Jak ktoś z własnej woli wybiera się w takie rejony, to albo bierze pod uwagę konsekwensje i odpowiedzialność za siebie, albo jest zwyczajnie głupi.

A to nie jest tak, że pojechała bo lubi adrenalinę, a jej rodzina nawet nie robi rabanu, gdy ona pewnie mówiła, że jak się kontakt urwie to nie panikować? Jak wyżej kolega o innym podróżniku napisał. Bo wiecie... Ona sama (skoro nie ma kontaktu) o pomoc nie prosi. A skoro Biełsat to udostępnia to jest to element propagandy - w końcu redakcji zależy na pokazywaniu jakim syfem są ruscy. Bo to jest ogłoszenie z tej redakcji, a nie np. od rodziny.

Staram się nie oceniać ludzi wpadających na tak genialne pomysły jak "podróż" do kraju ogarniętego wojną, samotne zdobywanie górskich szczytów czy wspinanie na wieżę Eiffla. Jednocześnie nie jest mi szkoda, gdy takiej osobie coś się stanie. Żal mi jedynie rodziny cierpiącej po stracie debila.

@Ludzik spróbuj w unum, może coś takiego też mają

@Ludzik a nie mozna poprostu osobno kupic podroznego?

@Ludzik Zdecydowanie lepiej jest wykupić ubezpieczenie podróżnicze osobno, najlepiej dostosowane pod każdy wyjazd. Te pakiety oferowane w zestawach najczęściej były nic nie warte, kiedy szukałem z żoną czegoś podobnego. Hitem za każdym razem był brak pokrycia kosztów akcji ratowniczej. Sporo chodzę po górach, klifach itp. Ciekawostka z mojej ostatniej wyprawy, to w Andorze 1 minuta akcji ratowniczej helikopterem to koszt ok. 70 euro.

A jeszcze po drodze spotkałem takiego gościa. Tak trzeba żyć:)

@qqterens tak ja odzyskiwałem ale od smartwings.

Musisz znaleźć formularz na ich stronie i wypełnić.

Ale to musi być opóźnienie wynikające z ich winy a nie np pogody czy winy lotniska.

@qqterens pierwszy krok to upewnić się, że przyleciałeś 3h po planowanej godzinie (przylot, nie wylot).

Potem wypełnić formularz na stronie i czekać.

Jak odmówią to arbitraż, ew. do sądu (chyba można online).

Dzieki wielkie :)

A tu dupniemy wielką pagodę imienia wielkiej pagody #pdk

Jakąś seria na życiowe memy? Tak bardzo tak

@filippo.p-k - szczęśliwi lotów nie liczą

Poza tym i tak nie dorównasz Taylor Swift - ale widzę, że się starasz.

No i czy też liczysz swój ślad węglowy - bo podobno podróże kształcą

@AmAd no jak ja bym miał ze znajomymi lecieć to też bym się nie cieszył urlopem.

Najlepiej mi z żoną albo samemu :)

Może nie będzie tak źle :)

@AmAd korzystaj z czasu poza #pracbaza i z tego że masz z kim spędzać wolny czas

Udanego wypoczynku ☀️🍸

Żeby sam urlop ze znajomymi nie okazał się udręką. Trzeba sobie na wyjazdy dobrze dobierać towarzyszy, bo zamiast w pełni cieszyć się miejscem i klimatem czasami większą uwagę skupiamy na tym co znowu odjebali nasi znajomi, co im się znowu nie podoba, albo jakie tym razem mają foszki.

@DerMirker

Co to za budynek?

i oczekuje się, że miasto jakoś to uprzątnie, tu jest czymś z czym przyszedłes i powinieneś z tym odejść

Nieprawda, ludzie którzy śmiecą to patusy i nigdy nie spotkałem się z postawą "rzucę śmiecia i niech ktoś sprzątający to posprząta".

A do tego OP nie wspomniał że koszy nie ma od lat z powodu zamachów terrorystycznych. Podobnie jest np w Tajlandii. Głupie ale jest dużo przepisów na świecie które są równie głupie ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Nawet w Warszawskim metrze nie ma koszy bo jeszcze ktoś tam schowa bombę.

Po chwilowym "ale jak to?" stwierdzam, że skoro to działa, to mi się podoba

Działa bo japończycy to naród konfidentów, tam własna matka by zadzwoniła na policję jakby jej dziecko rzuciło śmiecia na ulicę. Nie dlatego że to jest niedobre tylko dlatego że nie wolno łamać przepisów, nie ważne jakich xD A do tego nie ma tam tak wielu chłopskich rozumów typu "hurr durr jak to zabierają mi wolność zakazując śmiecenia".

Dla mnie to nie tłumaczenie, że z tym przyszedłem, to z tym odchodzę. Czasem mogę coś kupić po drodze, loda, batona.

Po to płacę podatki, żeby miasto zadbało o czystość i ten kosz postawiło.

@austrionauta teraz to juz nigdzie nie ma koszy na smieci, nawet w polsce. a to raczej dlatego ze samorzad chce przerzucic ten koszt na prywaciarzy.

@austrionauta ludzie w Polsce to na własnej życzenie nie mają bidetki, nawet nie mówiąc o bidecie. Większość ludzi chodzi z brudną dupą, jeszcze na wykopie pamiętam, że na ten argument mówili że przecież wycierają i jest czysta, ale jak sobie wytrą rękę z kupy papierem bez użycia wodny to już nie jest czysta. Logika.

Czyszczenie różdżką? Co to za czarodziejstwo??

@austrionauta pytanie na serio, bo nigdy nie korzystalem z takiej dupomyjki. Jak sprawdzasz stan czystosci dupy po wykonaniu takiego mycia? Jest jakas kamerka i ekranik czy normalnie test bialej rekawiczki?