Jestem ciekaw na jakiej zasadzie będzie wyglądać rozdawnictwo laptopów. Jest w tym dużo pytań
-
Jak będzie wyglądać rozdawnictwo? Wypełnienie wniosku? Wiadomo że dostanie każdy 4 klasista a co z dalszymi klasami i na której klasie kończy się dany program.
-
Czy jeśli pis zacznie rozdawać laptopy z naszych pieniędzy będzie jakaś umowa że przez okres nauczania nie można go sprzedać? Kontrola? Jeśli tak czy będą jakieś kary dla osób które od razu sprzedadzą sprzęt.
-
Jak będzie wyglądała naprawa danego sprzętu? Każdy w własnym zakresie, czy na koszt podatnika?
-
Najciekawsze: Czy laptop przyjdzie z czystym system operacyjnym, czy wgranym programami do nauki oraz może nawet jakimiś programami które mogą zagrażać prywatności osoby użytkowej. I czy będzie jakiś zapis, że nie można samemu wgrać systemu operacyjnego, bo musi być zatwierdzony przez jakieś rządowe IT.
-
Rozdawnictwo będzie tylko okresie przez wyborami? Czy też będzie one co roczne, bo kwit matek 3 klasistów będzie ogromny.
- Czy po prostu będzie to kiełba wyborcza, nakupią jakiegoś sprzętu od della w niskiej cenie i rzucą ludziom mając wyjebane co z tym zrobią byle głos oddali?
@Guts_Berserk W zasadzie to robiąc taki duży deal powinni dostać serwis na parę lat ale jak sądzę przetarg wygra ktoś z rodziny
Nawet jak będzie zakaz sprzedaży tych laptopów, to ludzie zaczną sprzedawać używane te co już mieli (po co dziecku dwa laptopy)
@Guts_Berserk mnie to bardzo ciekawi jak oni chcą to zamówić, bo dzisiaj rano już mówili, że nauczycielomo też chcą dać, dochodzi jakieś 300k nauczycieli jak mówił Czarnek. Mnie zastanawia to, kto im to wyprodukuje bo już przy 400k dla uczniów to jest dużo, a jak będą musieli doklepać prawie milion? W 2021 wszyscy producenci dostarczyli 277 milionów laptopów
Zaloguj się aby komentować