#anonimowehejtowyznania

215
288
#anonimowehejtowyznania

Czytałem niedawno o wzroście zainteresowania treściami internetowymi przez osoby dojrzałe w Polsce. U mnie w pracy w wolnym momencie jako młoda osoba bywam jedynym, który siedzi przy stole np. podczas śniadania bez telefonu lub piszę tylko coś do dziewczyny. Ci goście są pierwsi do takiego marudzenia, że kiedyś więcej rozmawiano i socjalizowano się, a dosłownie sami wpadli w sidła smartfonów, co polega na oglądaniu na głos krótkich filmików, śmiania się do samego siebie, komentowania ich treści w postaci "haha psy to są niezłe" jednocześnie nawet nie pokazując ich sobie. Rozpoczęcie tematu do rozmowy prowadzi prędzej czy później do polityki na podstawie wiedzy z tik toka. Ten, który siedzi na zmianie przy komputerze spamuje nasz czat pierdoletami. Rewolucja nadeszła szybciej niż mogło się wydawać, a ludzie dzielą się coraz bardziej i są bardziej samotni. Niby naturalna kolej rzeczy, nie piszę tego w emocjach, ale jest to dość ciekawo-przerażające. Kiedyś moimi najlepszymi kolegami w innej pracy było dwóch panów w wieku przedemerytalnym, od których poza gadką o niczym też dużo uczyłem się zawodu, a z młodymi stosunki były koleżeńskie lub neutralne po prostu. Teraz powoli to się zmienia i łatwiej mi dogadać się z młodszymi. U Was też zachodzą gwałtowne zmiany?



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6593c1bdcf4ac0227e44d14e
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter

Zaloguj się aby komentować

U mnie impreza trwa. To już chyba 5 rok bez alko i poniżania samego siebie. Z synem już opracowaliśmy butle i jemy sobie. Ten rok był dobry, już wiem… (tfu tfu, odpukać) …że kolejny będzie jeszcze lepszy. Dużo staram się inwestować w wiedzę, myślę że w przyszłym roku zacznie oddawać. Jutro wstaje i jadę na cmentarz odwiedzić rodzinę i dać znać że nowy rok a ja o nich pamiętam. Wam też życzę żebyście życie wzięli za gardło i powiedzieli że wy tu rządzicie i nie pozwolili żeby błędy życia codziennego zniszczyły wasza pewność siebie o poczucie wartości. Niech wam się wiedzie.
(P.S Pierwszy Sylwek na Hejto)
#sylwesterzhejto #szczesliwegonowegoroku #anonimowehejtowyznania
6e134c13-cf29-4667-a063-72031d2bbdc0
b2cf79dd-43b6-4a5a-a1ad-fd8401fb1385

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Zaczynam nowy rok z nowym postanowieniem - starać się nie odwiedzać mostów oraz nie kupywać kabli bo mam ochotę to wszystko rzucić w pizdu i pożegnać się z tym szarym jak piz*da światem. Depresja to dziwka która na początku zaprasza Cię z otwartymi rękami, a później rżnie od tyłu aż miło. Ja tylko prowadzę egzystencję budząc się rano i starając się dotrwać do zachodu słońca z nadzieją że może dzisiaj je**bnie mnie jakiś Sebastian po 4 dopalaczach bo sam raczej nie jestem w stanie podjąć takiego kroku. Terapeuta powtarza mi ciągle że powinienem zobaczyć te mistyczne światło w tunelu i z każdej sytuacji można znaleźć wyjście. Pieprzenie. Każde drzwi które otwieram, okazują się przepaścią i za każdym razem walę ryjem o dno, podnoszę się, otwieram kolejne i tak w koło Macieju. Jutro się upiję przed telewizorem, będę oglądać jak Zbyszek z małżonką wydali setki złotych żeby przez kilka sekund, popatrzeć jak te wszystkie pieniądze rozpływają się w powietrzu. Ahoj przygodo! Witaj nowy roku i nowy ja!



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65907e8bcf4ac0227e44cfc5
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
53723739-7224-40e3-9c89-05bc1c252b76

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#anonimowehejtowyznania

Przegrałem swoje życie.

