@Dudlontko To proste musisz zagotować wodę i poczekać, para wytworzy się naturalnie i samoistnie

@Dudlontko aby mieć dużo pary w łapie musisz jeść dużo szpinaku jak papaj

Druga karta po wejsciu w aplikacje to ta ktora dala Ci like

@Dudlontko następne pytanie po "siema żyjesz" to "chcesz się rozerwać?" i już jest twoja, sto procent

zdjęcie pindola!

wysłać jej gopnickie hardbasy

@saiko nie mam

@hyntforfur klasyka

@mrmydlo to skrót tam się bulgotała ze 20 minut chyba gruba xd

@hyntforfur witam już zanieram się za analizę.

Postać "grubej" jest w powyższym dziele, noszącym znamiona reportażu (nie mylić z dokumentem!) Uosobieniem braku akceptacji oraz kompleksow u kobiet.

Ładniejsza natomiast, występuje jako typowa postać tragiczna. Staje bowiem przed dylematem moralnym: koleżanka, czy skakanie po kutandze szymola.

Jest to jaskrawa laurka wystawiona kobiecej naturze i solidarności ich gadzich mózgów.

Pozdrawiam Tomasz Raczek

@Randy_Robinson nijak się nie wpisuje

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak @lexico bardzo sympatyczna. Już o tym pisałem, że to niemożliwe u polek. Poprawiłeś mi humor, bo fajnie patrzy się na czyjeś szczęście czasem

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak https://www.youtube.com/watch?v=BcHny3APtew nadal razem

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak 100 procent racji, ale nie przetlumaczysz tego.

Dodalbym jeszcze, że wartościowy facet nie uzależnia swojego szczęścia od posiadania kobiety, nie tworzy na sobie presji, by jakąś zdobyć, czerpie radość ze swojego życia, pasji itd

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Masz rację pod w pewnym sensie, bo moja morda wcale nie wygląda, jak ryj przegrywa. Niestety przez chorowanie od dziecka na osobowość unikającą jestem na polu związkowym skończony, zanim nawet zacząłem. Szkoda.

Mężczyzna który w celu zdobycia kobiety:

robi z siebie umięśnionego gymcella

ubiera się jak pajac

udaje bogatszego niż jest

udaje pewnego siebie

udaje kogoś kim nie jest

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak

Ktos kto nie potrafi zadnej z tych rzeczy pisze na przegryw, potem udaje ze tak wlasnie chciał. Samego siebie się nie oszuka na długo.

@Aquamen ta co mi się podoba ma tyle pieniędzy, że może mnie nimi przykryć, ale śliczna jest i ma dziewczynę

@Dudlontko Podchodzisz i mówisz (na przywitanie) "Priviet", a później to po polsku; "hej mała, nabić się na moją dzidę tak jak twoi banderowcy przodkowie niewinnych cywili na Wołyniu?" Wywołasz u niej historyczne/moralne poczucie winy/wstydu i odda ci się na amen. Nie no głupi żart. - ukraińcom nie jest wstyd za banderę i Wołyń, a przy okazji wojny ten ich dziwny "sentyment" niebezpiecznie się wzmógł, co widać na filmikach po czerwono czarnych flagach, przyśpiewkach i emblematach.

@Dudlontko rok byłem z Ukrainką. Podejdź i powiedz hej pupsi, paczjemu ty taka grusnji. Tylko wcześniej podstaw jej jakaś miskę pod nogi, bo będzie się lać z niej. Pozdro byku

@I_took_a_pill_in_remiza zakazane jest czerpanie korzyści z cudzego nierządu, więc jeżeli chcesz ją namówić na bycie jej alfonsem, to jest to nielegalne. Jeżeli składasz ofertę jako klient, to jest to jedynie "niegrzeczne"

@nyszom no i zajebiście o to mi chodziło :3 będę bardzo niegrzeczny w takim razie

@I_took_a_pill_in_remiza szczerze to chyba drugą najgłupsza rzecz jaką można zrobić, zara po pytaniu randomów o porady prawne 🤣

Jest potencjal. Jakbys takie rzeczy pisal regularnie to bys rozwalil internety, zgarnal hajs i posuwal królową.

@GetBetterSoon nie moje, nie znam autora

@rdzawy_wziernik legendarna, ale zawsze śmieszy

@Dbzdur https://youtu.be/Dgit79Ner9Y

@Dbzdur Jak się jest dynamiczniakiem, to można wszędzie kogoś poznać. Jak się jest piwniczakiem, to ¯\_(ツ)_/¯

@Krokdus Weź sobie kota. Wtedy zobaczysz, co to prawdziwa miłość

Okropne nieporozumienie . Gdzie to?

@Krokiruks a z jakimiś sukcesami? W ogóle chętnie słuchali rad? Moje spostrzeżenia z wykopu są takie, że nawet na priv by się nie udało

@JanPawlaczi Bardzo chętnie słuchali i później przesyłali zdjęcia swoich profili po zmianach. Kilku pisało nawet relacje po pierwszych spotkaniach. Tylko to byli normalni faceci, bez negatywnych emocji w stosunku do kobiet czy świata ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@JanPawlaczi masz mój miecz frodo. Akurat właśnie dodawałem tagi, żeby coś tam pomagać.

Parę lat temu istniało fajne forum o tej tematyce i świetna społeczność kumatych gości, którzy pisali raporty i poradniki gdzie wyjść itd, ale umarło.

Nic nie musi.

@Ha_tfu_na_biauka ja to wiem

@Petrorogal Facet NIC NIE MUSI

@Saint ja już dobrą chwilę po 3 z przodu i nadal wolny jak ptak, zajebiście.

W Japoni podczas oficjalnych spotkań biznesowych, czy po prostu ważniejszych okazji, nikt nie wybierze jakiegoś lokalnego baru, bo to po prostu obciach. Ci Japończycy, którzy cenią sobie wysoką kulturę i szanują osoby z którymi będzie spotkanie, wiedzą że jest tylko jedna możliwość: bar z polskim jedzeniem. Nie ma szansy na kontrakt, czy zachwyt rodziny, jeśli nie podadzą klasycznego kapuśniaku, albo zabielanej pomidorowej przyrządzanej kilka dni z rzędu. Nowoczesny Japończyk wzdryga się na myśl o jakimś sushi, czy okonomiyaki (chyba że jest bardzo, bardzo biedny). Zamiast tego spróbuje znaleźć wysoko oceniony lokal z odmrażanymi pierogami z patelni. Onigiri? Fuj, ile można to żreć?! Bułka z mortadelą albo pasztetową to jest coś co można zamówić w najlepszych japońskich korpo-biurowcach. Prezes Kyocery pozwolił sobie zrobić zdjęcie z jedzeniem tylko raz - kiedy przyjmował najznakomitszych gości i urzędników państwowych przy całym stole suto zastawionym flaczkami i galaretą. Oczywiście - takie rzeczy są raczej w dużych miastach, bo produkcja kuchni polskiej wymaga też odpowiedniego odbiorcy. Mieszkańcy prowincji muszą się zadowolić po prostu lokalami serwującymi kuchnię bloku wschodniego (ale kto by na prowincji rozróżnił kuchnię polską od ukraińskiej?). W tych mniejszych miejscowościach można też na straganach spotkać smażone parówki z bardzo ostrą musztardą, które są przysmakiem głównie młodych i niezamożnych Japończyków. Wiadomo - w Japonii kandydatka na żonę musi przejść wiele testów w rodzinie wybranka i jednym z nich jest oczywiście gotowanie. Ubogie rodziny zazwyczaj uczą gotowania kuchni lokalnej, ale jeśli kandydatka na żonę ma się wkupić w łaski bogatej rodziny, obowiązkowo musi dobrze przyrządzić mielone z bułką tartą i umieć polać roztarte ziemniaki olejem z patelni. A Wy co, nadal jakiś plebejski ramen? Nawet mi Was nie żal.

@74HCT00 w sumie pasta dobra, ale prawdę mówiąc jest i tutaj małe ziarnko prawdy ( ͡° ͜ʖ ͡°).

@Petrorogal kolację za 30zł xD Ile lat ma ten screen?

@Legitymacja-Szkolna najgorsze jets to że ja dopiero teraz się obudziłem i przeżywałem 2 lata rozstanie a sam związek był marnotrawstwem czasu i się cofnąłem w rozwoju