#gospodarka
W 2023 zagraniczne firmy zainwestowały w Polsce przy wsparciu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu ponad 7 mld euro, czyli prawie dwa razy więcej niż w 2022 r.
Rekordową wartość w 2023 roku zagwarantowała przede wszystkim decyzja Intela o zainwestowaniu 4,2 mld euro w Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników koło Wrocławia.
Tym samym gigant z Doliny Krzemowej zagwarantował Stanom Zjednoczonym pozycję największego zagranicznego inwestora w Polsce.
Liderem pod względem liczby i wartości projektów inwestycyjnych została branża e-mobility:
Jedną z największych inwestycji tego sektora była decyzja o budowie w Polsce wartej 1,7 mld euro fabryki materiałów akumulatorowych. Zakład ma wybudować spółka założona przez firmę PowerCo (Volkswagen) oraz firmy Umicore. Fabryka zlokalizowana będzie w Nysie (woj. opolskie).
Jednym z najpopularniejszych miejsc do inwestycji dla zagraniczych firm jest województwo dolnośląskie.
https://businessinsider.com.pl/finanse/gigantyczny-skok-tyle-zagraniczne-firmy-zainwestowaly-w-polsce/bjc4cnm?
#wiadomoscipolska #gospodarka
@smierdakow niby dobrze ale w tym czasie zwinęło się sporo małych polskich firm
Ledwie 7mld euro??? To mniej więcej taki sukces jak i 3.5% wzrostu rocznie
...czyli bez Intela byłby spory spadek.
Zaloguj się aby komentować
No może jednak nie, bo elektrowni powinno być więcej i jądrowych.
#cpk #gospodarka #lotnictwo
@rebe-szunis co odstawienie robi z ludzi...
@rebe-szunis jestem w takim pozytywnym szoku, że aż wybaczam brak tagu
@rebe-szunis rebe,a jakie macie dzisiaj żydowskie święto,że wasi coś bardzo dobrego dzisiaj robią ot tak i to bez szekli ?
Piekło zamarzło, z żydowską posłanką lewicy muszę się zgodzić i robię to dobrowolnie... I to jeszcze z taką Żukowską co tak często pieprzy kocopoły.
Tak,ma cholerną rację. Tą infrastrukturę to my potrzebujemy na wczoraj.
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
#libertarianizm #polityka #argentyna #ekonomia #gospodarka
https://youtu.be/HD7WiRN3nbI
Obejrzałem tak z 1/3. Koleś strasznie przynudza i opowiada jakieś niepodparte niczym komunały. Takie typowe korwinizmy - "Kapitaliści zbudowali bogactwo, a socjaliści chcą im zabrać" - dowód: w Argentynie kiedyś był kapitalizm i było dobrze, a pozniej przyszedł socjalizm i zrobiło się źle. Tak jakby innych czynników nie było (geografia? problemy społeczne? Wojny? Polityka międzynarodowa?). Takie retoryczne wywody świetnie się ogląda, ale to zwykła manipulacja - próba redukowania skomplikowanych problemów jakiegoś banału.
Inny przykład. Gość opowiada o tym, że PKB świata rośnie wykładniczo i coraz szybciej się podwaja i oczywiście stawia niczym niepodpartą tezę, że to wszystko dzięki kapitalizmowi.
Zaloguj się aby komentować
Interia, robicie to dobrze!
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-maciej-lasek-nie-kasujemy-cpk-chcemy-ten-projekt-uratowac,nId,7287353
#lotnictwo #samoloty #lotnisko #gospodarka
Płacą ci za spamowaniem tym misiem codziennie?
Zaloguj się aby komentować
Filmik pochodzi od Macieja Wilka . Były COO Lotu, obecnie COO Flair Airlines w Kanadzie.
Zamiast słuchać bełkotu politycznego, lepiej posłuchać eksperta, który siedzi w temacie i lepiej wie od polityków, jak wygląda sprawa z polskimi lotniskami.
Chyba że jednak lepiej przep@#% kasę na kredyt 0%, 800+, emerytury dodatkowe dla starszych, górnictwo czy uje muje dzikie więże wie na co, zwiększająć inflację i okradając oszczędzających, zrównując klasę średnią do klasy biednej.
