#konstruktorelektrykamator

124
536

#konstruktorelektrykamator #elektronika #elektryka #diy #hobby #fizyka

Przyszły mi części z TME.

Fotodiody, trochę kondensatorów, rezystorów, tranzystorów. Wszystko żeby zbudować układ zasilania diody laserowej krótkimi impulsami, i układ odbioru tych impulsów przez fotodiodę.

Jak już miałem się zabierać do tworzenia płytki to zorientowałem się że przecież już mam taki układ. Oparty o lawinowy generator impulsów. Generuje o takie ładne przebiegi. Nazywa się to delta Diraca. Szybkość narastania sygnału to ok 8kV/μs, na moim oscyloskopie, na czym szybszym mogłoby to wyjść inaczej. Warto dodać że przy takiej podstawie czasowej jest jeden punkt pomiaru na każdą działkę, czyli cały przebieg to 7 wartości, które system poddał obróbce (sinx/X) żeby dobrze wyglądało. Ale to prawdopodobnie wprowadza spory błąd.

Trzeba by kupić lepszy oscyloskop. Teraz jest HDS2202 z próbkowaniem 1Gs/s za mniej niż tysiąc.

Tak ładnie to wyszło że aż zmieniłem sobie tło profilowe.


A tu na szybko na pająka złożony układ. Dwie fotodiody przyklejone na klej na gorąco do modułu lasera z DVD, po zasileniu lasera z generatora, na obu rezystorach pomiarowych (po lewej) miałem podobny przebieg, o różnych amplitudach ale kształt ten sam. Teraz tak sobie myślę że są dwa wytłumaczenia tego, albo faktycznie obie fotodiody dostawały światło, albo drugi sygnał był fantomem pierwszego spowodowany zasilaniem z tego samego źródła zasilania bez kondensatorów filtrujących. Jeszcze to przebadam.

Dioda laserowa zasilona z tego generatora bez problemu puszczała w impulsie ok 2A.

Pomiar za pomocą bocznika 0,1R, po prawej stronie.

Prąd spory, ale uwzględniając czas trwania to moc wytrącona będzie niewielka.

Powoli, powoli, coś się zbuduje z tego.

519b69fb-c42c-406a-8eda-846c1c820d89
2c7344fd-6ff6-4c31-80c9-e35e9b2cc00e

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #lifehack #diy #protip


Szybkie wyjaśnienie co widać na tym 15 sekundowym filmie.


https://youtu.be/eYD7S5TvVdM


Gdy czasami używamy lasera do naniesienia poziomów to zdarza się że nie widać linii. A bo akurat jest narożnik lasera i sam sobie rzuca cień, albo jest strasznie jasno i jest zbyt mały kontrast. Oko ludzkie wyłapie nawet słabą wiązkę lasera ale ciężko to przenieść na ścianę w odpowiednim poziomie. A co jest podobne do oka? Sztuczne oko kamery. Kamera telefonu ma soczewkę kilka milimetrów, i dobrze widać gdzie ona jest. Więc przesuwając telefon w górę i w dół można znaleźć miejsce gdzie kamera widzi najmocniejszą wiązkę lasera. Zostaje tylko nanieść reper na wysokości kamery.

A zdjęcie pokazuje wiązkę po przestawieniu lasera.


Czas trochę ponarzekać.

Jebane niemiaszki, tu narzucają ograniczenie emisji zanieczyszczeń, zielone łady, itp. A sami zamykają swoje EJ, i jeden z bardziej znanych niemieckich producentów sprzętu elektronicznego tak się bawi w pakowanie produktów.

#siemens

Pięć przycisków do automatyki, każdy we własnym woreczku, łącznie długość ok 1m.

Jak by się nie dało wszystkich w jeden woreczek wrzucić. A wiem że potrafią, bo styki do tych przycisków tak pakują, i podstawy też tak pakują, czyli 5 w jednym woreczku.


Czekam na paczkę z #TME, zamówiłem elementy do budowy generatora szybkich impulsów świetlnych do pomiaru prędkości światła.

a7bad963-2848-4ae6-b078-42e3b25c5ac4
9a6fcd61-2997-4e0f-84e8-8470ad27960b

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektryka #przemysl #elektronika


Miesiąc bez wizyty w garbarni to miesiąc stracony. Huuurrraaa.

Farbowanie i impregnacja skór jest robiona w bębnach nazywanych dozami. Coś jak wielka pralka. Z tym że bęben ma kilka metrów średnicy, do którego wchodzi kilkadziesiąt sztuk skór, parę metrów sześciennych wody i innej chemii, i to się miesza przez kilka godzin. Raz w lewo, raz w prawo, czasami z przestojami po kilkanaście minut. A że skóry swoje ważą, woda też, żeby to ruszyć to silnik ma 37kW, napędza przekładnię redukująca a potem i tak jest jeszcze przekładnia łańcuchowa o przełożeniu jakieś 20:1.

Ale gdzie jest problem, zapytacie.

Przedstawienie problemu jest na filmie.

Silnik z przekładnią nawet bez obciążenia łańcuchem czasami startuje ładnie, a czasami skacze zajączkami.

