@razALgul to wcześniej tankowali za swoje czy jak?
@entropy_ w sumie dobre pytanie ale to chyba chodzi o to że mogą też osobówkę zatankować.
@entropy_ mają dystrybutory na jednostkach, chyba chodzi o to żeby nie wracali przez całe miasto
@entropy_ co do PSP, to nie wiem jak oni się tam rozliczają. OSP, to chyba ma zwrot za akcję. Jak będę się mijał z kolegą, który jest w osp, to zapytam.
@entropy_ a za czyje? firmy rafineryjnej? pewnie normalnie tankuja na bazach ale maja tez karty flotowe do orlenu
@Semicolon żadnych dystrybutorów na jednostkach nie ma. Wozy są tankowane "na mieście" na stacji mającej podpisaną umowę.
@panbomboni w jednostce w mojej mieścinie mają dystrybutor
@panbomboni nie zawsze, u mnie stara jednostka nie miała dystrybutora, teraz podobno mają mieć bo budują nową jednostkę PSP
Już się pchają wszyscy społeczniact, żeby się wypromować na tragedii, jak ich nie trawię. Bo oni nie robią tego by pomagać, oni robią to głównie dla poklasku, wizerunku i przede wszystkim pieniędzy xD
300 zdjęć z miejsca zdarzenia, jakieś fotecxki jak rozdaje 20 wód pół litra xD komuś tam podaje jedzonko ach och, potem projekt z budżetu ministerstwa środowiska i pomocy społecznej, przytulone 200 kafli za nic ( bo ta woda i jedzenie to też zajebana z MOPSu i jadłodajni na piękne oczy ). I kurwa tak sie żyje xD
@wiatraczeg rusz dupę, pomóż ludziom, sam zrobię fotki i Ci pogratuluję, podziękuję a na koniec wyślę list z poparciem jak będziesz pisał do miasta/gminy/województwa wniosek o dotację.
@wombatDaiquiri O kolejny społeniaque! Zadziwiające jest jak siebie bronicie. Pamietaj, że nazwa "społeczniak" nie jest tym samym co społecznik. Notabene tym drugim terminem spoleczniacy wycierają sobie mordę cały czas. Przystopuj z ad hominem, sam rusz dupę, sprawdź dlaczego to tak nie działa to co napisales lub zwyczajnie dobrze o tym wiesz, co sprawia, że właśnie tworzysz obrzydliwe manipulacje, najgorszy sort człowiek może robić takie rzeczy, jeśli jest swiadomy. Aktualnie jestem na urlopie, nie mogę "ruszyć dupy", bo są zamknięte przejścia graniczne pl-cz.
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, a kradzież nazwana pomocą gorsza od nadgorliwości.
@wiatraczeg no sprawdziłem, chodzi Ci albo o
Człowiek podporządkowujący się ogólnie przyjętym normom i zachowaniom, często nie mający własnego zdania, zachowujący się jak większość "masy"/społeczeństwa, zwykły szarak. Społeczniak nie myśli samodzielnie w sprawach społecznych, myśli za niego telewizja lub "większość". Jest głównym odbiorcom propagandy. Często nie mający pojęcia na dany temat jednak w oparciu o opinie innych/większości uważa że ma racje.
Albo
Człowiek sprzedający na policje, konfident itp.
Więc zakładam to pierwsze. Założyłem też że piszesz o strażakach, którzy z tego co rozumiem są po prostu w pracy xD no bo chyba nie o losowych ludziach, o których nie jest tej wpis a zdecydowali się pomóc chociaż nie musieli? W dupie mam ich motywację.
Po Twoim wpisie nie wiem co według Ciebie nie działa, czemu według Ciebie nie działa oraz czemu założyłeś że jeśli mam odmienne zdanie to nie mogę go mieć na poważnie.
Mam nadzieję, że nie spłynął Ci dom i wszystko się ułoży.
@wombatDaiquiri >odbiorcom
Słownik "miejski".
Jedynie potwierdzasz moje przypuszczenia. Lecisz, bajo.
P.S. Kompletnie ominales punkt w którym napisałem o dwuznaczności tekstów wymawianych/produkowanych przez społeczniakow. Bardzo w swojej strukturze przypominają społeczników, jednak oddolna agenda jest zupełnie inna.
Realizuje te same interesy co politycy, którym podlega, lecz ma odwrócona twarz w drugą stronę, jeśli płacisz podatki, to wiedz, że te NGOsy często gęsto w projektach wyciagaja niebagatelne sumy z budżetu. Po czym nagle mają straty, a prezes fundacji jeździ Maybachem, lub wytłacza te pieniądze lewymi kanałami, a ty płacisz w każdym podateczku.
Sorry, ale jeśli tak wygląda państwo, to nie warto w nim uczestniczyć, czy moze lubisz tak leciutko w pupę trochę, nie za wiele ale trochę? XD Bądźmy poważni, szanujmy się.
@wiatraczeg o matko! Ziomek odkrył, że ludzie nie są konformistami i robią rzeczy z pobudek egoistycznych.
Całe dzieciństwo do kosza!
Ostatecznie coś tam robią. Czy to gwiazdy, promujące się akcjami charytatywnyni, dające kasę ze swojego konta. Czy ludzie z organizacji, których krytykujesz i wrzucasz do jednego wora.
Przeglądając spolecznosciowki, ich ręce chociaż dotknęły kilku worów. Twoje czegoś więcej niż klawiatury i tam niżej, kiedy czytasz jakiś przenikliwy?
Sam mam tendencje do gorliwego sceptycymu ale bez przesady bo w pewnym momencie popadasz w śmieszność.
Swoją drogą dobrym przykładem dobrego z w rzutek takich rzeczy dom mediów społecznościowych było wczorajsze ugaszenie kuca z wykopu, który wytoczył pytanie: hehe gdzie te lewaki, limatyczni z organizacji młodych, co blokowali drogi, kiedy tu powódź?
I ktoś w odpowiedzi wrzucił dokladnie tych klimatycznych, jak pomagają (czy tam lansowali się według ciebie)na miejscu.
Gdyby nie te focie, jak to ujmujesz to w dzisiejszej wojence politycznej, gdzie populiści wykorzystują tragedię, takie trolingi by pozostawaly bez odpowiedzi
@wiatraczeg to podaj inne źródło i inną definicję. Chyba że jest tylko w Twojej głowie, to wtedy sam rozumiesz, ciężko mi się z nią zapoznać.
Omijam fragmenty tekstu które uważam za nieistotne. Nie odpowiadam na zawoalowane powidoki obserwacji. Albo piszesz wprost o jaką sytuację Ci chodzi albo szkoda mojego czasu na plotki i pomówienia.
Co do NGOsów, to z kilkoma współpracowałem, jakoś za bardzo im się nie przelewało. Tzn. wiodło gorzej niż mi na etacie. Ale jak znasz takie, gdzie są wałki, to wysyłaj. Chętnie poszukam gdzie to zgłosić i będę Tobie i całemu hejto relacjonował postępy.
Bądźmy poważni, szanujmy się.
W ani jednym ze swoich wpisów nie okazałeś mi szacunku ani nie potraktowałeś moich próśb lub argumentów poważnie, o czym Ty mówisz xD
@bejonse
Co ma konformizm do egoizmu w tym przypadku? Interes grupy ludzi nie jest konformizmem, jest egoizmem jakiejś grupy osób.
Spolecznictwo polega na "bezinteresownej pomocy". Rozumiesz? Czy nie? Bezinteresowna pomoc musi zawsze pochodzić z jednego źródła jakim jest twoje sumienie. Jeśli kradzież w twoim mniemaniu jest zgodna z twoim sumieniem, to zwróć uwagę, że korzystasz z czyjegoś "egoistycznego" podejścia by zaspokoić "egoistyczne" podejście spoleczniAka do tego by na fali marketingowego konformizmu wylać na wszystkich winę a na siebie tantiemy.
Ogarnij się, zapisz się do jakiejś fundacji i bądź "działaczem", te organizacje rzadko różnią się od mlm, a faktycznych fundacji rzeczywiście wspierających kogokolwiek jest zajebiście mało.
Akurat jeśli chodzi o pomaganie, to trafiłeś na zła osobę by jej pisać takie wysrywy.
Ręce tych "społeczniaków" nie tykają takich rzeczy jak worki, praca fizyczna, praca umysłową, czy zwykła życzliwość (o tu można zgarnąć trochę wizerunku, to już zależy), oni mają "ludzi od tego". Widocznie albo jesteś z tego środowiska, albo jesteś tego nieświadomy. Głównym założycielem fundacji jest najczęściej prezes (z żoną oczywiście), on nie jest społecznikiem/biznesmenem z serduszkiem. To polityczna wydmuszka słabej jakości, konformista jak zauważył koleś wyżej.
Pod nim ma rozliczeniowców/wizytatorów/rewizjonistów i osoby do kontaktu z urzędami, często są to osoby z kontaktami w urzędach, często też osoby pracujące w tych urzędach są w fundacjach umieszczane jako "wolontariusze", by pchać te wszystkie rzeczy dalej szybciej byle więcej, z twoich podatków oczywiście.
Organizacja takich "imprez" to też często klika osób, które na podstawie spreparowanych przetargów (których fundacja ujawniać nie musi jeśli wykaże zerowy przychód) to ludzie z tej fundacji, zapierdalajacy (tu ważne, za darmo lub za bezcen) na prezesa.
Prezes w swojej naturze, w dupie ma tych ludzi, są dla niego środkiem do celu. Po wielu takich ekscesach okazuje się, że ludzie z takich fundacji odchodzą i trafiają w ciemne miejsca, lub są mocno uzależnieni by utrzymać pracę dla cudzego ego, bo w takiej organizacji zaraz pojawiają się kolejne osoby z podobnymi kwalifikacjami. Ergo, dwóch się bije, a trzeci korzysta. Nie byłoby tu nic dziwnego, gdyby nie fakt, że taka organizacja całymi paletami wywozi pieniądze ze skarbu państwa pod przykrywką jakiegoś pomagania. Jednakże, posiadanie takiego przeświadczenia o pomaganiu jest ultra fałszywe.
Fundacje tego typu, żerujac na społeczeństwie i jego pieniądzach, często zamiast z datków i pieniędzy projektowych kupować odpowiednie potrzebne rzeczy to wypraszają ta pomoc swoimi kanałami od najbiedniejszych lub najbliższych osób, które są związane z osobą, której oferują pomoc.
Urżnąć te działania jest bardzo trudno, szczególnie kiedy inni spoleczniAcy bronią swoich kolegów po fachu bo "się wyda i się skończy eldorado".
Lub gdy komuś "serduszko" mówi, z musi być człowiekiem, a nie zna realiów.
Niestety tak jest, i często w tym momencie wyskakują relatywizacji moralnie upośledzeni, że dobro należy czynić zgodnie z sumieniem!
Proszę bardzo, w Polsce jest od chuja i plus 5 księży, niech tam jadą. PKP jest spółką skarbu państwa? Proszę bardzo, niech jadą czynić dobro tych samych ludzi, od których biorą pieniądze. Jazda, nie ma na co czekać.
@wombatDaiquiri
>Podaj definicję
https://sjp.pwn.pl/sjp/;2523100
Oczywiście "społeczniak" jest tworem nowym, wykazującym patologię tego co dzieje się w NGOsach. Możesz odwrócić definicję społecznika, by poznać definicję spoleczniaka. Dzięki temu nie bawisz się w polityka. Wiesz "my wam pomożemy" może mieć co najmniej kilkanaście znaczeń. W szczególności "my" i "wam".
Mam nadzieję, że teraz termin "społeczniak" nie stanowi już problemu.
Znowu znana taktyka odwracania kota ogonem z dowodami i prośbami. Szczególnie ta o założeniach co do zdania. Przeczytaj swój pierwszy komentarz w tym poście.
>Nie przelewa im się, współpracowałem.
Oficjalne statystyki często są zafałszowane, komisja rewizyjna defacto broni prezesa przed sprawdzeniem sprawozdań finansowych. Same sprawozdania możliwe są do ukrycia za pazuchą, jeśli kwota projektów w fundacji nie przekracza chyba 220k PLN. To, że prezes wszędzie jeździ wypierdzianym 20letnim autem, nie oznacza zupełnie nic. Bo często w innym miejscu ma inne auto, nierzadko też paczkę znajomych i zupełnie inne życie, nie żartuję.
>Znasz takie gdzie są walki, to podaj, z chęcią pomogę
Nie pomożesz, bo to beton, a najprawdopodobniej zaszkodzisz i sobie i mi. Zgłaszałem już pseudofundacje pomagające chyba lisom czy tam szczurom. Jak myślisz, jaki efekt to przyniosło? A co przyniosła działaność fundacji społeczności obok której działalność była prowadzona? Czy miałem z tego powodu nieprzyjemności? Jak cokolwiek udowodnisz? Czemu uważasz, że tak nie jest, skoro masz zpobudki by wierzyć w coś innego i gdy to sprawdzasz faktycznie jest źle? Co z sumieniem? Nie widzisz tutaj problemu? Czy myślisz, że społeczniak nie jest świadomy tego co robi, czy raczej ludzie z jego towarzystwa/wolontariusze są lekko ponaginani do jego "wizji" za pomocą 300 złotych od projektu?
@wiatraczeg
Możesz odwrócić definicję społecznika, by poznać definicję spoleczniaka.
Ok czyli nie podasz definicji, to super XD Jak odwrócisz to też zależy jak, bo możesz dostać np. "zwierze interesownie prokrastynujące przez szkodę każdego indywiduum" jak odwrócisz każde słowo.
znana taktyka odwracania kota ogonem z dowodami i prośbami
pierdolę, nie chce mi się nawet odpowiadać na resztę xD zaufaj mi bro i wraz ze mną bądź wkurwiony na wyimaginowany problem, te organizacje z którymi współpracujesz to serio złe są
200k to są kurwa grosze, też możesz dostać na jakiś projekt i się na nim wyjebać. Polecam spróbować, bardzo pouczające doświadczenie.
@wombatDaiquiri @wombatDaiquiri
False dichotomy, znowu to samo, jeszcze wystawiłeś jakiegoś strawmana do obijania, że niby takie patolstwo nie istnieje xD no ja cię proszę.
Masz bazę KRS, w której możesz sobie to sam sprawdzić, a za 19 złotych, które musisz zapłacić, sami wyplują ci listę szarych podmiotów, które mają na koncie kilkanaście fundacji i niewiadomo co i jak.
>200k to są jakieś grosze
>Też możesz się wyjebać to nie możesz potem odpowiadać.
>No weź, bądź spoleczniakiem
Kurwa koleś, właśnie o tym pisałem, że coś takiego istnieje, fundację na pęczkach też istnieją, dostają wszystkie często gęsto kasę i przepływami prawie niekontrolowanymi wszystko wypływa z rękawa.
Sorry ziombel, ale takie coś istnieje, sam byłem w to umoczony, że zwyczajnej niewiedzy. Jak zacząłem kopać to wyglądało jakbym odszedł z jakiejś sekty jehowych.
Współpracowałem że stowarzyszeniami, z fundacjami od problemów zdrowotnych. Takie coś istnieje, a gaslighting jaki stosujesz tylko mnie w tym upewnia.
A no i człowiek to też jakby zwierzę, przynajmniej ma taką bazę. Bo ufok to też nie człowiek, ale nie przeciwieństwo. Ciężko mi tu cokolwiek powiedzieć, moze musisz kiedyś być oszukany przez prezesa NGO, żeby pokopać w mechanizmach działania.
Mam nadzieję, że ta tona pieniędzy na twoim etacie, która zarabiasz jest odpowiednio opodatkowana. I że cieszysz się z ocalałych gołąbków i szczurów. Kulturalnej rewolucji oświatowej, pseudoszkół, parabanków organizowanych w formach stowarzyszeń, etc. Pseudooper i filharmonii, które z braku laku i pieniędzy oświatowych muszą ubiegać i błagać NGOsy by z nich korzystały.
Łeh...
Niecierpie tankowania za darmo
Przecież to spolka Skarbu Państwa. Ot tym kanałem rząd rozwiązuje problem powodziowy
To nie tak, że rodzinna firma cukiernicza inwestuje teraz 200k w mufinki dla strażaków....
1. Hajs na wsparcie z centrali? Check.
2. Zwieszkony popyt? Check.
3. Zwiekszona podaż? Pewnie Check.
4. Dojebac pościk o filantropii, co by dosmażyć jeszcze jedną pieczeń na palącym się i tak ogniu (a raczej gotującej wodzie)? Check.
@Afterlife No fajnie pięknie, że to budżet państwa. Tylko, że Orlen, jak każda spozooza posiada fundację, i oni sobie od tego popytu podpierdola pieniądze do fundacji ( bo napiszą projekt o 'wspieranie' powodzian ). Potem upierdolic z tego paliwa marzę i podatki, bo tak działa optymalizacja podatkowa fundacji, a różnice z jednych pieniędzy i drugich 'zainwestują' w tymczasowe mieszkanie dla kliku rodzin z powodzi ( może 10 ). I po 'tymczasowym' mieszkaniu, zostanie ono w fundacji, która to sobie przekaże jako biuro xD
Nie ze mną te numery Brener.
@wiatraczeg
9X% ludzi robi "dobre" rzeczy z pobudek czysto egoistycznych,glownie zeby podbudowac swoje wlasne ego.
To samo dotyczy wszelkich korporacji...
@wiatraczeg Chyba nie do końca zrozumiałeś mój komentarz. Nie bronie Orlenu tylko lekko wyśmiewam tych, ktorzy myślą, że to niezależna spółka, która "dała" ze swoich.
@Afterlife Rozumiem cię aż zbyt dobrze xD
@razALgul ale że to tak 'każdy' strażak? za darmo? i nie sprawdzają? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować