Zdjęcie w tle
moll

moll

GURU
  • 1377wpisy
  • 25680komentarzy

https://www.przepisnikmoniki.pl/

Cytat na dziś:

– Wy je­ste­ście z brudu – mówił dalej troll. – Ale ja nie wy­gła­szam uwag na temat spraw, na które nic nie mo­że­cie po­ra­dzić, praw­da? Nie mamy wpły­wu na to, jak skon­stru­ował nas Stwór­ca. Tak uwa­żam. (...)

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
Nie planuję zakupów, więc może ktoś inny skorzysta... #rozdajo kod do Ikei 50/150 ważny do 30.03.24

565Be1UE0MV2S35QV

Aby kod zadziałał, trzeba usunąć mała literkę "e"

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Ghlen Livid – stwier­dził. – Napój z fer­men­tu­ją­cych orze­chów vuo skeeh lio­de­sty­lo­wa­ny w mojej oj­czyź­nie. Tro­chę dymny smak... Pi­kant­ny. Z kra­wę­dzio­wych plan­ta­cji w... niech po­my­ślę... pro­win­cji Re­hi­gre­ed, zga­dza się? Z przy­szło­rocz­nych zbio­rów, są­dząc po ko­lo­rze. Wolno spy­tać, jak do cie­bie tra­fił?

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
ErwinoRommelo

Chlop zmeczony dzisiaj to trening przelozony i odkopal ksiazke z @moll na okladce i chillerka pod kocykiem

( ͡o ͜ʖ ͡o) . Niby mialem tym razem po eng przeczytac TP ale to poczeka na wiosne.

88cc67e6-1f11-4df5-88f7-8c9b11fd91b6

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Cytat na dziś:

Mag i Dwu­kwiat wy­szli na po­most i Rin­ce­wind po raz pierw­szy uj­rzał trol­la.

Nie wy­glą­dał tak strasz­nie, jak go sobie wy­obra­żał.

Hmm, mruk­nę­ła po chwi­li wy­obraź­nia.

Rzecz nie w tym, że troll był prze­ra­ża­ją­cy. Za­miast gni­ją­ce­go, uzbro­jo­ne­go w macki mon­strum, ja­kie­go ocze­ki­wał, Rin­ce­wind zo­ba­czył przed sobą krę­pe­go, ale nie­szcze­gól­nie brzyd­kie­go sta­rusz­ka, który mógł­by bez zwra­ca­nia uwagi przejść po do­wol­nej ulicy. Pod wa­run­kiem oczy­wi­ście, że prze­chod­nie by­li­by przy­zwy­cza­je­ni do wi­do­ku sta­rusz­ków zbu­do­wa­nych głów­nie z wody i pra­wie ni­cze­go wię­cej. Spra­wiał wra­że­nie, jakby ocean po­sta­no­wił stwo­rzyć życie bez an­ga­żo­wa­nia się w mę­czą­ce dzie­ło ewo­lu­cji; zwy­czaj­nie ufor­mo­wał część sie­bie na kształt dwu­no­ga, po czym wy­słał go, by chlu­po­cząc spa­ce­ro­wał po brze­gu. Troll miał przy­jem­ną, przej­rzy­sto­nie­bie­ską barwę. Rin­ce­wind za­uwa­żył nie­wiel­ką ła­wi­cę srebr­nych rybek, która prze­mknę­ła mu przez pierś.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
Mr.Mars

Podobnie wyobrażam sobie trolla.


Tutaj opis jest tak doskonały, że jeden zmaterializował się przede mną.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Nie­któ­rzy z pi­ra­tów zy­ski­wa­li nie­śmier­tel­ność przez okrut­ne i śmia­łe czyny. Inni zy­ski­wa­li nie­śmier­tel­ność gro­ma­dząc ol­brzy­mie skar­by. Lecz ka­pi­tan już bar­dzo dawno temu zde­cy­do­wał, że ogól­nie rzecz bio­rąc wo­lał­by osią­gnąć nie­śmier­tel­ność nie umie­ra­jąc.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
bartek555

tak bylo, potwierdzam

conradowl

O to to, kapitan widać korzenie miał polskie. Ciężką pracą swoich piratów można było godnie żyć

Arxr

@moll 


Mam pytanie, jak najlepiej czytać Świat Dysku? Wg wydania, czy cyklami?

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

(...) Po­twór ru­szył pro­sto na nich. Zanim w pełni zro­zu­mia­no jego strasz­li­wą na­tu­rę, kilku ludzi spró­bo­wa­ło ataku sie­kie­ra­mi. W re­zul­ta­cie po­rzu­cił wy­trwa­łe prze­szu­ki­wa­nie stat­ku i albo wy­pchnął ich za burtę, albo... po­żarł? Ka­pi­tan nie był cał­kiem pe­wien. Po­twór wy­glą­dał jak zwy­kły kufer, może nieco więk­szy niż prze­cięt­ny, ale nie aż tak, by wzbu­dzić ja­kieś po­dej­rze­nia. Co praw­da, cza­sa­mi za­wie­rał w sobie takie rze­czy jak stare skar­pe­ty, jed­nak kiedy in­dziej... ka­pi­tan za­drżał... wy­da­wał się... zda­wał się mieć... Spró­bo­wał o tym nie my­śleć. Tyle że lu­dzie, któ­rzy uto­nę­li za burtą, mieli chyba wię­cej szczę­ścia od tych, któ­rych do­go­nił. O tym rów­nież spró­bo­wał nie my­śleć. Tam były zęby, strasz­ne zęby po­dob­ne do drew­nia­nych, bia­łych na­grob­ków, i jęzor czer­wo­ny jak mahoń...

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
Mr.Mars

Coraz bardziej podoba mi się ten kuferek.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

(Woda na Dysku ma nie­zwy­kły, czwar­ty stan sku­pie­nia, wy­ni­ka­ją­cy z in­ten­syw­ne­go upału oraz wy­su­sza­ją­ce­go dzia­ła­nia okta­ry­no­we­go świa­tła; pod wpły­wem tych czyn­ni­ków od­wad­nia się, po­zo­sta­wia­jąc sre­brzy­sty pył po­dob­ny do pły­ną­ce­go swo­bod­nie pia­sku. Do­brze za­pro­jek­to­wa­ny ka­dłub może bez wy­sił­ku sunąć po takim pod­ło­żu. Od­wod­nio­ny Ocean to dziw­ne miej­sce, lecz nie aż tak dziw­ne, jak ży­ją­ce w nim ryby.)

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
Mr.Mars

Wszystko jasne! Już wiadomo dlaczego niektórzy ludzie próbują pływać brzuchem po piasku.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

[Rincewind] Za­sta­na­wiał się, co to wła­ści­wie za życie, kiedy trze­ba pły­nąć bez prze­rwy, by po­zo­stać w tym samym miej­scu. Bar­dzo po­dob­ne do jego życia, uznał.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
sireplama

@moll czyż to nie jest alegoria życia wielu ludzi?

Zaloguj się aby komentować

Dobra, miałam nic nie wrzucać, ale wena nie wybiera xD
#diriposta do wiersza diproposta

Katarek, kurza stopa

Ten się w cyrku nie śmieje, co ma małe dzieci,
Poznaje on bowiem katarków zastępy!
W domu wnet chorzy wszyscy moi faceci,
A ja zmierzam w szaleństwa ostępy…

W kichaniu, smarkaniu robią postępy,
Nos każdemu, czerwony, od podcierania świeci.
Kończą mi się pomysły i podstępy,
Chusteczki zużyte rosną w stosy rupieci.

Mąż spisania testamentu blisko,
Choroba ta straszna go nazabija,
Życie z każdym smarknięciem mocniej przemija.

Kiedyż się skończy to pobojowisko?
Tak męczy mnie to dla chorych schronisko,
Drobny katarek, a cała mecyja!

#nasonety #zafirewallem #poezja
DeGeneracja

Dlaczego nie "śmieci" amiast "rupieci"? Jakoś się gryzie

splash545

Dla mnie wygrał za tą kurzą stopę w tytule

Piechur

Mąż spisania testamentu blisko,

Choroba ta straszna go nazabija,

Życie z każdym smarknięciem mocniej przemija.

Męskie przeziębienie to nie temat do żartów ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Dobry wieczór!

Bez zbędnych wstępów poleca się Państwu Maria Komornicka

Na rozdrożu

- Gdzie idziesz, naga? - Po płaszcz z gwiaździstych zamieci.
- Sama? - Na wietrze gniją ostatnich zwłok strzępy.
- Skąd? - W bagnach śmierci kwiat pachnie, tańczy i świeci.
- Głodnaś. - Wnętrzności wyżarły pożądań sępy.

- Uciekasz? - Gna mnie z przepaści wzrok zimny, tępy.
- Idziesz bez żalu? - Nie płaczą matki twe dzieci.
- Wrócisz? - Księżycem w twej duszy senne ostępy
I błyskawicą wszechzgrozy, gdy pierś twą prześwieci.

- Stań chwilę. - Pali me stopy jesienne ściernisko.
- Wezmę cię w ręce. - Oczy twe syczą jak żmija.
- Pięknaś! - Pięknem jest wszystko ginące - gdy mija.

- Wejdź w dom swój dawny. Rozpalę smolne ognisko. -
- Dymi twój ogień - i wilczym jękom za blisko.
- Tyś nasza! - Niegdyś. Dziś wolna, sama, niczyja.

Złoszenia konkursowe w TRZYNASTEJ edycji bitwy #nasonety przyjmowane będą do 01.03.2024 do godziny 18:00

Życzę miłej zabawy i powodzenia

#zafirewallem #nasonety #poezja #diproposta
splash545

Ale piękny sonecik, już kilka widziałem w takim stylu ostatnio. Do tego sobie trochę E.A. Poe poczytuje. Hmm może bym coś o śmierci napisał albo w takim jakimś makabrycznym stylu. Pomyśle, zobaczę.

Zaloguj się aby komentować

Pani, mykończyli podstawówkę, nie czasomiernictwo xD

Butelka spoko, ale dopiero po kilku dniach zorientowałam się co jest nie tak

#niewiemjaktootagowac #chinskiecuda
89e0b696-c541-4eae-965c-4feb793c3e50
Erebus

@moll a pamiętasz o prawidłowym oddychaniu? bo ja potrafię nie oddychać dobre parę sekund, a powinno się się oddychać 15 razy na minutę. właśnie szukam na aliexpress czegoś co mi będzie o tym przypominało.

redve

13 am.

Jak w piosence Walaszka: Ręce do góry, po angielsku hande hoch

izopropanol

Wszyscy piszą 13am, a o tym że godzina nie jest miarą objętości nikt nie wspomni.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

(...) Trud­no po­zbyć się wra­że­nia, że ja­kieś inne za­ję­cie, po­wiedz­my, upra­wa sa­ła­ty, nio­sło­by mniej­sze za­gro­że­nie ra­tal­nej śmier­ci. Dla­cze­go nie zmie­nisz za­wo­du?

Zło­to­oki Dac­ty­los wzru­szył ra­mio­na­mi.

– Je­stem dobry w swoim fachu – wy­ja­śnił.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
Mr.Mars

Znane problemy z przebranżowieniem się i zmianą pracy.

ErwinoRommelo

Ee tam jak smierc dal rade mikolaja zastapic to i on da rade.

splash545

Jak tylko zobaczyłem ten fragment w książce to

tak czułem, że znajdzie się tu jako cytat.

A tak swoją drogą tragiczna postać z tego Złotookiego

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Coś szło stam­tąd do przo­du. Coś du­że­go, po­dłuż­ne­go, drew­nia­ne­go i obi­te­go mo­sią­dzem. Miało setki nóżek. I było tym, czym się wy­da­wa­ło: cho­dzą­cym ku­frem tego ro­dza­ju, jakie wy­stę­pu­ją w książ­kach o pi­ra­tach, po brze­gi wy­peł­nio­ne zdo­by­tym nie­uczci­wie zło­tem i dro­gi­mi ka­mie­nia­mi...

