Wyniki ostatniej ankiety.
Pytanie ankiety:
Czy masz dziecko bądź dzieci i czy aktualnie chcesz mieć kolejne?
Głosowało: 830x
-
Tak. Mam dziecko bądź dzieci i chcę kolejne: 8,55%
-
Tak. Mam dziecko bądź dzieci i nie planuję ich więcej: 31,69%
-
Nie. Nie mam dzieci, ale chcę mieć w przyszłości: 29,52%
-
Nie. Nie mam i nie chcę ich mieć: 30,24%
Krótkie podsumowanie:
Z wszystkich osób które oddały głos
ma już dziecko/dzieci około 40% (8,55% + 31,69%) użytkowników a
60% nie ma jeszcze dziecka (29,52 + 30,24)
Osoby które już posiadają potomstwo w większości są już zaspokojone i tylko niecała 1/4 z tej grupy chce mieć kolejne dziecko.
Z drugiej strony w grupie osób które jeszcze nie posiadają potomstwa aż połowa by chciała zostać ojcem bądź matką
Komentarze i urywki
([...] oznacza, że przed bądź po cytacie jest jeszcze dłuższa część komentarza w oryginalnym wątku ankiety)
- Nie wszystko w życiu przebiega według planu
glebogryzka: mam 4 nie planuje kolejnego ale w sumie żadnego nie planowałem
będzie co ma być. Bo jak planowałem to gówno z tego było
Modrak: Mam i na kolejne za póżno, choć wcześniej chcieliśmy. Niestety niemożliwość dostania się do żłobka, skutecznie zniechęciła nas do kolejnego. To był czas, gdy raty za kredyt frankowy tak wariowały, że naprawdę baliśmy się utraty mieszkania a na żlobek nie było szansy, więc nie byłoby jak ogarnąć opieki dla 2 dzieci (wcześniej mogliśmy liczyć na pomoc babć, potem już nie).
cebulaZrosolu: Nie mam, ale cały czas próbujemy mieć. To nie takie proste jak się może wydawać, no chyba że masz 16 lat, całe życie do "zepsucia" i się raz pykniecie xD
Moose: Mam syna i tym zakończyłem działalność. Ale kiedyś, po ślubie, planowaliśmy z żoną dwójkę. Bez wchodzenia w szczegóły - kwestie zdrowotne i ewentualne komplikacje, które mogą wystąpić, zatrzymały nas na jednym. Trochę mi szkoda młodego, bo jednak jak się ma rodzeństwo to zawsze raźniej. Nie tak miało być. Sam mam dwójkę rodzeństwa a żona trójkę i wiem po prostu, co młody traci. Życie
ColonelWalterKurtz: Chcieliśmy mieć, kilka lat starań. Okazało się, że już raczej nie będziemy mieli.
Ragnarokk: Dwójka, młodszy ma już 6 lat, na samą myśl by raz jeszcze karmić po nocach i ogarniać takiego kartofla co niczego nie rozumie to mnie mobilizuje by bardzo pilnować zabezpieczeń. I myślę by w tym roku sobie zrobić zabieg. Od początku planowaliśmy dwójkę, dwójka jest, mój trud skończony.
CoryTrevor: Mamy jedno dziecko, które było planowane i jesteśmy w stanie zapewnić mu uwagę, miłość i przyszłość. Kolejnych raczej nie będzie.
- Dwoisz się i troisz, a nie każdemu dogodzisz
moll: mam i nie planuję więcej. I nic mnie tak nie denerwuje, jak wpieranie mi 3 ciąży. Najgłupszy argument za tym idący to było, że jak nie mam córki to nie jestem prawdziwą matką xD - moll
--> kwiatek87: a widzisz a do tego jeżeli miałaś cesarkę to nie możesz obchodzić urodzin dziecka tylko wydobyciny ;). My też to obchodzimy
KatieWee: Mam dorosłe samodzielne i ogarnięte dziecko i sama myśl, że miałabym się z własnej woli teraz wepchnąć w pieluchy i kaszki wydaje się być absurdalna. A są tacy, którzy serio pytają czy nie chciałabym jeszcze jednego
- Na dziecko potrzebna przestrzeń
bartek555: Mamy syna i chcemy kolejne dziecko (u niej on/off xD), ale najpierw chcemy dokonczyc dom, zeby sie jakos pomiescic z tym calym rozgardiaszem.
zuchtomek: Mam dziecko, udało się kupić dom - będziemy działać dalej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Piechur: Mam dwie córy i raczej kończę produkcję - przy drugiej ciąży żonie już srogo dowaliło różnymi dolegliwościami, więc nie planujemy powtórki głównie z tego względu. Dodatkowo, żeby mieć trzecie, to już pasowałoby metraż zmienić, co przy obecnych cenach nie przejdzie.
