Zacznijmy czym zwykło się nazywać "trzecią drogę". Otóż jest to... socjaldemokracja, taki centryzm:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Trzecia_droga
Z tym że polska "Trzecia Droga" jest jeszcze na prawo od PIS. Po wygraniu wyborów z radością ogłasza k0nfiarskie hasło: "koniec rozdawnictwa".
Jakiego kurwa rozdawnictwa? Przykładowe dane z "rozdawnictwa" (wiem wrzucałem wiele razy, ale jak widać tak trzeba was jebać danymi, kuce):
https://youtu.be/E3FlSSRWIr0?si=5_ACg4g4I8qUBhln&t=846
No skoro "Trzecia Droga" to powiniena odrzucać uspołecznienie środków produkcji (upaństwowienie lub spółdzielczość) ale za też odrzucać grabieżczy kapitalistyczny wyzysk, tzn "Trzecia Droga" powinna chcieć regulacji, zmniejszających rozwarstwienie, poprawiających los prawocowniak ect. Też nie. Hołownia kłamał że ludzie w Polsce nie chcą krócej prawować.
https://www.hejto.pl/wpis/a-propo-czasu-pracy-rok-2017-jestesmy-na-18-miejscu-na-swiecie-w-rankingu
Odrzucał skrócenie czasu pracy, mimo że pracujemy bardzo dużo, a sondaże mówią że ludzie chcą skrócenia czasu pracy, chociaż media burżuazyjne starają się to czasem zakłamać ten fakt.
W kwestii mieszkalnictwa "Trzecia Droga" chce jak zwykle pomagać głównie deweloperom...
No dobrze. Mniejsza z tym.
Polskie warunki są takie że jakakolwiek lewica jest dramatycznie niepopularna. Liczy się wyłącznie prawica (dominacja PiS i PO, a nawet istniejąca w sejmie i rosnąca w siłę skrajna prawica k0nfederacja).
"Trzecia Droga" ma oznaczać po prostu inną partię niż dwie pozostałe (PiS i PO), inną grupę ludzi. Wydawałoby się że "Trzecia Droga" tym samym odrzuca obydwie opcje....
Chuja.
"Trzecia Droga" bardzo jednoznacznie opowiada się za KO. Nie tylko nie ma żadnych rozterek moralnych przed wejściem w koalicję z KO, to dla niej jest absolutnie oczywiste że KO>PiS. Koalicji z PiS kompletnie nie rozważa, a wejście w koalicję z KO jest dla Hołowni wielkim sukcesem, jak i fakt że teraz Tusk będzie premierem, a nie Morawiecki (i to jest ta "zmiana Trzeciej Drogi".
"Trzecia Droga" nigdy nie była neutralna wobec wojenki tych dwóch partii, nie jest powiewem świeżości ani programowo, ani też personalnie, jednoznacznie opowiada i opowiadała się za jedną z nich od samego początku. Ma po prostu pomóc w zdobyciu władzy przez KO i to właśnie zrealizowała. Hołownia jest przeszczęśliwy, tylko z faktu że KO zajmie miejsce PiS.
KO to wytwór lobby dużego biznesu. Oczywiście politycy się żrą między sobą, nawet w ramach jednej partii, a co dopiero dwóch (jak KO i Trzecia Droga) ale chodzi o dostęp do koryta, przy czym korytem nie posada w sejmie, ale przede wszystkim bliska zażyła znajomość z miliarderami którzy za tym stoją i którzy to chcą się przyjaźnić z najważniejszymi politykami, a nie jakimiś drugorzędnymi czy opozycją bo z takich mały pożytek. Politycy więc konkurują o to komu uda się lepiej wejść dupę miliarderom, jak ostatnie blachary.
PiS to tylko inny gang kolesi, trochę się różnią z KO, gdyż PiS chociaż oczywiście zapewne ma swoje koneksje u burżujów... to też normą u nich jest że chcą silnego państwa które to oni w tym silnym państwie będą sobie kraść przez państwo.
KO chce okradać społeczeństwo przez rynek, państwo ma tylko tworzyć warunki dla prywatnych burżujów.
PiS to taki Putin przejmujący państwo i świetnie z tego żyjący. Czy taki Trump, który sam bierze państwo w łapę, z żądzy władzy (bezkarności) czy pieniędzy. KO to takie marjonetki kapitału, gadający łeb Tuska, człowiek na nieformalnych usługach jakiejś grupki najbogatszych (ponoć nawet niemieckiego kapitału, nie wiem czy prawda), płatny pachołek, lobbysta całkowity. Tusk to człowiek który ma za plecami, innych zamożniejszych. PiSiory są bardziej niezależne, dla PiSiorów koryto to posada państwowa i możliwość rozkradania państwa.
Trzecia Droga jakby na nią nie patrzeć, to tylko wytwór tego samego lobby biznesowego co KO, było potrzebne gdyż Tusk nie był w stanie samodzielnie pokonać PiS. "Trzecia Droga" ułatwiła biznesowi wrócić do kontroli nad państwem.
Tak naprawdę rządzić nami będzie garstka miliarderów którzy będą dyktować politykom co mają robić, jakiś bankierów itp. Ta zakulisowe rządzenie jest znacznie silniejsze niż za PiS, gdzie było wiadomo kto jest wrogiem publicznym: burżuje tacy jak Morawiecki czy Obajtek.
To jest kwestia tego czy państwo jest silniejsze czy prywaciarze, w przypadku PiS silniejsze jest państwa z prywatnymi burżujami, w przypadku KO wyżej w realnej hierarchii władzy i wpływów są miliarderzy.
A ja jestem zwolennikiem drugiej drogi: żeby rządziło społeczeństwo, brak klas. Socjalizm się to nazywa. Brak burżujów czy to prywatnych czy to państwowych, uspołecznione środki produkcji. Zarządzający powinni pobierać pensje nie różniące się astronomicznie od średniej, złodziejstwo bardzo surowo karane, pełna transparentność żeby patrzeć wszystkim na ręce (pieniądz cyfrowy, jawność płac...) a jakby co to i tak powinny być wysokie progresywne podatki.
#antykapitalizm #teoriespiskowe #polityka
Mój temat o tym jak prawicowy w kwestii gospodarki (burżuazyjny, kapitalistyczny) jest PiS:
https://www.hejto.pl/wpis/popularna-jest-na-hejto-korwinistyczna-brednia-ze-pis-jest-partia-lewicowa-czy-s
Trzecia Droga jest na prawo od PiS.
@Matkojebca_Jones
KO to takie marjonetki kapitału, gadający łeb Tuska, człowiek na nieformalnych usługach jakiejś grupki najbogatszych (ponoć nawet niemieckiego kapitału, nie wiem czy prawda), płatny pachołek, lobbysta całkowity. Tusk to człowiek który ma za plecami, innych zamożniejszych.
Wierzysz że w polsce istnieje deep state?
To powiedz mi czemu przedsiębiorcy nie płowią się teraz w luksusie, płacąc zerowe podatki, skoro Tusk był ich marionetką przed PiS? Jakie ulgi dostali najbogatsi? Jakie biznesy stworzyli na przestrzeni lat panowania PO? Naprawdę uważasz że polscy miliarderzy za czasów PO pomnażali swój majątek bo Tusk im ścielił czerwony dywan? Jakoś tego nie widziałem
@Matkojebca_Jones Czekaj czekaj "trzecia droga" gdzie ja to widziałem.
@Matkojebca_Jones >socjaldemokracja, taki centryzm
Już nie socjalfaszyzm?
Zaloguj się aby komentować