Z pozoru banał, jaki słychać często przy wielu narzekaniach. Zwłaszcza, że jakbyście spojrzeli z boku na moje życie, to wszystko wydaje się takie fajne. Dom, dobrze płatna praca, rodzina, zdrowie. Ale to tylko pozory.

Praca, do której poszedłem z zamiłowania, stała się udręką. Brak perspektyw zawodowych, możliwości rozwoju, hermetyczna branża, ogromny bałagan. Brak sensownej możliwości zmiany.

Małżonka, która jak to typowa Polka przestała dbać o siebie: brak formy, nadwaga, owłosienie, zaniedbana cera i włosy. I oczywiście przekonanie o własnej zajebistości, częste pretensje i brak jakiejkolwiek inicjatywy ze swojej strony. Brak szacunku do pieniądza czy mojej pracy. W łóżku tylko trochę lepiej niż z typową kłodą. No i trójka dzieciaków, które obecnie są balastem przy jakichkolwiek planach zmian.

Dom, na którego budowę poświęciłem mnóstwo czasu i zdrowia, stał się przekleństwem. Niekończące się wydatki, niebagatelne rachunki, przeżerają moje zarobki. Do tego "szacowna małżonka" nawet nie docenia tego co otrzymała. O sfinansowaniu chociażby części wydatków z jej zarobków oczywiście nie ma mowy.

A najgorsze w tym wszystkim jest to, że nawet nie widzę możliwości by wszystko jebnąć i zacząć od zera. Zwłaszcza przy chorym prawie rodzinnym.

Nie dziwię się już, skąd w tym państwie tak duży współczynnik samobójstw wśród mężczyzn.



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65905e3fcf4ac0227e44cf72
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Dziękuję mojemu Mikołajowi za prezent #hejtopaka ! Pierwszy raz brałem udział w takiej zabawie i już wiem, że następnym razem muszę postarać się o bardziej obszerny opis. Mimo tego mój Mikołaj dał radę. Bardzo Ci dziękuję. A że zaznaczyłem, że chcę być anonimowy, to muszę być konsekwentny. Następnym razem nie będę tego zaznaczać.



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65901299cf4ac0227e44cf59
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
ce39479f-5d08-4471-9fdf-78ff6301e6c1

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Pisze choć nie wiem po co ale i tak nie mogę nikomu tego powiedzieć bo nikt z bliskich by tego nie zaakceptował. Niestety w pewnych kręgach takie wiadomości nie są dobrze odbierane a wręcz uważane za chorobę. Szczególnie jak się mieszka na wsi i tutaj tez pracuje razem z rodzicami. Od wielu lat wiedziałem ze cos ze mną jest nie tak. Nie czułem pociągu do płci przeciwnej a zacząłem się interesować mężczyznami. Zaczęło się niewinnie jak przeglądanie w internecie, podziwianie zadbanych mężczyzn itd. Nigdy nie byłem typem człowieka chętnego to pogawędek i jakoś nigdy nie umiałem tez przyciągnąć do siebie kobiet. Nie wiem, może to czasy szkolne kiedy byłem zwykłym szarakiem i nieumiejętność nawiązania kontaktu z płcią przeciwna. Nie chce szukać źródła tego ale uświadomiłem sobie po kilku latach ze chce spróbować z mężczyzna. Czuje podniecenie jak i pożądanie. Często myślę o tym co ze mną jest nie tak i czy to jakiś rodzaj choroby. Wiem ze w czasach wszechobecnego dostępu do internetu, bycie gejem jest czymś normalnym ale tutaj, w moim świecie, jest to uważane za rodzaj odchylenia. Skąd ta pewność? Człowiek chodził i chodzi na wszelkiego rodzaju imprezy, słyszy komentarze oraz rozmowy i często w nich uczestniczy. Wiem jakie poglądy ma mój ojciec i rodzina. Wiem kim bym dla nich był gdyby się dowiedzieli. Dlaczego to pisze jako lurker na anonimowych? A no nie wiem. Tak już czasami jest ze człowiek będąc samym, kłębiąc się z myślami i zapijając to czasami kilkoma głębszymi, chciałby się komuś wygadać. Nie mam komu to pomyślałem ze napisze głupi wpis na portalu który często odwiedzam. Wiec dzięki jeśli przeczytałeś to wszystko.

