Pomóżcie proszę w wyborze głośników.
Zastosowanie - głównie do grania, ale też i muzyka, YT, calle w pracy. Nic nie montuję (chociaż moooooże kiedyś coś tam się nauczę do filmików na yt, ale nie okłamujmy się, niskie szanse).
Oryginalny plan był na zestaw 2.1, jako że zajmuje mniej miejsca na biurku i myślałam o jakichś gamingowych, po głębszym pokopaniu okazuje się, że lepiej zamiast kupować taki chłam wziąć coś innego.
Waham się pomiędzy:
-
Edifier DB360S - 2.1, więc da się jakoś wymieścić na biurku, a wooferek na podłogę
-
Edifier S2000MKIII - wielkie krowy, nie wiem gdzie bym to postawiła - pytanie czy brzmią lepiej od DB360S
-
iLoud MTM - monitory, super się zmieszczą - ale czy będzie odpowiednio fajny dźwięk bez ulepszaczy normalnych zestawów głośnikowych?
-
Klipsch the Fives - wprawdzie też 2.0 i cena boli, ale te w sumie można też potem postawić przy tv i mieć lepszy dźwięk niż z wbudowanych.
Z zestawami 2.0 jest taki problem, że wprawdzie biurko mam spore (1,4m x 0,8m), to monitor jest krową o szerokości 1,15m i nie bardzo jest gdzie większe głośniki postawić tak, żeby nie stały za monitorem. A przy takim ustawieniu, to cała impreza mija się z celem, bo to będzie brzmieć jak gówno. I nie, nie mam jak rozstawić ich po bokach, bo po jednej stronie jest spora drukarka, a po drugiej sążnista buda peceta.
Półki na ścianie za biurkiem odpadają, kot by się szybko z tym rozprawił.
Doradźcie coś, bo tylko coraz większy mętlik się człowiekowi robi i powoli jak ten osiołek u Fredry prędzej padnę, niż coś wybiorę
#glosniki #audio #pcmr #audiovoodoo #pytanie