Ale mam pytanie. Bo wkręciłem się w inną rzecz i to już chyba nowa pasja. Robię torty


kalimer
Dołączył/a: 18.01.2023
- 26wpisy
- 514komentarzy
Ale mam pytanie. Bo wkręciłem się w inną rzecz i to już chyba nowa pasja. Robię torty
Zaloguj się aby komentować
https://www.hejto.pl/wpis/hej-grzmoty-otrzymane-w-ostatnim-wpisie-148-nie-wstawiam-poprzednich-bo-bilans-b
Poniżej potwierdzenie wybiegania 300km. I zapraszam do grzmocenia. Im więcej grzmotów, tym dłużej będziecie mieli spokój ode mnie! Po drodze wpadła mała kontuzja i na tydzień byłem wyłączony. Na urlopie zluzowałem bo upały koszmarne. Ale ostatecznie jest.
Nie zwalniam, biegam dalej, dzięki za motywację.
Przypomnę zasady. Jeden grzmot = 1 kilometr do wybiegania
#bieganie #biegajzhejto #grzmockalimera




Zaloguj się aby komentować
#bieganie #biegajzhejto
Mam takie pytanie do ekspertów. W niedzielę startuje na 10km na których planowałem złamać 50 minut (wiem, że śmiech na sali, ale dla mnie to byłby jakiś krok do przodu i tak założyłem na ten rok). I planowałem w treningach luźniejszy tydzień przed startem, ale dzieje się coś dziwnego. We poniedziałek zrobiłem 8 km z drobnymi fragmentami w tempie docelowym. Miał to być ostatni trochę mocniejszy trening (ale nie jakiś bardzo mocny). I od tego czasu nogi bolą, czuje że w niedzielę nic z tego nie będzie.
Miałem iść wczorak żeby lekko się rozbiegać, ale czułem taką kompletną niemoc i bałem się że pogorszę tylko sytuację i odpuściłem. Dzisiaj jest jakby trochę lepiej, ale nie jest idealnie. Ale dzisiaj musiałbym już iść, bo inaczej przerwa będzie za długa.
Co myślicie, jak to rozegrać? Odpuścić niedzielę i nie nastawiać się na cuda? Iść jeszcze dzisiaj i w sobotę na delikatne rozbieganie bez forsowania się? Dzisiaj trochę mocniejszy trening żeby sprawdzić jak jest a w sobotę lekki trucht kilka km? W niedzielę odpuścić plan i zacząć wolniej i zobaczyć jak będzie? Czy zacząć zgodnie z planem czyli 5min/km i zobaczę czy będę w stanie to utrzymać?
A może to tylko w mojej głowie siedzi? Jakieś 2 tygodnie temu czułem się pewnie i czułem że wynik jest osiągalny. W aktualnym momencie mam wątpliwości.
@kalimer Żadnych mocniejszych treningów! Już jest za późno na podnoszenie sprawności przed niedzielą
Zaloguj się aby komentować
Jaką polecacie opaskę do mierzenia tętna, która będzie dobrze współpracowała FR 955?
#bieganie
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
#sztafeta
Tak po prostu, chłop sobie poszedł w niedzielę rano pobiegać. Nogi jakoś super nie niosły, ale dyszka wpadła.
Zaloguj się aby komentować
Ale przerwy to zło. Mózg wymyślał największe fikołki, żeby tylko znaleźć argument i zostać w domu... Ale nie ze mną te numery.
6279,27 + 10,2 = 6289,47
#sztafeta #bieganie
Zaloguj się aby komentować
Grzmoty otrzymane w ostatnim wpisie: 148. Nie wstawiam poprzednich, bo bilans biegania już był ujemny, więc wszystko było wybiegane.
Ostatnie biegi:
-
5,41
-
5,01
-
10,55
-
10,07
Jako, że bez problemu mam wybiegane wszystkie grzmoty, które dostałem i nie spodziewam się większej ich ilości tutaj, to zmieniam zasady. Za każdy grzmot do tego wpisu przebiegnę 1km (!!). Nie obiecuję w jakim czasie to zrobię, ale dopóki nie będzie każdy wybiegany to zamilknę na tym tagu. Może będę potrzebował roku, ale zrobię to!.
Więc grzmoćcie i zmotywujcie mnie na solidne bieganie!
#grzmockalimera #bieganie
@krokodil3 Tutaj chyba nie jest tak źle jak z audiofilami
Na start pewnie nie będziesz robić dużych dystansów, więc nie zrobisz sobie krzywdy.
Ja aktualnie biegam około 100km miesięcznie i głównymi moimi butami do biegania są KIPRUNY KD500 z deca:
https://www.decathlon.pl/p/buty-do-biegania-meskie-kiprun-kd500/_/R-p-301507?mc=8666151
W czarnym kolorze można je kupić za 150zł więc nie są to jakieś wielkie pieniądze.
Te które wysłałeś też na start będą spoko. Najlepiej wybrać się do deca i założyć kilka par, przejść w nich trochę i zobaczyć, które dla Ciebie są najwygodniejsze. W cenie do 150zł masz kilka modeli do sprawdzenia.
Ja osobiście jestem cebulakiem i nie lubię wydawać kasy, więc raczej kupuję dość budżetowe buty i celuję w promocje. Pierwsze jakie miałem do biegania to były też takie z deca za 60zł i były spoko na start. Pewnie szybciej się zużyją, itp. ale żeby sprawdzić czy bieganie Ci podejdzie to nie warto przepłacać.
Ja ogólnie lubię mieć teraz już kilka par na zakładkę i wtedy też fajnie widać różnice pomiędzy poszczególnymi modelami.
Dodam jeszcze, że znajomy w tych kiprunach co wysłałem zrobił już 1400km i twierdzi że do spokojnego klepania kilometrów dalej są spoko. To nie jest jego jedyna para, ale dalej dość często je używa.
Zaloguj się aby komentować
Na szczęście szybko się uporałem z infekcją i wróciłem. Na start luźna dyszka bez szarżowania, ale biegło się dobrze więc chyba wiele przez krótką przerwę nie straciłem.
#sztafeta
Zaloguj się aby komentować
#sztafeta #bieganie
W tym tygodniu mało dorzucam. Dzisiejsze wybieganie miało być sporo dłuższe ale jakoś nogi nie chciały biec. Deszcz też nie pomagał. Wczoraj byliśmy u znajomych i trochę wypiłem, sen też był średni. Myślałem że to przez to. Ale przyszedł czas na śniadanie, apetyt odszedł, zimno... Termometr pokazuje 37,7. Wskoczyłem do łóżka i czekam na rozwój wydarzeń.
Kilka dni temu "chwaliłem się" tutaj, że chyba dobrą odporność zbudowałem. I chyba nie miałem tego mówić.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Dorzucam ostatni tydzień. W tym tygodniu luźno. Uczę się biegać wolniej, żeby się nie katować i też regenerować lepiej. Dwa w miarę spokojne biegi w tygodniu + długie bardzo luźne wybieganie 16km w sobotę, po którym czułem nawet mały niedosyt, że jeszcze kilka km bym zrobił gdybym miał trochę więcej czasu.
Na luźnym wybieganiu średnie tętno około 155bpm. Wciąż to chyba jest trochę za dużo, bo garmin uważa, że to dla mnie progowa... Ale jakoś tego nie czuje... Cały bieg czułem się mało obciążony, mógłbym swobodnie rozmawiać. Nie wiem jeszcze co o tym myśleć. Spróbuję następnym razem jeszcze bardziej zwolnić i zobaczymy.
#sztafeta
Zaloguj się aby komentować
W ramach akcji #grzmockalimera spłacam kolejne grzmoty, które otrzymałem w ramach biegowego wsparcia. Kilka biegów wpadło, motywujecie mnie bardzo mocno!
Garść statystyk na początek:
Otrzymanych grzmotów (z podziałem na wpisy): 532 (+2) + 87 + 70 + 52 = 743
Wybiegane grzmoty: 287 + 91 + 114 + 75 + 52 + 160 = 779 (492 nowe)
Pozostało do wybiegania: -36
Bilans od ostatniego wpisu na tagu: -438
Wychodzi na to, że wybiegałem wszystkie grzmoty według zasady 1 grzmot = 100 metrów. Jeśli macie ochotę bawić się dalej, czekam na grzmoty! Niesamowicie mnie to motywuje i biega się jakoś lżej.
A na koniec garstka statystyk z biegów. Ogólnie nauczyłem się w ostatnim czasie, że warto biegać wolniej, szczególnie dłuższe wybiegania. Wcześniej katowałem się niemiłosiernie, tak jak przejrzę wcześniejsze statystyki. Teraz dłuższe wybiegania biegam w okolicach 6m/km. Po sobotnim 16 kilometrach czułem, że mógłbym jeszcze swobodnie pociągnąć kilka kilometrów, tylko zabrakło mi już czasu, bo byłem umówiony na konkretną godzinę.
Serdeczne dzięki!!! I sami grzmotami oceńcie, czy ciągniemy ten tag dalej, czy kończymy zabawę!
#grzmockalimera #bieganie





