#uuk

153
1010
Cytat na dziś:

– No wiesz, jeśli się nad tym za­sta­no­wić, wszyst­ko jakoś za­wsze do­brze się koń­czy­ło.

– Je­że­li cał­ko­wi­te zruj­no­wa­nie mo­je­go życia w ciągu roku uwa­żasz za dobre za­koń­cze­nie, to rze­czy­wi­ście. Stra­ci­łem już ra­chu­bę, ile razy o mało co nie zgi­ną­łem...

– Dwa­dzie­ścia sie­dem – pod­po­wie­dział Dwu­kwiat.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
starszy_mechanik

Na kodach gra że ma tyle żyć?

Mr.Mars

Pewnie coś nabroił i za karę tak ma.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Na co się ga­pisz? – burk­nął mag. – Może sobie je­chać gdzie chce. Co mnie to ob­cho­dzi?

Bagaż nie od­po­wie­dział.

– Prze­cież ja za niego nie od­po­wia­dam – dodał Rin­ce­wind. – Wy­ja­śnij­my to sobie raz na za­wsze.

Bagaż mil­czał, lecz tym razem gło­śniej.

– No już... idę za nim. Nie masz co się tu plą­tać.

Bagaż scho­wał nóżki i usa­do­wił się na szla­ku.

– Jadę – oznaj­mił Rin­ce­wind. – Nie żar­tu­ję.

Za­wró­cił konia ku nowym ho­ry­zon­tom i obej­rzał się. Bagaż sie­dział nie­ru­cho­mo.

– Nic ci nie przyj­dzie z od­wo­ły­wa­nia się do lep­szych stron mojej na­tu­ry. Dla mnie mo­żesz sobie tu sie­dzieć przez cały dzień. A ja i tak po­ja­dę.

Ob­rzu­cił Bagaż gniew­nym wzro­kiem. Bagaż od­po­wie­dział spoj­rze­niem.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

To głośne milczenie jest bardzo wymowne

Mr.Mars

Porzucony Bagaż. To nie brzmi dobrze.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Cytat na dziś:

Dzia­du­nio wolno bu­dził się z wie­lo­wie­ko­wej drzem­ki. Nie­wie­le bra­ko­wa­ło, a wcale by się nie obu­dził. Kilka dzie­się­cio­le­ci póź­niej nic by się nie wy­da­rzy­ło. Kiedy troll się sta­rze­je i za­czy­na po­waż­nie my­śleć o wszech­świe­cie, zwy­kle znaj­du­je ja­kieś spo­koj­ne miej­sce i kła­dzie się, żeby so­lid­nie po­fi­lo­zo­fo­wać. Po pew­nym cza­sie za­po­mi­na o swych koń­czy­nach. Kry­sta­li­zu­je się, z po­cząt­ku tylko na brze­gach, ale w końcu nie po­zo­sta­je już nic prócz ma­leń­kie­go ogni­ka życia we­wnątrz spo­re­go wzgó­rza z nie­ty­po­wym ukła­dem warstw skal­nych.

Dzia­du­nio nie po­su­nął się jesz­cze tak da­le­ko. Roz­wa­żał wła­śnie obie­cu­ją­cy kie­ru­nek badań sensu praw­dy, gdy po­czuł go­rą­cy, po­piel­ny smak w czymś, co po dłuż­szej chwi­li na­my­słu zi­den­ty­fi­ko­wał jako wła­sne usta.

Ze­zło­ścił się. Roz­ka­zy prze­ska­ki­wa­ły wzdłuż neu­ro­no­wych ście­żek za­nie­czysz­czo­ne­go krze­mu. Głę­bo­ko w krze­mia­no­wym ciele ka­mień prze­su­wał się gład­ko wzdłuż spe­cjal­nych szcze­lin. Pa­da­ły drze­wa, darła się mu­ra­wa, palce roz­mia­ru okrę­tów wy­pro­sto­wa­ły się i chwy­ci­ły zie­mię. Dwie wiel­kie ka­mien­ne la­wi­ny wy­so­ko na ścia­nie urwi­ska zna­czy­ły miej­sce otwar­cia oczu po­dob­nych do pary gi­gan­tycz­nych opali.