Konto_serwisowe: Gdy kupię większe mieszkanie, to pomyślę o drugim. Dzieci fajne są, ale może jestem nieobiektywny, bo mam najlepsze dziecko pod słońcem, nie wiadomo.
- Bo do tanga trzeba dwojga
Semicolon: Nie wiem jak odpowiedzieć... Nie mam, czy chciałbym może ale nie ma chętnej
conradowl: [...] Uczucie i świadomość, że się odpowiada za córkę było zajebiste. Tym trudniej mi kogoś znaleźć, bo kobieta z dzieckiem (a w moim wieku to bez dziecka to tylko wariatki
) to dla mnie świadomość, że z czasem coś nie wyjdzie, a ja dzieciaka pokocham jak swoje i będzie dwa razy bardziej bolało. [...]
Atexor: Do tanga trzeba dwojga. A ja raczej singlem zostanę do końca... Za stary na związki jestem. Poza tym przez aspołeczność nie chciałbym przekazywać tych wad potomstwo. Dzieci to bardzo spora odpowiedzialność na czasem i całe życie, aby wychować je odpowiednio. [...]
l__p: mały tak daje nam w kość, że nie będzie miał brata/siostry
emdet: mam jedno i absolutnie nie wyobrażam sobie powtórki, za mocno mnie przeorało. Także musi starczyc
- Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Pawelvk: Nie mam i nie zamierzam mieć. Kiedyś chciałem, ale im starszy jestem tym bardziej doceniam ciszę i spokój.
Hipek: Nie mam, nie planuję. Im starszy jestem, tym bardziej doceniam wolny czas, możliwość wyspania się, wyjechania kiedy potrzebuję i dokąd mam ochotę i fakt, że równo z końcem pracy mam urlop. I ciszę.
NiedyspozycjaRzeczywistosci: Nie mam i nie chcę. Wolę wieść swobodne i wygodne życie. Myślę że jeśli naprawdę chce się mieć dziecko to czas poświęcony na nie, jest w pewnym sensie także nagrodą samą w sobie, natomiast ja tego chyba bym nie czuł. Widzę też na przestrzeni ostatnich lat jak wygląda życie młodych ojców - brak czasu, mało snu, gorsza sytuacja finansowa w efekcie często praca ponad etat, relacja z kobietą schodzi na drugi plan.
razALgul: Ja tam uważam, że nie nadaje się na ojca. Dzieci mnie drażnią, nie mam cierpliwości i moja różowa tak samo. Po za tym, uważam że nie pokocham dzieciaka.
GtotheG: nie mam i nie chce miec, z wszystkich mozliwych powodow z jakich ludzie nie planuja dzieci, ale goraco wspieram tych co chca, bo ktos musi zarobic na moja emeryturke
Shivaa: Mam jedną sztukę i żałuję że nie mam drugiego, niestety jak dla mnie to już za późno, a młoda ma już 14 lat więc radość z dużo młodszego rodzeństwa byłaby niewielka. Jeśli chcecie kolejne dziecko to nie zostawiajcie tego na ostatnią chwilę
jonas: Mam jedno w wieku wczesnoszkolnym i wystarczy. Na kolejne jesteśmy już za starzy - 41 lat dla kobiety to rewelacyjny plan na urodzenie Downa albo czegoś gorszego.
wombatDaiquiri: mam zero, w niedalekiej przyszłości chciałbym dwa. A co będzie to bóg/los/czas pokaże.
camonday: Nie mam i na razie nie planuję, ale może kiedyś mi się odwidzi. Przez choleryzm mamy miałam zjebane dzieciństwo co zawsze będzie mi towarzyszyć jak zagojona ale obecna blizna. Nie chcę sprowadzać tego na inne istoty.
Bujnik: Trójka. Rok po roku. Są dni, kiedy jest super - najstarsze ma 3 lata, więc już się cosik wszyscy zaczynają razem bawić, są dni, kiedy się odechciewa żyć - jak któreś chore, to wszystkie chore, jak któreś się drze, to często wszystkie się drą. Z dala od dziadków czy innych osób, które mogłyby pomóc. [...]
sleep-devir: Mam córkę a żonę to już miałem xD Teraz sobie mieszkamy z córką i jest git.
sireplama: Stwierdzam powoli, że najszybszym sposobem na pozyskanie dziecka, to przejść się do pobliskiego parku ^^
d_kris: A gdzie odpowiedź "tak mam, niestety są za duże by zmieścić się w oknie życia"?
Z mojej strony jeszcze jedna kwestia. Trochę mnie zdziwiło, że na tyle komentarzy (w ankiecie było ich dużo więcej niż teraz dodałem) ani raz nie pojawiło się słowo adopcja bądź coś powiązanego
Dziękuję wszystkim którzy brali udział w głosowaniu (830x), komentowali oraz pomogli wypromować wątek przy pomocy piorunów
#ankieta #kiciochpyta #zapytajhejto #dzieci #rodzicielstwo