@gamlling Oh, kiedyś to był super materiał do gazetek szkolnych itp. No i fajne są tez takie znaczki na przykład z Gabonu czy kogo tam uznawał ZSRR - kupowało się takie paczki stemplowanych w kiosku Ruchu. Wtedy (przy 2 kanałach TV i braku interetu to było trochę takie okno na świat.
Współcześnie chodzi o to, że jak jakiś kolekcjoner ma zamiłowanie do tamtego okresu - to już dawno ma pełną kolekcję. Trzeba czekać pewnie kilkaset lat, aż tacy jak my wyrzucą je na śmietnik - wtedy nagle staną się pożądanymi rarytasami. Tak działa kolekcjonerstwo...
Ps - poszperaj dokładnie, czy nie masz czegoś starszego. Na przykład przypadkiem możesz mieć gdzieś znaczek poczty powstania warszawskiego (o ile dobrze kojarzę, że takie były) - to z pewnością będzie znacznie cenniejsze.