Rin­ce­wind nie wi­dział tego, gdyż miał oczy wy­łącz­nie do dzien­ne­go użyt­ku. Do­strzegł jed­nak, że cały pej­zaż ko­ły­sze się lekko, po czym wsta­je po­wo­li, za­sła­nia­jąc gwiaz­dy.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

Też bym tak chciał na starość zastygnąć i filozofować, a nie jak u nas jakieś alzheimery czy otępienie

Endrjuu

Uwielbiam ten cytat i w ogóle trolle u Pratchetta ❤️

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Sowa za­hu­ka­ła upior­nie – przy­naj­mniej Rin­ce­wind są­dził, że to sowa. Or­ni­to­lo­gia nie była jego mocną stro­ną. Może to sło­wik za­hu­kał... albo drozd? Nie­to­perz za­trze­po­tał mu nad głową. Tego Rin­ce­wind był pra­wie pe­wien.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
conradowl

Sowy nie hukają upiornie tylko dostojnie. Upiornie to o 4 rano ćwierkają wszystkie ćwierki.

Dowód? Jak się słyszy sowę to człowiek zwykle z książką na werandzie.

A jak rano się przebudzi to wygląda jak upiór. Wystarczy zrobić zdjęcia człowieka w tych dwóch sytuacjach

Mr.Mars

@moll To był słowik. Co ten Rincewind.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Wes­tchnę­ła. Nagle wy­da­ło jej się, że ka­rie­ra se­kre­tar­ki ma jed­nak pewne za­le­ty.

Nie po raz pierw­szy uświa­do­mi­ła sobie, jak wiele pro­ble­mów na­strę­cza życie wo­jow­nicz­ki. Na przy­kład to, że męż­czyź­ni nie trak­to­wa­li jej po­waż­nie, do­pó­ki ich nie za­bi­ła, ale wtedy to już na­praw­dę nie miało zna­cze­nia. Te skó­rza­ne ubra­nia, od któ­rych do­sta­wa­ła wy­syp­ki, ale któ­rych nie­złom­nie wy­ma­ga­ła tra­dy­cja. I jesz­cze piwo. Tacy jak Hrun Bar­ba­rzyń­ca czy Cim­bar Za­bój­ca mogli ca­ły­mi no­ca­mi urzą­dzać pi­ja­ty­ki w nędz­nych spe­lun­kach, jed­nak Her­re­na nie po­zwa­la­ła sobie na to... o ile nie sprze­da­wa­li uczci­wych drin­ków w ma­łych na­czy­niach, naj­le­piej z wi­sien­ką. Co do to­a­le­ty...

Była jed­nak za duża na zło­dziej­kę, zbyt uczci­wa na skry­to­bój­czy­nię, zbyt in­te­li­gent­na na żonę i zbyt dumna, by pod­jąć je­dy­ną po­wszech­nie do­stęp­ną dam­ską pro­fe­sję.

Dla­te­go zo­sta­ła wo­jow­nicz­ką. Zu­peł­nie dobrą. Zgro­ma­dzi­ła już skrom­ną for­tu­nę, którą sta­ran­nie od­kła­da­ła na przy­szłość. Co do tej przy­szło­ści, na razie pewne było tylko jedno: znaj­dzie się w niej bidet, jeśli tylko Her­re­na bę­dzie w tej spra­wie miała co­kol­wiek do po­wie­dze­nia.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
Mr.Mars

Od wojowniczki do dobrej sekretarki krótka droga.


Taki prezes nigdy nie dowiaduje się o większości problemów.

Atexor

@moll nawet powstał o niej serial

1185052f-682a-4956-b813-c48ba950e110
VonTrupka

Kurde Moll, ty to już chyba ze 3 całe książki pratchetta zacytowałaś

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Chyba że ktoś ich zjadł – wtrą­cił pod­nie­co­ny Ja­spis.

