Tylko oddzielnie. 2w1 mają ten problem, że jak suszysz, to nie pierzesz, a jak pierzesz, to nie suszysz w tym samym czasie. Chyba, że chodzisz w jednych gaciach i skarpetach po tydzień i masz mało prania, to ewentualnie rozważ. Polecam Samsunga DV16T8520BV. Nie musisz się bujać z wieszaniem i zdejmowaniem prania, a to duża oszczędność czasu jeśli mieszkasz sam, a jeśli mieszkasz z dziewczyną, żoną, to suszarki bym wogóle nie brał, bo przecież jest komu wieszać, składać.
Przy dzieciach - niezbędne. Szczególnie jak mieszkasz w bloku.
Bez dzieci - dla mnie zbędny bajer tak jak zmywarka. Ale co kto lubi
@Pieszczoszek Jak masz miejsce to zdecydowanie jest to przydatny sprzęt. 2 w 1 sobie odpuść, jak już to tylko osobna suszarka. Docenisz zwłaszcza w zimie, jak 3 godziny po praniu będziesz miał suche pranie. Można też prać i suszyć poduszki czy kołdry - wysusz to bez suszarki poza latem - mission impossible.
A ja polecam 2w1...działa nieprzerwanie od 4 lat. Piore i suszę w jednym cyklu.
Dla nas game changer. Używany już ok pół roku, pralka osobno, suszarka osobno. Koniec z wieszaniem, zbieraniem, czekaniem aż wyschnie. O 8 wstawiasz pranie, o 10 wkładasz je do suszarki a o 13 uzbierasz suche i świeże.
Od pół roku to nasz must have jak zmywarka. Nie mamy dzieci, ale i tak robimy 4 prania tygodniowo.
@Pieszczoszek Kupiliśmy w październiku zeszłego roku, absolutny gamechanger
Dzięki za rady
Mało kiedy opuszczam swoją piwnicę więc ciuchów mi starcza i prawnie raz - dwa na tydzień to max. Poszukam raczej czegoś 2 w 1 bo trochę za ciasno się zrobi z "wieżą AGD", no chyba że inne okoliczności mnie przekonają.
Zaloguj się aby komentować
@Pieszczoszek No to chyba zależy od warunków. Jeśli nie masz dużo prania, a masz gdzie je wieszać... Są ludzie, którzy mają małe dzieci, pranie za praniem, mało miejsca, brak możliwości wywieszenia na zewnątrz i właściwie taka suszarka staje się niezbędna.