Zdjęcie w tle
woohoo

woohoo

Tytan
  • 55wpisy
  • 823komentarzy
Przychodzi mi to z trudem, ale muszę przyznać, że zakazy i ograniczenia w kwestii #ekologia działają. nie pamiętam już kiedy ostatnio w sklepie wziąłem siatkę, zawsze jestem ze swoją (a siatek tych mam więcej niż klasyczna siatka na siatki), a dobrze pamiętam jak w Auchan jeszcze sprzedawcy wkładali zakupy do kilku plastikowych. Słomek praktycznie nie używam, choć to też dla tego, że papierowych nie lubię. Oddaję butelki na wymianę. Drastycznie mniej piję napojów gazowanych, choć przy aktualnym wzroście cen niedługo to i z warzyw będę musiał zrezygnować. A no i z różowa przestaliśmy pić wodę butelkowaną, a kupiliśmy dzbanek z filtrem, bo na Hejto pieszo, że z butelki piją tylko podludzie. Ogólnie produkuję dużo mniej śmieci .
Czy dało się to osiągnąć samą edukacją? Być może. Czy uważam, że ma to jakiś wpływ na środowisko? Pewnie znikomy, ale czuję dobrze, a na pewno nie czuję się poszkodowany. Ciekaw jestem ciekaw Waszego zdania
Nie mogę usunąć tego fragmentu: /tag/tag/tag/heheszki To do @hejto - chrome na telefonie, jak próbuję usunąć niebieski hasztag to chowa mi się klawiatura, a jak zaznaczam aby wyciąć to nie mogę, a jak zaznaczę z kawałkiem tekstu to mogę wyciąć, ale we wpisie i tak się pojawia.
Joterini

@woohoo mam dokładnie odwrotnie, od kiedy w deszczu wszystkie zakupy z papierowej torby za 2zł wyjebały mi się na ziemię to kuouje tylko plastik. Słomki z papieru to jakaś pomyłka, rozumiem te z makaronu ale papier to nie śmieszny żart. Mam że 40 butelek po piwie do oddania, nie mam gdzie oddać i wylądują w śmieciach. Ot eko.

woohoo

@Joterini absolutnie nie miałem na myśli papierowych toreb! Używam tylko plastikowych czy tam biodegradowalnych, ale wciąż tych samych. Papierowa torba, jeśli trafi mi w ręce to służy za śmietnik na makulaturę i od razu w takim pojemniku ląduje

GazelkaFarelka

@woohoo Ostatnio przewinęła mi się gdzieś mapka, że jesteśmy liderem w UE jeżeli chodzi o niskie zużycie plastikowych toreb w sklepach. W sensie pozytywnie. Ludzie przekonali się do swoich toreb bez większego ględzenia.

woohoo

@GazelkaFarelka zdaje się, że świetnie też wypadamy w bankowości internetowej i różnego rodzaju płatnościach zbliżeniowych. Ciekawe, że jesteśmy taką mieszanką konserwatyzmu i postępu

macgajster

@woohoo w bankowości to przez zacofanie - prl zafundował nam przestój we wszystkim, a jak nastała "transformacja", to byliśmy poligonem doświadczalnym dla nowych rozwiązań. Dlatego mamy teraz te wszystkie rozwiązania, a np. Francuzi są "zacofani" i wciąż mają książeczki czekowe, których znowu u nas nie da się w ogóle zdobyć. Nie musimy po prostu dźwigać balastu starych rozwiązań

macgajster

@woohoo ja do sortowania mam negatywne podejście.

Po pierwsze: indyjski program sortowania śmieci https://www.youtube.com/watch?v=uNqtmr-5JzA

Po drugie: obiecywano obniżenie opłat za śmieci jeśli się sortuje, a opłaty i tak wzrosły kilkukrotnie.

Po trzecie: skoro już płaci się tak dużo, to powinny być sortownie i one zajmować się sortowaniem.

Po czwarte: czy ktoś policzył jak bardzo zatruwane jest środowisko jeśli śmieciarka przyjeżdża czterokrotnie do tego samego punktu zamiast jednokrotnie? Tu też piję do poronionych SCT, bo śmieciarka na pewno nie jest "eko" jako diesel.

Po piąte: nawet jeśli miałbym sortować, to gdzie mam zmieścić pięć koszy w kuchni o powierzchni 3-4 m2?


Wisienką jest dla mnie stworzenie pszoków, gdzie trzeba zawieźć samemu śmieci, czasem pobierają opłatę, czasem są ograniczenia, a czasem po prostu czegoś nie przyjmują i bujaj się mimo poniesienia kosztów wywozu śmieci.