Lokalni magicy podejrzewali przekładnię, więc ją rozebrali. I słusznie, przynajmniej łożyska sobie wymienili bo były mocno zużyte. Ale to nie rozwiązało problemu. Zdjęli też hamulec z silnika, bo z ich doświadczenia wynikało że czasami krzywi się tarcza hamulcowa i nie pozwala ruszyć silnikowi. Ale nawet bez hamulca silnik nie rusza.

Więc zostaje ostatnia deska ratunku, unku....unku...ku...uuuuu.

Telefon do elektromagika, po szybkiej wymianie informacji wiedziałem co mam zabrać ze sobą, czyli najważniejszy sprzęt, oscyloskop.

Wizja lokalna przedstawiała się tak:

https://youtube.com/shorts/uB3oo0\_Kn98

Czasami się ładnie rozpędzi, czasami skacze w tą i z powrotem. Skoro silnik był demontowany to pierwsze poszukiwania idą w kierunku puszki przyłączeniowej. Ale tam śruby ładnie dociśnięte, mostki są. Nie ma za bardzo czego się czepnąć.

Trzeba szukać na drugim końcu kabla, czyli przy falowniku.

Falownik reguluje swoimi wnętrznościami, tak by prąd w uzwojeniu miał przebieg sinusoidy, a sposobem na to jest podawanie impulsów o różnej szerokości. Pomiar napięcia zwykłym miernikiem zazwyczaj jest skazany na porażkę, zbyt duża częstotliwość kluczowania. A nawet gdyby były miernik z trueRMS do 10kHz to i tak pokaże wartość skuteczną, a jaki przebieg ma dany prąd/napięcie to nie będzie wiadomo. Nauczony doświadczeniem wziąłem ze sobą przekładnik napięciowy zbudowany z transformatora 400/10V 8VA, z rezystorem obciążającym uzwojenie wtórne 10Ω (trochę za mały, powinien być 12,5Ω). Indukcyjność takiego przekładnika robi jako filtr dolnoprzepustowy i napięcie na uzwojeniu wtórnym nie ma postaci lasu szpilek tylko coś na kształt sinusoidy (żółty), który łatwiej odczytać. Przebieg prądu (niebieski) na jednej z faz mocno odbiega od sinusoidy.

Najpierw myślałem że to efekt trybu hamowania, ale to przeczyło logice i zdrowemu rozsądkowi.

Tryb hamowania to takie podawanie impulsów przez falownik że silnik staje się prądnicą i oddaje energię do falownika który jej nadmiar wytraca na rezystorach hamujących.

Dla porównania przebieg prądu w obwodzie silnika innej maszyny, też zasilany z falownika, chyba nawet tego samego modelu.

Podpierając się moją wiedzą stwierdziłem że problem leży w VFD, a dokładniej to w bloku kluczujacym. Prawdopodobnie jeden z kluczy nie ma sterowania lub jest uszkodzony.

Dla własnej ciekawości zrobiłem symulację w LTspice z 3 źródłami napięcia z przesunięciem 120°, i z diodą w obwodzie jednego ze źródeł symulującą brak kluczowania jednego tranzystora. Nie jest to idealne odwzorowanie tej usterki ale już daje jakiś punkt odniesienia.

Przebiegi nie są 1:1 z tym co zmierzyłem ale, widać odkształcenie prądu w podobny sposób.

Falownik prawdopodobnie pójdzie do naprawy.

Albo kupią nowy.

864e9286-5e2e-4216-8171-c61aca9dc35f
d6c56ddb-9801-4a57-bb3b-456af6011fcf
f37141c3-a467-44a7-b00d-fa4fb3f19e03
29533c7c-972e-4e4d-b933-edf3cd461f66

Zaloguj się aby komentować

#Konstruktorelektrykamator #elektronika #elektryka 


Dzisiaj do porannej kawki czy szklanki mleka, kilka historii z tego tygodnia. Od której by tu zacząć?

Od tej do której mam film, o ten, uwaga, trwa dwie minuty:

https://youtu.be/M4TuFQDlqwQ


Dzwonią z tartaku że coś jest nie tak bo potrafi spalić im dwa BMy w ciągu dnia. I to zawsze środkowy w rozłączniku (rozłącznik bezpiecnzikowy to 3 równolegle tory, z wkładkami nożowymi). Dobra, skończę kopać dołki, to koło południa podjadę zobaczę co się dzieje.

Od razu założyłem miernik cęgowy na odpływy i patrzymy, eee, tu jest 30A, mało. No tak, tyle że pracuje tylko jedna maszyna. Uruchamiać wszytko tak jak normalnie pracujecie!

No i poszła w ruch jedna wielopiła (37 kW), druga wielopiła (22 kW), duży trak ramowy (37 kW), piła taśmowa (7,5 kW), jakaś mała krajzega (max 3 kW), trochę oświetlenia i małych dupereli. Finalnie łącznej włączonej mocy ok 100kW, bez obciążenie to nie jest problem, ale jak każda zacznie ciąć, to prąd idzie jak zły, co widać na wykresie.

Oscyloskop pokazuje wartość peak-peak, czyli wartość skuteczna to wartość szczytowa ( od 0 do max) podzielone przez √2

Czyli jakieś 150A średniego prądu.

Na wykresie zaznaczyłem charakterystykę wkładki 80A (czerwony), wartość 150A (niebieski) i czas po jakim powinna zadziałać ta wkładka przy tym prądzie (turkusowy).