Jestem gejem.

#wyznanie



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #658df54dcf4ac0227e44ce71
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Czy można mieć nudności na tle psychicznym?

Od jakiegoś czasu mam dziwne, zupełnie losowe, nagłe ataki odruchu wymiotnego. Najczęściej rano, gdy żołądek pusty, ale w dzień również, i to co raz częściej.

Czasami po jedzeniu, wydaje mi się że mam skurczony żołądek. Kilka razy nie udało mi się powstrzymać i zwymiotowałem.

Dla osób postronnych wygląda to okropnie, kiedy słyszą jak robię głośne BLEARGH! a nie jest to coś, co można powstrzymać, przechodzi dopiero po kilku "cofnięciach".

Po nowym roku zapiszę się do lekarza, ale wydaje mi się że to na tle psychicznym. Odżywiam się normalnie, raczej zdrowo, problemów żadnych zdrowotnych nie mam (zobaczymy co wyjdzie w badaniach).

Ten rok był dla mnie bardzo męczący, masa problemów, rozwiążesz jeden, pojawia się drugi, rozwiążesz drugi, pojawia się trzeci, i tak cały czas.

Dlatego zacząłem się zastanawiać czy to nie z nerwów. Depresji chyba nie mam. Na ile mogę ocenić, funkcjonuję normalnie, tylko mam masę na głowie a końca nie widać.

#psychologia #zdrowie #depresja



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #658d7898cf4ac0227e44ce32
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

#samotnosc #podsumowanieroku

Co z tego, że obiektywnie kończę rok bardzo na plus jak moje sukcesy nikogo nie obchodzą. Samotność mnie niszczy i nie mam widoku na zmianę.



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #658ad542cf4ac0227e44cd24
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
a46e1f31-de55-452d-8335-19368883cd20

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Mój (sporo młodszy) 20-letni brat jest od 4 lat uzależniony od alkoholu i przeróżnych dragów. Kilka miesięcy temu uciekł z kolejnego ośrodka odwykowego, razem z 6 lat starszą dziewczyną, którą poznał w ośrodku. Zresztą nie pierwszy raz przerywa terapię przez jakąś dziewczynę. Mieszkają razem jakichś spartańskich warunkach. Ona z tego co wiem nie zamierza trzeźwieć i będzie kontynuować życie w uzależnieniu.

Właśnie dowiedziałem się od ojca, że brat ma się pojawić na wigilii, niewykluczone, że z tą dziewczyną. Ostatni raz rozmawiałem z nim jakieś pół roku temu, jak był dzień przed wejściem do ośrodka. Kocham go i chcę dla niego jak najlepiej, ale nie sądzę żeby spędzanie razem wigilii, kiedy on żyje w ten sposób mogło mu w czymkolwiek pomóc. To wygląda dla mnie jak akceptacja stylu życiu jaki aktualnie wybiera.

Nie wiem, potrzebowałem zrzucić to z siebie. Dajcie parę piorunów, żebym przetrwał ten wieczór. Kocham moją rodzinę, a święta zawsze kojarzą mi się z pozytywnym czasem. Tylko zupełnie nie potrafię sobie poradzić z tym co się stało z tym chłopakiem.

#przemyslenia #uzaleznienie #narkotykiniezawszespoko #alkoholizm #swieta



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65881f8acf4ac0227e44cabe
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
GtotheG

@anonimowehejto to ciezkie, ale nie przezyjesz zycia za kogos.

pluszowy_zergling

Trudna sytuacja, moja Mama odcięła się od Ojca właśnie dlatego, że ukrywał alkoholizm. Przez to sam Taty nie znam, ale chyba odziedziczyłem po nim osobowość z tendencjami do uzależnień, trzeba się pilnować, jak dotąd okolice 40tki i ciągle abstynent ze mnie


Zastanawiałem się co bym zrobił, gdybym miał okazję spotkać się z ojcem i patrzę na to chłodno, raczej bym gościa do swojego życia nie przyjął.


