Szybka historia jak błaha usterka unieruchamia produkcję.
Już wczoraj dzwonili do mnie z piekarni że jakaś masz nie działa, a przed czyszczeniem działała.
Maszyna prosta do bólu, wyłącznik bezpieczeństwa, jedna krańcówka, silnik i zasilanie. Szybkie pomiary elementów stykowych i jest git, silnik też ma przejście
No to zostaje jeszcze jeden element stykowy. Wtyczka. Od strony wyłącznika bezpieczeństwa przewód miał 380pF, a od strony wtyczki 10pF. Czyli problem od strony wtyczki. Po otwarciu ukazał się taki widok.
Zarobiłem od nowa końcówki, w nowych długościach, dla bezpieczeństwa.
Źle zacisnięta tulejka? Jedno szczęście, że PE dłuższe tak ja ktrzeba
@kobiaszu za słabo, albo za krótko obrana żyła
@myoniwy dlaczego mierzysz pojemność elektryczną i na czym dokładnie?
@Macer pojemność między żyłami przewodu - im większa pojemność tym dalej sięga nieuszkodzona para żył od strony pomiaru. Dwie równoległe żyły tworzą kondensator.
@Macer Cec wytłumaczył o co chodzi.
Dwie żyły przewodu to kondensator. Jeśli któraś jest przerwana to z automatu taki kondensator ma pojemność jak by skrócić cały przewód w miejscu przerwania tej żyły.
Chyba muszę zrobić jakiś fajny rysunek i to opisać bo już kilka takich pytań było.
@myoniwy Przydałoby się bo 1 raz jak to opisywałeś to rozmyślałem dość długo gdzie te końcówki sondy się przykłada, a wydaje się to bardzo prosta a i pożądana wiedza
@myoniwy zrób, zrób
Zaloguj się aby komentować