Słuchajta pany, temat trochę do doradzenia, trochę do dyskusji.
Wyleciałem z rynku moto, a w moim 2011 Focus 1.6tdci wtryski już umawiają się na wizytę u świętego Piotra. Co robić:
-
Sprzedawać za około 20k, full uczciwość, nie będę ukrywał tej wady a i też całej listy wymienionych części i kupić prostą benzynę z podobnego rocznika i zrobić co trzeba (załóżmy 5k władować) i mieć spokój
-
Wymienić wtryski (nowe 5,5k PLN+) z nadzieją, że już więcej nic nie poleci i mieć spokoój.
Z tym, że w Focusie już sporo wymieniłem rzeczy i władowałem sporo :
-
Pełne zawieszenie przód na OEM
-
Alternator OEM
-
Kompresor Klimatyzacji OEM
-
5kkm temu Turbosprężarka z osprzętem (regenerowana, ale zaufana miejscówa)
-
5kkm temu cały dolot wyczyszczony, EGR wysprzątany itp
-
Rozrząd dosłownie 5k temu z całym osprzętem
-
Zaciski tył wymienione 10k temu
-
przeguby
-
cholerna rurka spływu oleju z turbo, zamawiana kurwa za 400pln z ASO forda, bo nigdzie nie ma. Mimo, że to często jebiąca się rzecz
-
Hamulce przód tył 10k temu wymienione - tarcze
Focus ma też dużo plusów, poza wymienionymi rzeczami
-
Wszystkie serwisy robiłem co 10kkm
-
nie bierze nic oleju, plynu chlodniczego -silnik wygląda na git, jedynie na zimnym nierówno pracuje - podobno przez wtryski.
-
Zajebista wersja top - wszystkie fajne bajery, jest super wygodny i praktyczny
-
i mi się zajebiscie podoba
W obu przypadkach koszt wejściowy podobny, bo 25k PLN, ale pewne fatum wisi kolejnych kosztów:
Sprzedaż i kupno nowego:
-
Trzeba Sprzedać - czas i nerwy
-
Trzeba kupić - czas i nerwy
-
Po kupnie i tak na dzieńdobry muszę władować pitos - zakładam 5k
-
Chuj wie co z zawiechą i całą resztą czy za rok nie wyskoczy panewa, klima cokolwiek innego
Zostanie przy focusie:
-
Droga naprawa na dzieńdobry
-
LED do jazdy dziennej do naprawy ( nie wiem czy się uda)
-
Sprzęgło/Dwumas na pewno siedzi od nowości, ale podobno jest git - jednak ryzyko nadal jest. Focus ma 255kkm (kolejne potencjalne 3k PLN)
-
żarniki xenon do wymiany, pierdoła, ale jestem pewien tego kosztu już teraz 500PLN +
Skłaniam się ku zostaniu, ale dawajcie może macie jakieś doświadczenie z 1.6 tdci i może te 255kkm dla tego silnika to już też bliska śmierć i jednak lepiej poszukać innego gruza.
Myślę o zmianie na kurwa prostą benzę, z korbkami na szybach, żarówkami h4
#motoryzacja #kiciochpyta #diesel #ford