#wrobeldextera
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Za uratowanie wróbla, trzeba zabić gołębia. Sorry - takie jest prawo bloków.
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab prosimy o częste relacje
W smaku będzie raczej jak kurczak
@DexterFromLab wychowaj jak swoje
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab odsłuchaj sobie ten podcast i sprawdź ile gadania Jackowskiego się sprawdza https://www.youtube.com/watch?v=NF8dTxDnxO8
Prawdopodobne przyczyny trafienia:
jak się 500 razy powie bzdurę, ale bzdurę zbudowaną na godzinnej analizie tematu to statystyka jest nieubłagana i w końcu się trafi
jasnowidze mogą być wentylem bezpieczeństwa zorganizowanych grup przestępczych tj. trzeba wypuścić info o czyjejś śmierci - umawia się jasnowidza z rodziną szukającą, który wcześniej ma dokładne informacje co sie stało. Przyczyn może być wiele - porachunki, wypadki, po prostu ktoś w organizacji ma wiedzę, a wiedza ta w żaden sposób nie dotyka samej konkretnej grupy przestępczej
@DexterFromLab jeżeli ciekawi Cię temat życia po śmierci to polecam Raymonda Modyego i jego książkę "Życie po życiu" i Michaela Newtona, np "Wędrówka dusz".
@DexterFromLab Niii.
Podejrzewam że policja musiała mieć podkładkę w postaci "źródła informacji", które samo w sobie wyjść na jaw nie mogło. Taki jasnowidz to rozwiązanie problemu.
Zaloguj się aby komentować
Jezus (Jeshua) jest z Tobą i Ci pomoże w najgorszych chwilach. Wiem, że dla wielu może okazać się śmieszne jak dla mnie kiedyś było, gdy patrzyłem nie tymi oczami co trzeba, ale zrozumiałem i teraz mam zapełnioną pustkę już na zawsze. Żadne pieniądze, narkotyki, sytuacje, zabawa nie załatały tej dziury. Jezus dał radę, natychmiastowo, jak tylko w niego w pełni uwierzyłem i w jego plan wobec mnie - a stało się to zaledwie kilka dni temu. Postawiłem Jezusa ponad swoje życie i decyzje. On mną kieruje i coraz bardziej rosnę i zbliżam się ku Bogu
Spróbuj, co Ci szkodzi zawierzyć mu życie?
@DexterFromLab Trzymaj się byczku, ja swojego Tatę pochowałem we wtorek, a jeszcze tydzień wcześniej nurkowaliśmy w Chorwacji. Młody facet, 52 lata, prowadziliśmy szkołę nurkowania, sztuk walki, jeszcze inne projekty. Okazało się, że miał chłoniaka. Strata jest przeogromna, a pustka nie do zapełnienia, dlatego doskonale wiem co teraz czujesz. Trzeba dać sobie czas i dopuścić do siebie te wszystkie emocje. Dobrze robisz pisząc co czujesz. Nie będę Ci dawał rad, bo sam pierwszy raz w życiu straciłem kogoś bardzo bliskiego, ale mogę powiedzieć Ci co mi pomaga. Myślę o tym jak wzmocniła mnie ta sytuacja. Jak zdałem sobie sprawę z siły mojego charakteru. Zacząłem bardziej doceniać kogo mam wokół siebie, co mam i czego nie chciałbym stracić. Takie smutne sytuacje pogłębiają relację z innymi osobami, dla których Tata był bliski. Dużo łatwiej jest mi mówić o emocjach i współczuć innymi. Stałem się przez to zdecydowanie bardziej empatyczny. Powtarzam też sobie, że Tata szukał całe życie spokoju i wreszcie go znalazł. Trzeba wierzyć, że Oni na pewno gdzieś tam są i przyjdzie czas, że wszyscy się jeszcze spotkamy. Wszystkiego dobrego, będzie dobrze
Nie wiem czy zupełnie przeminie, ostatnie chwile są bardzo ważne.
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab z tym kropelkowym nawodnieniem trawnika, to żeś popłynął xD
@DexterFromLab ja zrobiłem sam, tylko zapłaciłem za projekt, ale za to miałem zniżkę na części.
Zaloguj się aby komentować
Trzymaj się. Z doświadczenia wiem, że 2 pierwsze miesiące po śmierci rodzica są najtrudniejsze. Cały czas ma się wrażenie, że są w domu, że się przyjdzie, wypije herbatę i porozmawia co się zmieniło.
Niestety wiem też, że nie będziecie czuli spokoju, a obecny brak traumy, tęsknoty czy strachu jest tylko chwilowy. Jeśli nie dla Ciebie, to dla Twojej mamy. Powinniście dużo o tym rozmawiać; co się wydarzyło, jak było wcześniej, jak jest teraz.
Trzymaj się i uściskaj mamę.
Moje najszczersze kondolencje.
@DexterFromLab Trudne przeżycie, czasem się zastanawiam jak to będzie, gdy moja Mama odejdzie (niedawno świętowała 80-tkę), żałoba jest konieczna, ale dobrze patrzyć na to pozytywnie, spędziłeś z Nim czas, ostatnie chwile, nie odchodził sam. Jeszcze raz kondolencje.
Trochę Ci zazdroszczę, że dzieciaki masz i rodzinę, oby ten układ wsparcia Ci służył przez wiele lat
Zaloguj się aby komentować
Wiem jak to jest, współczuję i dużo siły życzę.
Byłby dumny z syna. Szkoda, że ja nie mogłem się z moim pożegnać
Za wszystko co w życiu mamy musimy zapłacić, trzymaj się
Zaloguj się aby komentować