Jak widać wkładka 80 A może puścić 150 A przez ok 6-7 minut zanim się przepali. Dla prądu 100 A są to już 2,5-3 h. A że nie biorą ciągle tych 150A, tylko chwilowo to bezpiecznik jeszcze daje radę.

A dlaczego pali się tylko środkowy. Przecież przy trójfazowej instalacji prądy powinny być symetryczne. No i są. Więc gdzie jest odpowiedź? Dwa skrajne BMy oddają ciepło w 3 strony, do tyłu, w jeden z boków i do przodu, a środkowy może oddawać tylko do tyłu i do przodu, bo po bokach ma takie same BMy, które też się grzeją. Więc siłą rzeczy jest cieplejszy i może się łatwiej przegrzać i przepalić.

Zaleciłem zmniejszenie obciążenia, lub zwiększenie mocy przyłączeniowej, co może być problematyczne na tej linii. Więc pewnie kupią zapas BMów i będą dalej tak jechać.


Druga historyjka

Montujemy instalację elektryczną w nowej hali przemysłowej. Taka mała, 9000 m² zabudowy, i jakieś 25000 m² (2,5 ha) podłóg (parter plus 2 piętra)

W jednej części magazynowej na suficie wisi 7 rzędów po 12 lamp. Podzielone na dwie sekcje plus po całości jest kilka lamp wydzielonych jako awaryjne.

Przez ostatnie dwa miesiące świeciło to podłączone prowizorycznie gdzieś do przedłużacza.

Taka mała dygresja, piętro niżej, podobna liczba lamp, trzeba było przewody wprowadzić do docelowej rozdzielnicy. Gadam z kierownikiem i pytam który przewód to który bo było ich 8 i każdy czerwony bez opisu.

A ten odpowiada: Zasilanie to ten, najcieplejszy.

Ok 5kW na przewodzie 5x1,5, to już zaczynało się grzać.

Dobra, wracamy piętro wyżej. Tu też już jest docelowa rozdzielnica i trzeba wprowadzić przewody od oświetlenia. Podpinam wszystko wg schematu. Załączam zasilanie, i jeb. RCD poleciały, i to dwie, jedna 300 a druga 100mA. Łooo kurde, ciekawie. Co się robi w takich sytuacjach? No jak wali RCD to znaczy że jest upływ prądu do PE (nie zawsze ale najczęściej). No to odpinamy żółto zielony i patrzymy co się dzieje. Power ON, i działa, lampy święcą. Fajnie.

A co z żółto zielonym? Zobaczmy jakie jest napięcie. Miernik w dłoń, sondy do PE i kabelka i mamy pełne 230 V. Uuuuu, to nie dobre tak, tak niedobrze. Po dotknięciu żyłą do szyny lecą iskry i wali RCD. Czyli mamy potencjalne 84 miejsca na usterkę i brak chęci na sprawdzanie każdej z nich.

Po kilku dalszych pomiarach znalazłem że jedna z czarnych żył ( bo przewód składa się z żółto zielonej, niebieskiej, brązowej i czterech czarnych bez żadnej numeracji) ma totalne zwarcie z żółto zieloną. Jak znaleźć miejsce usterki? Pierwsza myśl to TDR. Oto i wynik pomiaru. Widać wielki c⁎⁎j, a bardziej to Wielką Krokwie. Dlaczego? Bo przewód zasilający jest jeden który później się rozdziela na 7 równoległych linii. Więc wypadkową impedancja takiej sieci jest nieznana i odbicia od poszczególnych końców nakładają się na siebie i nic nie da się wyczytać z tego.

No to zostaje metoda ręczna.

Tylko przecież nie będę rozbierał każdej lampy.

Podjechałem do takiej gdzie mogę rozpiąć przewody i rozdzielić całość na dwie części. Szybki test na której żółto zielonej żyle wraca mi 230V mimo że nie powinno być i już wiem w której części jest problem, czyli ograniczyłem liczbę potencjalnych miejsc o jakieś 50%. Podjeżdżam do kolejnej lampy w tej grupie, rozpinam PE, mierzę skąd wraca faza i całe szczęście akurat z tego rzędu gdzie stoję. Czyli już mam ograniczona liczbę potencjalnych usterek z 84 do 11 (bo jedną lampę właśnie sprawdziłem) podjeżdżam w połowę rzędu i kolejne testy, metodą dzielenia pozostałego odcinka na pół szybko znalazłem miejsce problemu.

W czasie składania lampy, wolne żyły ustawiły się między metalową obudowę zasilacza i metalową nitowaną płytę trzymającą pasek LED.

Pech chciał że nit idealnie się ustawił z żyłą i w czasie zamykania lampy odcisnął swoje oblicze na izolacji. Do tego stopnia że było metaliczne połączenie nit - miedziana żyła. A nit był połączony z PE więc obwód się zamykał.

A dlaczego wywaliło dwie różnicówki na początku? Bo prawdopodobnie była podobna usterka w pierwszej zasilanej lampie, i w czasie szukania przyczyny przypadkiem i nieświadomie została usunięta.


Ło kurde, ale ściana tekstu.

