Mamy terz jakis lunch swiateczny ( nie ide z roznych wzgledow i nie bedzie mnie w biurze tego dnia). Dzis dostalismy info ze mozemy przyjsc do biura dopiero na lunch...a ci sie pytaja co z quizem ( mielismy miec jakis timowy quiz). Zamiast sie cieszyc ze teoretycznie moga wyjsc z domu o 10 zeby na 12 dotrzec do pracy, to tym sie jeszcze quizu zachciewa
A dzis jakis dzban wymyslil zeby isc jakis mecz ogladac po robocie...czy ich pojebalo? Nie mowiac juz o innym kolesiu ktory od 2 tyg jeczy kiedy to bedzie teamowy lunch ( kazdy placi za siebie) i sam zarezerowal jakis stolik w pobliskiej knajpie podczas pracy....
Juz mam dosc. Czy ci ludzie nie maja swoich znajomych ze tak pra na to? czy co sie dzieje?
Pewnie brzmie jak niezly maruda i sobie myslicie....bozee...dobrze ze gryzli nie pracuje ze mna
@gryzli jeśli nikt Cię nie zmusza, to po co stękasz? Masz prawo do odmowy uczestnictwa i tyle.
@Nebthtet @Mikry_Mike po to jest tag #zalesie wiec korzystam. Zablokuj tag jak nie masz ochoty czytac zalow
@5tgbnhy6 W jakim tonie wyobrazasz sobie taki wpis? jestem podirytowany i wkurzony,... Jak chca to niech ida. nawet nie polemizuje z nimi zeby nikogo nie zniechecac. Po prostu dziwi mnie skad taka zmiana...niby ci sami ludzie a po pandemi cos sie z nimi stalo . Wczesniej czegos takiego nie bylo. Moze inni mysla poobnie, tylko nie chca odmowic dla swietego spokoju?
@gryzli zmiana stąd, że człowiek jest istotą społeczną - nawet introwertyk. Sama po sobie widzę, że czasem z jaskini wyjść się chce - rzadko, ale jednak. I warto to robić, bo zdziczejesz do reszty. Niekoniecznie z ludźmi z pracy.
I tak, niektórzy może idą, bo czują się zobowiązani, ale to prędzej ty powinieneś się zorientować, bo z nimi pracujesz.
A fakt, że się publicznie żalisz nie neguje naszego prawa do komentowania rzeczonych żali w sposób, jaki uznamy za stosowne. Jeśli nie chcesz, by ludzie komentowali, to czemu coś piszesz publicznie, a nie "do szuflady"?
Zaloguj się aby komentować