Dla mnie generalnie ta "zielona transformacja" to skok na kasę kosztem gojów. Ubocznym efektem jest jakaś poprawa w środowisku, choć lasy to ostatnio zaczęły obradzać w różne dziwne rzeczy.

woohoo

@macgajster jest sporo racji w tym co piszesz, ale mam kilka pytań. Czy opłata za śmieci nie wzrosłaby dużo bardziej, gdyby nie wstępne sortowanie śmieci po naszej stronie? Czy nie jest łatwiej nam posortować śmieci przy wyrzucaniu, niż wydzielać je z tego mixu w sortowni? Czemu to co robią w Indiach ma być pretekstem dla mnie? No i czy śmieciarki faktycznie tak dużo więcej jeżdżą? Przecież wywóz takich frakcji jak papier i szkło jest dużo rzadszy, a o tyle też śmieci jest mnie w pozostałych kubłach, więc i je można opróżniać rzadziej. Z PSZOKiem nie mam złych doświadczeń i nie jest to dla mnie uciążliwe może dlatego, że mam blisko, podobnie jak pojemnik na elektrośmieci, nie miałem też problemów z przyjęciem odpadów i chyba nigdy nic nie płaciłem. Bezwzględnie muszę natomiast przyznać, że 5 śmietników w kuchni to udręka.

macgajster

@woohoo

Czy opłata za śmieci nie wzrosłaby dużo bardziej, gdyby nie wstępne sortowanie śmieci po naszej stronie?


Trudno powiedzieć. Gdyby była konkurencja na rynku (kilka lat temu odbyło się zabetonowanie), to pewnie ceny byłyby lepsze. Teraz natomiast odczuwam to tak, że firmy sortowanie i koszty przerzuciły na klientów, a ceny podniosły.

Czy nie jest łatwiej nam posortować śmieci przy wyrzucaniu, niż wydzielać je z tego mixu w sortowni?


Niby tak, ale podobnież zanieczyszczenie jednego rodzaju innym powoduje, że i tak trzeba go przebrać (co zapewnie i tak czynią). Poza tym chciałbym zwrócić uwagę na symbol recyklingu na plastikach. Często stosowane są symbole podobne, też są trzy strzałki zakręcone w trójkąt, ale w środku mają liczbę. To nie jest znak recyklingu, tylko raczej niewiele osób o tym wie. Jeśli dobrze pamiętam (a nie zajmuję się tym, bo nie widzę sensu), to takie plastiki powinny trafiać do zmieszanych.

Czemu to co robią w Indiach ma być pretekstem dla mnie?


Chciałem tym filmem pokazać miejsce, w którym powinniśmy przyłożyć się najbardziej. Sortowanie lokalnie, w kraju z dobrym na tle europy standardem odbioru śmieci da niewiele. Skupmy się na niwelowaniu największych źródeł na początku.

No i czy śmieciarki faktycznie tak dużo więcej jeżdżą?


Do mnie do bloku na 100 mieszkań codziennie pierwsza przyjeżdża ok. 6:30. Rzadko mam możliwość bycia w tygodniu roboczym przez cały dzień w domu i obserwowania, ale jednego dnia naliczyłem przynajmniej trzy śmieciarki.

Zaloguj się aby komentować

#gastronomia to w większości patologiczna branża. Pod modnie wyglądającymi miejscami często kryje się zwykła januszerka
- pracownicy przez lata na umowach zlecenie lub bez,
- często bez książeczki sanepidowskiej. Same kontrole i odbiory sanepidu to farsa,
- naginanie terminów przydatności do granic możliwości, a i przekraczanie ich też się przytrafia,
- zakres obowiązków obejmujący wszystko - od obsługi klienta i przygotowania zamówienia, po mycie kibla, a najlepiej jakbyś jeszcze potrafił naprawić sprzęt jak się zepsuje,
- krętactwo - niefiskalizowanie sprzedaży, czasami nawet większości obrotu, niektórzy potrafią przez dekadę wykazywać stratę i dalej funkcjonować,
- zawsze jest za mało ludzi, bo jeśli jest za dużo to ktoś jest "puszczany" do domu, a jak przez kilka godzin jest zapoerdziel (tzw tabaka) to przecież nagle nikt się nie zjawi. Jak się nudzisz, to uprzejmy przełożony znajdzie Ci zajęcie z listy rzeczy, które już dawno powinny być zrobione,
- jeśli jecie gdzieś gofra/lody z automatu, to na 95% są z półproduktu wymieszanego z wodą, a nawet tutaj biznesmeni potrafią przyoszczedzic i zamawiać tańszy/gorszy produkt
Tak tylko słyszałem na pewno są miejsca, które się wyróżniają i lepsi pracodawcy (słyszałem i o takich, którzy dzielą się procentem obrotu przy dużym ruchu), ale osobiście bardziej ufam dużym sieciom
zomers