A potem to, co pew­nie słu­ży­ło za wieko, otwo­rzy­ło się sze­ro­ko.

Nie było tam żad­nych klej­no­tów. Było za to mnó­stwo wiel­kich, kwa­dra­to­wych zębów, bia­łych jak sy­ko­mor. I jesz­cze pul­su­ją­cy jęzor, czer­wo­ny jak mahoń.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
Mr.Mars

Różne są klejnoty. Nie wszystkie świecą złotem.

Opornik

@Mr.Mars są i takie co świecą w nocy.


#pdk

Arxr

@moll 

Gdzieś będzie wytłumaczone co się dzieje z tymi co połyka?

moll

@Arxr jest jedna hipoteza

Arxr

@moll 

Też mam hipotezę

CzosnkowySmok

@moll drogi pamiętniczku, dzisoaj dowiedziałem się co to jest sy­ko­mor.

Zaloguj się aby komentować

182 + 1 = 183

Tytuł: Noc ognia
Autor: Éric-Emmanuel Schmitt
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Znak Literanova
ISBN: 9788324037049
Liczba stron: 176
Ocena: 8/10

Prywatny licznik: 5/12

Tym razem coś mojego ulubionego autora. Choć ta pozycja, w przeciwieństwie do pozostałych tytułów, które wyszły spod jego pióra, jest książką mocno osobistą, opowiadającą o własnych doświadczeniach.
Nie mamy tutaj do czynienia z typową biografią. Schmitt dzieli się z czytelnikiem jednym, bardzo wyjątkowym, wydarzeniem ze swego życia. 
Mamy tu swoistą "pielgrzymkę/wędrówkę", motyw drogi jest bardzo mocno zasygnalizowany. Mimo niewielkiej objętości, książka jest przesycona autorefleksją, co może męczyć czytelnika, którego tego typu wynurzenia nie pociągają. Samo doświadczenie, punkt kulminacyjny, przy wcześniej skrzętnie budowanym napięciu, wypada moim zdaniem w swoim opisie mocno blado, jednak mimo to, uważam, że jest to mocna pozycja i warto się z nią zapoznać na tle innych książek autora. Zdecydowanie nie nadaje się na pierwsze zetknięcie z twórczością, jednak świetnie dopełnia znajomość jego pozostałych dzieł.

--------

Dotychczas przeczytane:
5. Noc ognia, Éric-Emmanuel Schmitt
4. Czarownik Iwanow, Andrzej Pilipiuk
3. Kroniki Jakuba Wędrowycza, Andrzej Pilipiuk
2. Mózg autystyczny. Podróż w głąb niezwykłych umysłów, Temple Grandin, Richard Panek
1. Tajemnice ptasiej alkowy, Andrzej G. Kruszewicz

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #dwanascieksiazek #ksiazki #czytajzhejto #hejtoczyta
splash545

autorefleksją, co może męczyć czytelnika, którego tego typu wynurzenia nie pociągają

Jeżeli jest to refleksja na tematy dosyć istotne to mnie takie wynurzenia pociągają jak najbardziej

Chyba nie ma refleksji na temat płynu do podłogi, co?

moll

@splash545 zdecydowanie nie xD

splash545

@moll Już mi się podoba

Zaloguj się aby komentować

181 + 1 = 182

Tytuł: Czarownik Iwanow
Autor: Andrzej Pilipiuk
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Fabryka Słów
ISBN: 9788375745702
Liczba stron: 272
Ocena: 6/10

Prywatny licznik: 4/12

Idąc za ciosem, po "Kronikach" od razu sięgnęłam po kolejny tom przygód Jakuba Wędrowycza. O ile poziom literacki został mniej-więcej zachowany, o tyle w tym tomie opowiadań z lekka zirytowała mnie aż tak duża dysproporcja w objętości tekstów - w poprzednim bywały takie nieco dłuższe opowiadania i te mocno krótsze, jednak tutaj sam "Czarownik Iwanow" mógłby stanowić oddzielną quasi-powieść, od pozostałych krótkich tekstów.
Po drugim spotkaniu z twórczością Pilipiuka mam wrażenie, że autor mimo dużego potencjału, sam do końca nie wiedział w jakim kierunku pociągnąć zarówno postać Wędrowycza, jak i jego przygody (w tym nadania im jakiejś "głębi").

Niemniej nadal wyczuwalny odpowiedni poziom rozrywki, zobaczymy jak to się będzie rozwijało w kolejnych tomach.

--------

Dotychczas przeczytane:
4. Czarownik Iwanow, Andrzej Pilipiuk
3. Kroniki Jakuba Wędrowycza, Andrzej Pilipiuk
2. Mózg autystyczny. Podróż w głąb niezwykłych umysłów, Temple Grandin, Richard Panek
1. Tajemnice ptasiej alkowy, Andrzej G. Kruszewicz

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #dwanascieksiazek #ksiazki #czytajzhejto #hejtoczyta
Mr.Mars

@moll Szukaj, szukaj. Jakub w każdym tomie coś wykombinuje.

moll

@Mr.Mars nitrogliceryna na gołębie wygrała ten tom xD

AndzelaBomba

@moll Pilipiuk już tak ma w tej serii, że część tomów to w 95% jedno opowiadanie. Ma się wrażenie, że w umowie z wydawcą miał zapis, że nastepny tom ma mieć X stron, ale mu weny nie starczyło na pełnoprawną powieść

moll

@AndzelaBomba no właśnie w tym pierwszym jedno miała coś powyżej 60 stron, tutaj Czarownik, gdyby trochę inaczej akcję poprowadzić, dałby radę samodzielnie się obronić. A tam mamy czarownika i krócizny gratis

dsol17

@moll Pilipiuk nie ma głębi.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Rzecz w tym, że kilka kwin­ty­lio­nów ato­mów zma­te­ria­li­zo­wa­ło się wła­śnie (cho­ciaż z dru­giej stro­ny wcale nie; patrz po­ni­żej) we wszech­świe­cie, gdzie, for­mal­nie rzecz uj­mu­jąc, być ich nie po­win­no. Na ogół re­zul­ta­tem ta­kie­go zja­wi­ska są po­tęż­ne eks­plo­zje. Po­nie­waż jed­nak wszech­świa­ty są dość ela­stycz­ne, ten szcze­gól­ny ura­to­wał się, na­tych­mia­sto­wo roz­wi­ja­jąc swe cza­so­prze­strzen­ne kon­ti­nu­um w tył, aż do miej­sca, gdzie do­dat­ko­we atomy mogły zo­stać bez­piecz­nie przy­ję­te. Potem szyb­ko prze­wi­nął z po­wro­tem do tego kręgu bla­sku, który z braku lep­sze­go ter­mi­nu jego miesz­kań­cy zwy­kli na­zy­wać Te­raź­niej­szo­ścią. Oczy­wi­ście, zmie­ni­ło to hi­sto­rię: wy­bu­chło parę wojen mniej, żyło parę di­no­zau­rów wię­cej i tak dalej, ale ogól­nie rzecz bio­rąc, cały epi­zod minął za­dzi­wia­ją­co spo­koj­nie.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
ErwinoRommelo

Aaa tam detale niema co sie czepiac, trzyma sie? Trzyma, to po kiego drazycz temat, zaraz 17 fajrant robota skonczona.

moll

@ErwinoRommelo dokładnie!

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Panie mój... jaki jest Śmierć? – za­wo­łał lę­kli­wie sta­rzec.

– Kiedy prze­ba­dam go w ca­ło­ści, dam ci znać – od­po­wie­dzia­ło mu nie­sio­ne bryzą naj­de­li­kat­niej­sze drże­nie.

– Do­brze – mruk­nął Mistrz Wie­dzy. Pewna myśl przy­szła mu do głowy. – Ale za dnia, pro­szę – dodał.

Terry Pratchett, Kolor magii

#uuk
splash545

Śmierć jest w porządku

moll

@splash545 zdążyłeś go już poznać?.xD

splash545

@moll cośtam o nim czytałem

Zaloguj się aby komentować