Tak sobie spontanicznie przypomniałem sytuacje jak kupowałem z dziewczyną w necie obroże, smycz i kajdanki do łóżkowych igraszek. Złożyłem zamówienie i na następny dzień zadzwonił do mnie sprzedawca,
z głosu starszy gość z pytaniem czy przesyłka może się opóźnić o dwa tygodnie bo aktualnie nie ma
„kajdaneczek i obrożki” na magazynie i nie zmienił stanu na stronie… od razu zaczął się rozwodzić o tym, ze on to importuje z Hiszpanii, ze stad wyższa cena ale warto poczekać bo to jakość premium i klienci są zadowoleni xD
strasznie zażenowany byłem, jeszcze te zdrobnienia ze strony tego pana potęgowały to uczucie. Zgodziłem się i produkty faktycznie są git ale dziwny niesmak pozostał
z głosu starszy gość z pytaniem czy przesyłka może się opóźnić o dwa tygodnie bo aktualnie nie ma
„kajdaneczek i obrożki” na magazynie i nie zmienił stanu na stronie… od razu zaczął się rozwodzić o tym, ze on to importuje z Hiszpanii, ze stad wyższa cena ale warto poczekać bo to jakość premium i klienci są zadowoleni xD
strasznie zażenowany byłem, jeszcze te zdrobnienia ze strony tego pana potęgowały to uczucie. Zgodziłem się i produkty faktycznie są git ale dziwny niesmak pozostał
@ratollo znam to. Kiedyś kupiłem dla koleżanki na święta erotycxne karty. Kupiłem najbardziej hardcorowa wersję. Dzwoni Pani z allegro i mówi, że błąd i nie mają tej wersji tylko trochę słabsza i czy mogą zamienić czy anulować zlecenie xd mówię, że potrzebuję tej bo czytałem dobre recenzje xd koniec końców gra była nie grywalna bo zadania z kart były tak nienormalne, że tylko szaleniec by to zrobił xd stracone 4dychy
Zaloguj się aby komentować