@woohoo żona pracuje w gastro, co prawda w administracji, ale większość o czym piszesz, zgadza się z jej opowiadaniami, niestety

Gajor

@woohoo Kto w gastro pracował, ten się w cyrku nie śmieje. Dorabiałem sobie na studiach w barze, którego szef jeździł nowiutką Panamerą, a na kuchni nie tyle co nie było np. zmywarki i wyparzarki, a zwyczajnie nie było nawet ciepłej wody i całe szkło myliśmy w zimnej. Sanepid jak wpadał, to od samego wejścia biurwy miały wypisane na ryjach "where koperta?"...

halflajf

@Gajor gdzie tak było?

Gajor

@halflajf Rzeszów. Z oczywistych powodów nie będę podawał nazwy baru.

woohoo

Zapomniałbym - nawet jeśli już uda się uzyskać umowę, to stawka na niej będzie minimalna krajowa a godziny zaniżone. Przepracowałeś 250h w miesiącu? Na rachunku i tak znajdzie się 40.


Co ciekawe nigdy nie spotkałem się z ściemnianiem na sprzedawanych produktach - na barze w butelkach zawsze był alkohol, który powinien być, nie sprzedawało się tańszej ryby pod przykrywką droższej, a jak klient pytał czy mrożona to się potwierdzało.


Ciężka praca sprzyja wypaleniu, depresji i alkoholizmowi i w gastronomii jest to norma, choć raczej już przemijająca, bo nowe roczniki wchodzące na rynek pracy coraz częściej nie dają się wykorzystywać i szybko zmieniają pracę, jeśli ta im nie odpowiada. Myślę, że gdyby nie napływ Ukraińców przez ostatnie lata, podejście branży do pracownika musiałoby się zmienić.

Zaloguj się aby komentować

Największe siedlisko ruskich troli? Pewnie pomyślicie o portalu Michała, ale nie dzisiaj! Dzisiaj komentarze na trojmiasto.pl przebijają wszystko. Czytam i nie wierzę. Komentarze pod wpisem o wiecu wsparcia dla Ukrainy #wojna
1da96176-93a5-48d8-b16c-ad0c146485ae

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Aj Tomki, #zalesie . We wrześniu zwolniłem się z pracy, która wykańczała mnie psychicznie, miałem zrobić sobie miesiąc przerwy, ale od tamtej pory wszystko mi na głowie siadło. Ewoluowałem z normika w przegrywa. Za nic nie mogę się zabrać, na nic nie mam siły. Kobieta mnie wspiera, ale przeraża mnie przyszłość i wkurwiam się na siebie za niemoc podjęcia działań. Utknąłem
arkagham

@woohoo najpierw psychoterapia, potem psychiatra. Ale generalnie szukaj pomocy specjalisty, to co piszesz to objawy choroby, a choroby się leczy.

Utylizejszyn

@woohoo czas na wsparcie od specjalisty. Idź do rodzinnego lekarza i poproś o skierowanie do psychiatry. Kilka tabletek szczęścia i będzie git.

skill_is_not_ready_yet

@woohoo dokładnie jak mówią koledzy, idź pogadać z lekarzem, nie ma w tym żadnego wstydu wręcz przeciwnie. Jeśli odszedłeś z pracy, która Cię niszczyła to już za samo to masz ode mnie wielkie uznanie za odwagę, bo wiele osób tkwi w takim syfie aż ich to nie pożre w całości. Twój stan to może też być kwestia tego, że miałeś na sobie duże ciśnienie z tej pracy i teraz kiedy to odpuściłeś, to organizm zaczyna uwalniać się psychicznie i odpoczywać wreszcie. ALe w sumie to gówno się znam. Trzymaj się tam, noc przed świtem jest najciemniejsza.