Nie masz łatwo, trochę też na zimno patrząc przyjąłbym brata, ale nic nie obiecywał i czekał aż jak tutaj jeden kolega napisał " dać mu zaryć ryjem o glebę". U mnie z nadwagą tak dokładnie było, musiałem dojść do stanu, gdy znienawidziłem siebie i zaczął się wewnętrzny wkurw, później to już ostatnie kilkanaście lat rzeźbienia. Nic tak nie działa skutecznie jak wewnętrzny ogień/motywacja, nie trzeba żadnych książek samopomocowych

Jest to długi proces, najgorzej że teraz patrzysz i Cię to wewnętrznie strasznie boli

PanPaweuDrugi

@anonimowehejto większość tutaj dobrze mówi. Dla Twojego brata odtrącenie w święta może być impulsem do trwania w nałogu (zerwanie więzi społecznych z osobami trzeźwymi na rzecz pogłębienia ich z osobą, z którą trwa w nałogu), natomiast spędzenie ich przy stole z rodziną może wyryć mu się w pamięci jako obraz normalności i dobrego, spokojnego życia, które odrzuca robiąc to, co robi.

Ale z tą laską zdecydowanie powinien jak najszybciej się rozstać (natomiast niestety decyzję o tym będzie musiał podjąć sam), bo jej obecność utrudni mu znacznie wyjście na prostą.

Już po Wigilii, jeśli czytasz te odpowiedzi to może podziel się tym jak te święta Wam minęły.

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Trzeba przyznać że korsir (specjalnie z małej) ma niezły tupet.

Wziął dotację na firmę na "mobilne studio nagraniowe" i od roku nie rozpoczął budowy "kampera".

Tak samo jak Janek (specjalnie z dużej) ma masę rzeczy ze współprac, niezliczoną ilość narzędzi do warsztatu, lodówkę baterie, webasto i masę pierdół.

I teraz poucza Janka który buduje busa BEZ DOTACJI ZA SWOJE WŁASNE CIĘŻKO ZAROBIONE PIENIĄDZE!

korsir jeśli to czytasz to pamiętaj - masz kanał który ma kilkadziesiąt tysięcy subskrypcji. Powinieneś się chyba zastanowić nad tym co robisz publicznie. Może się to skończyć tak że będziesz musiał zwracać dotację na otwarcie firmy.

#korsir #odyn #zyzzpasji #urzadskarbowy



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65883321cf4ac0227e44cac7
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
moll

Nie mam pojęcia o co chodzi i dlaczego aż anonimowo o tym trzeba

Zielczan

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować

Dobry wieczór, nocna zmiana tuż tuż, u mnie mikołaj już był, prezenty dla syna zostawił. Ja oglądam stare romansidło z Cameron i popijam naleweczkę z pędów sosny własnej produkcji w towarzystwie Hejto. Miłego wieczoru i Wesołych Świąt.

#anonimowehejtowyznania #filmnawieczor #nocnazmiana
765e46fe-1ba2-4561-85be-fe2c3f45ae5d
Wyrocznia

@sone piękna tapeta na ścianie, gdzie taką dostanę?:)

strzala666

@sone chwali się czy...

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Chciałbym życzyć wesołych świąt wszystkim tym którzy te święta są zmuszeni spędzać sami. Z przyczyn niezależnych lub i świadomego wyboru. Dla każdego kto kogoś stracił i dla tych którzy chcieli by kogoś odzyskać. Dla każdego kto w życiu upadł i dla tych którzy zdołali się podnieść. Dla silnych i słabych. Dla odważnych i tchórzy. Dla tych którzy mają to szczęście być z kimś w te święta i jeszcze nie wiedzą że kiedyś zatęsknią. Każdy z nas przeżywał wzloty i upadki ale chciałbym życzyć każdemu by choć przez chwilę mógł zapomnieć i po prostu postarać się cieszyć chwilą z bliskimi lub wspominać czasy kiedy mógł.