– Hm – mruk­nął Kwartz.

– Wilki? – spy­tał Rin­ce­wind.

– Już wiele lat temu spłasz­czy­li­śmy wszyst­kie wilki w oko­li­cy – oznaj­mił troll. – To zna­czy dzia­du­nio je spłasz­czył.

– Nie lubił ich?

– Nie, po pro­stu nie pa­trzył, po czym cho­dzi. (...)

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

@moll znam ten ból

Mr.Mars

Jakoś tak nieekologiczne dzisiaj.

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Je­ste­śmy wy­mie­ra­ją­cą rasą – wy­ja­śnił ze smut­kiem Kwartz. – Młody Ja­spis to je­dy­ny kamyk w na­szym ple­mie­niu. Cier­pi­my od fi­lo­zo­fii.

(...)

– A tak. Je­ste­śmy jej mę­czen­ni­ka­mi. W końcu do­pa­da nas wszyst­kich. Pew­ne­go wie­czo­ru, po­wia­da­ją, za­czy­nasz się bu­dzić, za­da­jesz sobie py­ta­nie: „Po co to wszyst­ko?”, i już nie koń­czysz. Wi­dzisz te głazy?

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

A może właśnie to nie kwestia cierpienia lecz odnalezienia sensu życia w kontemplacji i rozmyślaniach

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Być ka­mie­niem to na­praw­dę coś zna­czy­ło. Żad­nych osa­do­wych głu­pot. Byłeś wul­ka­nicz­ny albo byłeś nikim. To już mi­nę­ło, na­tu­ral­nie. Po­my­śleć, kto teraz na­zy­wa się trol­lem... Cza­sa­mi zwy­kłe łupki... nawet kreda. Wo­lał­bym się nie od­zy­wać, gdyby można było mną pisać.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

Stop segregacji rasowej kamieni!

Mr.Mars

To fakt! Coraz gorzej z tymi trollami.

conradowl

Bazalt, bazalt tak na mnie wołają

trolle ze zwykłej kredy, pewnie one rację mają

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– A więc to ty je­steś ma­giem Rin­ce­win­dem – ode­zwał się naj­bliż­szy. Brzmia­ło to, jakby ktoś biegł po żwi­rze. – Sam nie wiem. My­śla­łem, że bę­dziesz wyż­szy.

– Może to od ero­zji – za­uwa­żył drugi. – Le­gen­da jest okrop­nie stara.

­(...)

– Le­gen­da? – za­py­tał mag. – Jaka le­gen­da?

– Od za­cho­du hi­sto­rii prze­ka­zy­wa­na od gór do żwiru – od­parł pierw­szy troll. – Kiedy czer­wo­na gwiaz­da roz­ja­śni niebo, mag Rin­ce­wind przy­bę­dzie tu szu­kać ce­bu­li. Nie gryź­cie go. To bar­dzo ważne. Macie mu pomóc za­cho­wać życie.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
LaMo.zord

@moll i to jest ważna misja, nie jakieś tam ratowanie świata. Cebula! Coś było tam polskiej krwi:D

Mr.Mars

@moll Widać, że Rincewind jest szanowany.


Ale jak przyspieszyć erozję trolii?