322f81b8-13e8-4208-8dfe-5da25e97c2f9
d228f816-95e8-41f7-a4dc-bb3331327481
c4b8f14c-3069-4d44-b02e-9391da1ce170
3b3bf6c4-41ee-41e7-b81e-a3ecf6b43619
7c76ab57-1fc2-4a10-90a0-ac81a29d7f70

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #diy #majsterkowanie #fizyka


Nawiązując do wczorajszego wpisu o genialnym pomyśle, który odgadł @Felonious_Gru

Tak, wciąż mam chęć zmierzyć prędkość światła.

Nawet kupiłem trochę lusterek, z trzech skleiłem retroreflektor.

Tylko wciąż potrzebne jest źródło impulsów świetlnych, system podziału tego impulsu na dwie wiązki, system detekcji itd, itd. Mam lustro półprzepuszczalne, ale do tego potrzeba jeszcze to wszystko ustawić, kilka soczewek dołożyć. Dużo roboty. A genialność mojego pomysłu polega na tym że można wykorzystać gotowy zespół optyczny z napędu DVD. Tam jest wszystko, laser, dwa pryzmaty do podziału wiązki, ustawiona optyka. Jest też fotodioda którą można by wykorzystać do odbierania sygnałów ale jest w montażu BGA, ma małą powierzchnię i nie chce mi się dochodzić który pin to który. Kupię fotodiodę za 5zł z OSRAMA która powinna dać radę i już jestem w domu.

Zostanie tylko ustawić jedną soczewkę dla skupienia wiązki wychodzącej z modułu, i retroreflektor do odbicia wiązki. Ostatnie zdjęcie to mój moduł.

AAA, płyta była podpowiedzią, bo znalazłem ją w napędzie jak go rozbierałem.


Z kronikarskiego obowiązku dodam.

W szkole będzie ciekawie. Zadałem zadanie do policzenia: Jaki jest prąd płynący w oczku? No i był problem. Po pierwsze jeden kalkulator na grupę 10 osób. Po drugie problem z jego obsługą. Zamiana jednostek to tragedia. O liczeniu w słupkach można zapomnieć.


Dobra, idę zmienić koła na zimowe.

f231ba4d-3a90-4a94-a1dc-f8ab0fecb36f
4221b40e-1c35-4b15-993b-604e34475fa5
1bdaffce-e67a-4432-bd3e-31432f748c5c
e64a47a1-90e1-47f7-92b1-b12f311799e9

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #diy #budujzhejto


Babcia od jakiegoś czasu narzekała mi że ciężko jej się rozpala ogień w kuchni kaflowej. Dym się cofa, słabo się grzeje.

Jak to w każdej kuchni kaflowej są drzwiczki wyczystne, którędy wybiera się sadzę. No i wszystko wyczyszczone, ale wraz ciągu nie ma.

Po analizie konstrukcji kuchni wyszło mi że problem leży między kanałem kominowym a siuberkami (regionalizm dla szybra).

Jest tam odcinek poziomego kanału gdzie łatwo może odkładać się sadza, tylko że tam nie ma dostępu do czyszczenia.

Więc co trzeba zrobić? Zabawić się w #konstruktoraZdunaAmatora. Skąd w ogóle jest określenie #zdun na budowniczego pieców?

(zdun, ‘garncarz’, jedyna pozostałość po prasłowie: cerk. zdati, ziżdą, ‘buduję, lepię’, zĭd, ‘glina’, zĭd’, ‘materjał’, zdatel, ‘twórca’, zĭdczij, ‘budowniczy’)

Czyli wyciąć jeden kafelek, wyczyścić co trzeba i naprawić co się zepsuło.

Po wycięciu jednego kafelka, ukazał się kanał, masakrycznie zawalony sądzą.

A jak w miarę prosto i szybko wyczyścić kanał o długości 1,5m wraz z pionowym kominem?

Prosto, trzeba przedmuchać dmuchawą jak #dpf.

@Zielonywewszystkim akurat miał przy sobie bo potrzebuje jej w swojej pracy.

Po czyszczeniu kanał wygląda całkiem inaczej, znacznie lepiej i obiecująco na dobry ciąg.

Na koniec kafelek wklejony na zaprawę szamotową wraz ze szkłem wodnym.

Normalnie nie widać co było robione.

Człowiek orkiestra, jak trzeba to elektryk, albo zdun, czasami mechanik albo hydraulik no i spawacz, nie wolno zapomnieć o spawaczu.

https://youtu.be/eQLfHanwM1A

5e7ede44-c931-4645-b170-fe78ca6124f2
9c0e323b-d8d7-45c6-878b-373c3c46d1d1
1c362249-f2f7-4796-ab5c-c46a4b34e384
a7e641a1-38fe-4cc4-843b-dce26d0beafb

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #ogrzewanie #OZE #DIY #budujzhejto

Jak myślicie, będzie ciepło?

Chciałem zrobić 2 obiegi, ale się okazało że mam 2 ścinki PERTa po ok 75m, i nie starczyło by.

Więc zrobię 3, po ok 60m. Brakujący kawałek rurki wezmę od szwagra, bo wiem że ma.


Aaa, i spinki schodzą jak złe. Na te dwa obwody poszło 500 spinek. Musze domówić więcej.