Wczesne wesołych świąt 🧑‍🎄🎅



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #658744d6cf4ac0227e44ca06
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
0ae3926c-87f7-4530-b343-78527a7d871a
rakokuc

@anonimowehejto wesołych świąt. I trzymaj gardę.

Shivaa

Wesołych dla ciebie i wszystkich czytających ♥️

anonimowehejto

SłonecznyMagik: Kiedy mógł...


A kiedy już nie mógł...


Był...


A nie był...


Jestem.


Ciesz się bo na nowo się narodziłem.


Jezyk Chrystek.




<br />

Zaakceptował: HannibalLecter

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Chyba zaczynam uświadamiać sobie że jestem w związku z kretynką. Mam ochotę spakować manatki i iść do sąsiadki.

Jesteśmy ze sobą 3 miesiące i wczoraj przy luźnej pogawędce, powiedziałem swojej lubej że uprawiałem seks z przypadkową laską po imprezie przed naszym pierwszym spotkaniem. No myślałem że związek polega na tym że można sobie o wszystkim mówić, również o przygodach intymnych z innymi partnerami. Ma od wczoraj focha i afera z tego wyszła że szok. Jak wytłumaczyć jej że seks z innymi kobietami kilka tyg. przed naszym poznaniem to nie jest zdrada majestatu? Na czole nie mam napisane jasnowidz i nie mogłem przewidzieć że będę za kilka tyg. w związku. Moje argumenty są jak kule w stronę Neo. Nic nie dociera a ona się trzyma przy tym że takich rzeczy nie powinno się robić a najlepiej to o takich rzeczach rozmawia się już na początku związku. To 3 miesiące to jest nowa dekada czy jak? Ma ktoś jakiś pomysł jak do niej dotrzeć bo mam ochotę wyjechać w Bieszczady i zapomnieć o tych 3 miesiącach bo co to będzie później.

Taguje:

#zwiazki #zalesie



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65804fbacf4ac0227e44c8aa
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Budo

@anonimowehejto na takie rozmowy to trzeba roku i trzech miesięcy, albo i trzech lat.

Nie chodzi o obrazę majestatu i focha, tylko o to jak się zaprezentowałeś w jej oczach, a jak nazywasz ją przez to kretynką, to lepiej jej odpuść, nie marnuj dziewczynie życia.

Odgromienie

To nie ona jest kretynką, tylko ty debilem

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

#jdg #firma

Założyłem dziś działalność gospodarczą!

Dla wielu z Was to codzienność ale dla mnie duży krok i realizacja marzeń. Tak, chciałem się tylko w sumie podzielić, bo jestem trochę wydygany tym wszystkim. Mam fajną księgową, więc tutaj luz ale sam pomysł samodzielnej konfrontacji z organami państwa jakoś mnie lekko spina.

Wszystkiego dobrego Siostry i Bracia w Vacie ;)

(Ja co prawda ryczałt ale tak mi ladnie brzmi)



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #657caee8cf4ac0227e44c785
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
HamsKloss

@anonimowehejto porozmawiaj z księgowa i zostań vatowcem będziesz mógł odliczyć VAT z zakupów firmowych, jakiś komputer biurko czy coś, zawsze to coś zostanie w kieszeni

madhouze

Ja ostatnio zwinąłem mandżur LTD w UK. Brexit pozamiatał wiele biznesów...

Bumelant

@anonimowehejto płynności życzę i zawsze opłaconego w terminie ZUS i podatków.

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Jak zachować skromność w obliczu sukcesu, zwłaszcza finansowego?

Można powiedzieć, że takie cechy po prostu się ma ale łatwo ulec pokusie samochwalstwa, szastanie kasą, gdy na człowieka nagle spływa dobrobyt nawet jeśli ciężko i uczciwie na niego zapracował.

Jak dobrobyt jest zasłużony to może nawet i ciężej powstrzymać się przed chwaleniem się, bo w końcu "zasłużyliśmy", "należy nam się".

Gdzie i jak znaleźć siłę i mądrości w obliczu takiej sytuacji, jak zauważyć pierwsze symptomy bycia ćwiekiem obnoszacym się z kasą?



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #657c7fe4cf4ac0227e44c75d
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
dce9175b-50eb-4677-b282-4d808bb13966
Konto_serwisowe

Niby bogaty, a poradę to za darmo chce. Nie ma tak.

e5aar

@anonimowehejto a po co skromność, wystarczy się się nie panoszyć. Jednak fakt nie jest to łatwe.

Budo

@anonimowehejto nie szastaj kasą, nie wywższaj się, nie zapominaj skąd przyszedłeś. Pamiętaj, że Twoi przyjaciele i rodzina mogą nie rozumieć Twojej sytuacji i mogą mieć znacznie mniej pieniędzy, zawsze to szanu. Pieniądze same w sobie nigdy nie świadczą o wartości człowieka, więc nie pogardzaj uboższymi.

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

czy was tez wnerwiają ci wszyscy optymisci, co każą sie usmiechac i udawac zadowolonych albo wmawiają bzdury ze jestescie wartosciowym czlowiekiem, kiedy dobrze wiecie ze tak nie jest, bo nikt sie z wami nie chce widywac, zadna locha was nie chce, a jeszcze nie chcą was nigdzie wziąć do pracy? rodzice juz nie mają ochoty ze mną rozmawiac, bo ciągle narzekam, ani ja z nimi, bo sie od lat 90 nie rozwijają intelektualnie i nie mam z nimi o czym rozmawiać. nawet jak próbwałem sie wyżalic na wykopie, to mi przed chwilą ten tekst odrzucili.

#przegryw



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #657b0713cf4ac0227e44c700
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
SuperSzturmowiec

Szkoda że cię nie idzie zbanować bo się żaliłeś na wykopie to sobie tam siedź.

Budo

@anonimowehejto wkurza Cię, że ktoś jest szczęśliwy? Terapeuta Ci potrzebny, a nie hejtowyznania. Wygląda na to, że nie radzisz sobie z negatywnymi emocjami i gniewem.

e5aar

@anonimowehejto pierdolisz i niczym się nie różnisz od tych „optymistów” o których piszesz, jesteś jednym z nim. Tylko właśnie tym żenującym, tym któremu w święta daje się skarpetki. Nikt nie jest wartościowy, naucz się to wreszcie przegrywie. Ludzie są cenni tyle ile sami się cenią. Gówno się cenisz na gówno zasługujesz.

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Nie mam nawet komu się wyżalić, pierwszy raz skorzystam z anonimowych.

