przecinka nie musi (ale może) wpłynąć na Twoją rzeczywistość.


W skali wszechświata, czy to że podróżowałeś w czasie, postawiłeś przecinek i jesteś teraz miliarderem zmieniło losy ziemi? Czy obrót ziemi by się zmienił, słońce szybciej wypalało swoje paliwo albo pluton zwiększyłby swoją wielkość dzięki czemu ciągle moglibyśmy go nazywać planetą?


Teraz wyobraź sobie że stawiasz ten przecinek i nic się nie dzieje.... normalnie kino akcji. Dlatego na filmie musi się coś dziać. Dlatego mamy wrażenie że każda zmiana na coś wpływa - bo tylko takie sceny nam są pokazywane. Nie jest pokazywanych 99% przypadków gdzie by tak się nie stało i na świecie nic wielkiego by się nie zmieniło - bo to nudne i widza nie porusza.


Mamy więc percepcje że

najmniejsze kichnięcie w przeszłości może diametralnie zmienić przyszłość.

Dlaczego użyłeś słowa 'może' natomiast a contrario stawiasz tezę że nasze wybory wpływają na coś w pewniku. Czy Twoja percepcja też nie jest tym skrzywiona? Stawiasz to małe prawdopodobieństwo kiedy coś się zmienia przy podróżach w czasie w opozycji do słów że jeden głos ZAWSZE zmienia. Moim zdaniem popełniasz błąd w percepcji tych dwóch zdarzeń bo prawdopodobieństwo zaistnienia zmiany przy podróży w czasie wcale nie musi być takie duże.


Wiem że istnieje coś takiego jak efekt motyla ale każda lawina kończy się gdzieś na dnie. Kiedyś odkryciem zmieniającym architekturę było wynalezienie strzał zapalających bo grody były z drewna. Nie słyszałem żeby teraz coś było na ten temat w prawie budowlanym. W perspektywie czasu nawet efekt motyla blednie, kiedy skupimy się na jednym tylko jego wątku. A czy każde kopnięcie puszki, każdy przecinek musi coś zmieniać?

k44tajemnicza

@entropy_ Ponieważ fakt, że Twój czyn może spowodować losową zmianę (bo nie jesteś w stanie przewidzieć konsekwencji swoich decyzji bez względu na to, jak bardzo przemyślana Ci się wydaje), jest równoznaczny z tym, że nie masz na nic wpływu.

Zaloguj się aby komentować

Posiadam ostateczny dowód na to że żyjemy w symulacji.
Oczywiście będzie to dowód anegdotyczny, ale mam wrażenie, że często mi się to zdarza.

Na rysunku przedstawiłem schemat trzech skrzyżowań, długość drogi nie jest w skali i w rzeczywistości ma około 2km.

Dziś znowu zdarzyło mi się, że stoję na skrzyżowaniu nr1 w dużej grupie aut jadących prosto, zatrzymujemy się na skrzyżowaniu nr2, wszyscy na pasach do jazdy wprost a do skrzyżowania nr3 dojeżdżam sam, albo ja i jeszcze ktoś z 10 aut które były na wcześniejszym skrzyżowaniu i jechały prosto.
Tak jakby NPC przestawały się renderować kiedy przestaję na nie patrzeć

(Uprzedzając pytania: Nie jeżdżę pod wpływem środków odurzających ani nie cierpię na zaburzenia neurologiczne)

#przemysleniazdupy
entropy_ userbar
70d4c502-0a5a-4743-84d1-c57aa464a4d3
Zielczan

@entropy_ trochę jak w Vice City

madhouze

@entropy_ czy to wycieki screenów z Rockstar nowego GTA 6?

Zaloguj się aby komentować