6d258a72-4746-47ad-84eb-72322249ee8d

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #inzynieria #akustyka #fizyka #ciekawostki


Budował ktoś głośniki? W sensie obudowy do głośników, czyli kolumny głośnikowe?

W niemal każdej jest coś takiego jak bass refleks. Element wydłużający drogę dla fali dźwiękowej poprawiający brzmienie zestawu.

W samochodach też to stosują, nazywa się to rezonator Helmhotza.

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Helmholtz\_resonance

Ale nie dla poprawy brzmienia (chociaż czasami też, ale w sekcji wydechowej), a dla poprawy napełniania cylindrów powietrzem.

Częstotliwość rezonansowa zależy od średnicy dolotu, jego długości i objętości całej puszki.

W tym przypadku jest tylko jeden, w obudowie filtra powietrza, bo to #subaru #forester wersja turbo.

Ale na kolejnym zdjęciu już jest rura dolotowa od Forestera NA, gdzie tych rezonatorów jest więcej. A i tak nie ma na zdjęciu największego wielkości piłki do siatkówki, byłby podpięty po lewej stronie.

Co ciekawe, przez wiele lat kontaktów z samochodami widziałem takie rozwiązanie tylko w japońskich samochodach.

Albo tylko wtedy na to zwracałem uwagę, albo w innych markach tego nie stosują.

Trzecie zdjęcie to dolot z Mitsubishi.

e944ba55-0026-4cfe-9c88-2beeb5ecfed8
b88f18ee-cd35-48f8-9e50-92f5d8040148
66454ca4-575b-4b55-945a-e3d5704f9a70

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #mechanikasamochodowa #subaru


Z serwisowego punktu widzenia, nie ma różnicy czy to #Forester z 1998r czy z 2018r.

Śrubki są w tych samych miejscach, dostęp podobny. Budowa silnika podobna.

Trochę więcej elektroniki.


Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?

9df0347e-d691-4cda-b13a-bdb18a27d4b5

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Dawać pioruna albo ta dzida laserowa zatańczy fokstrota.

A jak wiadomo laser znosi na wietrze i mogę nie trafić.


Kontynuując wczorajszy wpis, odszukałem w gratach zielony laser. Potrzebny mi będzie do ustawienia zwierciadeł, ale też chciałem zobaczyć czy dwa pryzmaty stykające się ściankami podzielą mi wiązkę na dwie.

Ale nie, bo mimo gładkiej powierzchni, wciąż pomiędzy szkłem jest cieniutka warstwa powietrza która powoduje odbicie całkowite wiązki. Potem doczytałem że taki blok do dzielenia wiązki to dwa pryzmaty ale sklejone odpowiednią żywicą, i o odpowiedniej grubości, tak by odbić dokładnie połowę wiązki i określonej długości fali. Dlatego rozwiązanie z lustrem półprzepuszczalnym wydaje się całkiem odpowiednie. Bo proste i tanie.

15ed67a3-5342-4a07-b9ce-d7b9894783e0
f1e50040-447f-415c-a47c-ca6b71e1122b
85d76dfe-01fa-47b4-8de6-d25dcaf886e0
182d0e0a-23cd-42db-aa06-81f90a9b7304
3c287b77-90b4-4b6a-ab1c-aef25f94d10c
Yes_Man

@myoniwy #malujzmyoniwy xD

RogerThat

Dawać pioruna albo ta dzida laserowa zatańczy fokstrota.


Tak się przestraszyłem, aż wyłączyłem hejto.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #szkolnictwo #diy #samorozwoj


Gdyby ktoś się mnie zapytał:

W skali 1 na 10, jak bardzo jebnięty pan jest?

To odpowiedziałbym:

Tak.


Kupiłem na allegro trochę szkła, a dokładniej to lusterek. Kilka zwykłych i jedno półprzepuszczalne.

Po co mi to? Z małych zbuduje dwa retroreflektory. Półprzepuszczalne wykorzystam do podzielenia wiązki światła na dwa. Jedna wiązka poleci krótszą drogą, druga dłuższą. Obie odbiją się na retroreflektorach i po przejściu przez lustro półprzepuszczalne trafią na fotodiodę.

Czyli po prostu zbuduje interferometr Michelsona, a raczej jego rozwinięcie, interferometr Twymana-Greena.

Różnica polega na wiązce światła, w pierwszym jest wąska, skolimowana (laser) a w drugim szeroka. Zaletą drugiego rozwiązania jest mniejszy wpływ środowiska na sygnał.

Z tą różnicą że ja nie będę mierzył przesunięć fazowych wiązki światła i nie będę liczył prążków na ekranie.

Mnie będzie interesowała tylko jedna rzecz, czyli czas pomiędzy powrotem pierwszego sygnalu i powrotem drugiego sygnału. Bo nie będę podawał ciągłej wiązki tylko krótkie impulsy, liczone w nanosekundach.

Znając ten czas i długości dwóch ramion z retroreflektorami można policzyć prędkość światła. Czyli odtworzenie doświadczenia Armanda Fizeau, który jako pierwszy w miarę dokładnie zmierzył prędkość światła przy użyciu skonstruowanej przez siebie aparatury.

Cóż to są ten retroreflektor i interferometr.