Nasze pokolenie ma szansę coś wybudować i zostawić przyszłym pokoleniom. Obniżyć socjale a zamiast tego budować elektrownie atomowe, budować CPK, wszystko co prowadzi nas do rozwoju niż przeżarcia okazji. A nie przep%@#% kasę, jak to było przez ostatnie 8 lat.
ALE W CPK są inooo złodzieje! No tak, ale kto teraz rządzi? Niech PO wyp@#%@# wszystkich na zbity pysk, i powsadza swoich ludzi. Nie mam z tym problemu, byle by coś w tym smutnym jak pi... kraju, coś wreszcie wybudowano.
Co przez ostatnie 10 lat polska wybudowała prócz autostrad? Stadiony - na ówczesne "igrzyska"? Opłacalne bardzo, widać po naszych łaminogach.
Przez ostatnie kilkanaście lat w Polsce władze tylko anulują rozwój. Najpierw PO dało propozycję na Elektrownie Atomową, a później PIS to anulował. Opłacalne to było? No nie
Teraz jest okazja wybudować port lotniczy. PO teraz anuluje budowę. I co, opłaci nam się to długoterminowo? Na pewno nie, bo tam idzie kasa też od firm prywatnych. A ci wiedzą gdzie inwestować by nie umoczyć.
https://streamable.com/doyr01
#polska #cpk #lotnictwo #jebacpis #polityka #gospodarka #ekonomia
https://twitter.com/MacVVilk/status/1749646118290678114
@Klopsztanga typ mówi, że cpk to praktycznie gotowy projekt XD to póki co pusta działka fundująca krzyże kościołom. Nie ma ani jednej rzeczowej analizy, bo wszystkie są zlecone przez i są na podstawie danych podanych przez samą spółkę. Dopóki nie zobaczę realnych wyliczeń i uwzględnienia najgorszych scenariuszy dopóty uważam, że projekt lotniska trzeba zaorać, a projekt kolei zmienić, żeby nie przypominała koła rowerowego tylko siatkę pokrywającą cały kraj.
@Klopsztanga Słuchać tego „eksperta” się nie da.
-
PiS zaprojektował lotnisko przy nierealnym zalożeniu, że ja będę ze Szczecina dojeżdżał pociągiem setki kilometrów gdzieś pod Warszawkę, zamiast do pobliskiego Berlina - więc tak, trzeba zrobić audyt, żeby sprawdzi, czy te plany rzeczywiście mają sens.
-
Wygląda na to, że spółka CPK przepieprza kasę na np. remontowanie ołtwarzy w pobliskim kościele. Coś trzeba z tym fantem zrobić, i to natychmiast!
-
Lotnisko Berlin Brandenburg budowano chyba z 15 lat. Czy prognoza 10 lat dla CPK jest w tym momencie aż tak nierealistyczna?
Czy w internecie jest jeszcze jakiś inny ekspert który jest za CPK poza wilkiem? Bo wszędzie spamujecie tylko nim
Zaloguj się aby komentować
-
2003, Raport Międzyresortowego Zespołu Do Wyboru Lokalizacji Lotniska Centralnego https://siskom.waw.pl/komunikacja/lotnisko/CPL/analiza_2003/CPL_raport_2003.pdf
-
2010, Analiza dla Ministerstwa Infrastruktury przeprowadzona przez 4 firmy zewnętrzne https://siskom.waw.pl/komunikacja/lotnisko/CPL/analiza_2010/cpl_analiza_2010_raport_glowny.pdf
-
2019, Raport Baker McKenzie i Polityki Insight https://zasoby.politykainsight.pl/pi2/pdf/cpk_hub_pl.pdf
-
2023, IATA forecast 1. https://www.airtrafficmanagement.net/article/iata-2023-forecast-cpk 2. https://www.iata.org/en/iata-repository/publications/economic-reports/poland--value-of-aviation/
#cpk #gospodarka
@Ljopkelsej CPK i elektrownia atomowa? Ale po co murzynom europy takie cuda? Wystarczy że wybili naszą inteligencję w 45" i teraz mamy to co mamy. Niech się ludzie kłócą między sobą, wtedy na pewno nic nie zbudują ¯\_(ツ)_/¯
@Ljopkelsej Juz takie posty kiedys czytalem. Przekop mierzeji wiślanej też był niezbędny, miał postawić Polskę na podium najbardziej rozwiniętych narodów, krowy miały dawać ambrozję zamiast mleka i w ogóle... Wyszło jak wyszło.
