#pracbaza

49
3555
Jak bardzo moze byc niebezpieczna praca na statku. To nie u mnie, jak cos. Nie ma u nas takich ananasow 😄

Jak to moj kolega skwitowal - dobrze, ze przescieradlo sie nie zsunelo, bo by go gumka zabila.

#barteknamorzu #pracbaza #bezpieczenstwo #heheszki
abb8eb69-513a-42ea-b9e5-8e32100b44da

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Kolega @morrowind wrzucil ciekawy post o kablu podmorskim, to wrzucam nasz umbilical, czyli przewod, ktory laczy dane urzadzenie podwodne (robota) i rownoczesnie sluzy za jego zawiesie, czyli prosto mowiac, robot jest na tym podnoszony i opuszczany. Nasz robot to 20t i 5x7m.

Jak widac jest w srodku wiele zyl, sluzacych do wszystkiego od zasilania przyrzadow po przesylanie sygnalow, np video.

Po stronie zewnetrznej dla ochrony jest 5 warstw kevlaru i warstwa uszczelniajaca. Testowane i zdaje egzamin, bo operator przejechal raz gasienicami po kablu i przetrwal. Kabel. Operator ledwo.

#barteknamorzu #ciekawostki #pracbaza #technologia #marynarz #elektronika
a8a427f2-ba32-4f88-9a36-22286a0784a7

Zaloguj się aby komentować

Ufff! myślę, że półtorej godziny wystarczy. Dzięki chłopaki za pytania, Fajnie się gadało. Jak ktoś coś jeszcze zada w tamtym wątku, to postaram się odpowiedzieć, ale już nie na bieżąco.
Pozdro dla wszystkich zaangażowanych w dyskuję.
Stay Tuned!
#ama #ciekawostki #pracbaza #produkcjatv
b89a4300-a2f8-429c-ac96-7dc1064fda34
szymek

@Klamra dzięki za ama, bardzo ciekawe pytania i jeszcze ciekawsze odpowiedzi

GordonLameman

AMA w trakcie meczu? No kolego xd

Moonshine90

@Klamra dzięki za odpowiedzi, było ciekawie!

Zaloguj się aby komentować

#ama na temat produkcji telewizyjnej i filmowej, czas start.
Szybki rys: Zajmuję się tym od ponad 20 lat. Zaczynałem jako realizator dźwięku ale po pewnym czasie przebranżowiłem się na pracę z obrazem, ponieważ od zawsze jarałem się nagrywaniem i obróbką video, po za tym też hobbystycznie fotogafuje. Obecnie jestem realizatorem obrazu, montażystą i biegam czasem z kamerą. I okazjonalnie coś wyreżyseruje. Od razu nadmieniam, że nie odpowiem na pytanie, w której stacji pracuję, ponieważ pracuję dla wielu stacji, pomiotów i producentów. Mam wolny zawód i kto mi zapłaci ten korzysta z moich usług. A robię nie tylko TV, ale i pracowałem przy kilku filmach, zrobiłem kilka reklam, klipów, filmów promocyjnych i treści do sieci. Nie robię wesel xD
Zatem daję jednego pioruna za każde sensowne pytanie i słucham państwa (° ͜ʖ °)
#pracbaza #produkcjatv #ciekawostki
10b97b72-c7b2-4318-946b-54feaa492c98
HeavyNuts

@Klamra nie pierd*lą Ci się te wszystkie guziki? Pytam, bo mój brat hobbystycznie jest djem i zawsze podziwiałem, że wie co dane pokrętło zrobi.

GrindFaterAnona

@Klamra kiedy rzucisz palenie? Szkodzi Ci.

Zaloguj się aby komentować

Hej!

Trochę choróbsko a trochę nadmiar pracy zmusił mnie do zrobienia przerwy we wspomnieniach z pracy w #gamedev .
Ale wracam z ciekawą historyjką, jak przepchnąłem swój pomysł na animację do gry i prawie się "wywaliłem" i 20 tys poszło by w piach Więc kolejna sesja z #pamietnikgamedeva.