Retroreflektor to element składający się z 3 prostopadłych do siebie powierzchni, który dzięki takiej konstrukcji odbiją fale elektromagnetyczne dokładnie dam skąd przybyły, niezależnie od kąta padania. Najprostszym przykładem jest odblask np w rowerze.

A interferometr to urządzenie umożliwiające pomiar stopnia interferencji dwóch fal elektromagnetycznych.

Np LIGO umożliwił detekcję fal grawitacyjnych. I jak dobrze pamiętam to wykryli skrócenie jednego z ramion detektora o pół średnicy protonu. Takie dokładności się uzyskuje.


Zostaje tylko kupić odpowiednią diodę i fotodiodę na TME i będzie można zacząć bawić się w konstruktoraoptykaamatora.


Kiedyś zbudowałem interferometr całkiem przypadkowo.

Postawiłem laser krzyżowy w pomieszczeniu z oknem. Które było na tyle dobrze ustawione w pionie że idealnie odbijało wiązkę. Dwie wiązki jak spotykały się na przeciwległej ścianie to interferowały ze sobą dając taki wzorek.

https://youtu.be/Pjy1myjyWK0

3b26d7c6-b7b8-46a7-bf6d-b585ae13f9e9
ec46b776-6722-4aaf-86ad-2729e3111847
b0719595-1934-49ba-83b8-84a6c8041352
d_kris

Też kiedyś szukam informacji jak zmierzono prędkość światła. Okazuje się że podejść było sporo. Dla zainteresowanych:

https://www.nhn.ou.edu/~johnson/Education/Juniorlab/C\_Speed/Historyof\_c\_F2002.PDF

687ce8d1-7409-4970-b5f0-84db85885de6
Pawelvk

oho, widzę skomplikowany system luster

VonTrupka

brrrrrrrr dźwięk udaru

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #diy #budujzhejto #inzynieria


@Zielonywewszystkim stawia sobie chałupę, nawet zaczął robić o tym wpisy, ale jakoś mu się nie chce aktualizować serii. I przez to że mu pomagam to nie mam czasu zrobić drzwi do garażu.

Teraz jest etap wykończenia wnętrz.

Musieliśmy wymyśleć w jaki sposób połączyć ze sobą belki, tak żeby było estetycznie, czyli bez metalowych kątowników i jednocześnie żeby było wytrzymałe.

Pierwsze co przychodzi na myśl to system pióro -wpust. No i tak też zaczęliśmy rzeźbić. Dokładniejsza nazwa to jaskółczy ogon, bo trochę go przypomina.

Na zdjęciach elementy doświadczalne, przed obróbką belek docelowych.

Po złożeniu jest na tyle wytrzymałe że nie szło wyłamać, mimo już nadwyrężonej jednej z belek. Siły są przenoszone przez boczne krawędzie. Na tyle dobrze zrobiliśmy sobie przymiary że test z ołówkiem pokazuje niemal 100% ich przyleganie po złożeniu.


Aaa, i tak z kronikarskiego obowiązku.

Kąt podcięcia to 14°, bo taki mieliśmy frez. A kąt zwężania pióra to tan^-1(0,1). Dlaczego? Bo łatwo się to wyznacza geometrycznie za pomocą linijki i kątownika.

bcfcae67-5e30-4515-853d-34b90063bc96
64be3808-fd98-458a-a487-07447d0fbefc
7361d5dc-0bdd-48d9-a271-a6bd1d0e6873
cebulaZrosolu

@myoniwy nie po to Bóg dał nam wkręty żeby się teraz bawić w jakieś średniowiecze ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Tyglys

Gniazdo na jaskółczy ogon, powinno mieć głębokość 1/3 grubości materiału w którym będzie gniazdo.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator


Zobaczcie jakiego potwora kupiłem.

Potężne 315A, będę mógł spawać elektrodą 6mm.

#heheszki


Kosztowało to całe 89 zł, kupiłem to całkiem świadomie że podane parametry nie są prawdziwe.

Po rozebraniu jest możliwość ustawienia tego co pokazuje wyświetlacz, na próbę ustawiłem 999A, ale bałem się takiego prądu i zmniejszyłem do 100.

Po próbach praktycznych okazało się że po ustawieniu na maksa prąd jaki płynie to 120A.

Skorygowałem to co pokazuje wyświetlacz.

Spawarka 120A za 90 zł, nie jest źle. Pytanie jeszcze jakim prądem można spawać w cyklu 100%.

Kabel zasilający to 3x1,5mm², nie wiadomo czy Cu czy Al, a przewody spawalnicze to 14mm², skąd oni wytrzasneli taki przekrój?

Już leci komentarz na allegro o prawidzich danych.

#spawanie #pracaspawaczamnieprzeistacza

bfd7d38d-7c09-4c59-9c80-d2ab7a5507b9
b713af2e-6a9f-49aa-865a-e89bb08d33a7
21c84282-d568-4608-965b-695f5b3b5e49
American_Psycho

Też ją kupiłem dwa dni temu, fajna taka, mała xD 120A wyciąga, ale jak to jest dopuszczone do sprzedarzy bez pfc i filtrowania na wejściu to ja nie wiem xd

Zaloguj się aby komentować

Taki krótki wpis z kilkoma zdjęciami z tygodnia życia #konstruktorelektrykamator


Najpierw nawiązanie do tego postu:

https://www.hejto.pl/wpis/babka-jezdzi-i-robi-zdjecia-wiezy-cisnien-https-www-instagram-com-wieze-cisnien-

Wczoraj wracałem z roboty i na horyzoncie ukazał się wielki grzyb. Na szczęście nie atomowy, to podjechałem bliżej żeby zrobić zdjęcie.