Zaloguj się aby komentować

Widzę że króluje u nas #pixelart - jak ten trend będzie się dalej rozwijał, to niedługo strona główna Hejto będzie musiała się upodobnić do tych z epulsa
5cebb7ed-5248-44b9-9713-db3902a2fad0
Guts_Berserk

@woohoo Mój pierwszy taki social portal xD pamiętam jak pisałem do lasek i potem się z nimi umawiałem przez epulsa czy chodziłem na zloty różnych grup xD Ogólnie super portal, poznałem tam parę ludzi co do dziś mam jakiś kontakt. Pamiętam jak uczyłem się html żeby zrobić dojebaną prezentacje na swoim profilu xD

Rodriquez

@woohoo epuls był genialny do dziś czuć ten klimat który się udzielał tam

Zaloguj się aby komentować

Myślałem że zacznę dzisiaj naszą pierwszą hejterską #barylkakrwi krwi, ale niestety dyskwalifikacja do połowy marca
#krwiodawstwo
woohoo

@Zielczan dopiero przy wypełnianiu ankiety przypomniało mi się o odbytej kolonoskopii ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

woohoo

@krwawybot może poblogoslawicie tutaj tag #barylkakrwi choćby nawet na ręcznym odpisywaniu póki co, nawet z oryginalnej małej baryłki? Przeniosło się dużo Mirków, nie wiadomo jeszcze ilu krwiodawców, a Wasza zabawa zawsze trochę motywowała

KrwawyBot

@woohoo myślimy nad tym, nie jest to takie proste bo mamy pewne zobowiązania i czekamy na decyzje osób trzecich

dodatkowo jest problem bo nie możemy dostać dostępu do API hejto, jest jakiś problem nad którym pracują ( https://www.hejto.pl/tag/api ), zobaczymy kto się ogarnie szybciej, hejto czy wykop

Zaloguj się aby komentować

No i kierwa kolejne 30 dni czekania, aż dzbany usuną mi konto, bo w między czasie zachciało im się serwis przebudować. Ale mnie zeźlili (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Zaloguj się aby komentować

Widzieliście, że do regulacji zegara na "Elizabeth Tower", potocznie zwanej "Big Ben", używane są pensy? Mechanizm podatny jest na zmiany pogody i dla zniwelowania różnic, na szczycie wahadła układa się monety. Dołożenie jednej skutkuje zyskaniem 4/10 sekundy w ciągu 24 godzin.
eb6d044f-8f53-4a66-b4a3-fb109f7e953a
b1fc2b2c-bf6a-45b2-ae97-23d382bab0b1
woohoo

Wgl polecam poniższy kanał na YT - chłop tworzy animację tłumaczące działanie rzeczy małych i dużych. Tutaj działanie wspomnianego zegara:

https://youtu.be/H3xgBS_kDNw

Hjuman

@Daniel_Obajtek prowizorki są najlepsze, wieczne i niezmienialne.

dzony

@Hjuman a zmienił? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Myślałem, że korzystanie z wykopu było słabe, ale od kiedy usuwam tam konto i przeglądam niezalogowany to mam problem z dojściem do końca pierwszej strony gorących. Bez czarnolisty to ściek, a reklamy atakują jak szalone, włącznie z przekierowywaniem na jakieś scamowe strony.
woohoo

@Acrivec nie ma co wracać do toksycznej relacji trzeba przenieść swoją uwagę tutaj

mefedron_w_dziaslach

@woohoo Ja mam tam perma za multikonto dlatego że podczas usuwania konta założyłem nowe, niby powód słuszny ale po kontakcie z moderacją i mimo że poprzednie konto już nie istniało nie zdjęli perma xD

woohoo

@problemat pierwsza z brzegu

5ab2055e-bf28-4adc-aec9-5cf16bac00ef

Zaloguj się aby komentować

Hej Tomki. Jestem sobie ze znajomymi na świątecznej pizzy. Przyszło do płacenia i mówię, że zapłacę kartą, ale kelnerka powiedziała, że tylko gotówka, mimo że godzinę wcześniej stolik obok normalnie płacił kartą. Dostałem taką oto karteczkę i mówię że "jeszcze rachunek", a kelnerka że "to dla Państwa". Dobrze myślę, że to nie jest legitne i walą mnie w wuja?
3bb86772-174d-4fe6-b609-e276f8384c71
JesteDiplodokie

@SuperSzturmowiec ale z opowieści opa wynika, że obsługa stwierdziła iż nie może dokonać płatności kartą a gotówkę przyjmą. No chyba że pojawiły się jakieś nowe wątki których jeszcze nie doczytałem.

tak_bylo

@woohoo wał jak nic, biedne gastro, ratunku, pomóżcie na zbiórce, w nagrodę będziemy pośrednio okradać obywateli i wyłączać terminal płatniczy.

woohoo

@tak_bylo zawsze do mnie najbardziej przejawiał argument, że jak uczciwa knajpa ma konkurować z lokalem, który ma ileś tysięcy w miesiącu więcej na czysto, bo kantuje? Z drugiej strony nie czuję się aż na donos do US

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia