@Wrzoo slucham wielu podcastow kryminalnych, tego od Olgi rzadko, poniewaz nie podchodzi mi jej glos za bradzo. Czasem cos puszcze, ale sa inni autorzy, ktorzy do mnie bardziej przemawiaja. Te 5 lat temu to byl dobry biznes zapewne, ale aktualnie wiekszosc tematow jest przemielona przez wiekszosc kanalow - nie ma co sluchac i ogladac, historie sa mocno powtarzalne. Zeby trzymac pewien poziom tego to trzeba to robic raczej full time - czyli nie mozna wykonywac innej pracy zarobkowej, czyli w wielu przypadkach - masz meza/zone z normalna praca, ktorzy sa Ciebie w stanie utrzymac. Sama myslalam kiedys czy nagrywac takie materialy, ale w tej chwili zrobienie dobrego materialu to poziom dziennikarski - nie dosc, ze chodzic po sadach, czytac akta, to jeszcze czasem kontakt z rodzina, ktora roznie reaguje na przypominanie starych, bolesnych spraw.
Co do afery o ksenofobiczne, rasistowskie komentarze - dziwi mnie, ze osoby dzialajace publicznie/pol publicznie, tworzace w social mediach nie wstydza sie takich wyglaszac. Sama lubie sobie pozartowac z roznych rzeczy, sama mam dystans, ale jakbym prowadzila dosyc spory kanal na youtube to bym sie 2 razy zastanowila czy warto wchodzic w takie interakcje. Zyjemy w dosyc specyficznych czasach, gdzie kazda akcja moze zyc z nami na wiecznosc poprzez media - filmy, screeny, komentarze. Wymaga to wszystko nie lada opanowania i oglady.