Też wczoraj po raz kolejny zostałem wezwany na węzeł betoniarski. PLC wywala błąd karty nr 2 i nie pozwala na pracę. Tak jak przy wcześniejszych 3 razach problem leży w wyjściu nr 28. Sterownik widzi anomalię, albo prąd jest za duży (a nie jest) albo na wyjściu pojawia się napięcie mimo że nie powinno i sterownik widzi to jako błąd, i w sumie słusznie.

Po wyjęciu wtyczek z karty ukazał się taki widok. Tylko o dziwo te najbardziej ubrudzone piny to są wyjścia z numerem ok 40, a błąd jest na 28. Ale i tak przeczyscilem ile mogłem na maszynie, no i pomogło, bo system ruszył. Tak czy siak trzeba będzie rozebrać tą kartę i wyczyścić ją izopropanolem.


A na koniec oscyloskop i pomiar prądu i napięcia w czasie rozruchu silnika w koparce.

Żółty przebieg to prąd ale nie rozrusznika tylko automatu, 10A/div, zobaczcie jakie prądy tam płyną. Niebieski to ∆U na akumulatorze.

Jest sporo szumu ze względu na tylko 5kS, chciałem złapać cały czas kręcenia silnikiem, a oscyloskop ma stosunkowo małą pamięć.

Na niebieskim wykresie można dostrzec przynajmniej dwie połówki sinusoidy, to efekt zmiany obciążenia rozrusznika w czasie sprężania na cylindrach.


A zaraz jadę montować napęd do bramy przesuwnej. Chyba ostatni w tym sezonie.

#elektronika #elektryka

000cfefd-5061-44fc-ab7c-80ca7e56fc00
57426a8e-92e1-4234-81c7-1eb6ed4a5078
5ef4fc8f-7c50-4e2c-a9c3-a926cb21b9d9
54bacc56-9aca-420c-a32e-205a9d7b0784
68c2aee5-c98f-44e0-b184-34a60c2c8eb0
Opornik

@myoniwy Czy mi się zdaje czy dużo jest tych zleceń z automatycznymi bramami? Gadaj lepiej co tam w szkole

Zaloguj się aby komentować

znany_i_lubiany

Mogę Ci napisać jakie jest Pierwsze Prawo Łoma. PPŁ - Człowiek uderzony łomem w głowę nie ma prawa wstać. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

VonTrupka

kurcze, ale bym oglądnął takie widło jak prowadzisz zajęcia praktyczne dla małolatów

może czegoś by się człowiek (czyt. coraz większe próchno umysłowe) nauczył :<

Zaloguj się aby komentować

Mieliście kiedyś taką sytuację że każde rozwiązanie którego się łapaliście nie przynosiło rozwiązania problemu, ale zostało wam jeszcze jedno, ostatnie, to którego nie chcieliście próbować bo szanse na powodzenie są nikłe?

No to właśnie w takiej sytuacji była postawiona kadra nauczycielska w technikum do którego chodziłem.

A cóż to za problem był do rozwiązania?

Otóż w wyniku pewnego zbiegu okoliczności liczebność wykładowców przedmiotów elektrycznych spadła z trzech do dwóch, i teraz na tych dwóch nauczycieli przypada 5 klas, podzielonych na łącznie 13 grup. Co skutkutkowało tym że mieli po 10 godzin lekcyjnych dziennie.

No i gdzie to ostateczne rozwiązanie kwestii nadgodzin?

Jest nim #konstruktorelektrykamator, czyli mua we własnej osobie.

Zgodnie z powiedzeniem "Wszystkiego trzeba w życiu spróbować", oraz w związku z pochlebnymi opiniami od was pod powyższym tagiem o umiejętnościach przekazywania wiedzy, zostałem nauczycielem przedmiotów praktycznych. Na pełny etat, czyli 20 godzin lekcyjnych w tygodniu, ale tak mam ułożone zajęcia że o 10:30 już mam fajrant i mogę robić swoją robotę.

Będę miał pod pieczą dwie klasy, 6 grup po 10 chłopa.

Ale ich przeszkole, prawa Kirhoffa to będą im się śniły po nocach.


Teraz pomyślicie sobie, no po⁎⁎⁎⁎ny, jebniety jakiś. Nooo, i to zdrowo jebniety.


Tak że od dzisiaj macie zwracać się do mnie Panie

Profesorze.



#konstruktorelektrykamator

0800d095-71f1-4de6-80ab-d41cdc2b6553
dbdacaee-342c-444b-bffc-de5b60f54378
3a4e1a33-a9cc-476e-a100-87581dbcd478
a74d59c7-fb2a-430a-8cbb-7854781325ad
VonTrupka

Woźny przy tobie to będzie dopiero no.2 (☞ ゚ ∀ ゚)☞


pamiętaj żeby niesfornych prądem, a jak wywali kory to samym kablem!

wonsz

dawaj zdjęcia POV z wnętrza kosza na śmieci. albo z dydaktycznego wpierdolu jak który by spróbował

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #spawanie #pracaspawaczamnieprzeistacza #inzynieria

Uuuuz, ale krzywo!