Jestem wściekły na mojego dziadka, który mnie "wychowywał" z braku laku, laku albo rodziców po prostu. Jest to człowiek całkowicie, technologicznie niepełnosprawny. Zna się na takich rzeczach jak budowlanka, hydraulika itp. tam się zatrzymał. Jakiś czas temu prosił żebym mu zrobił coś w telefonie, w zminimalizowanych była jakaś strona porno z gatunku jakichś szemranych. Zobaczył i "o a skąd to, zamknij, nie wiem co to wyskoczyło" spokojnie odpowiedziałem że po co mam zamykać, będzie znowu szukał. Pokazałem mu pornhuba i powiedziałem żeby nie wchodził na takie strony bo są niebezpieczne i żeby nie instalował aplikacji bankowych. Kilka dni temu prosił żebym zrobił i wysłał komuś zdjęcie, w zminimalizowanych oczywiście otwarta apka bankowa. Nie wiem kto mu to zainstalował, może w banku mu pomogli. Dzisiaj przyszedł żebym mu zainstalował aplikacje kauflanda i lidla więc spytałem czy rozumie co się do niego mówi i że jest na dobrej drodze żeby mu prędzej czy później wyczyścili konto. Nic nie dociera. Od małego mnie traktował jak gówno i to się nie zmieniło, co by to nie było jeśli mówię to JA to on wie lepiej a ja pierdolę głupoty. Po spokojnym tłumaczeniu zapytałem czy odinstalować mu tą aplikację bo mogą wyczyścić mu konto po tym jak wchodził na szemrane strony i klikał co popadnie "co tam mam to mam no", powiedziałem żeby w takim razie radził sobie sam i wyszedł z hukiem. Jebany alkoholik, od małego mnie niszczył, wracałem z płaczem nawet jak szedłem mu coś przytrzymać bo mi babcia kazała iść mu pomóc. Jak ktoś ci dobitnie okazuje że nie umiesz nawet przytrzymać kombinerek to mocno w to wierzysz, powoli zdaję sobie sprawę że ta cząstka którą we mnie zakorzenił trwa we mnie przez całe życie. I wiecie co? Brzydzi mnie to. Brzydzi mnie to do punktu że do prostej chęci tego żeby moje życie się w końcu zakończyło, dochodzi kolejny niuans, chcę zejść z tego świata żeby razem ze mną zniknęła ta obrzydliwa cząstka. Nie tylko nie przytrzymywałem kombinerek, nie poradziłem sobie w szkole, w pracy, w życiu, nigdy nie uwierzyłem w siebie. Robiłem kiedyś test IQ, wyszło ~130. 130 kurwa, w dupie chyba. Nigdy nie wierzyłem że jestem w czymś dobry, nawet jak się za coś brałem i wychodziło mi od strzała to nigdy nie wierzyłem że mogę być w tym dobry. Jutro rezygnuję z terapii, póki mieszkam w jednym domu z tym człowiekiem to nic nie ma prawa mi pomóc, za kilka miesięcy mam perspektywę wyjścia na swoje i nigdy do tego domu nie wrócę. Dla tych co dotrwali do tego momentu bonus: garnki za 4k odhaczone, jakieś derki ze skóry wielbłąda za chuj wie ile? Odhaczone. Nie wiem na ilu tych pokazach był i ile razy mu mówiłem, nadal chodził. Pokazałem mu kiedyś reportaż uwagi o tych garnkach, chyba dotarło ale oczywiście nie przyznał się że został oszukany co to to nie, żeby mi przyznać rację? Nigdy. Nadal się daje robić w chuja, dzwonią do niego jacyś handlowi scammerzy, pokazałem mu kiedyś że to co kupił można dostać za około 20-50 zeta, on wypieprzył 150-300. Ale mnie to nie obchodzi już, nie po dzisiaj, nie po kolejnym razie. Jak zabiorę wszystkie swoje rzeczy pokażę mu ten wpis. Nienawidzę tego człowieka i nienawidzę tego że wciąż jestem od niego zależny przez krzywdy jakie mi wyrządził. On tego nie wie, nie potrafiłem nigdy mu tego powiedzieć a jak powiem to wiecie co? Spłynie to po nim jak po kaczce, i tak w tym domu wszyscy mają się wzajemnie głęboko w dupie. Nie łączy nas miłość ani przywiązanie a konieczność. Chcę z tym w końcu skończyć.

Piszę ten wpis pod wpływem dużych emocji.



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6575e543cf4ac0227e44c5b3
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
HmmJakiWybracNick

Czemu apka bankowa na telefonie jest niby niebezpieczna? Z mojego punktu widzenia właśnie poprawia bezpieczeństwo, bo jestem informowany na bieżąco o transakcjach. Jakieś potwierdzenia również są bezpieczniejsze niż przez zwykły sms.

Guma888

Co chatka to zagadka. Trzymam kciuki za pomyślny rozwój wydarzeń.

yerboholik

@anonimowehejto gówniane dzieciństwo, deptanie godności... Been there, bro.

Nie zachlysnij się wolnością, uważaj na używki. Dasz radę.

Wydajesz się być ogarniętym typem - jak już ktoś wcześniej napisał - piszesz bardzo składnie, mimo emocji, które biją po oczach.

Ochłoń, weź głęboki wdech i odednij się od toksyny. Trzymam kciuki!

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Po co ja się urodziłam?

Ostatnio doświadczam dużo niepowodzeń. Trudny czas + samotność. Kiedyś chciałam mieć dzieci, rodzinę. Teraz zastanawiam się czy to jest w ogóle humanitarne, żeby sprowadzać na ten okropny świat nowych ludzi? Gdybym teraz, w tym momencie życia miała wybrać, to wolałabym się nie urodzić. Jaki to ma sens?