To już było jak przy projekcie jakiś czas pracowałem, miałem za sobą skończoną dużą cześć jednego levelu gry, gdzie mieliśmy walkę z Boss'em. Ogólnie w skrócie, projekt już miał wydawcę, budżetowanie rozpisane, wszystko pozatwierdzane, wtedy ja wpadam na pomysł - zróbmy scenę walki z bosem na kozaku! Niech będzie to uwieńczenie całego tego levelu i historii na grubo. Problem oczywiście leżał w aktorach, ponieważ o ile studenci ze szkoły teatralnej świetnie sprawdzali się w dialogach to o tyle z walką mieli tyle wspólnego, że czasem chwycili kij od miotły i bili się po tyłkach, a jakość którą chcieliśmy dowieźć przekraczała tą granicę. Dodatkowo, nasz boss walczył obiema rękami bronią krótką, co całkowicie wykluczało wykorzystania osoby, którą "zabralibyśmy z przystanku autobusowego, żeby mógł rozpocząć swoją karierę jako aktor Motion Capture. Padła propozycja do producenta - czy mamy budżet na sesję MoCap z kaskaderami. Miałem przepracowany wtedy niecały rok i może to zbyt małe doświadczenie i oczekiwania, żeby usłyszeć jasne, robimy. Na start dostałem odpowiedź - nie, nie mamy na to budżetu. Róbmy na tym co mamy. Smutny więc wróciłem do robienia prototypu i przeglądania paczek animacji combatowych, które kupiliśmy i szukania w nich animacji, z których mógłbym skleić coś w miarę fajnego. Aż do momentu, gdy nasz zespół zaskoczyło "małe trzęsienie ziemi" od strony GameDesignera.

GameDesigner to w skrócie osoba, która odpowiada za całokształt wyglądu gry na każdej płaszczyźnie. Od typu gry, sposobu poruszania się postaci, poruszania się kamery, trybów i mechanik, sposobu walki czy w ogóle będzie walka. Wygląd wizualny oczywiście GameDesigner nakreśla swoje koncepcje we współpracy z innymi artystami, ale w skrócie - GameDesigner to osoba która określa jak ta gra ma wyglądać pod kątem grywalności.

No i nasz GameDesigner zwrócił się do mnie z taskiem przygotowania w między czasie animacji Combatowych. Mieli kupione paczki, wymyślili sobie archetypy wrogów (czy to silni, powolni przeciwnicy, czy szybcy i zwinni). I tak podczas tych rozmów pytam go to jakim archetypem będzie nasz Boss z Levelu X ?
GD: Noo unikalnym, nie można go sklasyfikować pod żaden z tych, ona ma swoją unikalną broń i nią będzie walczyć.
Ja: Ok, to skąd weźmiemy do niego animacje?
GD: A to nie da rady z tych paczek wziąć?
Ja: Noo nie, bo tak jak mówisz - jest unikalny i nie ma takich animacji dostępnych :D. Zresztą przeczytajmy scenariusz

A w scenariuszu nasz Narrative Design (czyli osoba od strony Fabularnej) we współpracy właśnie z tym GameDesignerem zaakceptowali pomysł, by nasz Boss walczył dwoma broniami, poruszał się w nieprzewidywalny sposób, robił salta, gwiazdy, obroty - cuda wianki. Po lekkiej konsternacji gdy powiedziałem że mamy jeszcze finalne Cutsceny z tym bossem do zrobienia a "góra" powiedziała, że nie ma na to budżetu, GD się wkur*** i powiedział że jutro wróci do mnie z tym tematem - nawet nie doczekałem jutra, już po południu dostałem dyspozycję do znalezienia grupy kaskaderów, która specjalizuje się w tego typie broni i żeby prosić o wycenę i umawiać sesję - pieniądz się znalazł :D.