Ma być krzywo, żeby po pospawaniu wyszło prosto. Spawy mocno ściągają materiał, związane jest to z dostarczaniem ciepła do materiału oraz ze skurczem odlewniczym (metal jak zastyga to zmniejsza objętość, odwrotnie do lodu).

860d7278-3f0d-49a4-a9bf-d560cb68f8b6
Michumi

@myoniwy jesteś z okolic Krakowa?

Trismagist

Nikt z tego strzelać nie będzie.

michal-g-1

odwrotnie do lodu

No właśnie wszystko jak się oziębia to się kurczy i lód jest odwrotny do wszystkiego wokół

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #elektronika #elektryka

W sobotę dzwonią do mnie z tartaku.

Mamy problem, nie działa regulacja prędkości posuwu cięcia, jedzie cały czas na minimalnych obrotach, czyli 5Hz.

Pytam czy na każdym ustawieniu potencjometru?

Tak, na każdym jest tak samo.

Dobra, podjadę.


Jak nie działa regulacja tzn że falownik nie dostaje sygnału na wejście analogowe.

Szybkie pomiary na maszynie, falownik daje normalne zasilanie 10V, ale na A_in są jakieś mV.

No to pomiar od strony potencjometru, czyli jakieś 20m dalej patrząc po przewodzie.

10V jest, napięcie wyjściowe też jest regulowane od 0 do 10V. Czyli usterka jest w przewodzie, a raczej w pęczku kilkudziesięciu takich samych czerwonych żył.

Szukać miejsca uszkodzenia gdy czas goni i mnie i pracowników to bezsens.

Trzeba inaczej to zrobić.

Tylko jak regulować napięcie mając tylko 2 sprawne żyły?

A no prosto, trzeba podpiąć potencjometr w układ rheostatu i dołożyć do układu rezystor zasilający. Czyli stworzyć dzielnik napięcia z tylko jedną regulowaną rezystancją.

Tylko skąd wziąć rezystor w tartaku? Przecież nie zrobię go z drewna. Chociaż mógłbym, zwęglony patyczek mógłby robić jako rezystor węglowy. Ale tak się jakoś złożyło że w skrzynce sterującej wisiał nieużywany rezystor 3k3 na oko 1W, no jak by specjalnie ktoś go tam zostawił.

Podpiąłem wszystko, regulacja działa, ale nie do końca. Bo teraz maksymalne napięcie na wejście A_in to jest 10V*4,7/(3,3+4,7)= 5,8V

Czyli 58% prędkości maksymalnej.

W falowniku zmieniłem ustawienia, że dla 5,8V odpowiada Fmax i już regulacja jest od 5 do 50Hz.


Mając dwie żyły można by kombinować ze sterowaniem 4-20mA, ale to wymaga regulacji rezystancji w zakresie 1k2-6k.

W sumie z potencjometrem 4k7 można by część zakresu pokryć, gdyby był rezystor 1k2 to byłoby niemal idealnie. To jest myśl.


Mózg to jednak za⁎⁎⁎⁎sty jest, wszystko można nim wymyśleć...

10efdb23-50c2-4275-89da-b2cda128360d
a63bbbff-2000-4467-b377-17ef2770c545
4ca9c2b5-167a-4cdc-a6cb-3062dad54a88
Opornik

@myoniwy


no jak by specjalnie ktoś go tam zostawił.

Jam ci on.

Po nocy zakradam się do firm i podkładam oporniki w skrzynkach.


Jak kiedyś usłyszysz starych elektryków szepczących o Wróżce Oporniuszce to będziesz wiedział skąd się wzięło.


No co, trzeba mieć jakieś hobby.

1ea129aa-e26d-48e9-8284-0f85a84697e7
otoczenie_sieciowe

Brzmi jak naprawa typu "a kto tu panu tak spierdolił", gdybyś to ty spotkał takie rozwiązanie


Działać działa, ale takie modyfikacje układów jak się nazbierają jeden na drugim powodują potem same problemy

VonTrupka

Czy jak po np. roku wracasz do klientów którym robiłeś takie "druciarstwo" (nie wiem czy można to nazwać inaczej), to łapiesz się za głowę, czy doskonale pamiętasz jak i po co to wszystko zrobione?

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator #budujzhejto

Minął całkiem owocny dzień.

Zamontowałem rynnę z jednej strony, uszczelniłem szczyt i przykleiłem uszczelkę przeciwśniegową. Jutro pewnie przykręcę gąsior, i może wezmę się za drugą rynnę.

61f025db-6552-4a23-a233-a8cea3107293
4548911b-1dcb-4a66-8efd-36e3b441f369
POMIDORES

Planujesz jakąś obróbkę robić na końcach płyt dachowych czy zostawiasz tak?

bartek555

#stepujacyelektryk


Legancka robota, jak dla siebie to nawet za dobrze

pierdonauta_kosmolony

A co taki kolorowy ten dach? Ukradłeś stojak blachotrapezu że składu? ;)

Zaloguj się aby komentować