Zdjęcie w tle
sz-n

sz-n

Twórca
  • 28wpisy
  • 73komentarzy
3952,47 + 10,95 = 3963,42
Akcent - 5k po 4:30 plus rozgrzewka i schłodzenie.
#sztafeta #bieganie
Ojciec_Mateusz

@sz-n ło panie, nieźle. A co robiłeś, żeby biegać po 3:50? Ile razy w tygodniu biegałeś, po ile km, czy jakaś dieta do tego, jakieś inne sporty?

sz-n

@Ojciec_Mateusz 5 treningów w tygodniu, 2 "zwykłe" około 1h tlenowo, 1 akcent typu bieg ciągły 20min albo kilka powtórzeń po 5-6 minut ciągłego, 1 raz interwały albo podbiegi i 1 długi powolny po lesie (czasem zamiennie na szosę). Do tego rower do pracy. A dieta to taka, żeby nie wpierdalać śmieci.

Zioman

@sz-n coś czuję, że jak przejdę na plany 10K i 5K w tym roku, to 5x w tygodniu bieganko wezmę

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
3712,37 + 21,09 = 3733,46
Wczoraj dużo ciężkiej fizycznej pracy, to dzisiaj trasa nieco łatwiejsza z mniejszą ilością przewyższeń.
#sztafeta #bieganie
kalimer

@sz-n o przepraszam. Jestem teraz jak ten wujek co pyta "ze mną się nie napijesz" alkoholika

sz-n

@kalimer mam takiego wujka w realu i zawsze mu mówię, że nie piję żeby mi bebecha nie wyjebało jak jemu

kalimer

@sz-n chciałbym widzieć jego minę. Choć wujek pewnie ma jakiś śmieszny tekst w stylu "lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty"

Zaloguj się aby komentować

#bieganie #heheszki
aa349bd5-d73f-491a-830b-c3e7ec8bfad1
cze

@sz-n Ja jebię ale mnie wkurwiają wszelkiej maści internetowi hobbyści w tym kraju, kopałbym ich jak kurczaki. Chcesz zacząć coś robić, nie wiem kurwa łowić ryby, sklejać samoloty, srać psa jak sra, cokolwiek i zadasz kurwom na forum pytanie


Witam, chcę zacząć chodzić po bułki. Czy lepiej do biedronki czy do lidla? Pozdrawiam.


Po 10 sekundach masz: Witam, zły dział! Ten temat był już poruszany na forum! Jako, że jesteś nowy to tym razem skończy się tylko na warnie ale w przyszłości UŻYJ OPCJI SZUKAJ. Pozdrawiam, moderator forum wypieki.net

Chcesz zacząć chodzić po bułki? Super! Tylko pewnie masz nogi te same od urodzenia, które niestety po 2-3 pójściach do biedry ci się rozpierdolą więc musisz upierdolić nogi i zamontować tytanowe protezy za 9000 dolarów, do tego buty z aerożelem za 5000zł (dostępne w naszym sklepie internetowym), no i urządzenie mierzące pokonany dystans, tętno oraz poziom chuja starego w twojej dupie, bo inaczej jest ryzyko zawału. Przeczytaj też koniecznie poradnik Sebastiana Gałeckiego (niestety niedostępny w PDF ale możesz kupić w naszym sklepie internetowym za 99,99zł) o przechodzeniu przez ulicę, bo z samochodami nie ma żartów i głównym błędem większości początkujących jest wpierdolenie się pod TIRa. Jeżeli chcesz kupować do 6-8 bułek to wystarczy taka torba sportowa za 500zł ale jeżeli 10 bułek i więcej to potrzebujesz już torby COMBAT z uranu i pajęczej sieci, czasami się pojawiają na allegro. Amerykański żołnierz w Iraku nosi w takiej granaty jak szczela więc to solidny sprzęt, będzie służył latami. Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrawiam!


EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I PO BUŁKI BĘDZIE MOŻNA CHODZIĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD UPUSZCZĄ BUŁKĘ NA PODŁOGĘ


hehe pamiętacie obwarzan75 rogalking jak byliśmy w ’99 na zlocie pieczywa tostowego w Siedlcach? XD Co tam się działo to głowa mała!!! Całe życie z wariatami XDDD KTO MA WIEDZIEĆ TEN WIE XD

