@paddyzab dzięki! Ja to robię ręcznie, tzn. włączam w garminie bieg -> interwały -> rozgrzewka i wyciszenie. Same interwały to dwa kliknięcia w ustawianiu jak mają być długie i ile powtórzeń. Startuję trening interwałów, rusza rozgrzewka, po tym jak przebiegnę swoją ustaloną rozgrzeweczkę klikam i odpalają się interwały i po skończeniu sam odpala wyciszenie. Nie wiem czy da się ustawić czas/kilometraż rozgrzewki/wyciszenia, żeby sam potem odpalił kolejny etap, dlatego ręcznie to kontroluję. Podsumowując na szybko można ustawić żeby interwały z przerwami cykały same, ale długość rozgrzeweczki i wyciszenia sam musisz kontrolować. Pewnie można zaplanować cały trening i wrzucić na zegarek, ale nie chciało by mi się z tym bawić przed każdym bieganiem xD

@pluszowy_zergling ten tutaj to pikus, #korsyka potrafi duuuzo wiecej:)

@nxo wrzucaj wrzucaj foty Ja to się muszę ogarnąć z jakimś gołproł czy coś by znośne zdjęcia robić jak turlam, zwyczajnie jak wchodzi odpowiednie tętno to jakoś tak walka o życie na rowerku wygrywa z chęcią fotografowania Może to z czasem się zmienia, pożyjemy, zobaczymy ^^

@nxo a to są jakieś zapisy do tej grupy? Czy sumujesz/analizujesz wpisy z poszczególnych tagów?

@radkie to są aktywności zarejestrowane w aplikacji garmin connect, mamy tam swoją grupę "hejto - sportowe świry" link też znajdziesz w opisie społeczności "sztafeta" tutaj na hejto, zapraszamy:)

Bardzo fajny filmik. Jako osoba, która coś tam biega, podpisuję się pod wszystkim rękami i nogami, szczególnie pod punktem 5. Dużo ludzi traktuje bieganie jak siłownię, że na każdym treningu trzeba się zajechać, żeby były efekty, a tak można sobie zrobić tylko krzywdę. Spokojne, regularne truchtanie i powolne zwiększanie dystansu pozwala odnaleźć w bieganiu to coś. No i zapraszam wszystkich na tag #sztafeta gdzie każdy kilometr się liczy 😁

@Mjelon ups umknęło mi. Dystans niecałe 7 km (było trochę kluczenia przez błoto, więc można 7 uznać), czas 32:49, co dało 34/116. Najlepszy dzik wyrobił się czasie poniżej 24 minut - szacun!

@mordaJakZiemniaczek przydałoby się, coś jak head up w samochodzie