a po co chcesz kupować rzeczy, które leżą długo w magazynie, bo nikt ich nie chce kupić?

@kubex_to_ja jeśli liczysz na iPhony to nawet o tym nie myśl. Kumpel się w to bawił i wychodził na lekkim plusie tylko dlatego że miał lombard w którym to wszystko sprzedawał. Te palety to w 99% chiński kicz który jest połamany, zwrócony albo nieodebrany i z którym człowiek nie wie co ma zrobić później

@kubex_to_ja Ostatnio u mnie na osiedlu ktos to kupił i rozpakowywali przed klatką. Meh... same śmieci.

Zresztą popatrz sobie po YT, tylko nie takich nastawionych na to tylko raczej jakis znany influ, który kupił dla zabawy. Gówno straszne

@Opornik ja kopie w lodach bo na dnie są bardziej zmrożone, a lubię bardziej zmrożone

Ta najczęściej inne smaki były na dole

Nie prawda, ten na dole będzie bardziej zmrożony i mniej obmacany.

A czy - poza podniesieniem/przywróceniem VAT - na taki stan rzeczy miał wpływ zakaz handlu w niedzielę?

Skoro pracownicy nie chca pracowac w niedziele,obroty w ten dzien sa nizsze to dlaczego ten zakaz dalej obowiazuje?

Przeciez sklepy beda mogly byc otwarte,a nie beda musialy

Dino w mniejszych miejscowościach wybiło małe sklepiki. W niektórych jeszcze biedronki. Jedno Dino i większość sklepików w promieniu 5km ginie.

Pierdolenie. Niech pilnują, by każdy pracował 40h..i nie, żadnych nadgodzin tylko 40h na tydzień. Bo potem płaczą, że w gamedevie crunch, że tu czy tam 12h na kasie - ale jak pracujesz trzy dni po 12h i masz cztery dni wolne - to czy to jest źle? Moim zdaniem zajebiście.

Do tego hodowca, rolnik, lekarz na dyżurze, strażak, policjant, pracownik elektrowni, serwerowni, ciepłowni - musi być w niedzielę i tyle. Moje kurki nie mogą sobie zostać jeden dzień same. Jak mam wolne to kolega pracuje. Jak ja pracuję, to on ma wolne. I co mi ten Kopyto na to wymyśli?

Czy tylko sklepy pracują, a reszta się obija czy jak?

Pojebani są ci zwolennicy wolnych niedziel bo wierzą sobie w wymyślonego mordercę z chmurki, który cały świat potopił choćby. Pojebani.

Jeden prosty pomysł i zasada - praca 40h, a jak więcej - niezależnie od umowy: praca, zlecenie, pół etatu itp - to 200% płatne. I można zatrudnić kogoś innego, a jednocześnie ktoś ma wolne. Co oni z tymi niedzielami, normalny dzień.

@maximilianan Akurat w Górze Kalwarii kilka biznesów żyje z niedzielnych rowerzystów. Mają w niedzielę otwarte biznesy i nie narzekają na tłumy klientów w kolorowych, obcisłych spandexach. I raczej nikt nic nie musi, tylko chce.

Co za różnica czy pójdzie w niedzielę czy we wtorek? Etat to etat, a dla studentów robota w niedzielę była wybawieniem

Słaby deal

Nie szczędź kasy na przebijanie numerów, bo jak jest słabo zrobione, to potrafią odczytać. I nie tankuj na włączonym silniku, to przyciąga uwagę.

@Dzban3Waza kup nowego w salonie i w Polsce opie*dol 20% taniej

W Pocztex jako jedynym nie przekierujesz też paczki

@fewtoast tak, to to.

@fewtoast oni mają swoje umowy i ustalenia. Na gabaryty tez

@fewtoast przelicz sobie na furgonetka.pl jeśli nie korzystałeś

Tyle ludzi kupuje w Biedronce ehh

@smierdakow kupowałem w lokalnych sklepach, bo chociaż trochę drożej to większa różnorodność produktów i lokalny kapitał.

Zamknęli mi już trzy w okolicy, teraz w ich miejscu budują bloki. Została Żabka i Biedronka, trochę dalej Lidl. Czekałbym na Dino, gdyby nie to że pewnie w budowanych blokach zrobią Biedronki na parterze i tyle z mojego patriotyzmu ekonomicznego.

@smierdakow co wyraża rozmiar tych kół? To samo co oś X?

@mute obok Lezy karton pojedynczych na promce która było zresztą widac na krawędzi czytnika i wielka afera xD

@grzyp-prawdziwek 

nie zauwazamy.

Nie brakuje, rownie dobrze brak towaru na polkach moze wynikac z braku personelu( co jest nagminne w biedronce)

Masla masz w opor, kazdy sklep ma ten towar w promocji, to samo z cukrem.

Po prostu olej, cukier i maslo to sa sklepowe wabiki do zakupow.

P. S i mimo promocji i roznych apek nigdzie nie widzialem 8 rolek dwuwarstowego papieru za 2,99 zl, a za tyle kupilem w aldi.

W innych sklepach jest. Wyjdź poza swoją handlową bańkę.

Wołaj!

Wołaj

@grzyp-prawdziwek wołaj , przypomniała mi się akcja na portalu na literkę w jak gość umówił się na pomiary fotowoltaiki na jakimś totalnym odludziu gdzie nawet zasięg słabo łapał a gość z 1.5km szutrową drogą miał tam dojechać. Po czym go skwitował że jeszcze raz zadzwonią do znów ich umówią ale w jeszcze gorszym miejscu