projektant_doktorant

@vealen Lata temu miałem zajebisty rower (Giant) ze sklepu, ale skasowałem go w wypadku Postanowiłem zatem kupić samą ramę i sobie dobre graty przełożyć. Okazało się, że oczywiście rama jest, widelca nie ma. Bo stary nie dość, że skasowany, to jeszcze i tak nie pasował. Czekałem 2 miesiące na pieprzony widelec ze stali cro-mo, bo alu się nie nadawał, choć rama alu była. Potem okazało się, że oprócz widelca nie pasuje ani wspornik kierownicy, ani wspornik siodła. Pytam "co to kurwa jest ten wspornik siodła". Sprzedawca z pogardą: "Ta rura, co w ramę wchodzi." Do kierownicy wspornik to też ta rura. Na to gówno czekałem chyba 3 miesiące bo nietypowa średnica była, a potem się okazało, że widocznie za mocno pedałuję i za mocno dupą wiercę, bo ząbki służące klinowaniu siodełka w tym czymś są po prostu za małe i lubiło mi się w trakcie jazdy obsunąć do przodu. Dojebanie ampulem na maksa nie pomagało. Czarę goryczy przelał fakt, że po skręceniu roweru do kupy niby wszystko było dobrze, ale przy zjeździe z górki (sic!) rower hamował! I na chuj mi to było, wkurwiony oddałem rower siostrze (tzn. szwagrowi, bo ona na niego była nieco za mała) i pewnego niedzielnego poranka kupiłem na Słomczynie używany rower zza granicy. Jeżdżę nim już z 18 lat, wymieniłem tylko widelec (amortyzator w nim od nowości był i padł) i poza wymianą klocków hamulcowych i okresowym (raz na 10 lat) przesmarowaniu nic się z nim nie działo. Zacząłem z synem jeździć i robią się poważniejsze dystanse i boję się go oddać teraz do przeglądu, bo się okaże, że przecież na czymś takim nie da się kompletnie jeździć. I chuj ma do tego fakt, że osprzęt był z niemal najwyższej dostępnej ówcześnie półki (schimano XT). "Jak można jeszcze mieć w rowerze skansen w postaci hamulców typu cantilever?" Taka prawda...

vealen

@T1001 @projektant_doktorant @cze


Ja to jeszcze kiedyś akcję z kamieniem do pizzy miałem. O kurwa tam też nieźle było. W ogóle środowisko pizzowypiekaczy też jest dość... specyficzne.


Kiedyś zamarzyła się nam pizza neopolitańska. Szybki research i okazało się, że żeby zrobić taką w domowych warunkach to niezła maniana jest. Na forach spuszczanie się nad rodzajami mąki to na porządku dziennym, no ale faktycznie mąką to podstawa i faktycznie musi być chociaż taka lepsiejsza 00. Okej. Ale kamień do pizzy to już inna bajka

Ogólnie jest kilka rodzajów, szamotowe, granitowe no i opus magnum - kamień wulkaniczny.


Zapytałem czy taki z LIDLA za 49.99 szamotowy będzie ok. Cena i tak była kurwa spora za kawałek odlewu, który był w sumie mniejszy. Powiedzieli, że ni chuja bo to obok szamotowego nie leżało i co Ty w ogóle mamma mia chcesz potruć ludzi. To podlinkowałem z allegro za 100zł (przypominam kamień szamotowy xD). NI chuja to też nie, jak już OSTATECZNIE to weź ten z naszego sklepu za 120zł. Dobry na początek, ale nie zapomniaj namaszczać go olejem wyciskanym z napleta biskupa Giorgio di Pizzole. U nas w sklepiku za 200zł/5ml

Oczywiscie najlepiej to jakbyś wział WULKANICZNY KAMIEŃ Z KAWAŁKU WULKANU CO TO KIEDYŚ SAM OJCIEC PIO POCAŁOWAŁ I SPUŚCIŁ SIĘ DO KRATERU. Wtedy Ci dopiero pyszna pizza wyjdzie inaczej to jest DUUUŻA SZANSA, że ciasto nie wyrośnie i siatka glutenowa ulegnie rozpadowi w Cez i się napromieniujesz. Cena - 230 zł w ich zaprzyjaźnionym sklepiku.


Kurwa kupiłem okrągła płytę granitową 32 cm z leroya za 15,99 zł. Pizza urosła piękna i idealnie wychodzi do dziś na nim.

Zaloguj się aby komentować

2917,7 + 22,84 = 2 940,54
Znowu po górkach, tym razem momentami po kostki w błocie (takim z gliny). Zjazd na dupie po glinie zaliczony. Jak na sankach.
#bieganie #sztafeta

Zaloguj się aby komentować

#bieganie
Nie chcę mu cisnąć publicznie na fb ale poziom żenady przy reklamowaniu tych nowych asicsów już zaczyna niszczyć powoli mój żenadometr.
Może i był swojego czasu wybitnym maratończykiem, ale czas powiedzieć dość.
W zasadzie to mam jeszcze jeden problem z tym panem. Spotykamy się czasem na ścieżkach i za każdym razem zwraca mi uparcie uwagę, żeby biegać z pięty. Na początku próbowałem to zrozumieć, teraz zwyczajnie ignoruję.
fa5efd38-3d38-439d-bfb3-9e908b10129c
mozgogrdyczka