@Ljopkelsej Emocjonalnie? Nie baw się w psychologa, zupełnie Ci to nie wychodzi. Jak dla mnie Polska może rozpocząć program kosmiczny celem zalogowej misji na słońce. Jest mi to obojętne, co najwyżej będę miał z czego cisnąć.
Zaloguj się aby komentować
Zainwestowałeś coś w obligacje skarbowe?
Te obligacje które mnie interesowały morawiecki sam wykupił wszystkie a potem przestali je wydawać.
Zaloguj się aby komentować
Jeżeli popierasz projekt #cpk , to gorąco zachęcam do podpisania petycji w tej sprawie.
https://www.petycjeonline.com/apel_o_kontynuacj_budowy_cpk
Ja dobrze pamiętam, że Tusk wyrzucił miliony podpisów obywateli w różnych sprawach do śmieci, pamiętam 4XTak i pudła z zebranymi podpisami i też do śmietnika, ale pamiętam też protesty w sprawie ACTA.
To pokazuje, że niekiedy presja ma sens i warto próbować!
Szum z petycją, to również świetna okazja, by o CPK było wciąż głośno, a tym samym, by trudniej było projekt wyciszyć i ukręcić mu łeb.
link:
https://x.com/MacVVilk/status/1748580445758116151?s=20
#gospodarka #ciekawostinwestycyjne #inwestycje #lotnictwo #samoloty #polska #hejto
CPK do kosza, osoby za niego odpowiedzialne do więzienia za sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy, "eksperci" bredzący o tym jak to mistyczne CARGO rzekomo będzie przynosiło CPK kosmiczne zyski do lustracji, a matoły piszący takie posty na publiczny pręgierz. I have spoken
Rycerz nie ma skrzydeł husarza, a w tle brakuje papieża i Łupaszki. Nie zagłosuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja z checia podpisze petycje, zeby nie budować cpk
Zaloguj się aby komentować
Skoro Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśniło sprawę lokalizacji EJ, to warto się zastanowić czemu to musimy budować.
Teoretycznie nasza energetyka ma aż 60 GW mocy zainstalowanej, w tym 33 GW węglowych i 4,6 GW gazowych. Przy zimowym zapotrzebowaniu rzędu 25-27 GW teoretycznie mamy nawet spory zapas! Teoretycznie.
Średni wiek naszych elektrowni węglowych to 49 lat (licząc od uruchomienia pierwszego bloku). 1/3 mocy ma ponad 50 lat, a 1/3 w tej dekadzie ten wiek osiągnie ("pokolenie" Gierka). Elektrownie węglowe są albo zamykane z powodu wyeksploatowania, albo wycofywane, bo nie spełniają już żadnych norm emisyjnych - choć często są wliczane do mocy, bo teoretycznie można je uruchamiać przy bardzo dużym zapotrzebowaniu. Zwykle jednak produkcja prądu się w nich nie opłaca z powodu kosztów uprawnień CO2 i środowiskowych (emisja SO2, NOx, PM10 i PM2,5). Taniej wychodzi import prądu od sąsiadów. Zimą robimy to niemal codziennie, a importowanie 10-15% naszego zapotrzebowania jest normą. Będzie tylko gorzej, bo czekają nas kolejne wyłączenia starych bloków, a te najnowsze mogą nawet nie doczekać swojej starości, bo być może koszty emisji CO2 za 10-15 lat będą za wysokie, żeby produkcja była opłacalna.
Te moce trzeba czymś zastąpić i właściwie już jesteśmy mocno spóźnieni, a po 2030 r. braki mocy będą dotkliwe. Jeśli więc chcemy stabilnego, zeroemisyjnego źródła energii elektrycznej na ok. 60-80 lat, to właściwie nie ma wyboru poza atomem. 3 bloki AP1000 zapewnią nam ponad 10% naszego obecnego zapotrzebowania. To wciąż mało, dlatego w planach jest budowa dwóch EJ (szkoda, że odrzucono projekt koreański, gdzie reaktory mają 1400 MW mocy).
Największym problemem są koszty - wciąż nie znamy modelu finansowania naszej budowy i jest to dość zatrważające. Nie podano też szczegółów - pojawiły się informacje z konkretnymi kwotami, ale to nie były oferty, a jedynie szacunki. Można się spodziewać 20 mln zł/MW, ale uwzględniając całokształt (lokalizacja, droga, linia kolejowa, pirs, linie przesyłowe itd.) nawet 30 mln zł/MW. Tymczasem koszt budowy elektrowni wiatrowej to zaledwie 5,3 mln zł/MW.
Czemu więc atom, a nie samo OZE?
Ponieważ współczynnik wykorzystania mocy przekracza 90%, a przestoje na przeładunek paliwa, inspekcje i remonty są planowane z dużym wyprzedzeniem. Czyli mamy niezwykle stabilne źródło zasilania 24/7, niezależne od pogody, pory dnia lub roku.
Dla elektrowni wiatrowych w Polsce ten współczynnik wynosi ok. 30%. Mało tego, ok. 40% powierzchni kraju ma słabe warunki wiatrowe, reszta średnie, dobre są niemal wyłącznie na wybrzeżu (choć i tak na Morzu Północnym ten sam wiatrak wyprodukuje dwa razy więcej prądu) i w górach. W Polsce nierzadko występuje cisza wiatrowa, która potrafi trwać całymi dniami. Czy to znaczy, że wiatraki są bez sensu? Nie, w dobre dni potrafią generować całkiem sporo prądu (dzisiaj 5-6 GW na 9,7 GW mocy zainstalowanej, pokrywając ok. 25% zapotrzebowania, ale wczoraj generowały 6-7 razy mniej prądu niż dzisiaj). Przy silnych wiatrach stajemy się nawet eksporterem energii elektryczne - to są jednak epizody (szeroko nagłaśniane zwłaszcza w czasie zimowych huraganów przechodzących przez Europę).
Fotowoltaika?
Nie mamy energii słonecznej w nocy, a te zimą są długie. W grudniu i styczniu nawet w ciągu dnia produkcja jest słaba i trwa zaledwie 5-6 godzin. Tu polecam np. kanał Panele Fotowoltaiczne, gdzie jest live z danymi z okolic Rzeszowa. Tam w grudniu i styczniu produkcja energii elektrycznej jest 7-8 krotnie niższa, niż latem. Np. wczoraj instalacja 5,5 kWp dawała ok. 240 W prądu przez 5 godzin (dziś 0, bo spadł śnieg). Latem to jest całkiem ciekawe rozwiązanie, ale wciąż zostają nam zimy - te same, w czasie których chcemy grzać nasze domy np. pompami ciepła (o ładowaniu samochodów elektrycznych nie wspominając). Tu nie pomaga teoretycznie ogromna moc zainstalowana PV w Polsce - 14 GW. W zimowy dzień 10% wydajności to całkiem dobry wynik.
No to może magazynujmy energię produkowaną latem (i/lub w wietrzne dni) i wykorzystujmy ją w bezwietrzne zimowe noce!
Nie ma w tej chwili żadnych możliwości magazynowania energii na tę skalę. Elektrownie szczytowo-pompowe w Polsce mogą zmagazynować 9 GWh, czyli 20 minut aktualnego zapotrzebowania (oczywiście nie mają takiej mocy). Gdyby wybudowano je we wszystkich planowanych lokalizacjach, to pojemność mogłaby osiągnąć 1 godzinę aktualnego krajowego zapotrzebowania. 1 godzinę. A to jest najtańsza forma magazynowania energii.
A może akumulatory?
Akumulator Tesli 3 ma 57,5 kWh. Czyli 1 GWh to 17400 takich akumulatorów (zakładamy, że da się wykorzystać 100% pojemności). Żeby zmagazynować prąd dla całej Polski na 1 godzinę potrzebujemy 435 000 takich akumulatorów (niemal cała kwartalna produkcja tego koncernu). Oczywiście mamy w planach zmianę samochodów spalinowych na elektryczne, więc ta produkcja musi wręcz rosnąć.
[w domu jednorodzinnym z PV magazyn 100 kWh mógłby pozwolić na niezależność energetyczną od marca do września, ale prądu w magazynie zaczęłoby brakować już w październiku, a zimą PV nie da żadnych nadwyżek, żeby go naładować]
W praktyce do balansowania OZE używane są elektrownie gazowe, które dzięki swojej elastyczności mogą "zastąpić" słabszy wiatr lub brak słońca. Ale to uzależnia nas od dostaw gazu, generuje CO2, a traktowanie ich jako substyt OZE znacznie zmniejsza ich opłacalność (trzeba wybudować elektrownię, która nie będzie produkowała prądu przez cały możliwy czas).