Uruchomiłem moje stare kontakty, dostałem namiary na chłopaków - mega osoby. Z mojego doświadczenia z nimi powiem Wam, że nie spodziewałem się że środowisko kaskaderskie jest takie, hmm - hermetyczne? W Polsce nie ma zbyt dużo grup kaskaderskich, raczej dzielą się oni w Polsce na rejony, nie wchodzą sobie w paradę a często ze sobą współpracują. Też ciężko się do takiej grupy dostać, jeżeli chciałbyś zostać kaskaderem i bardzo fajnie mi to chłopaki wyjaśnili. Na planie często Twoje życie i zdrowie zależy od Twojego kolegi kaskadera i musisz mu niesamowicie ufać. Nie mówimy tutaj tylko o scenach walki ale także upadkach z wysokości, olinowaniu jak i różnych kraksach. Anyway, przedstawiłem pomysł, wysłałem referencje jakich efektów oczekujemy, scenariusz z nakreśleniem tej postaci a samemu zacząłem przygotowywać tzw. CombatDesign z moim GD - czyli jak ta postać ma walczyć.

Chłopaki z kaskaderki przygotowali pierwsze ujęcia referencyjne z treningów, ponieważ musieli się do sesji odpowiednio przygotować a my mieliśmy przyklepać scenariusz. Wynajęliśmy salę do Kickboxingu (stwierdziliśmy, że dość miękkie podłoże będzie idealne do wszelkich upadków), jadę tam z samego rana z całym sprzętem.

Mieliśmy na to 8 godzin, same nagrywki miały być w 7, ponieważ dochodzi tzw. "zmęczenie aktora" i wiąże się to już ze słabszymi efektami finalnymi jak i robi się też już niebezpieczne. Rozkładam cały sprzęt, przyjeżdżają chłopaki i dopiero teraz widzę dokładnie, że jeden z nich z aparycji przypomina trochę "takiego wesołego wujka z wesela". Lekko brzuszek wystaje, pocieszna mordka. W głowie od razu, jak oni będą robić te wszystkie wyskoki z mieczami, salta itp. No nic, zapłacone, muszę to maksymalnie wykorzystać, zwłaszcza że to moja inicjatywa. Przebierają się, kalibruje ich, wybieramy scenariusz i nagle - wywala system. Błąd czujnika. Sprawdzam co jest nie tak, ponowna kalibracja, przechodzimy do sesji - błąd czujnika. FAK! Nigdy wcześniej oczywiście się to nie działo. Co robić. Już 1,5 godziny za nami, bo oczywiście rozgrzewka, rozłożenie sprzętu, scenariusz, pierwsze próby. Próbuje poprzepinać je - dalej po krotkim czasie wywala błąd. 1 czujnik z nogi dzisiaj postanowił się zepsuć. Sesji nie mamy na kiedy przełożyć, bo chłopaki mają terminy po 3-4 tygodnie zajęte, do kolejnego milestone'a (kamień milowy, kolejny termin oddania kolejnego etapu prac projektu) trzeba już te animacje dowieźć. Ostatnia deska ratunku - kolega który przejął moją "schedę" w poprzedniej firmie w której pracowałem jako dystrybutor tegoż oto cudownego sprzętu do MoCapu. Szybki telefon, że czujnik padł, grube tysiące leżą na stole, nie mam jak sesji poprowadzić. Mówi, dobra wpadaj byle szybko, bo szefostwo wyjechało do klienta i jutro wraca (czemu taka konspira zastanawiacie się? A ponieważ gdy odchodziłem to okazałem się "tą złą osobą" która zostawiła biedną firmę na lodzie i nie bardzo byli skorzy do pomocy mi, a do swoich klientów byli - ale w płatnej formie ). Wsiadam do auta, przejeżdżam pół miasta, chłopakom z kaskaderki zamówiłem pizzę co by nie nudzili się, biorę czujnik, wracam, podpinam i pyk - działa! Możemy lecieć z tematem. Ale ta godzina drogi którą przebyłem tak mnie "zmoczyła" że musiałem przebrać koszulkę :D.

Bierzemy się za nagrywki. Przechodzimy grubo w temat Finishera, scenka gdzie bohater wykańcza naszego Boss'a i wtedy mój wujaszek z wesela wprawia mnie w opad szczęki. Na prawdę, finalnie chciałbym się tak ruszać w jego wieku, a podejrzenia grały mi w głowie że ma ok 43+. Salto w tył z podparciem ręki, fikołki, machanie mieczem. Podczas sesji wielokrotnie micha mi się cieszyła, jak widziałem te ewolucje i szeroko otwierałem oczy gdy miecz przelatywał te 5 cm od twarzy. Znają się na robocie i były to bardzo dobrze wydane pieniądze. Cała sesja zleciała w świetnej atmosferze, ja mocno odetchnąłem z ulga, bo niby nie z mojej winy ale jednak pod moją "operatorką" sprzęt nawalił i była tam kupa kasy do przewalenia.

