Ha tfu na nałogi i producentów tego całego syfu.
#polityka #uzywki #vape #uzaleznienie
Palę ale popieram wzięcie się za to. Przeraź mnie idę dzieciaków w podstawówce to ciągnie. Wcale nie palili by szlugów bo by im nie smakowały i bali by się wpierdolu :p wiadomix, że nie wszyscy ale myślę że przynajmniej połowa mniej sięgała by po nikotynę
@zboinek +1
Okej, czyli w takim razie jakie macie poglądy na vapy bez nikotyny? Też delegalizacja, czy jednak nie, bo nie posiadają tego uzależniającego składnika jakim jest nikotyna? Serio, pytam z ciekawości jak się zapatrujecie, to nie żaden bait.
@WilczyApetyt moim zdaniem, łatwiej później przejść na normalne fajki. Taka akceptacja psychologiczna. Przydały by się faktycznie jakieś badania
@LaMo.zord Wiesz, co jest jeszcze łatwiejsze? Zaczynanie od razu od tytoniu...
Użycie wyrażenia "moim zdaniem" w takim kontekście, to tylko inny sposób, by powiedzieć "nie wiem, ale chętnie się wypowiem".
Badania są prowadzone w trochę innym zakresie: zastępowanie palenia vapowaniem, w celu eliminacji najbardziej szkodliwych skutków tego pierwszego. I tutaj przewaga vapowania jest tak ogromna, że właściwie nie ma o czym dyskutować, bo zawsze powinna być priorytetem.
Co do pozostałych pozornych, lub nie, zagrożeń wypływających z vapowania, to są one przyćmiewane przez właśnie efekt eliminacji głównych zagrożeń z palenia tytoniu. Dopóki nie wypleni się zupełnie nałogu palenia tytoniu, to dyskutowanie o utrudnianiu dostępu do vapowania jest, jak strzelanie sobie w stopę. Dlatego badania na inne tematy - co do zasady - będą miały niższy priorytet w finansowaniu, bo skutki palenia wciąż generują niesamowite wręcz szkody w naszym zdrowiu i w kosztach jego leczenia.
A gdzie tam jeszcze wspomniane przez @bejonse dyskutowanie o negatywnych skutkach spożywania alko?...
Tak to jest jak się patrzy na sprawy jednokierunkowo a La hurr durr coś tam.
Użytkowanie wyrobów tytoniowych regularnie spada w przeciwieństwie do alko.
Vapowanie jest mniej inwazyjną alternatywa dla dorosłych, jako mniej szkodliwy i pachnący zamiennik papierosa (w niektórych krajach rekomendowane jako etap przejściowy z fajki)
Dzieciaki zawsze paliły pomimo zakazu na wyroby tytoniowe. Więc jak się oba opodatkuje po sufit to na pewnoo przestaną.
Zazwyczaj ostre zakazy dotyczące substancji psychoaktywnych, uzależniających sprawiają, że rośnie szara strefa. Tak, niech ludzie palą szmuglowanie, substancje niewiadomego pochodzenia jak to jest z tytoniem ładowanym łopatą gdzieś w Kazachstanie.
Aż mi się te memowe babcie przypomniały od mariuchanen, kto to widział, jak przeczytałem po raz kolejny taki przemądrzały wpis, dziarskiego zbawcy ludzkości.
Już pomijam jakieś dziwne skalowanie szkodliwości etanolu w stosunku do nikotyny.
Chyba jedyne co by było w miarę rozsądne to zakaz sprzedaży jednorazowych vapeow. To to jest niedorzeczne u podstaw.
Zaloguj się aby komentować