Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Mam zamiar przemienić swoje 4 ściany w hiper mega inteligentny dom, przez dodanie 1 czujnika, który by mierzył temperaturę wody w rurze idącej od pieca(później zapewne więcej sprzętów się dobierze).

Niby niewiele, ale w niczym podobnym nie grzebałem więc nie wiem od czego zacząć.

W zasadzie to mam trzy założenia, by było tanio, open-source i dane muszą być trzymane lokalnie a nie w chmurze.

Jeśli się nie mylę, to jako oprogramowanie chyba każdy poleca HomeAssistant, do którego musiałbym dokupić osobny serwer(np. HP T630) i zainstalować specjalną dystrybucję do tego, tak?

Co do czujników, to tutaj absolutnie nie mam pojęcia co i gdzie szukać ani na jakie parametry zwracać uwagę.

Macie jakieś wskazówki z własnego doświadczenia na co powinienem zwracać uwagę?

#homeassistant
#smarthome
16

Komentarze (16)

@krokietowy przykładowo, taki czujnik z sondą, kiedyś stosowałem: https://allegro.pl/oferta/sonoff-basic-czujnik-temperatury-ds18b20-1m-8167672316

Zgłaszasz, że chcesz Tasmota mieć zainstalowane - to open source, offline, z możliwościami konfiguracji, który może się z HA połączyć po MQTT. Albo sam składasz, na jakieś płytce (webos mini np.) + czujnik, zależy czy chce ci się bawić, bo w środku zwykły ESP jak w połowie sprzętów jest.

Albo szukasz, czegoś na Zigbee, bo jak masz zamiar potem sterować jeszcze termostatami czy coś, to masz większą dostępność itp.

Ale to ogólnie temat rzeka Panie, i jak myślisz, że to hop siup, 2h i po robocie, to zapomnij. Plus to uzależnia, u mnie nawet lampki choinkowe są w HA 😉

@zomers No właśnie mam nadzieję że się w to wkręcę, ale zaczynam z najniższego poziomu nie chciałbym na starcie od razu wykupić masy niekompatybilnych z serwerem czujników które równie dobrze mógłbym wywalić od śmieci.


Myślałem że czujnik temperatury na rurę będzie jakoś taki bardziej płaski by tą rurę mógł nieco obwiązać - w obecnej formie raczej styk rury(z zewnątrz) i czujnika jest niewielki - powinno to dobrze działać?(wydaje mi się że ten czujnik jest przystosowany do zanurzania w wodzie, a nie mam opcji tego niestety zrobić)

@krokietowy tak, jest to czujnik zanurzeniowy, jak już zlikwidowałem piec, to miałem go w akwarium - w sumie tylko dla tego, że on ma tak czy siak jeszcze stycznik 220v i tak naprawdę wyłączał oświetlenie. Miałem go przyklejonego taśmą izolacyjną pod osłoną termiczną. Względem tego co pokazywał piec, było chyba z 2C różnicy. Nie wiem, o co chcesz się bić.


Generalnie pierwsze HA, to będzie nauka i szukanie w co iść. Ja już osobiście większość elementów przenoszę na Zigbee2MQTT, bo zdecydowanie łatwiej się tym zarządza, ale z drugiej strony, mam na zewnątrz domu problemy z zasięgiem, mino rozdzielania kanałów z WiFi. Ale ogólnie zawsze jest coś do pogrzebania 😉

Ale co Ty chcesz osiągnąć, bo nie napisałeś?


Ja bym poszedł w Raspberry Pi + czujnik oczywiście DS18B20 (podłączasz za pomocą 1 rezystora i kawałka kabla bezpośrednio do maliny). Jak masz dostęp do starszych, używanych do śmiało, sprzęt i tak będzie się nudził. Śmiało do tego sobie tam zainstaluj Pi-hole - docenisz.


Konkretnego oprogramowania nie polecę, ale 1 czujnik to se nawet ogarniesz skryptem, który Ci napisze ChatGPT.

@REXus No właśnie napisałem że coś w stylu inteligentnego domu a jeśli dobrze rozumiem to rozwiązanie nie jest zbytnio tanie ani rozszerzalne.

Mam dwie lewe ręce, więc jakiekolwiek prace przy sprzęcie muszą się ograniczać do podłączania/odłączania

Zależy co rozumiemy przez "nie jest tanie"...


Raspberry Pi 5 z zestawem to koszt https://botland.com.pl/moduly-i-zestawy-raspberry-pi-5/23949-zestaw-z-raspberry-pi-5-wifi-4gb-ram-32gb-microsd-oficjalne-akcesoria.html 579 polskich złotych. Śmiało może być starsza generacja - koszt spada do https://botland.com.pl/moduly-i-zestawy-raspberry-pi-4b/15065-zestaw-z-raspberry-pi-4b-wifi-2gb-ram-32gb-microsd-oficjalne-akcesoria-5903351242455.html 359 polskich złotych. Jak dalej drogo, to szukaj używek albo leżaków magazynowych - ja mam do takich spraw Raspberry Pi 2 i się nudzi.


Czujniki DS18B20 kosztują grosze, rezystory też, kable w sumie też. Na Pi 4 zejdziesz poniżej 500 zł, a i wspomnianego Pi-hole zamontujesz, co poprawi komfort korzystania z Internetu (nie wiem, co dokładnie ma dawać odczyt temperatury wyjściowej z pieca).


Rozwiązanie jest DOWOLNIE rozszerzalne (o kolejne czujniki + elementy wykonawcze, także komunikujące się po WiFi). Pytanie, co to ma docelowo być, bo wątpię, że jeden czujnik, do którego chcesz się dobrać z telefonu/komputera i mieć archiwizację odczytów. Do czego ten odczyt ma służyć?

@REXus Chcę po prostu mieć jakiś serwer z (chyba) Home Assistant, który zbiera dane z czujników wifi i pozwala na ich przeglądanie np. na telefonie/komputerze(uznałem że to podstawowa opcja smart home, więc się w to nie zgłębiałem)


Jak pisałem, mam dwie lewe ręce, więc nic lutować ani używać tych dodatkowych pinów z raspberry nie będę, jedynie czujniki wifi.


Co do samego kosztu to głównie chodziło mi o to, że rasbperry pi jest dość drogie patrząc na parametry i sprzęty jak np. wspomniane przeze mnie HP T630(którego bez problemu można nabyć <300zł, z 256GB SSD i 8GB Ramu).


Od pieca idzie gruba rura z gorącą wodą i chciałbym po prostu mierzyć jej temperaturę, by upewnić się że nie jest za wysoka bo to by oznaczało, że za dużo rozpaliłem albo że drzwiczki się otwarły i przez to może mi rozsadzić piec/inne elementy.

@krokietowy no tak, w tym układzie robi się drogo (czujniki będą drogie).


Opcje są dwie: albo jest drogo i łatwo, albo budujesz za grosze, ale trzeba się nieco wgłębić w Linuksa. Ja wybrałem drugie rozwiązanie - wtedy Raspberry Pi to idealna platforma. Na sprzęt nie ma co patrzeć, bo go niczym ambitnym nie obciążasz - moja Raspberry Pi 2 podaje w tej chwili obciążenie 0.19, 0.09, 0.10 (czyli na ludzkie - w ostatniej dobie prawie nic nie robi), a jest tam naście DS18B20, komunikacja po RS-232 do ATMegi która rządzi światłami i wentylatorami, no i oczywiście interfejs po WWW.


Pewna uwaga - mam w domu położone mnóstwo kabli, więc je powoli wykorzystuję - rozwiązania bezprzewodowe są fajne, ale mają swoje kaprysy. Kabel to kabel.


Lutować specjalnie nie trzeba - DS18B20 podłączysz kabelkami goldpin, które sobie połączysz szybkozłączkami. Podobnie z przekaźnikami urządzeń wykonawczych (np. lampki ostrzegawczej, że temperatura na piecu jest za wysoka - bo sam pomiar dla mnie jest bez sensu - w końcu nie zawsze się patrzy w telefon / komputer).

@krokietowy jeśli od tego ma zależeć bezpieczeństwo jakiegoś układu to osobiście odradzam aby zajmował się tym homeassistant. Na chwile wifi padnie i będzie lipa.


Ja mam np. akwarium sterowane przez wifi. Światło, raportowanie temperatury, takie tam bajerki. Mam obecnie zrobioną automatykę co gasi i zaświeca na HA. Ale gdybym drugi raz robił to zmieniłbym tak, że przy pomocy ha mogę zmienić godzinę kiedy się zaświeca i gaśnie. 2 razy w ciągu 2 lat miałem tak, że światło nie zgasło bo na chwile wifi padło.


Planuję zrobić własne sterowanie podłogówką na esp32 przy pomocy przekaźników i czujników temperatury i na pewno wyciągnięte wnioski tam uwzględnię. Urządzenie musi działać nawet jeśli na chwile nie będzie wifi

@krokietowy na początek jakaś malinka. Może nawet używana z olx. Potem pytanie ile chcesz sam ogarniać a na ile gotowe rozwiązanie. Ja np. mam esphome postawiony i mam esp32 z wyświetlaczem oled. Do tego podpięte 3 czujniki na 1wire i raportuje mi temperaturę do homeassistenta plus widzę ją na wyświetlaczu. A jeśli nie chcesz się bawić to są sonoffy z nawet 6 czujnikami temperatury

@dotevo absolutnie nie malinka, a dowolny thin client. 1gb ramu to grubo za mało na HA, więc ostatecznie będzie to elektrozłom.

@rhqq czy ja wiem. Ja miałem HA na malince w wersji 3. Przerzuciłem się na nowszą gdy postawiłem tam więcej usług, a na początek aby się pobawuć jest super bo jest mała i ekonomiczna

@dotevo nie opłaca się, HA się już nie odpali na 1GB ramu (chyba, że się zrobi fikołki z zramem) - OOM killer działa. pomijam kompilowanie kazdego modułu od zera, dramat. nie opłaca się.

@krokietowy ESPhome jest super do takich DIY. Przy pomocy yamla mówisz tylko co i gdzie masz podpięte i sam skompiluje i zainstaluje na esp odpowiedni soft. Wyświetlacz to więcej zabawy bo przy pomocy lambdy w C++ mowisz co i gdzie wyświetlić, ale nadal spoko. Więc w jeden wieczór spokojnie można zrobić działający czujnik temperatury, który powyżej temperatury X załączy przekaźnik i np. w ten sposób zamknie dopływ powietrza albo odpali coś co dodatkowo odbierze temperaturę z układu.

Jak chcesz tanio i bez grzebania to faktycznie kup sobie terminal typu właśnie ten HP, na nim stawiasz Ubuntu Server i uruchamiasz home assistanta w kontenerze. I albo kupujesz czujniki z wifi, ale wtedy patrzysz czy ma obsługę HA lub da się mu podmienić soft. Albo kupujesz bramkę zigbee i czujniki z zigbee już będą chodzić wszystkie.

No i w terminalu warto sobie od razu powiększyć dysk. Bo nie wiadomo ile będziesz w przyszłości zbierał tych danych, albo możesz uruchomić coś dodatkowo na nim typu serwer plików.

Ja ze swojej strony dołożę jeszcze jedno pytanie. Czy da się chińskie gniazdka zeegbe z ali jakoś połączyć z HA tak by to działało lokalnie i nie łączyło się z dziwbymi serwerami w CHRL?


o np takie coś: Właśnie udało mi się znaleźć to na AliExpress:

20,96zł | TNCE Tuya Wifi/Zigbee Smart Socket EU Plug 16/20A Power Monitor Remote Control Smart Life APP Remote Control Alexa Google home

https://a.aliexpress.com/_EwUuHpO

Zaloguj się aby komentować