splash545

Bardzo precyzyjna legenda, szanuję

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Trol­le na­le­żą do naj­star­szych form życia w mul­ti­wer­sum. Są efek­tem wcze­snych prób roz­ru­sza­nia in­te­re­su z ży­ciem, bez całej tej wil­got­nej pro­to­pla­zmy. Trol­le żyją bar­dzo długo; hi­ber­nu­ją latem i śpią w dzień, po­nie­waż upał źle na nie wpły­wa i bar­dzo spo­wal­nia funk­cjo­no­wa­nie. Mają fa­scy­nu­ją­cą geo­lo­gię. Można dys­ku­to­wać o ich try­bo­lo­gii, wspo­mi­nać efekt pół­prze­wod­nic­twa w za­nie­czysz­czo­nych war­stwach krze­mo­wych, opo­wia­dać o gi­gan­tycz­nych trol­lach z cza­sów pre­hi­sto­rycz­nych – two­rzą więk­szość głów­nych łań­cu­chów gór­skich Dysku i gdyby się prze­bu­dzi­ły, nie­wąt­pli­wie wy­wo­ła­ły­by sporo po­waż­nych pro­ble­mów. Jed­nak­że praw­da jest taka, że bez po­tęż­ne­go, prze­ni­kli­we­go pola ma­gicz­ne­go Dysku trol­le wy­gi­nę­ły­by już dawno.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
Apaturia

...hi­ber­nu­ją latem i śpią w dzień, po­nie­waż upał źle na nie wpły­wa i bar­dzo spo­wal­nia funk­cjo­no­wa­nie.


@moll Skądś to znam

Mr.Mars

Ciekawe jak te trolle przedostały się na Ziemię?

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Cięż­ki jeszt losz beż­żęb­ne­go bo­ha­te­ra. Nie­waż­ne, czo jesz­cze sztra­ci­łeś, nawet ż jed­nym okiem można do­brze szo­bie ra­dzić... Ale jak tylko po­ka­żesz uszta ż sza­my­mi dzią­szła­mi, nikt nie ma dla cie­bie sza­czun­ku.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
DiscoKhan

@moll tak to jest jak się trochę złota na zęby njgdy nie zostawiło.

Mr.Mars

@moll Niby Dysk a problemy takie same jak na Ziemi.

conradowl

Co to zża bohater czo nie otforzy butelki pifa zębami?

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Miał­byś pięk­ne stopy, gdy­byś tylko chciał o nie za­dbać.

– Jakoś nie mogę się tak szchy­lać jak kie­dyś – wy­ją­kał nie­śmia­ło Cohen. – W mojej pra­czy nie­częsz­to szpo­ty­ka się pe­di­kiu­rzysz­tów. To ża­baw­ne. Wal­czy­łem ż cza­ły­mi ma­sza­mi ka­pła­nów węży, sza­lo­nych bogów, czar­no­księż­ni­ków, ale nigdy ż pe­di­kiu­rzysz­tą. Pew­nie źle by to brzmia­ło: Cohen prze­ciw­ko Pe­di­kiu­rzysz­tom...

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
starszy_mechanik

Po co mieć piękne stopy jak można całe życie chodzić w skarpetkach

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Wy­ru­szył, za­sta­na­wia­jąc się, jak przy­wo­łać ce­bu­lę. Wpraw­dzie na stra­ga­nach zwy­kle wi­dy­wał ją w wian­kach, ale chyba w wian­kach nie rosła. Może chło­pi uży­wa­ją szko­lo­nych psów albo śpie­wa­ją pie­śni, żeby ją wy­wa­bić?

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

Klasa postaci: Przywoływacz cebuli

Mr.Mars

Cebula to jedno, ale gdzie tu teraz znaleźć kurczaka na rosół.

ytilibuuun

Cebula is love, cebula is life

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Lubię trol­le – oznaj­mił Dwu­kwiat.

– Wcale nie lu­bisz – od­parł sta­now­czo Rin­ce­wind. – Nie mo­żesz lubić. Są wiel­kie, kan­cia­ste i zja­da­ją ludzi.

– Nie żja­da­ją – wtrą­cił Cohen. Nie­zgrab­nie zsu­nął się z sio­dła i roz­ma­so­wał ko­la­na. – To żwy­kłe nie­po­ro­żu­mie­nie. Trol­le jesz­cze ni­ko­go nie żja­dły.

– Nie?

