Jestem na ostatnim roku inżynierki informatyki i... Pracuję u Janusza jako HelpDeskowiec i nie mogę znaleźć nowej pracy.
Na studiach 3/4 projektów napisalem bez niczyjej pomocy, byłem tylko ja, kąkuter i dokumentacja i za każdym razem sobie radziłem przed terminami. Kolokwia z matmy? Tylko raz mi się powinęła noga przez głupotę.
Wysyłam multum cefałek na 3 stanowiska: tester, analityk sys. i junior java dev i w ogóle nikt nie dzwoni nawet żeby mnie zaprosić gdzieś na rozmowe. Ostatnio dostałem zadanie na analityka sys. gdzie musiałem zrobić kilka rzeczy, spodobało się to rekruterowi i zostałem zaproszony na rozmowe. Na rozmowie wypadłem świetnie, na spotkaniu był team leader i analityk gdzie team leader na koniec rozmowy powiedział, że jestem super obiecującą osobą, że wszystkie zadania zrobiłem jak prawdziwy analityk i że ma jeszcze 2 rozmowy rekrutacyjne. Za kilka dni dopiero dostanę informację zwrotną co dalej ze mną.
Jestem już straszliwie podłamany bo pracuje za jakieś 4,5k gdzie widzę, że mam jakieś skillsy żeby się po prostu wykazać.
Co robić Hejtownicy żeby odnieść choć mały sukces i się nie czuć jak kupa?
#programowanie #it
@toord może CV trochę popraw. Chodzi mi o przejrzystość. Gdzie szukasz? LinkedIn? Ja co prawda nie IT ale ostatnich klientów mam tylko z LI.
@toord miasto?
Byku nie łam się, prawie każdy przez to przechodził
W UK jako java developer zawsze potrzebują ludzi. Znam kilka osób bez wykształcenia informatycznego po bootcampach którzy teraz w Javie siedzą bo musieli się przekwalifikować przez lockdowny covidowe.
Jak dobrze w UK poszukasz do na bank znajdziesz coś zdalnego
@jarezz Pracuj, nofluffjobs i po stronach różnych firm z okolicy, cv już właśnie poprawiałem ze znajomą która mocno into HR xD
@ulises Trójmiasto
@maximilianan Przed ostatnią rozmową właśnie codziennie ćwiczyłem sobie przed lustrem xD Ogólnie widzę po sobie, że gadkę w miarę mam ok bo w sumie to mnie maglowali ostatnio ponad 2h i to była po prostu bardzo udana rozmowa w mojej ocenie to takie 8/10
@karol-zieba Może po skończeniu szkółki faktycznie będzie trzeba pomyśleć o emigracji, musiałbym też podszlifować język bo angielskiego korzystam tylko do czytania i grania w giery bo u janusza sami polscy klienci xD
@toord może kwestia tego jak masz napisane CV... wbrew pozorom to robi dużą różnicę. Odezwij się na PW, zerknę i cos podpowiem (kilka lat siedziałam w rekrutacjach po drugiej stronie stołu)
@toord
Looking na rynek w UK. Wyslij cv dla sprawdzenia nawet teraz gdy nie masz zamiaru emigrowac. Sam zobaczysz, ze w javie jest duze zapotrzebowanie I szybko znajdziesz cokolwiek.
@toord Popracuj nad marką osobistą. Masz jakieś projekty którymi możesz się pochwalić? Jeśli tak, wrzuć je na GutHuba i zrób do nich ładne opisy. Jeśli nie, wymyśl jakiś projekt i go zrealizuj. Nie musi to być coś dużego. Chodzi o to żeby pokazać że coś potrafisz.
Zrób też ładną stronkę ze swoim portfolio. Możesz użyć generatorów takich jak Jekyll czy Hugo. Masz tam mnóstwo darmowych szablonów.
@toord Ja co prawda etap szukania pierwszej pracy mam dawno za sobą, ale jakbym teraz wchodził, to zadbałbym o dwie rzeczy - konto na GitHubie z wyróżnionym jakimś projektem i konto na LinkedIn. To pierwsze po to, aby zweryfikować Twoją wiedzę przed rozmową, a to drugie aby znaleźć pracę
@toord no ja powtórzę się ale dobrze przygotowany (słowa kluczowe itp.) profil na LI na pewno będzie pomocny. Nie mam tygodnia w sumie, żeby ktoś mnie do jakiejś rekrutacji nie zapraszał, a moja branża daleka od IT jest, a konkurencja jest dosyć spora. No chyba, że mi się ta konkurencja akurat uroiła bo od 11 lat prawie w jednym zawodzie siedzę i czasem te same twarze już po projektach się widuje.
@toord Na juniorce niestety jest obecnie bardzo ciężko, czasem mam wrażenie że więcej się wymaga od juniorów niż od midów, masz 3 lata expa? Świetnie masz tu 10k na łapę i możesz zaczynać od jutra. Uuuuuu junior, ostatni rok polibudy? Sorry mamy 300cv dziennie, a pan nawet nie napisze drzewa czerwono-czarnego z pamięci, u nas to poważni ludzie pracujo i crudy klepio ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@toord Nie łam się, początki w każdej branży są trudne. Ja swoją pierwszą pracę w IT znalazłem przez biuro karier mojej polibudy gdzie różne firmy szukały stażystów do gównoroboty, może w takim miejscu poszukaj. Najtrudniej jest zdobyć te kilka miesięcy komercyjnego expa, potem już jest dużo łatwiej.
@toord Skoro rekruter ma do ciebie zadzwonić to czym ty się łamiesz? Myślisz, że będzie jak w filmie "You're hired!" i pokażą ci biurko? To chyba ten objwa pokolenia instant. Wyluzuj. Umiesz coś i możesz to udowodnić? Świetnie. Bombarduj CV firmy, zrób trochę własnych projektów w Java żeby było jakieś portfolio i szafa gra. Robota w końcu będzie. A u Janusza się nie męcz. Rób tyle ile masz w umowie, nie angażuj się w pomysły firmy, nie poświęcaj się. Wolny czas na rozwój swoich projektów.
@Mamut Nie, to raczej nie objawa pokolenia instant a całkiem mała wiara w siebie która była gdzieś tam podkopywana przez długi czas xD Na szczęście już się wyleczyłem z brania wszystkiego do siebie więc robię progress na wszystkich płaszczyznach.
Zaloguj się aby komentować