Mam poczucie, że moje życie to ciągła walka. Rozpaczliwie macham rękami, żeby się nie utopić. Czekam na ten czas jak w końcu będzie lepiej, coś się ułoży, ustabilizuje. Ale to chyba nigdy nie nadejdzie. Coraz więcej rzeczy dla mnie staje się obojętnych. Moja praca, kiedyś przyjemna dla mnie - jest mi obojętna. Nie dopilnowałam jakichś formalności przy zakupie samochodu, co oznacza, że zapłacę jakaś karę - jest mi to obojętne teraz. Nawet nie miałam jakiejś wielkiej złości, rozczarowania, smutku gdy się o tym dowiedziałam. Nie chce mi się. Poszłam na moje studia bo chciałam poprawić swój byt. Nie chce mi się. Nie potrafię rozpalić w sobie ognia. Nie wierzę też, że to coś zmieni.

Jeżeli chodzi o relacje - to nic już nie oczekuję. Mam mnóstwo niewspierajacych przekonań na temat relacji, które pojawiły się z powodu krzywd, które wyrządzili mi inni ludzie. Boję się ludzi i boję się relacji. Nie chcę więcej cierpieć. Gonię za czymś co najprawdopodobniej nigdy się nie zdarzy. Czuję, że nie żyję, tylko wegetuję. Byle do śmierci. Gdybym teraz np. zachorowała, to myślę że przyjęłabym tą śmierć z ulgą. Myślę, że to będzie niesamowicie ciężkie żyć jeszcze z 50 lat tak jak żyję teraz. Chciałabym mieć już z 70, 80 lat, żeby to życie mieć już za sobą.

Aha, żeby to było jasne, nie mam depresji ani myśli samobójczych. Ja po prostu nie widzę sensu. Nie wiem w sumie po co to piszę, nie chcę żadnych rad, bo nie znacie mnie i mojego życia. Może po prostu chcę się wygadać, a nie mam komu.



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #65725fcdcf4ac0227e44c540
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Soviel

@anonimowehejto bratnia dusza to pisze, jeden do jeden mógłbym napisać o sobie to samo.

anonimowehejto

PłodnaFoka: Mam nadzieję że trochę ci ulży wyrzucenie tego z siebie. Wiem jak to jest nie widzieć sensu w niczym, miałem tak kilka razy, (teraz mam tak znowu), za każdym razem udawało mi się ten sens znaleźć.


Powodzenia.




<br />

Zaakceptował: HannibalLecter

Emantes

@anonimowehejto tak, to samotność.

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania

Spółka której jestem mniejszościowym udziałowcem zaczęła działać w niefortunnym momencie bo zaraz przed covid’em a jest to branża która bardzo ucierpiała (turystyka). Podczas pandemii udziałowcy opłacali wiele faktur spółki prywatną kartą lub gotówką i nazbierała się z tego całkiem spora kwota zaległości. Teraz spółka odrobiła straty i chciałaby spłacić zadłużenie wobec udziałowców (w tym mnie)jednym dużym przelewem (w moim przypadku to jest 80 patykow). Czy muszę to jakoś zgłosić do US i jeśli tak to w jaki sposób/ na jakim druku? Czy jest szansa że US się jakoś do tego przyczepi i jak tego uniknąć? (pracy ostatnio jest bardzo dużo więc nie mamy czasu ani ochoty na nagłe kontrole :-)) Z góry dziękuję za pomoc!



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #656a9df1cf4ac0227e44c428
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
ciszej

@anonimowehejto uuu, umowa pożyczki i rozliczyć się z odsetek (prywatnie) z US. Tyle że każda kwota będzie musiała być policzona. Odsetki powinny być rynkowe bo się przyczepią.

m-q

Nie znam się, więc się wypowiem

Może wystarczy te transakcje rozliczyć na drukach KP / KW? Czy tamte płatności były jakoś zaksięgowane?

Acrivec

@anonimowehejto Polecam telefon do Krajowej Informacji Skarbowej. Darmowy, wytłumaczysz, oni odpowiedzą od razu. Pracują długo, mogą odebrać od razu albo poczekasz na linii 15 minut.

https://www.gov.pl/web/kas/krajowa-informacja-skarbowa

Zaloguj się aby komentować