Atom oczywiście ma swoje wady. Przede wszystkim elektrownia musi zarobić na swoją budowę i rozbiórkę. Dlatego przez cały okres eksploatacji powinna pracować z pełną mocą. W USA przy nadwyżkach mocy wyłączane jest OZE, nie elektrownie atomowe - właśnie z tego powodu. W Niemczech wyłączono EJ z powodów politycznych i te nie zdążyły w pełni zarobić na swoją likwidację.
To jest projekt na 100 lat (10 lat budowy, 80 eksploatacji i 10 likwidacji), ale jeśli chcemy mieć prąd 24/7/365, to w tej chwili nie widać innej alternatywy.
#energetyka #atom #oze #polska #gospodarka
[grafika AI z nuclear.pl]
@Nemrod już sama ta debata o elektrowni atomowej i budowanie jednej z 50 lat to beka i żenada. My potrzebujemy z kilkanaście elektrowni atomowych. xd
No kurwa nie. Potrzebujemy nirentiwnegi górnictwa które utrzymujemy. Ehh
@Nemrod atom powinien stać już chuj wi ile lat w Żarnowcu, wszystko było gotowe, przygotowane, lokalizacja też spoko bo rzut beretem od zbiornika elektrowni wodnej, betony wylane, nawet hotel dla pracowników był postawiony. No i co? Betony poszły się jebać, hotel to ruina, wszystko jak krew w piach
Zaloguj się aby komentować
Obserwujemy właśnie wzmożoną dyskusję polityków oraz komentatorów medialnych i internetowych na temat możliwej zmiany lokalizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Potencjalna zmiana miałaby dotyczyć rezygnacji z lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na brzegu Morza Bałtyckiego i powrotu do wcześniej również rozpatrywanej lokalizacji Żarnowiec, na brzegu Jeziora Żarnowieckiego, w sąsiedztwie porzuconego placu budowy elektrowni realizowanej w latach 80. ubiegłego wieku.
W lokalizacji Żarnowiec, która była rozpatrywana przez inwestora, spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe, jako alternatywna dla lokalizacji Lubiatowo-Kopalino, zostały przeprowadzone badania środowiskowe a ich wyniki zostały uwzględnione w raporcie z oceny oddziaływania na środowisko złożonym w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w ramach postępowania o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Sama decyzja jednak została już wydana 19 września 2023 r. dla wariantu lokalizacyjnego Lubiatowo-Kopalino. Ewentualna zmiana wymagałaby zatem zmiany decyzji, jak również zmiany wydanej już po niej (26 października 2023 r.) przez wojewodę decyzji o ustaleniu lokalizacji elektrowni.
W praktyce zatem, gdyby zapadła decyzja polityczna o zmianie lokalizacji, to konieczne byłoby powtórzenie procedur prowadzących od wydania tych decyzji. W szczególności nowa decyzja środowiskowa to przedsięwzięcie wielomiesięczne, a być może i wieloletnie. Taki przypadek wystąpienia o nową i inną decyzję w de facto tej samej sprawie byłby dość unikalny, więc dokładny czas trwania trudno z góry przewidzieć
Warto też pamiętać, że inwestor już w końcu 2021 roku wskazał Lubiatowo-Kopalino jako lokalizację preferowaną. I choć formalne ustalenie tej lokalizacji nastąpiło dopiero wraz z wydaniem decyzji środowiskowej, to można domniemywać, że wiele prac przygotowawczych w spółce (a także w podmiotach ubiegających się o zamówienie na realizację elektrowni) prowadzono z założeniem, że to właśnie ta lokalizacja zostanie wybrana. W tym kierunku podjęto też pewne działania w zakresie rozwoju infrastruktury, w tym rozbudowy sieci przesyłowych czy budowy linii kolejowych. Plan rozwoju sieci przesyłowej wprost odwołuje się do lokalizacji preferowanej przez PEJ.
Żadna ze wskazanych przeszkód nie jest, mówiąc kolokwialnie, “nie do przeskoczenia”, ale z całą pewnością zmiana lokalizacji wywołałaby opóźnienie o skali w najlepszym przypadku rzędu kilkunastu miesięcy, a być może i kilku lat. To w sytuacji, w której kroki realizacji PPEJ i tak następują już z około rocznym opóźnieniem w stosunku do zapisów Programu i w której utrzymanie mocy wytwórczych w polskim systemie na niezbędnym poziomie w latach 30. może stanowić istotne wyzwanie.
