Cd: https://www.hejto.pl/wpis/bekaztransa-transporttoniebajka-areczek-zapowiedzial-okupacje-kibla-przez-kolejn
K⁎⁎wa mać. Nie wiem co stało się z kierowcą. Serio. W środę się pochorował, kazałem mu spadać do domu i się wykurować. Do końca tygodnia jeździłem za niego. Dzisiaj według grafiku miał zacząć od Rostocku po południu więc nie dzwoniłem przez weekend. Dzisiaj od rana próbuję się dodzwonić na prywatny i służbowy telefon, oba wyłączone. Przedzwonił em na depo żeby poprosili kuriera który ma tam rejon co by do niego zajrzał: Był 3x, dzwonił stukał i cisza. Samochód stoi pod domem, nie ruszany od środy.
Policja nie ma żadnych zgłoszeń na to nazwisko a w szpitalach mi nic nie powiedzą bo nie jest Pan rodziną.
I nie, nie chodzi mi o że nie będzie go w pracy,to nie problem: ja dzisiaj pojadę a od jutra skoczek podejmie jego trasy, martwi mnie co się nim dzieje :/