Serial „The Last of Us” przysłużył się grom. Ich sprzedaż szybuje w górę
eurogamer.pl#gry #seriale #gaming #thelastofus
HBO umie w seriale. szkoda że się nie wzięli za Wiedźmina
@zryyytyyy Zdecydowanie tak. Serial bardzo dobrze wyjaśnia o co chodzi a nawet rozszerza wątki z gry.
trochę nudny ten serial, mam nadzieję że w grze się więcej dzieje
@zryyytyyy Szczerze? Nie. Nie grałem w TLOU i nie rozumiem fenomenu serialu. Zdecydowanie nie zasługuje na ocenę 9.4 na IMDB. Ta ocena stawia go na równi z Breaking Bad, Band of Brothers, wyżej niż The Wire I Sopranos. A serial póki co jest nudny, powolny, nie trzyma w napięciu, praktycznie nic się nie dzieje. Ale dopiero wyszły dwa odcinki, może się rozkręci.
@arczer @dolitd poważnie? Ja mam raczej w drugą stonę. W każdym odcinku dzieje się dużo, jest wrzutka sprzed apo i później akcja główna po. Klimat elegancki, aczkolwiek nie każdemu przypadnie do gustu. Lokacje miodzio. Mocne cliffhangery, których osobiście nie lubię bo to tani chwyt. Z mojej strony za szybko na ocenę, na ten moment się podoba. Chyba przebodźcowani jesteście zdeczka.
@deepth0ught Sceneria w pytę, lubię takie post-apo klimaty. Może faktycznie jestem przyzwyczajony do większej ilości akcji. Tak czy siak, nie skreślam serialu, będę oglądał dalej.
@dolitd Fabuła rozwija się powoli ale to dobrze. Akcyjniak w którym cały czas strzelają i biegają to nie to czego oczekuję
Serial dużo lepszy od gry
@zryyytyyy nie wiem jak pierwsze TloU, grałem tylko w drugie. Nawet specjalnie PlayStation pod to kupiłem.
Przeczytałem fabułę pierwszej części, choć po prawdzie to w drugiej części była tak poprowadzona, że to specjalnie potrzebne nie było. No i jeżeli chodzi o drugą część to zależy. Audiowizualnie gra to majstersztyk ale fabuła to była taka papka rodem z książek dla nastolatków, nie najniższych lotów, niektóre momenty były przyzwoite. Ale całokształt był raczej marny biorąc pod uwagę, że ja się głównie na dobrą fabułę nastawiałem a dostałem historię mocno kiczowatą.
Jako że nie grałem prawidłowe w poprzednią część to na pewno nieco to na mój odbiór wpłynęło, ot chociażby inny odbiór emocjonalny bohaterów od zamierzonego tylko no właśnie tutaj tkwi ten szkopuł. Fabuła to głównie granie na emocjach i to wcale nie w jakiś finezyjny sposób a niektóre momenty mi się kojarzyły z brazylijską telenowelą, gdzie inteligencja bohaterów też była mocno dyskusyjna. Rozumiem, że nie każdy ma być chodzącym ideałem i popełniać błędy to rzecz ludzka ale jeżeli w całej historii nie ma jednej postaci którą można z czystym sumieniem nazwać całkiem mądrą to też jest świadectwo dla scenarzystów.
Wygląda rewelacyjnie, brzmi świetnie pod każdym względem ale gameplay to nic specjalnego no i ta fabuła... Ja to swoje PlayStation szybko sprzedałem, bo jak to miały być te legendarne, zachwalane exclusivy od Sony to wolałem sprzedać konsolę bez straty xD
@zryyytyyy nie znam zupełnie gier i rzygam już od dawna tematyką zombie. A mimo tego pierwszy odcinek oglądało mi się bardzo dobrze i wciągnął mnie mocno.
Zaloguj się aby komentować