– Nie. Żaw­sze wy­plu­wa­ją ka­wał­ki. Nie mogą sztra­wić czło­wie­ka, ro­żu­miesz. Prze­cięt­ny troll nie chcze od życia ni­cze­go prócz szo­lid­ne­go ka­wał­ka gra­ni­tu i może jesz­cze ład­nej płyty piasz­kow­cza na de­szer. Szły­sza­łem kie­dyś, że to dla­te­go, że szą żbu­do­wa­ne z szili... szi­li­ko... – Cohen za­jąk­nął się i skub­nął brodę. – Szą żbu­do­wa­ne że szka­ły.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
splash545

Złą prasę mają te trolle i tyle

Mr.Mars

Wszystko się zgadza. Trolle kamienie powinny jeść.

paramyksowiroza

@moll A ja lubię błonnik.

Tak naprawdę, to wcale nie lubię, ale jakoś pasuje jako komentarz...

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Ma chyba oczy, praw­da?

– Tak, ale one nie dzia­ła­ją tak jak u in­nych ludzi. Mo­żesz mi wie­rzyć. To zna­czy... Pa­mię­tasz tę jurtę Ludzi Koni, gdzie spę­dzi­li­śmy noc?

– Tak.

– Przy­znasz chyba, że była tro­chę ciem­na, brud­na i cuch­nę­ła jak bar­dzo chory koń?

– Moim żda­niem to nie­żwy­kle pre­czy­żyj­ny opisz.

– On by się z tobą nie zgo­dził. Po­wie­dział­by, że to wspa­nia­ły bar­ba­rzyń­ski na­miot, ob­wie­szo­ny skó­ra­mi be­stii upo­lo­wa­nych przez sko­śno­okich wo­jow­ni­ków ży­ją­cych na po­gra­ni­czach cy­wi­li­za­cji. Że pach­nie rzad­ki­mi, cen­ny­mi ży­wi­ca­mi zra­bo­wa­ny­mi ka­ra­wa­nom na bez­dro­żach... i tak dalej. Nie żar­tu­ję – dodał szyb­ko.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
DiscoKhan

@ErwinoRommelo jeden co się zna na aromatach i ciekawych kompozycyjnie tradycyjnych woniach...


Tylko błagam nie mów, że akurat ten zapach co ci się podobał to był od stóp -ᄒᴥᄒ-

Hakamairi

@moll taka synestezja tylko u Pratchetta

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Rin­ce­wind nie­ja­sno uświa­da­miał sobie, że za­cho­dzą ja­kieś nie­zwy­kłe zmia­ny. Na przy­kład Cohen spró­bo­wał ucze­sać brodę.

– Mam wra­że­nie, że wpa­dłeś jej w oko – za­uwa­żył mag.

– Ach, gdy­bym był o dwa­dzie­ścia lat młod­szy – wes­tchnął Cohen z żalem.

– Tak?

– Miał­bym wtedy sześć­dzie­siąt sie­dem.

– A co to ma do rze­czy?

– No... jak to wy­tłu­ma­czyć... Kiedy byłem mło­dym czło­wie­kiem i wy­ku­wa­łem szwe imię w szka­le hisz­to­rii świa­ta, wtedy lu­bi­łem, żeby moje ko­bie­ty były rude i ognisz­te.

– Aha.

– A potem byłem tro­chę sztar­szy i roż­glą­da­łem się ża ko­bie­ta­mi o jasz­nych wło­szach i ż błysz­kiem do­świad­cze­nia w oku.

– Na­praw­dę?

– A potem żnów lat mi przy­by­ło i ża­czą­łem do­cze­niać ko­bie­ty szma­głe i gwał­tow­ne ż na­tu­ry.

Umilkł. Rin­ce­wind cze­kał.

– I co? – za­py­tał. – Co potem? Czego teraz szu­kasz u ko­bie­ty?

Cohen zer­k­nął na niego za­ro­pia­łym okiem.