Warto także przypomnieć jakie przesłanki zadecydowały o wyborze lokalizacji Lubiatowo-Kopalino jako preferowanej. Jak ujęto to w tekście decyzji środowiskowej, „lokalizacja Lubiatowo-Kopalino została uznana za preferowaną lokalizację dla budowy elektrowni jądrowej. Większy teren w tej lokalizacji stwarza szersze możliwości efektywnej realizacji budowy i eksploatacji elektrowni oraz jest bardziej korzystny z punktu widzenia możliwości zastosowania otwartego układu chłodzenia. Natomiast mniejsza powierzchnia terenu lokalizacji Żarnowiec narzuca znaczące, niekorzystne ograniczenia dla realizacji budowy elektrowni oraz uniemożliwia zastosowanie otwartego układu chłodzenia ze względu na zbyt dużą odległość od Morza Bałtyckiego. Również w przypadku zamkniętego układy chłodzenia lokalizacja Żarnowiec jest niekorzystna ze względu na konieczność wybudowania pompowni wody oraz ok. 10 km rurociągu na potrzeby doprowadzenia wody chłodzącej.” W decyzji wspomniano także, że „Wyniki analiz pokazały, że podwarianty techniczne 1A [Lubiatowo-Kopalino z otwartym układem chłodzenia, przewidziany do realizacji - przyp. red.] i 1B [Lubiatowo-Kopalino z zamkniętym układem z wykorzystaniem wody morskiej] zostały ocenione najwyżej (...). Podwariant techniczny 1B zajął najwyższą pozycję przy uwzględnieniu tylko kryteriów środowiskowych, a podwariant techniczny 1A znalazł się na drugim miejscu”.
Tyle kwestie formalne i techniczne. Do dalszej interpretacji zdarzeń potrzeba już niestety specjalistów z dziedzin takich jak politologia, co wykracza poza kompetencje naszego zespołu, więc pozostawimy tę część innym uczestnikom debaty. Nie sposób jednak nie odnieść wrażenia, że zdaniem części uczestników debaty, wybór lokalizacji może przebiegać zgodnie z filmowym zdaniem „To jezioro damy tutaj, a ten niech sobie stoi w zieleni”.
#energetyka #gospodarka #atom #polska
https://youtu.be/vDt0yeiZu0E?si=byzb_pgh53H40aZS
@Nemrod czy nadmorskiej elektrowni nie jest w teorii łatwiej zniszczyć? No w razie wojny? Czy strategicznie nie jest lepiej zbudować ja gdzies w głębi kraju?
@Nemrod Jak zwykle pierdolenie o szopenie ludzi u koryta i wspieranie tych pasożytów górników. Znowu będą się zastanawiać przez kolejne 40 lat gdzie postawić elektrownię, potem kolejne 40 lat jak ją zbudować i następne 40 będą budować. Polacy zaraz zostaną dociśnięci przez ceny energii, a ludzie u koryta nie potrafią prostej decyzji podjąć i przyklepać. No ale ważne, że te wszystkie komisje przez kolejne 120 lat nic nie robienia będą ciągnąć forsę, a górnicy dostawać barburki, 14tki, 15tki, 16tki, 35tki bo wyngiel ważny więc na hałdach musi leżeć, a to że ten do kopalni to sprowadzany to lepiej o tym nie wspominać.
@Nemrod a nie możemy obu wybudować?
Zaloguj się aby komentować
Wiatraki? 8,7% mocy zainstalowanej xD
I tak cały dzień, tylko zaraz zajdzie słońce i zniknie PV.
I znowu nas ratują absolutnie wszyscy sąsiedzi z Ukrainą włącznie.
#gospodarka #energetyka #oze #prad
Co to za stronka? Można to gdzieś podglądać dla każdego dnia?
Zaloguj się aby komentować
Wygląda na to, że kolejny rok nie zamarzniemy (szok i niedowierzanie)
[tu mem ze smutnym/wściekłym Putinem pt. jprl powinno wyjść inaczej]
#gospodarka #gaz #polska #rosja #zima
@Nemrod ale ceny dla konsumentów co poszły w górę po inwazji ruskich, to już tak zostały.