Jeżeli jesteście zainteresowani bardziej szczegółowymi opisami np prac jak one wyglądają, to dajcie znać to będę mógł zrobić coś w stylu artykułu jak wyglądał np mój dzień z pracy jako animator z robieniem mini sesji MoCap w pokoju i obróbką tego :).

#indiegamedev #gry #pracbaza #grykomputerowe #motioncapture #animacja #praca #technologia #unrealengine #unity #gamedevelopment
dotevo

A wg mnie dobrze się czytało :)

Czekam na jakieś dodatkowe informacje o pracy. Jak dużo trwa obróbka tego co jest z MoCap?

Zaloguj się aby komentować

Hej, czy ktoś z Was używa fotela do prywatnego, zdalnego biura godnego polecenia?
Szukam czegoś i zastanawiam się nad gamvis bo różowa ma, ale może ktoś coś ciekawego podpowie?
#programowanie #pracbaza #fotelbiurowy
macgajster

w robocie tylko klękosiad w moim sercu

GrindFaterAnona

@Fletcher ja kupiłem gamingowy ale radzę zainwestować w jakiś z obiciem z lepszych materiałów. ja na moim się dosyć mocno pocę, dałem około 1k.

Dużo osób poleca też dragonfly ale nie potrafię sobie wyobrazić jak miałbym na tym siedzieć

Zaloguj się aby komentować

Tomki wkurwiłem się (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Jako że zmieniam pracę to muszę wykonać badania wstęp, sporo czynników szkodliwych w mojej branży ale zawsze wszystko wychodziło elegancko i bez problemu... aż do dziś.
Od zawsze miałem prawe oko idealne a w lewym ostrość 0.4, nigdy nie miałem z tym problemu bo wada się nie pogłębiała, prawe nadrabiało bez uszczerbku i okuliści mówili że jak nie odczuwam potrzeby to okularów nie potrzebuję. A dziś lekarka orzecznik zaczęła wyciągać jakieś tabelki i wmawiać że ja z taką wadą pracować nie mogę bo wedle kodeksu/rozporządzenia medycyny pracy(czy jakoś tak) minimum jest 0.5 ostrości. No i teraz muszę latać po okulistach żeby był papier że z okularami będę miał te minimalne 0.5
Ja rozumiem że przepisy no ale trochę ludzkiego podejścia, jakby tak wszyscy postępowali to by nikt w tym kraju się do pracy nie nadawał.
#praca #pracbaza #zdrowie #medycyna
SunSenMeo

Kiedyś to były czasy 😆

Lęk wysokości masz?

Nie.

To możesz pracować.

MostlyRenegade

@Merkury a w razie wypadku lekarz dostanie pod dupie, bo dopuścił pracownika do wykonywania pracy mimo przeciwwskazań...

superhero

@Merkury to jest tzw. syndrom pesel, stary się kurwa robisz i oczy też się starzeją, dobre soczewki kontaktowe lub laserowa korekcja

Zaloguj się aby komentować

Chyba ich już do reszty powaliło xD

#pracbaza
95278b5f-fb2d-48a4-a0bd-b31541a67de4
9d460210-8793-4f06-817e-70ad0e206637
Yes_Man

@cebulaZrosolu Nie widzę postulatu obniżenia wynagrodzenia członków zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej (jeśli jest). Coś słyszałeś czy chcą tradycyjnie "yebać w pupę" tylko plebs, który na to wszystko robi?!