– Cier­pli­wo­ści – od­parł.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
vredo

@moll Nie ma dnia bez czyczata od ciuci :*

splash545

Próba czesania brody, od razu widać, że nie przelewki

maly_ludek_lego

Nie ma nic gorszego niż zaloty boomera W przychodniach można czasem pooglądać te zwichrowane próby, ogólnie nie polecam, bo #cringe

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

Bagaż nie od­po­wie­dział. Przez chwi­lę mil­cze­li obaj, niby dwaj wo­jow­ni­cy, któ­rzy umknę­li z rzezi i przy­sta­nę­li, by na­brać tchu i roz­sąd­ku.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
Suodka_Monia

Dzień dobry pannico @moll

splash545

@moll z jakiej następnej książki będziesz wstawiać cytaty?

CzosnkowySmok

Hejto w formie, brak powiadomienia

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Ty wi­dzisz, co wi­dzisz, a ja ma­lu­ję, co ja widzę – od­parł cho­chlik, wy­chy­la­jąc się na ze­wnątrz. – To, co ja widzę, jest rze­czy­wi­ste. Tak zo­sta­łem wy­ho­do­wa­ny. Widzę tylko to, co ist­nie­je na­praw­dę.

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
Mr.Mars

Nie od dzisiaj wiadomo, że niektórych malarzy chochlik musiał dopaść.


Tylko chochlikowa rzeczywistość może tłumaczyć ich obrazy.

cec

Prosta robota, bo nic nie istnieje naprawdę ¯\_(ツ)_/¯

Neq

@moll nie jesteś przypadkiem mirabelką, co miała tag #pratchettnadzis na wścieku?

Albo #codziennypratchett

Zaloguj się aby komentować

Cytat na dziś:

– Chwi­lecz­kę – mruk­nął. – Chce­cie, żebym cią­gle ucie­kał i nie po­zwo­lił magom na ze­bra­nie wszyst­kich za­klęć?

– Wła­śnie.

– Dla­te­go jedno z was wsko­czy­ło mi do głowy?

– Otóż to.

– Zruj­no­wa­ły­ście mi życie, wie­cie? – obu­rzył się Rin­ce­wind. – Na­praw­dę zo­stał­bym ma­giem, gdy­by­ście nie po­sta­no­wi­ły mnie wy­ko­rzy­stać jako cze­goś w ro­dza­ju prze­no­śnej księ­gi cza­rów. Nie mogę za­pa­mię­tać żad­nych za­klęć, są zbyt prze­ra­żo­ne, żeby sie­dzieć z wami w tym samym umy­śle!

Terry Pratchett, Blask fantastyczny

#uuk
Whoresbane

@moll No dowaliła spojler, wiedźma jedna

moll

@Whoresbane bierz się za czytanie i nie narzekaj xD obija się taki i ma pretensje!

Whoresbane

@moll Co to za victim shaming odstawiasz?! Zrobiłaś spojler i to Twoja wina

Zjedzon

@moll kto tym razem Rincewinda biednego opętał?

moll

@Zjedzon raczej co i jest to samo, co od początku jego historii

Zjedzon

@moll biedny Rincewind, nawet nie ma gdzie pomocy szukać. Teraz to elegancko by siedział sobie na spokojnie z kroplóweczką z haloperidolem przywiązany prześcieradłami do łóżka w psychuszce na malowniczej polskiej wsi a w przerwach miła spokojna pani terapeutka (albo mniej miła pani psycho loszka) by mu tłumaczyła czemu go wiążą i faszerują lekami oraz dlaczego to bardzo dobrze. "Panie Rincewindzie, ale nic nie weszło panu do głowy, to tylko się panu wydaje. Jest pan tutaj, my pana wyleczymy i będzie się miał pan lepiej i... Panie Rincewindzie, niech pan znowu nie zaczyna z tym gadaniem o magii bo wieczorem wyślę panią Basię do zmiany wenflonu!"

Mr.Mars

@moll "Coś mi chodzi po głowie" nabiera nowego znaczenia.


To czary i zaklęcia!


Tu to nawet można się podszkolić z medycyny.

moll

@Mr.Mars chociaż ktoś widzi pozytywy z dzisiejszego cytatu

Zaloguj się aby komentować