@Budo no bo konsumenci dostają ten gaz z drogich zapasów jeszcze, jak się skończy to będzie ten tani, mordo mówię ci
Ukraina ma zaledwie 23%, to dlatego że nie mają źródła/gazociągów/kasy na zdobywanie gazu, czy może sprzedają Europie tzn używaja swoich magazynów jako bufor dla EU żeby zarabiać?
@Zuorion Wszystko po trochu (ale też mają gigantyczne magazyny - ich 23% jest ponad dwa razy większe, niż nasze 88%).
To był kraj z infrastrukturą przesyłową i magazynową ruskiego gazu. Swój mieli głównie na morzu, w okolicach Krymu...
De facto zostaje im wciąż ruski gaz. Niby od 2014 go nie kupują, bo kupują gaz od Słowaków lub Austriaków, ale to jest wirtualny rewers ruskiego gazu. Nie wiem czy udało się zmienić połączenie z Polską (żeby ciągnąć gaz na Ukrainę z zachodu), bo ponoć zamawiali LNG do Świnoujścia - może to już działa.
W ostatnim czasie wynajmowali też swoje pojemności magazynowe dla europejskich krajów.
być może cena na rynku spadła, jednak w Austrii jest wciąż 50% drożej niż przed wojną. 3,8 KWh vs 7,8 KWh. dodatkowo Europa chce odejść od gazu aby ubyć możliwość szantażu Rosji.
@Bystrygrzes W tej chwili Rosja nie ma za bardzo jak szantażować Europy, bo oprócz Węgier i Austrii to już chyba nikt w UE nie kupuje ruskiego gazu (jeszcze LNG Hiszpanie brali). O cenach energii pisałem: wykorzystano wojnę, żeby rżnąć ludzi na cenach, po prostu. Koncerny energetyczne i paliwowe zarabiają miliardy w tej chwili.
Zaloguj się aby komentować
@PanPieczi
Dobrze, poczekaj aż ludzie pomieszkają choć miesiąc czy trzy w tych zderegulowanych mieszkaniach, które z jakiegoś powodu wcześniej na rynek nie trafiły. Wtedy pogadamy o cenach mieszkań jeszcze raz
Beka z ludzi, co oceniają zmianę po dwóch tygodniach bez jakiegolwiek spojrzenia na konsekwencje dłuższe niż 3 dni.
Ale żeś się musiał wysilić żeby odwrócić kota ogonem #bekazciebietypie.
@PanPieczi Nie, nie musiałem, to jest dość oczywiste dla każdego, kto jest bardziej ogarnięty. Puścili na rynek dużo ruder (w końcu to Ameryka Południowa), ceny spadły, ludzie po paru miesiącach zrozumieją, że tak się nie da żyć, ceny przynajmniej częściowo wrócą. Bym się założył o 200zł, ale wasz kolega z Sandomierza udowodnił, że na waszym słowie polegać nie można. Nawet pewnie nie zwróciłeś uwagi na to, że mimo dwukrotnie większego podażu ceny spadły o 20% - to też jest dość znamienne i pokazuje, że jakość tego nowego towaru odbiega od standardu.
Zaloguj się aby komentować
#ko #po #co2 #ekologia #ekodebile #gospodarka #polityka #globalneocipienie
W gębie można być mocnym ale konkrety poproszę :
- jak produkować prąd?
- czym się ogrzewać?
- co z przemysłem ciężkim?
- czy Pani wie ile czasu buduje się duże projekty?
Wszystko likwidujemy czy mamy jakieś pomysły?
@Pszczelarz
Parlament Europejski przyjął europejskie prawo o klimacie, podnoszące cel redukcji emisji gazów cieplarnianych do co najmniej 55% do 2030 r. (z obecnie planowanych 40%) oraz ustanawiające osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. jako prawnie wiążący cel.
Tak na oko wychodzi 80 kilka procent jeśliby szło proporcjonalnie, ale zobaczę czy są jakieś kamienie milowe wyznaczone.
Więc dużej gafy nie strzeliła.
@AdelbertVonBimberstein ograniczanie nie idzie liniowo, bo niektórych powodów emisji CO2 nie usuniesz tak jak innych.
Wszystko zamknąć co generuje co2, przecież mamy Chiny, Indie, Bangladesz itd :D
Zaloguj się aby komentować