@sz-n abstrahując do żenady i reklamowanie; ja nie wiem, co to za powód do chwalenia się, że jesteś niby pro elo a nie umiesz się powstrzymać jak się dobrze biegnie od nakurwiania zamiast realizowania planu - za każdym razem jak czytam takie pierdolenie od osób które są trenerami to w moich oczach ich autorytet topnieje - bo na pewno podopiecznych za takie coś by zjebali

sz-n

@mozgogrdyczka jakiś czas temu tego pana "zaobserwowałem" na fb i tak sobie czasem czytam jego mądrości. Niestety chyba mu uderza mocno do głowy sodówa albo zwyczajnie nie umie dobrze z marketing. Było już:

  • spuszczanie się na corosem (dosłownie spuszczanie się)

  • wychwalanie asics - dosłownie każdy gadżecik

  • przytulanie brzóz w lesie (serio)

  • narzekanie, że nie opłaca się wznowić wydania jego książek


I wiele innych.


Generalnie pan Jerzy uważa się najwyraźniej za ważną osobistość i wielką gwiazdę, a tłum klakierów utwierdza go w tym przekonaniu. Niewątpliwie jego wyniki w maratonie imponują i zawodnikiem był naprawdę przyzwoitym. Ale jako trener moim zdaniem nie sprawdza się zupełnie.

mozgogrdyczka

@sz-n No niektórzy tracą nieodwołalnie szansę na to, żeby zamknąć gębę i zostać zapamiętanym dobrze - ludzie są największym wrogiem własnej legendy i przykładów na to jest dużo

Zaloguj się aby komentować

2198,7 + 23,91 = 2222,61
Po leśnych górkach Puszczy Wkrzańskiej. Dla ludzi gór to pewnie nic, ale udało się nazbierać 367m przewyższenia.
#bieganie #sztafeta
sz-n

@robert-zabel jasne. Puszcza Bukowa pod wieloma względami jest fajniejsza. Tylko to będzie jakieś 25km ode mnie. Tak średnio mi się chce gonić autem tylko po to, żeby biegać po lesie, jak las pod nosem. W sezonie letnim czasem rowerem jadę do kumpla, jedziemy razem do trzeciego, który mieszka blisko Bukowej i sobie we trzech biegamy. Wychodzi fajnie sportowy dzień z tego z piwkiem po drodze (oczywiście zero :P).

Zaloguj się aby komentować

1841,49 + 12,61 = 1854.10
Jak wychodziłem z domu to padał cudny miękki i lekki śnieg. Jak wracałem, to już paskudny śnieg z deszczem robiący ze wszystkiego breję.
#sztafeta #bieganie

Zaloguj się aby komentować

1659,41 + 9,66 = 1 669,07
Środa dzień... interwałów.
Panie i Panowie, luty.
#sztafeta #bieganie
kalimer

@sz-n Kurczę no... Muszę się wytłumaczyć... Nie poszedłem biegać wczoraj, ale to dlatego, że wpadła mi okazja żeby wyskoczyć na wieczorne jeżdżenie na snowboard. Więc całe 4 godziny walczyłem wczoraj na desce, bez żadnej przerwy, full intensywność.

25km na desce, wymieniłem aktywność na aktywność, czuję się obolały dużo bardziej niż po bieganiu (jednak inne mięśnie popracowały bardziej).

A bieganie odpracuję oczywiście Czy mogę się czuć usprawiedliwiony?

2bf6463a-efce-449d-876c-3ddfb8de1a67
sz-n

@kalimer no ba, jeszcze jak

kalimer

@sz-n deska świeżo po serwisie a muszę się rozgrzać bo w marcu śmigam do Austrii. Było miodzio wczoraj

Zaloguj się aby komentować

#bieganie
@scorp Swojego czasu pisałeś, że wrzucasz dane ze sztafety do excela. Może dałoby radę jakoś z tego excela wykres rysować i wrzucać progress gdzieś?
mulek10d

@scorp coś się dzieje, zaczyna działać https://hejto.sztafetastats.pl/ ale jeszcze bez dodawania wpisów. Jutro wieczorem sprawdzę z twoim arkuszem bo coś się rozjechało przez ten tydzień

scorp

@mulek10d Bardzo dobra informacja!

sz-n

@mulek10d


Coś się chyba rozjechało z sumowaniem dystansu

439c017b-f22b-4301-bcfd-bdfe4c1ffd69
1aa8ab81-8da7-46ff-a384-ae5a4efde695

Zaloguj się aby komentować

1282,45 + 21,37 = 1303,82
Terenowo po Puszczy Wkrzańskiej, 320 m przewyższenia.
#sztafeta #bieganie
cce31159-45bd-45fb-840f-9054d72ef4fd
scorp

@sz-n Wspaniały dystans!

sz-n

@scorp papaj mnie lekko udziobał w kostkę. Myślałem, że skręcona, ale po rozbieganiu starczyła jeszcze do domu (10km). Teraz naprawiam - lekko spuchnięta, ale boli tylko jak gmeram.

Zaloguj się aby komentować

Następna