Najlepiej w GOP to będzie mieszkać wiadomo, w Kato 😀 Korki nieporównywalnie mniejsze do innych dużych miast, stolica regionu, dużo kultury, żarcia, natury (!) wszędzie blisko, niezła komunikacja z bliższą i dalszą okolicą.
W Kato najlepsze dzielnice, to te raczej centralne - Brynów, Dąb, Koszutka, os. Paderewskiego (niestety trochę już zabudowane).
Załęże jest takim brzydkim bękartem, ale mówi się, że tu rośnie czarny koń miasta, bo w zasadzie to takie "dalsze" centrum, a są tam już niezłe miejscówki do życia, jakość patoli też się ostatnio znacząco poprawiła. Znajomi mieszkają i sobie bardzo chwalą.
Odradzam natomiast południowe dzienice (Podlesie, Zarzecze, nawet Ochojec). Są fajne do życia, ale dojazd do centrum w typowych godzinach będzie często trudniejszy niż z miast ościennych.
Poza Kato rekomenduję zerknąć na... Sosnowiec 😃 Sam się z niego śmieję, ale kolejka z centrum Sosnowca do Kato jedzie 10-12 minut, 3x na godzinę. W południowych dzielicach ludzie czasem dłużej stoją na światłach 😛 a mieszkania w Sosno są chyba jednymi z najtańszych w dużych miastach w Polsce (da się wyhaczyć po ~5k z metra).
Alternatywą dla powyższych będą Gliwice, które znajomi też sobie bardzo chwalą, ale to już raczej jako samodzielny ośrodek życia, bo do Kato kawałek trzeba podjechać (choć wciąż da się samochodem w te ~30 min.)
@Nemrod dokładnie. W Bytomiu są baaardzo tanie mieszkania ale to Bytom (chociaż znam wiele osób które tam mieszkają i nie jest źle podobno). Podobno też tanio jest w Sosnowcu, słynnym mieście Mamy Madzi. Ale to taka skaza na życiorysie, że warto dopłacić i mieszkać gdzieś indziej, if you know what I mean.