@Klopsztanga miałem elektryka kilka lat temu w Norwegii i przyjechałem nim ok 80k km, było to jakieś 8lat temu, wtedy parkingi było za darmo, ładowanie w pracy i w mieście za darmo, bramki za darmo, opłaty roczne i ubezpieczenie były dużo niższe niż diesla. no ale elektryków teraz od zajebania, i już ludzie płacą normalnie za wszystko (bramki tylko trochę tańsze). ceny prądu ostatnio poszły do góry, koszt ładowania na szybkich ładowarkach podrożał chyba 5 czy 7 razy... Ale cisną dalej, od 2025 tylko elektryki będzie można kupić tutaj. źle się dzieje :-(