nikt_pan

Związków oczywiście nasrane

Zaloguj się aby komentować

Kilka osób jest zainteresowanych moją pracą. Czyli realizacją TV i szeroko rozumianymi mediami. Miałem zrobić cykl odcinkowy o mojej pracy, ale uznałem, że lepsze będzie #ama
Jeśli ankieta będzie się zgadzać, jutro gadamy w temacie tworzenia telewizji, filmów i treści video w sieci.
Biorę pod uwagę ilość głosów w ankiecie i ilość piorunów posta.
Zatem: chętnych zapraszam jutro o godz. 18.00 pod tagiem #produkcjatv
Wołam zainteresowanych: @AlvaroSoler @psalek @Half_NEET_Half_Amazing
#ciekawostki #tworczoscwlasna #pracbaza
530ee5d9-6d1f-41b8-ba53-50b3aff256dc

Czy robić ama o produkcji TV

405 Głosów
Hi-cube

@Klamra jakie są stawki za bycie paskowym w TVP obecnie a jakie były wcześniej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

LoneRanger

@Klamra Kiedyś pracowałem w stacji ze słoneczkiem i jak miałem drugą zmianę, to na jej koniec takim jak ty zanosiłem wydrukowaną ramówkę z Provysa Na jeden kanał księga na kilkadziesiąt stron. Tyle zmarnowanego papieru.

Rmbajlo

wyłącz tą tibię na prawym ekranie

Zaloguj się aby komentować

Też tak macie, że jak ktoś prowadzi w firmie notatnik z zadaniami i przypomnienia, czy wyliczenia na kartce robi to takie średniowiecze?

#heheszki #pracbaza
Mikel

@PlastikowySmith Czemu zakładasz że średniowiecze, skoro komuś tak wygodniej?


Jak siedzę nad jedną długą rzeczą to sam sobie notuję rzeczy w notatniku obok, żebym potem mi było łatwiej z podsumowaniami albo wyszczególnieniem ważnego punktu który mógł mi umknąć. Pracuję nad dużą ilością dokumentów więc notowanie bezpośrednio w nich nie jest rozwiązaniem. OneNote czy inne pierdoły też nie są rozwiązaniem bo szybciej mi walnąć jakiś hint albo tabelę w kajecie zamiast tworzyć jakieś formy w onenote - szczególnie że to jednorazowe notatki a nie tworzone kompendium wiedzy do którego będe wracać.


Mam się czuć jak dziaders bo widzę w tym użyteczność a Ty masz inny punkt widzenia od Twojego? Nie rozumiem Twojego bólu dupy

myoniwy

@PlastikowySmith Ja też robię notatki na papierze.

Jest to szybki i wygodny sposób.

Adehade

@PlastikowySmith ja tak robię. I na przykład dzisiaj nie mam prądu od rana i gdyby nie te "średniowieczne metody" to bym był w dupie, a tak udało mi się popchnąć trochę pracy mimo wszystko.

Mam jednoosobowa działalność i nie cieszy mnie brak prądu jako płatna przerwa - uprzedzając etaciarzy.

Zaloguj się aby komentować

Eh i jeszcze mi za to placa.

#barteknamorzu #marynarz #heheszki #pracbaza
acab26dd-22da-4074-ab30-664049f0da88
moderowany_uzytkownik

Zostawcie Tymtanika! Nie wyciogojcie go!

7d3c36b4-b911-418c-8de6-92500802066d
VonTrupka

kawki niet?


szklaneczki rumu chociaż jak na pirata mórz wszetecznych przystało? (´・‸・ ` )

bartek555

@crs333 nikt tego nie uzywa, a jesli uzywana to chyba nadal plywa na drewnianych lodziach nie ma wyznaczonego czasu kiedy mozesz, a kiedy nie mozesz testowac swojego sprzetu gmdss czy innego radiowego.

Zaloguj się aby komentować

micin3

@smierdakow no ja u siebie w firmie stosuję taką zasadę - o ile podniosę pensje sobie, o tyle podnoszę tym, co zarabiają najmniej.


Co prawda prowadzę JDG i zatrudniam tylko siebie, ale to już nieważne ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

jimmy_gonzale

Podwyżka za nic. Piękny pomysł.

szczekoscisk

Parytety, równe place, "dywidenty obywatelskie"... Obawiam się że doprowadzi to do tego, że prowadzenie firmy stanie się zbyt ciężkie i tylko korpo pozwoli sobie na zatrudnianie osób które to będą ogarniać, o ile nie ucieknie do tańszych krajów.

Zaloguj się aby komentować