@Karvalsky ja też
@Karvalsky Na razie niestety trochę mało
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Macie też problem z luzującymi się śrubami od zapięć w waszym #snowboard lub #narty?
Ktoś używał kleju do gwintów w takiej sytuacji?
Zaloguj się aby komentować
Dorzucam dwa kolejne biegi, żeby spłacić Wasze grzmoty. Jak obiecałem, każdy grzmot na tagu #grzmockalimera będzie wybiegany (1 grzmot = 100 metrów).
Wpadły dwa krótsze biegi. W czwartek easy, dla regeneracji a w sobotę na rozgrzewce poczułem moc, a miałem ograniczony czas więc postanowiłem zaatakować mój osobisty rekord na 5km. Udało się. Poprzedni rekord na 5km to 25:27, nowy 24:09, więc ponad minutę do przodu! Następny rekord do pobicia to na 10km (mam aktualnie jakoś 53 minuty i chciałbym zejść minimum poniżej 52, a idealnie by było zejść poniżej 50 minut).
Aktualne statystyki:
Otrzymanych grzmotów (z podziałem na wpisy): 530 + 87 (+2) + 70 = 689
Wybiegane grzmoty: 145 + 62 + 80 = 287
Pozostało do wybiegania: 402
Bilans od ostatniego wpisu na tagu: -68 (więc kilka ubyło)
Pięknie mnie motywujecie, dziękuję!
#grzmockalimera #bieganie



@Foxington może Twoja kotka chce mnie też motywować do biegania
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Miałem dzisiaj nie biegać, ale dostałem tyle grzmotów od Was, że musiałem choć trochę ich wybiegać!
Statystyki:
Otrzymanych grzmotów: 530 (1 wpis) + 85 (2 wpis) = 615
Wybiegane grzmoty: 105 + 40 = 145
Pozostało do wybiegania: 470
Szczegóły akcji: https://www.hejto.pl/wpis/hej-biegowe-swiry-nie-umialem-sie-dzisiaj-zmotywowac-zeby-isc-pobiegac-wiec-popr
Z Wami zwiększenie kilometrażu będzie dziecinnie proste! Dzięki
#grzmockalimera
#bieganie

@tududutududu co mogę zrobić, żeby zmotywować Ciebie?
@kalimer o stary, ja niestety team rowery także o bieganie trudno
@tududutududu rower też spoko aktywność. Ja też trochę jeździłem ale według mojego fizjoterapeuty to nie jest idealna aktywność dla mnie. Praca siedząca a rower to jednak też siedzenie
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować